Skocz do zawartości

Randka w ciemno


Rekomendowane odpowiedzi

@zuckerfrei A pasowało. Lubię pisać, nie lubię rozmawiać przez telefon, szczególnie z kobietami. Wiadomo jak to u nich wygląda - głos, jego ton, emocje itp pierdolety. U mnie to jest informacja, dogadanie i tyle. Nienawidzę siedzieć na telefonie. Zresztą w tym co pisaliśmy był ładunek seksualny i było spotkanie już umówione, więc coraz bliżej podkręcaliśmy atmosferę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Randka w ciemno ... to kiepski pomysł.

Byłem na 2 randkach w ciemno i dwa razy jakiś odpał był?.

W miom przypadku obydwie przyszły, ale 10 metrowym kijem bym ich nie dotkną.

Na wesoło to wziąłem, jak zawsze, skoro już przyszłem to przynajmniej się pośmieję i w miarę miło czas spędzę.

 

@Konstruktor ma sporo racji w tym co mòwi.

Ja dodam że jest i inny powòd dla ktòrego ona widziała jego zdjęcie a on jej nie.

Ładna kobieta nie kryła by się. Wręcz przeciwnie, chwaliła by się swoim wyglądem.

Skoro tego nie zrobiła jaki wniosek się nasuwa???

Poproś grzecznie siorę żeby już w swatkę się nie bawiła, kiepsko jej idzie ?

Pozatym, komu twoja siora chciała zrobić przysługę ? Tobie ? A może kumpeli ...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Redpilla. Masz rację. Siostra była w szoku, że ja nic już w temacie nie robię i broni koleżanki. A potem będzie pierdolenie na kafeterii jacy to mężczyźni są. Niby czym sobie kobieta zasłużyła, że ja mam po nią jechać jeszcze przed pierwszym spotkaniem. I druga sprawa. Siostra zachwalała koleżankę bez końca. 

Edytowane przez Konstruktor
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Konstruktor Czyli wychodzi na to, że koleżanki już nikt za bardzo nie chce. Jeśli mężczyzna cię chce z kimś swatać, ja odbieram to jako obrazę mnie bo to oznacza, że kumpel uważa mnie za niedołężnego. Ze strony kobiet to oznacza ni mniej ni więcej to, że chcą pomóc koleżance się ustatkować bo nikt jej nie chce lub nie może sobie sama poradzić. Tak czy tak - to jest traktowanie ludzi jak niedorozwiniętych i ja z moim znajomym mam o to spiny, bo na siłę jego żona chce mnie zeswatać ze swoją koleżanką. Owszem, laska jest atrakcyjna i zadbana jak na 33 lata, ale wprost powiedziałem po którejś próbie, żeby jego żona dała sobie spokój i nie wciskała mi jakiś spadów z jej towarzystwa, które jeszcze się nie ochajtały a wiem, że obie, z którymi mnie chcieli swatać to panny z serii "on nie ma tego, jest nie taki, powinien być taki, gdzie ci prawdziwi mężczyźni...". 

Powiedz siostrze, że to niegrzeczne z jej strony, że uważa cię za niedołężnego i że nie spodziewałeś się tego z jej strony.

Edytowane przez Tomko
  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siostrze nic nie można powiedzieć, bo jest  osobą apodyktyczną i anty-asertywną. Dlatego też nie odpisałem lasce nic, bo wiem, że nic to nie da, a po drugie dam jej nauczkę żeby nie pogrywała z mężczyznami na samym początku znajomości. Niech odczuje że takie żarty to nie dla amatorów. Druga strona medalu: siostra zaczyna usprawiedliwiać zachowanie laski 

A bo ona taka nieśmiała, ty jesteś wykształcony. Ona pracuje w fabryce i może boi się mężczyzn. Moim zdaniem, laska i siostra mają raczej zajechany beret. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 hours ago, Tomko said:

Jeśli mężczyzna cię chce z kimś swatać, ja odbieram to jako obrazę mnie bo to oznacza, że kumpel uważa mnie za niedołężnego. Ze strony kobiet to oznacza ni mniej ni więcej to, że chcą pomóc koleżance się ustatkować bo nikt jej nie chce lub nie może sobie sama poradzić.

Też miałem taki problem. Wszyscy do okoła mnie swatali, dosłownie wszyscy.

Moje podejście było trochę inne.

Odrazu zaznaczałem że zrobie jej "test drive" ?

Co na początku było odbierane przez osoby swatające z takim niedowierzaniem.

Po kilku prubach swatania ...

 

Ja - Cze szwagierka, masz jakieś znajome na wydaniu?

Szwagierka- Ja już cie nie swatam!!!

Ja - Czemu ???????

Szwagierka - Ty je tylko wszystkie r***asz !

Ja - A to moja wina że same łatwe mi podsuwasz!!!?

 

  • Haha 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minutes ago, Red_Pill said:

Szwagierka - Ty je tylko wszystkie r***asz !

Ja - A to moja wina że same łatwe mi podsuwasz!!!?

 

To mi sie podoba ale tym tekstem skonczylo ci sie źródełko.

Ja bym powiedzial:

"Nieprawda. To one mnie ruchaja. Ja szukam milosci swojego zycia."

I szwagierka dalej by ci podsuwala kandydatki. ...

No ale moze masz ich dosc i bez tego ...

 

Konstruktor:

"Potem będzie już tylko sponsoring i finansowanie zachcianek."

Oczywiscie. A czy nie zawsze tak jest?

