Quo Vadis? Opublikowano 11 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2018 Ostatnie wydarzenia sprawiły, że postanowiłem się bliżej przyjrzeć temu zjawisku i właściwie nie dziwi mnie nic z tego co wyczytałem jak np: Cytat A czy są cechy, które są wspólne dla wszystkich stalkerów? - Są to osoby egocentryczne, egoistyczne, kontrolujące, sfrustrowane, zależne, które przejawiają bardzo niski poziom empatii i umiejętności nawiązywania relacji społecznych. Stalkerzy to osoby impulsywne, które w swoim naturalnym środowisku sprawiają wrażenie spokojnych i poukładanych. Ze statystyk wynika, że są to osoby o wyższym poziomie wykształcenia i pozycji społecznej. Źródło: http://kobieta.interia.pl/uczucia/news-stalkerzy-niszcza-zycie-innych-mysla-tylko-o-sobie,nId,1532767 Cytat Czyli stalkerem może być osoba, która nie jest zdolna do empatii i która czerpie przyjemność z dręczenia, znęcania się. Taki ktoś może mówić o miłości albo moralizować, przebierać się w szatki strażnika jakichś zasad, ale to wszystko jest tylko fasadą. Bo to, co go naprawdę interesuje i kręci, to zadawanie bólu, cierpienia poprzez nękanie i wpływanie na czyjeś życie. Albo czy to Wam czegoś nie przypomina? Cytat lub też utożsamiać się z jakąś postacią („to ja jestem Johnem Lennonem”) – i nagle już wie, jak to „naprawdę było”. „Naprawdę to było tak, że ona obiecała mi ślub! I teraz musi się z tego rozliczyć” – mówi i konstruuje całą rzeczywistość urojeniową wokół tej osoby, którą nęka, rozwija fantazję z nią w roli głównej, całą historię, która absolutnie nie poddaje się żadnym negocjacjom czy racjonalnemu argumentowaniu. Źródło 2: http://zwierciadlo.pl/psychologia/portret-stalkera Następny cytat: Cytat Przedostatni typ stalkera, „prześladowca urażony”, cechuje się silnym rysem paranoidalnym. „Urażony” prześladuje ofiarę za urojone krzywdy, które mu rzekomo wyrządziła. Ofiara może należeć do grupy społecznej, którą sprawca obwinia o swoje niepowodzenia. Źródło 3: http://www.focus.pl/artykul/profil-przesladowcy Osobiście pragnę tylko zachęcić do poczytania z kim mamy do czynienia, kto to jest stalker, jak działa stalker, jaka jest jego psychika, typy etc. Bardzo ciekawy temat Warte uwagi jest również to: Cytat Według raportu "Stalking w Polsce. Rozmiary - Formy - Skutki", co ósmy Polak padł już ofiarą tego przestępstwa. W czwartek dziennik "Rzeczpospolita" donosił tymczasem, że uporczywe nękanie, które polskie prawo zna zaledwie od 2011 r., w roku minionym zgłosiło na policję prawie 4,5 tys. osób. Co więcej, z danych Komendy Głównej Policji wynika, że aż 65 proc. spraw, z którymi zgłosili się nękani zakończyło się postawieniem prześladowcy zarzutów z nowego art. 190a kk. Oznacza to, że w Polsce stalkerów jest co najmniej półtora tysiąca. Źródło 4: http://natemat.pl/49119,polska-krajem-stalkerow-nekanie-to-problem-tysiecy-zwyklych-ludzi-a-nie-celebrytow I wiemy też, że statystyczny Polak uważa to za błahą sprawę I tak jest do czasu aż nie dotknie to jego lub jego bliskich. Prosiłbym zatem przede wszystkim coraz to nowszych użytkowników forum o nie bagatelizowanie sprawy stalkingu. W tym wątku chciałem pokazać co nieco rys tej ułomności od strony psychicznej. Dziękuję PS. Wątek ma charakter czysto informacyjny. 3 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek Kotoński Opublikowano 11 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2018 Stalking to bardzo ciekawa sprawa. Nasze prawo i służby są zupełnie nieprzygotowane na ten zupełnie inny typ przestępstw - ale powoli się to zmienia. Stalkerzy byli zawsze - ale tłumili swoje chęci zadawania bólu, ponieważ bali się odwetu. Dawniej musieli to robić osobiście, co oznaczało że mogli być pobici, oskarżeni a nawet zabici. Niejeden stalker był bity, katowany, stawał się celem innych ludzi bądź służb. Odżywali w czasie wojen gdzie mogli bezkarnie dręczyć innych ludzi, chętnie idą tam gdzie jest władza, do służby więziennej, policji. Ale i tam mogli się narazić komuś silniejszemu i kończyło się kłopotami. Dziś mają internet, i całe plugastwo z tych ludzi wypełzło, by zza tora, vpn-ów i innych bezpiecznych miejsc rujnować ludziom zdrowie i życie w praktycznie każdym jego aspekcie. Teraz już nie muszą się niczego bać, są bezpieczni i kryci przez głupie, nie rozumiejące straszliwości tych działań społeczeństwo, zburdelizowane służby i technologie komputerowe. Sam jestem ciekawy, co będzie z moimi stalkerami, zawiasy, grzywna? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pozytywny Opublikowano 11 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2018 Czy nie powinno się ich od razu po udowodnieniu winy wysyłać do pokoju bez klamek? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Quo Vadis? Opublikowano 11 Stycznia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2018 @Pozytywny Moim zdaniem tak. To są szkodnicy i są niereformowalni, co stawia ich w jednym rzędzie z pedofilami, mordercami ect. Z tym, że stalker bazuje na wyrządzaniu krzywdy psychicznej i dlatego do pewnego czasu (w Polsce do 2011 r.) nie było to karalne - bo nie widać obrażeń jak np w przypadku pobicia. Na szczęście w internecie nic nie ginie a stalkujący może tylko tkwić w swoich urojeniach o bezkarności Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi