Skocz do zawartości

Pies obronny


MoszeKortuxy

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć Bracia :D Od pewnego czasu zastanawiam się nad wzięciem psa obronnego. Przyznam najpierw, że nigdy wcześniej nie byłem właścicielem psa czy innego zwierzęcia. Miałem już do czynienia z dobermanami i uważam, że to dobre psy, jednak mi osobiście podoba się Rottweiler. Wiem też, że w Polsce posiadanie rottweilera wymaga zgody urzędu miasta lub gminy.

 

Uważacie, że wzięcie takiego psa na początek to dobry pomysł czy jednak zbyt duża poprzeczka jak dla niedoświadczonego posiadacza psa?

Jakiego psa obronnego sami byście mi polecili? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie masz golda na szkoleniowca. czasu i cierpliwości to zdecydowanie nie. Pies też musi czuć, że jesteś przewodnikiem stada i jesteś stabilny psychicznie, bo inaczej pies będzie robił co chciał. Taka samowolka sprowadzi na Ciebie mnóstwo problemów. Te rasy psów mają skłonności do dominacji i nie tylko to dotyczy ras uznanych za niebezpieczne. Mam yorka suczkę, która potrafi być uparta i samowolna. :D

 

Poczytaj trochę o tym w internecie, poszukaj może materiałów na YT. Myślę, że jak zdobędziesz tą wiedzę, to będziesz miał wątpliwości co do posiadania takiego psa. 

Edytowane przez volcaniusch
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim skromnym zdaniem trochę od razu na głęboką wodę skaczesz.

Jeżeli jednak masz czas i pieniądze na dobre wytresowanie takiej bestii no i jesteś zdeterminowany to spróbuj. Pamiętaj tylko że z takim psem nie ma miejsca na chwile słabości, to Ty musisz być alfą w domu. Jak z kobietami ;););) 

 

Na Twoim miejscu jako osoba niedoświadczona z psami zacząłbym od np Owczarka Niemieckiego. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze swojej strony polecam nowofundlandczyka. Charakter raczej łagodny, łatwy w miarę w prowadzeniu, ale wygląd odstrasza. Raczej kto nie zna się na psach nie będzie ryzykował konfrontacji. :D Większość ludzi pomyśli, że takie bydle to i użreć potrafi. :P 

 

shutterstock_34532893-864x575.jpg 

Edytowane przez volcaniusch
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Chrumkacz napisał:

Owczarka Niemieckiego. 

Myślałem nad tym i być może to dobry wybór na początek.

 

17 minut temu, Beckenbauer napisał:

Jamnik to pies zaczepno-obronny, pies zaczepia, właściciel broni.

Dokładnie :lol:

 

44 minuty temu, volcaniusch napisał:

Ze swojej strony polecam nowofundlandczyka. Charakter raczej łagodny, łatwy w miarę w prowadzeniu, ale wygląd odstrasza. Raczej kto nie zna się na psach nie będzie ryzykował konfrontacji.

Wygląd może odstraszyć, ale mi chodzi o psa, który w razie prawdziwej akcji np. włamanie czy coś podobnego będzie w stanie powalić przeciwnika lub poważnie go ugryźć.

 

Edytowane przez MoszeKortuxy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym proponował połączenie siły i obronności z łagodnością charakteru - https://pl.wikipedia.org/wiki/Owczarek_podhalański

 

Środkowoazjatycki, kaukaz, rottweiler to psy do których trzeba umieć podejść, być zawsze alfą - te psy nie wybaczają słabości, zwłaszcza kaukaz, gdzie nawet profesjonalni policyjni ich tren(s)erzy nie dają rady ich okiełznać. Podhalańczyk jest dość łatwy w ułożeniu, a 60kg samiec samym wyglądem zgasi niejednemu dresowi zapał do walki - a i zaatakować potrafi.

 

Przy okazji będziesz miał wiernego psa, a z rasami agresywnymi jest znacznie trudniej coś podziałać, jak się nie ma wiedzy i wyszkolenia.

 

Rok temu chciałem środkowoazjatyckiego, ale pogadałem z ludźmi i zrezygnowałem, ponieważ oceniłem że się do takiego psa nie nadam - po prostu za mało wiem na temat psychiki psów, jestem niestabilny emocjonalnie a pies to wyczuwa.

 

@Quo Vadis? sporo owczarków ma dysplazję :<

 

Cytat

Owczarek podhalański jest typowym przedstawicielem dużych psów pastersko - stróżujących, których podstawowym zadaniem było pilnowanie stad przed drapieżnikami i rabusiami. Poza tym owczarki podhalańskie pracując przy wypasie zwierząt pomagały pasterzom przy poszukiwaniu zagubionych zwierząt, przy przepędzaniu stad oraz pilnowały szałasów pasterskich i domostw. Charakteryzują się przy tym zdolnością samodzielnej pracy. Powyższe zadania zdeterminowały psychikę owczarków podhalańskich, które są z reguły opanowane, ale i czujne, inteligentne, odważne i w razie potrzeby błyskawicznie podejmują akcję obronną. Broniąc swojego stada, terenu czy nawet człowieka są bezkompromisowe i nie znają lęku

 

  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Stulejman Wspaniały napisał:

czy nawet człowieka są bezkompromisowe i nie znają lęku

Właśnie o takiego mi chodzi. Twardy zawodnik, który w razie czego mi pomoże lub pod moją nieobecność poradzi sobie z bandytą. 

Wysokość 60–65 (suki),
65–70 (psy) cm
Masa min. 50 kg (pies),

min. 45 kg (suka)

 

Dosyć spory pies :D 

Edytowane przez MoszeKortuxy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marku, ja mam mieszańca husky z wilczurem ale dużo w nich z husky, czyli raczej na obronę się nie nadadzą moje bestie :) ale wyglądem większość odstraszają :D co do owczarków nie wiem ale mi się zawsze podobały, no i chyba sporo ich mają w policji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, Stulejman Wspaniały napisał:

Ja bym proponował połączenie siły i obronności z łagodnością charakteru - https://pl.wikipedia.org/wiki/Owczarek_podhalański

Miałem 2 owczarki podhalańskie. Wymagają odpowiedzielanego właściciela, który wie jak się z nimi. Inaczej będzie terror :D Ten pies nie boi się nikogo i niczego. Jak dasz mu jedzenie - zapomnij, że możesz mu je odebrać. Mój przegryzł mi dłoń na wylot :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Psy i szkolenie psów to moje oczko w głowie.

1) Ile czasu dziennie jesteś poświęcić swojemu psu? To jest pytanie zasadnicze - jeśli interesuje się pies obronny i taki który ma być pod tym względem szkolony. Do czego ma służyć Ci pies? Mieszkasz w domku, czy w bloku?

Wyszkolony pies do obrony musi mieć porządny spacer codziennie lub trening (pada, nie pada, wieje itd). Wyszkolony pozostawiony sam sobie, zrobi Tobie lub innym dużą krzywdę lub będzie niszczył kojec, mieszkanie. Musisz też wiedzieć, że psy które po szkoleniu nie trenują z czasem mogą zapomnieć tego co się nauczyły. Porównując z inteligencją człowieka, to bardzo inteligentny pies nie przeskoczy rozumu 3-4 letniego dziecka.  

2) Jeśli będziesz podchodził do psa porządnie to możesz sprawić sobie rottweilera, ale musisz mieć w okolicy bardzo dobrego szkoleniowca i pod jego okiem wychowywać swojego pupila. W rasach obronnych potrzebna jest od szczeniaka socjalizacja (poczytaj w necie). Napisz z jakich okolic pochodzisz może coś podpowiem do kogo się udać.

3) Zakup psa - to jest bardzo istotna rzecz. Hodowcy w obecnych czasach idą na wygląd, a nie charakter i użytkowość psa. Rozmnażają wygląd i bardzo ciężko nabyć psa do roboty.  Na placach szkoleniowych widziałem setki owczarków niemieckich (tu warto wiedzieć że jest podział na te z linii wystawowej i z linii użytkowej) rottweilerów, dobermanów, malinosów i innych które na strzał, krzyk lub inne zagrożenie z podkulonym ogonem uciekają. 

4) Owczarek podhalański to pies stróżujący, a nie obronny. Nie szkolony i tak będzie bronił terytoriom. 

 

Obecnie posiadam 4 letniego owczarka niemieckiego, mogę iść z nim na plażę, do centrum handlowego, przedszkola. Nie przejawia najmniejszej agresji, budzi postrach tylko swoją posturą, lecz po wydaniu komendy zamienia się w bestię. 

Chętnie odpowiem na Wasze pytania jeśli takowe się znajdą.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MoszeKortuxy Dla mnie jakbym miał wziąć jeszcze raz to tylko Owczarek Niemiecki, suczka. Jest trochę do czyszczenia jak ma cieczkę ale jest ok. Wierna, posłuszna i bardzo inteligentna. Miałem dwie. Nie bały się petard, niczego. Wpatrzone we mnie jak w obrazek. Ten temat mocno mnie poruszył, przypomniał piękne czasy gdy miałem psa no i zaczynam również się zastanawiać razem z Tobą nad pieskiem.

@Stulejman Wspaniały Tak, niestety jest problem z dysplazją, bardzo ubolewam z tego powodu, że z tak świetnej rasy robią najgorszą, wystarczy popatrzeć na te najnowsze wystawy psów, jakieś kontowania, łapka pod kątem tylu i tylu stopni... 05.jpg

 

healtyhartmanpuppies.jpg

 

Bardzo jest mi przykro z tego powodu co odpierdzielają Ci hodowcy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Niepowtarzalny napisał:

suczka

Nie chcę suczki. Wolę samca. Poza tym te psy jak sam wspominałeś mają dysplazję. Jak hodowla dalej tak pójdzie to te psy będą kalekami, a ja chcę zdrowego, silnego, dużego, posłusznego i w miarę łatwego do wychowania psa. Ten Owczarek Podhalański wydaje się być ciekawą opcją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niestety jest z tym problem. Owczarek Podhalański jest również bardzo ok, słyszałem o tej rasie dużo pozytywnych komentarzy, jednak do obrony skłaniałbym się w kierunku Owczarka Kaukaskiego, uwaga, może być problem z wychowaniem jak na pierwszy raz - bardzo charakterna rasa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.