Kupujesz cos, placisz. Kwestia czy nie przeplaciles, Daje za rozsadna cene? Ok. Chcialbys za darmo?

 

Tomko:

"Jeśli mężczyzna cię chce z kimś swatać, ja odbieram to jako obrazę mnie bo to oznacza, że kumpel uważa mnie za niedołężnego."

Mezczyzna jesli ci cos radzi - znaczy ze dobrze ci zyczy.

Inaczej by milczal bo go to g* obchodzi.

A jesli uwazasz ze uważa cie za niedołężnego i zwazysz to co wyzej napisalem - zastanow sie czy naprawde nie jestes niedolezny.

To boli ale kuracja zaczyna sie od prawdziwej diagnozy inaczej nie pomoze.

 

Inna rzecz ze jesli radzi zeby sie ozenic - nalezy zastanowic sie nad kuracja dla niego.

 

Edytowane przez JoeBlue
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minutes ago, JoeBlue said:

ale tym tekstem skonczylo ci sie źródełko.

No tak, jedno źròdełko się skończyło.

Jest jeszcze cała masa innych ludzi chcących mnie na siłę "uszczęśliwić".

Trochę komiczne i męczące jest to czasem.

Edytowane przez Red_Pill
Literòwka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osoby nagrywające nam kandydatów do związku przeważnie mają zawyżone mniemanie o nich. I często bronią ich, jeśli coś pójdzie nie tak. A kobiety w przedziale 35 -40 wykazują z mojego doświadczenia pewne wspólne cechy charakteru. Są leniwe, wymagające, gwiazdorzą, manipulują i niestety ale niestety zauważyłem u tych pań zaburzenia emocjonlane i wyrachowanie wysokiego szczebla. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Red_Pill Jasne, że mu wadzi. Nie przyzna tego. Ostatnio się zapakowaliśmy z ekipą do Wawy na koncert, na który on by się dał pokroić, za śmieszną kaskę super show. Chuj go strzelił bo trójka dzieciaków. I tak co chwilę. Gadam z nim czasem i mówi, że ojcostwo jest fajne (wierzę mu, to spoko gość - ex metal, kamizelki jeansowe, dziesiątki naszywek itp.), ale czasem wbija mi szpilę. To i ja mu wpierdolę od czasu do czasu ;) 

Edytowane przez Tomko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Tomko miej litość nad kolegą?!

Nie wbijaj mu szpil, jego żonka jest zapewne w tym mistrzynią.

 

Tu nie chodzi o dzieci. Bo dzieci wcale nie są problemem lub ciężarem, bycie rodzicem wcale nie jest taką "ciężką pracą" jak wiele kobiet nam to wmawia?. Wiem bo mòwie ze swojego doświadczenia.

 

Jaki problem zostawić dzieci u dziadkòw na weekend ? 

Tutaj chodzi o jego żonę... to ona ma problem z jego wyjściem na koncert !

To ona mu dała szlaban!

 

W ten oto sposòb doszliśmy do prawdziwego powodu "swatania" i randek w ciemno?

 

Z mojego doświadczenia mogę powiedzieć że ludzie w związkach nienawidzą singli.

Dla tych ludzi nie ma niczego gorszego niż singiel w ich otoczeniu ktòry jest "sam sobie sterem, żaglem i okrętem".

Dlatego będą się starać zmienić Twòj status swatając Cię, mniej lub bardziej dyskretnie, wmawiając Ci niedojrzałość i wpedzając Cię we wstyd na setki sposobòw.

Jak się przed tym bronić?

Pozostać singlem, odnosić sukcesy, na każdą imprezę rodzinną lub firmową przychodzić z nową dziewczyną i ... cieszyć się życiem.

Gwarantuję że po kilku miesiącach wymiękną.

  • Like 3
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Red_Pill napisał:

Z mojego doświadczenia mogę powiedzieć że ludzie w związkach nienawidzą singli.

Dla tych ludzi nie ma niczego gorszego niż singiel w ich otoczeniu ktòry jest "sam sobie sterem, żaglem i okrętem".

Dlatego będą się starać zmienić Twòj status swatając Cię, mniej lub bardziej dyskretnie, wmawiając Ci niedojrzałość i wpedzając Cię we wstyd na setki sposobòw.

Jak się przed tym bronić?

Pozostać singlem, odnosić sukcesy, na każdą imprezę rodzinną lub firmową przychodzić z nową dziewczyną i ... cieszyć się życiem.

Gwarantuję że po kilku miesiącach wymiękną.

 

Tak mocno się z tym zgadzam, że nawet gdybym miał ręce upierdolone przy samej dupie, to wziąłbym długopis do gęby i podpisał się pod tym co napisałeś :) Los amenos 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie. Single i singielki. Wkraczamy na całkiem odrębny temat. Muszę niestety potwierdzić, że single i singielki w pewnych kręgach społecznych źle są postrzegani, zwłaszcza jeśli się wybili, coś posiadają i dobrze im się powodzi. Obrabianie takim singlom dupy jest na porządku dziennym. Druga sprawa to, że próbuje się umniejszyć ich dokonania i sukcesy, podczas gdy oni sami sobą mało albo nic nie reprezentują. Wiele kobiet bardzo zawistnie się wypowiada na temat singli. Bardzo wrogie nastawienie z ich strony. Najgorsze jest, że nie widzą swoich wad. Niektórzy taplają się w takim szambie moralnym. Ale to nie jest żaden problem dla nich. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.