siiman Opublikowano 5 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2018 Właściwie to nie jest to mój znajomy, bo słabo go znam. Ożenił się z dziewczyną z mojego sąsiedztwa. Lepiej znam jego byłą żonę, ale z nim też zdążyłem się poznać. Generalnie byli razem przez ponad 10 lat. Od szkoły średniej. Wyjechali razem do Anglii żeby się dorobić i po powrocie wybudowali dom niedaleko mnie. Później ślub, dziecko i zaczęło się. Cały czas go gnoiła, poniżała. Jakieś docinki, awantury. Nawet przy obcych. Facet zaczął pić. Cały czas chodził zdołowany. Naprawdę było mi go żal. W końcu wybawienie - rozwód. Nie znam szczegółów, ale ona z dzieckiem mieszka w wybudowanie przez niego chacie, a on się wyprowadził. Mam go w znajomych na FB i widzę co się z nim dzieje teraz. Dostał awans. Jest teraz kierownikiem zmiany. Znalazł sobie fajną blondynę. Młodszą od niego i dużo lepszą z wyglądu niż jego była żona. Przestał pić. Miał takie bruzdy alkoholowe na twarzy. Teraz praktycznie już po nich nie ma śladu. Parę dni temu wrzucił zdjęcie z siłowni. Nabrał sporo masy mięśniowej i od razu pod zdjęciem kilka laseczek skomentowało jak to świetnie wygląda. Mam nadzieję, że ta nowa dziewczyna będzie normalniejsza i wreszcie mu się poszczęści. Wrzucam, bo sporo negatywnych historii przeczytałem, a myślę, że coś pozytywniejszego na forum się przyda. Nie wiem też co u jego byłej, bo nie mam z nią bezpośredniego kontaktu, ale założę się, że ją skręca ze złości 2 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matiz Opublikowano 6 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2018 Dość często się zdarza że facet nie wytrzymuje psychicznie i zaczyna pić super że mu się udało wyjść z tego i ułożyć sobie życie . Ale kasę z Anglii włożył w dom w którym mieszka teraz żoną czyli kilka lat w plecy już nie mówię ile za tą kasę miał by dóbr i usług Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gr4nt Opublikowano 6 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2018 Najważniejsze jest zdrowie, kasę można odrobić. 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
edK Opublikowano 6 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2018 (edytowane) Miałem tak samo, dwa miesiące temu wyszedłem z domu tak jak stałem. Edytowane 6 Stycznia 2018 przez edK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Normalny Opublikowano 6 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2018 14 godzin temu, siiman napisał: Wrzucam, bo sporo negatywnych historii przeczytałem, a myślę, że coś pozytywniejszego na forum się przyda. Dobrze, że to wrzucasz. Niech Ci co przechodzą przez rozwód czytają. I tak teraz nie uwierzą ale niech czytają i widzą, że jednak może być jeszcze dobrze a może nawet lepiej. Bo jest lepiej . 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser07 Opublikowano 6 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2018 Tak, też mogę potwierdzić, że w moim przypadku po rozwodzie i zakończeniu toksycznej relacji trwającej 15 lat jest o niebo lepiej. Mijający rok mogę uznać za jeden z najlepszych w moim życiu. - W pracy świetnie mi idzie, mam o wiele więcej kasy mimo tego że muszę płacić dość wysokie alimenty. - Kontakt z dzieckiem świetny, często się widzimy. - Również poznałem nową kobietę, jakże inną od mojej ex. Ze dwa razy szczuplejsza, uśmiechnięta, zaradna. Wiem, że tak bywa na początku, ale ten początek trwa już prawie rok Zaznaczyłem od razu, że nie chcę już żadnego ślubu oraz żadnych dzieci. - Dwie wycieczki zagraniczne, kilka krajowych. Fajnie jest pojechać gdzieś z kim, kto nie marudzi i nie wali fochów na każdym kroku. - Zacząłem w końcu regularnie chodzić na siłownię i dużo więcej jeździć na rowerze. Czasem myślę, żeby wysłać kolesiowi, z którym moja ex miała romans jakąś dobrą whisky - czuję się tak, jakbym miał drugie, nowe, o wiele lepsze życie 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matiz Opublikowano 6 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2018 3 minuty temu, Veni napisał: Czasem myślę, żeby wysłać kolesiowi, z którym moja ex miała romans jakąś dobrą whisky - czuję się tak, jakbym miał drugie, nowe, o wiele lepsze życie Nic mu nie dawaj niech się z nią męczy . Sam lub z nowo panią wypij ta whisky Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser07 Opublikowano 6 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2018 44 minuty temu, Matiz napisał: Nic mu nie dawaj niech się z nią męczy . Sam lub z nowo panią wypij ta whisky Coś Ty, nic im nie wyszło. Najpierw ją zbajerował, naobiecywał bajek, doprowadził do rozwodu, a potem olał sprawę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavex Opublikowano 6 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2018 16 godzin temu, siiman napisał: Nie wiem też co u jego byłej, bo nie mam z nią bezpośredniego kontaktu, ale założę się, że ją skręca ze złości Jeżeli byli ze sobą dobre 10 lat to ma koło 35, Bracia wiedzą co to oznacza. A on jeżeli będzie miał łeb na karku, przypilnuje siebie, kasę i nie da babie wejść na głowę, to pożyje sobie dobrze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi