Ubolewam

[Assasyn]

Jak praktycznie każdego weekendu wyruszamy ze znajomymi bo pubach i barach na brytyjskiej ziemii. Po wczorajszych baletach chce sie mi się płakać...Fatalna muzyka a kobiety jeszcze gorsze...Widzicie młodą kobiete która prawie kleka po papierosa który jej spadł na ziemie i co myślicie? Przecież to bedzie matka w przyszlosci. Druga sprawa , umawiasz sie zkobieta, dzownisz piszesz jest ok, po kilku dniach dzwonisz pod ten sam numer i dziewczyna z ktora rozmawialem dzień wczesniej twierdzi że to nie numer tamtej dziewczyny z która rozmawiałem tylko siostry(choć ewidentnie poznaje po głosie że to ta sama) Ja sie pytam? Po co kurwa kłamać? Nie chcesz pisać to mi napisz a nie sciemniasz...Trzecia sprawa; Odzywa sie do mnie dziewczyna(ma faceta) wysyła buziaczki i ewidentnie kokietuje, na pytanie o chłopaka nic nie odpowiada...I tak dalej pisze w taki sposob która ewidentnie pokazuje że coś jest na rzeczy . W którymś feleitonów Marka, pisal On że trzeba zachować dystans do kobiet i trafił w sedno,  dzis zrozumiałem że to co mowi sie o kobietach a to co widać to dwie zupelnie różne sprawy...W dodatku wiele kobiet ma mentalnosć ksiezniczki czyli; ze mi sie należy! Niestety co jak sie zachowuja jest smutne bynajmiej dla mnie ;( Ale z drugiej strony cenna wiedza Po tych doświadczeniach wyniosłem ogromna wiedze i duży dystans, to sprawilo że sporo wiecej kobiet pojawilo sie w moim zyciu ostatnimi czasy, jedne sie odzywaja drugie usmiechaja a jeszcze jedne zagaduja To mile i fajne ale dystans wskazany...Rozmawialem ostatnio z pewna starsza pania (Ok 55lat) i powiedziala tak ; Bo dziewczyny dzis sa pojebane! Wiem że na pewno podobnie sie zachowywala jak miala 20 lat ale teraz w tym wieku wiem ze mowi prawde bo jej juz nie zalezy i wali kawe na ławe...Jej znajoma 8 miesiecy po slubie przyjechala z męzem do UK i rozwód bo Pani chciało sie balować...Kolejna sprawa jest taka że zauwazylem ze wiele kobiet wprost uwielbia sie wysługiwać innymi a w szczegolnosci facetami; Tak jak pisalem mentalność księżniczki...Przykre to co napisałem ale prawdziwe

[Dario]

I którą tu zapłodnić?

[Paweł z N]

E tam idź do biblioteki, tam może jakąś Mariolkę poznasz a tak poza tym to ja już mam na baby całkiem wyjebane, będzie jakaś w przyszłości - fajnie, nie będzie już żadnej do końca życia - też fajnie

[bumblebee]

Srać na to. Księżniczkom też przyjdzie klękać do berła króla

[Assasyn]

 Heeh Ja też mam wyjebane na to, nie wiem ale im bardziej mam w dupie tym więcej dupeczek jest w moim otoczeniu

Mniejsza o to, natomiast w pracy jak i w domu ciągle słysze o tym kiedy będe mial kogos badz czemu nikogo nie mam? Ja poprostu

nie mogę znaleść kogoś fajnego...Ubolewam nad tym że większosc kobiet reprezentuje poziom poniżej poziomów...

[deleteduser10]

Dam Tobie jedną dobrą radę - zajmij się sobą i budowaniem swojej wysokiej niczym biblijna Wieża Babel samooceny. Innych ludzi zostaw bo są poza Twoim zasięgiem. 

[Paweł z N]

 Heeh Ja też mam wyjebane na to, nie wiem ale im bardziej mam w dupie tym więcej dupeczek jest w moim otoczeniu

Mniejsza o to, natomiast w pracy jak i w domu ciągle słysze o tym kiedy będe mial kogos badz czemu nikogo nie mam? Ja poprostu

nie mogę znaleść kogoś fajnego...Ubolewam nad tym że większosc kobiet reprezentuje poziom poniżej poziomów...

Nie wiem, może stosuj metody transerfingu (pozytywne myślenie o kobietach, więc w końcu może na taką trafisz). To i tak nic nie kosztuje.

[Assasyn]

Vincent ja ją buduje codziennie, uświadamiam sobie takie mechanizmy i rzeczy że szok. Ostatnio pisałem o świetach z rodzina

po tych swiętach i depresji której dostałem gratis przyszedł dziwny moment w którym uświadomiłem sobie mnóstwo głupot. Sam widzę

że zachowuje się inaczej niż kiedyś, jestem bardziej pewny siebie, samoocena też jest wyższa, potrafie rozmawiać z ludzmi, nie boje sie

ich, zacząłem bardziej dbać o siebie i swoje zdrowie...A najpiekniejsze jest to że uświadamiam sobie jak wiele mam; kase, dach na d głowa

zdrowie, bardzo sprawne ciało i przedewszystkim świadomośc jak pięknym darem jest życie i jak cudowna istota jestem.

 

 

Paweł ja nie szukam dziewczyny narazie, nie zaprzeczam że chciałbym mieć ale nie ma w tym nic z desperacji jak kilka lat temu.

Jak będzie to fajnie, ale reasumując wiem że z czasem znajdą fajna gąske

 

Vincent: Dostajesz właśnie ostrzeżenie za pisanie postów pod sobą!

[Paweł z N]

Paweł ja nie szukam dziewczyny narazie, nie zaprzeczam że chciałbym mieć ale nie ma w tym nic z desperacji jak kilka lat temu.

Jak będzie to fajnie, ale reasumując wiem że z czasem znajdą fajna gąske

o to właśnie chodzi, czegoś trzeba naprawdę pragnąć, tylko wtedy to działa; każdy chciałby coś tam mieć, ale czy tego naprawdę pragnie?

[Assasyn]

Myśle że to kwestia wiary wiesz? Wielu ludzi czegoś chcę ale nie każdy w to naprawde mocno wierzy a jak mówi

Biblia '' Tylko wierzcie że otrzymacie a spelni sie wam'' Tak to działa, nie używam tego cytatu w kontekscie kobiet(choc pewnie też sie sprawdza) ale ogólnie do życia...

[Paweł z N]

Myśle że to kwestia wiary wiesz? Wielu ludzi czegoś chcę ale nie każdy w to naprawde mocno wierzy a jak mówi

Biblia '' Tylko wierzcie że otrzymacie a spelni sie wam'' Tak to działa, nie używam tego cytatu w kontekscie kobiet(choc pewnie też sie sprawdza) ale ogólnie do życia...

Trzeba więc sobie nazwać to, w co się wierzy (pragnie). Czy w myślach wyobrażałeś sobie obraz tej kobiety? Jaka ma być? itd.

[dzimi]

Myśle że to kwestia wiary wiesz? Wielu ludzi czegoś chcę ale nie każdy w to naprawde mocno wierzy a jak mówi

Biblia '' Tylko wierzcie że otrzymacie a spelni sie wam'' Tak to działa, nie używam tego cytatu w kontekscie kobiet(choc pewnie też sie sprawdza) ale ogólnie do życia...

 

Bo ta silna wiara zmienia podświadomość

[Assasyn]

Trzeba więc sobie nazwać to, w co się wierzy (pragnie). Czy w myślach wyobrażałeś sobie obraz tej kobiety? Jaka ma być? itd.

Nie.

[Assasyn]

Zauważłem takie fenomen; Jak coś jest faktycznie prawdą i sobie to uświadami dostaję poteżną dawke pozytywnej

eenergii i siły...To piękne:)

 

Vincent: Dostałeś pierwsze ostrzeżenie. Będą następne jeśli się nie umiesz dostosować do zasad Assasyn.

[Paweł z N]

haha zaraz bedzie opierdol od admina, skoro nie wiesz jaka ma być ta panna, to twoje szukanie nigdy nie zakończy się sukcesem, najpierw trzeba nazwać swoje pragnienie, masz ramę i dopasowujesz do niej poznawane panny

[baca]

I którą tu zapłodnić?

 

Na 35 lat mojego życia, spotkałem 1 (słownie jedną) kobietę, którą z racji tego co ma pod kopułą można by brać pod uwagę w tych kwestiach. Niestety puszysta, czyli nie "me gusta" :-( Inna kwestia, że wg teorii jej puszystość spowodowała wykształcenie zawartości pod kopułą ;-) Ehhh, tak źle i tak niedobrze :-)

Sumując, statystyka wygląda fatalnie, bo tu nawet nie można mówić o procentach, tylko trzeba mówić o promilach ;-)

[Pikaczu]

Ogólnie nie rozpisując sie dlaczego co i jak w poszukianiu mariolki z biblioteki zatoczyłem koło.

Wnioski mam takie ruchać ile wlezie jak gusta pasują i daje(no i oczywiscie spełnia kryteria).Ty nie wyruchasz to kto inny wyrucha.a mariolka z biblioteki sama sie napatoczy

[Grzegorz]

Vincent ja ją buduje codziennie, uświadamiam sobie takie mechanizmy i rzeczy że szok. Ostatnio pisałem o świetach z rodzina

po tych swiętach i depresji której dostałem gratis przyszedł dziwny moment w którym uświadomiłem sobie mnóstwo głupot. Sam widzę

że zachowuje się inaczej niż kiedyś, jestem bardziej pewny siebie, samoocena też jest wyższa, potrafie rozmawiać z ludzmi, nie boje sie

ich, zacząłem bardziej dbać o siebie i swoje zdrowie...A najpiekniejsze jest to że uświadamiam sobie jak wiele mam; kase, dach na d głowa

zdrowie, bardzo sprawne ciało i przedewszystkim świadomośc jak pięknym darem jest życie i jak cudowna istota jestem.

 

 

Paweł ja nie szukam dziewczyny narazie, nie zaprzeczam że chciałbym mieć ale nie ma w tym nic z desperacji jak kilka lat temu.

Jak będzie to fajnie, ale reasumując wiem że z czasem znajdą fajna gąske

 

Vincent: Dostajesz właśnie ostrzeżenie za pisanie postów pod sobą!

Też tak miałem, wprawdzie przed 50-tką, po 25 latach w zwiazku, ale to odkryłem!

Kurwa, teraz u mnie dyrektorka młoda siksa około 30tki pochyla się w znaczący sposób. Odkąd zacząłem zgodnie z teorią Marka, mieć na one wyjebane, oraz polubiłem siebie, doceniłem.  Jednocześnie byłem samczy i władczy(kazałem się dyrce wrócić takim stanowczym tonem, wróciła) zauważyłem że to działa! Wczesniej tego wcześniej nie widziałem, zakładowe kurki podrzucają jakieś ciacho, w nadziei na dobre słowo. To nie dziwne, to piłka na sznurku! Jak ją odepchniesz, zawsze wróci do ciebie!.Kurwa!

[Dario]

Może jestem młody ale dam wam radę z życia wziętą - Im głupsza/mniej myśląca/mniej przebiegła/...    Jak zwał tak zwał, to mniejsze ryzyko że was zostawi po niepowodzeniach jakie nas w życiu spotkały. Przykładowo inteligenta kobieta szuka faceta z dużym potencjałem, próbuje go zmienić pod siebie (tzn aby ten potencjał wykorzystał anie leniuchował kiedy dzieci do zapłodnienia i wyżywienia) i wie kiedy nie ma już sensu próbować (bo jest inteligenta) jeśli się nie sprawdzisz zostawi cię. Małe dzieci prawdopodobnie zabierze ze sobą (większość przypatków) takie bliskie pełnoletności zostają z tobą nawet jeśli jesteś alkocholikiem, a kobieta szuka życia na poziomie a niekiedy innego mężczyzny i wyjeżdża. A ty potem plujesz sobie w brodę że miałeś taką inteligentną kobietę ba do tego nie przeciętnej urody, i jak mogłeś to spierdolić. I coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu aby nie szukać na siłę super inteligentnych kobiet, wystarczy kulturalna. Kobieta nie wyróżniająca się intelektem nie będzie od ciebie wymagać tak dużo. Pytanie czym jest fajność u kobiety? Jaka jest fajna kobieta, Czym się cechuję? Napisałem gdzieś bzdurę?

[Pikaczu]

ogólnie kurwa to ma sens

[Assasyn]

 Dario napisał konkretnie, co tu dużo pisac...Niestety ja ciągle na walizkach i nie moge sie wiazac z nikim, dzis jestem tu jutro tam a to że jestem chlopakiem wrazliwym i uczuciowym to rozstanie mnie boli potwornie, nawet jesli chodzi o psa...Dlatego w tej kwestii odpuszczam. Malo tego, laska o ktorej tu pisałem wiele razy ma faceta ale zakochałem sie w niej, Ona chyba też...Fakty sa takie że dziewucha ma tego faceta juz 7 lat ale doskonale widać ze jest znudzona, niestety boi sie zmnian, boi sie opinii na swoj temat, opinii srodowiska i swoich znajomych kiedy wszystko sie rozpadnie, takze z braku laku jest z nim...W takiej sytuacji nic nie moge zrobić...Ewidentnie dziewczyna ma ochote i chetnie by za mna poszła ale widać ze strach przed nowa sytuacja i opinia innych a takze etykietki latawicy biora góre..

[baca]

Assasyn z tym zakochaniem do tej laski co piszesz, to najlepiej usiądź i poczekaj aż Ci przejdzie. Ew. przywiąż się profilaktycznie do krzesła, żebyś nie wstał zanim Ci przejdzie ;-)

[Assasyn]

Hehe baca, teraz sytuacja jest na luzno nie to co na poczatku znajomości kiedy dostawałem raz za razem strzały

endrofin w żyły...Teraz mam inne priorytety a pozatym pojawiło się więcej kobiet w moim życiu...

[ulth]

@Asassyn

Przeczytaj się jeszcze raz ... USPRAWIEDLIWIASZ ją. Skąd Ty wiesz, co jej siedzi w głowie? ...

Jaka to biedna, zagubiona, nie może, bo to, bo tamto ...

Też kiedyś taki byłem, nie wyszedłem na tym dobrze. Ale moooże Tobie się uda. Powodzenia .

 

Ps. Jest takie powodzenie ... Myślisz, że to ty dymasz freda, a to fred dyma ciebie ...

[The_Man]

Może jestem młody ale dam wam radę z życia wziętą - Im głupsza/mniej myśląca/mniej przebiegła/...    Jak zwał tak zwał, to mniejsze ryzyko że was zostawi po niepowodzeniach jakie nas w życiu spotkały. Przykładowo inteligenta kobieta szuka faceta z dużym potencjałem, próbuje go zmienić pod siebie (tzn aby ten potencjał wykorzystał anie leniuchował kiedy dzieci do zapłodnienia i wyżywienia) i wie kiedy nie ma już sensu próbować (bo jest inteligenta) jeśli się nie sprawdzisz zostawi cię. Małe dzieci prawdopodobnie zabierze ze sobą (większość przypatków) takie bliskie pełnoletności zostają z tobą nawet jeśli jesteś alkocholikiem, a kobieta szuka życia na poziomie a niekiedy innego mężczyzny i wyjeżdża. A ty potem plujesz sobie w brodę że miałeś taką inteligentną kobietę ba do tego nie przeciętnej urody, i jak mogłeś to spierdolić. I coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu aby nie szukać na siłę super inteligentnych kobiet, wystarczy kulturalna. Kobieta nie wyróżniająca się intelektem nie będzie od ciebie wymagać tak dużo. Pytanie czym jest fajność u kobiety? Jaka jest fajna kobieta, Czym się cechuję? Napisałem gdzieś bzdurę?

 

Napisales bardzo madrze, pomimo tego ze z bledami. Piekne kobiety, kobiety inteligentne, bogate, ogolnie kobiety ktore maja za duzo 'wyboru' - to proszenie sie o klopoty. Nie sa to kandydatki do zwiazku gdyz nigdy nie nalezy zapominac, ze kobiety nie kochaja mezczyzn!!! On kochaja nasza utylitarnosc, to co mozemy im zaoferowac, nie nas. To my je kochamy, bo utozsamiamy je z ich cialem, i w ich ciele sie zakochujemy, one zupelnie odwrotnie - dlatego czesto mozna spotkac 'niedobrane' pary - brzydal i piekna kobieta, ale znacznie rzadziej - mezczyzne sukcesu i brzydka kobiete (to oczywiscie mocne splycenie). Piekne panie tylko do BZ (bzyknij i zapomnij) - ewentualnie pobzykaj i zapomnij, do zwiazku raczej biedne, niezbyt lotne brzydule, przynajmniej tak wynika z mojego doswiadczenia.