Za późno na bycie tatą ?

[deomi]

http://www.vitagenum.pl/wiedza/138/Czy+wiek+ojca+w+momencie+poczęcia+dziecka+ma+znaczenie%3F.html

Co sądzicie o tym artykule? Może to przez to jest teraz wysyp autystycznych dzieci? Bo mężczyźni i ogólnie kobiety też decydują się na dzieci zbyt późno ?

[Anna]

Na takich tematach trzeba się trochę znać. Tak na chłopski rozum uważam, że mamą i tatą można być dopóki biologia pozwala i obie strony tego chcą, natomiast jak w rodzinie zdarzały się przypadki jakiś chorób to w pewnym wieku należałoby głęboko przemyśleć rodzicielstwo uwzględniając wyższe ryzyko powikłań.

[Piter_1982]

Kiedyś jeden z lekarzy zajmujących się invitro powiedział, że jest to dość niepopularna opinia, ale największą przeszkodą zwykle jest wiek pań i często nic się na to nie poradzi.

 

Gość nie miał zastrzeżeń moralnych (chodziło o finansowanie invitro) był tylko przeciwny by płacić kobietom, za to że wcześniej się nie zdecydowały. Skoro wybierały karierę niech teraz ponoszą jej koszy.

 

Oczywiście mało nie został żywcem zjedzony w studio. 

[Soczek]

4 godziny temu, deomi napisał:

http://www.vitagenum.pl/wiedza/138/Czy+wiek+ojca+w+momencie+poczęcia+dziecka+ma+znaczenie%3F.html

Co sądzicie o tym artykule? Może to przez to jest teraz wysyp autystycznych dzieci? Bo mężczyźni i ogólnie kobiety też decydują się na dzieci zbyt późno ?

Nie spotkałem się z badaniami, które sugerowałyby, że wiek mężczyzny może przyczynić się do zaburzeń ze spektrum autyzmu. U faceta liczy się styl życia, dieta, sport, brak nałogów. Raczej nie ma naturalnych ograniczeń do płodzenia dzieci i nie ma to też wpływu na ich późniejszy stan. Z paniami to już trudniejsza sprawa.

[deleteduser78]

Na bycie tatą nigdy za późno. Co innego jeśli dotyczy to kobiet. Im później tym gorzej to raz, a dwa uważam, że tabletki antykoncepcyjne są szkodliwe.

[Sitriel]

Byłam młodziutką mamą i teraz z perspektywy czasu bardzo to doceniam i cieszę się ze wczesnego macierzyństwa. Obecnie moje rówieśniczki od kilku lat są mamami lub zaczynają być i z tego co mówią żadna nie była w stanie urodzić samodzielnie, albo miały cesarskę albo dostawały  leki na wywołanie skurczy. Natura inaczej to zaplanowałam, ich organizm nie był w stanie urodzić przy takich skurczach, a jednocześnie nie był w stanie wyprodukować silniejszych. Jeśli chodzi o zdrowie to nie zauważyłam związku z wiekiem.

Edytowane 21 Stycznia 2018 przez Sitriel

[Ramzes]

8 godzin temu, Soczek napisał:

U faceta liczy się styl życia, dieta, sport, brak nałogów.

To też sprawa drugorzędna. Spermatogeneza trwa 2-3 miesiące. Dlatego po latach ciężkich warunków, ćpania, głodu i  wojen facet wyprodukuje "brand new" piękne plemniki jeśli tylko się ogarnie (2-3lata max). Kobieta natomiast ma komórki jedne na całe życie. Sposób życia wpływa na ich jakość. 

8 godzin temu, Nefertiti napisał:

dwa uważam, że tabletki antykoncepcyjne są szkodliwe

Ja stawiałbym w uproszczeniu sprawę na równi z biorącymi sterydy facetami. 10 lat koksowania robi z płodności wiadomo co. Życzę wszystkim zdrowych dzieci tym, którzy się zdecydują się pełni świadomi z czym to się wiąże. 

[kryss]

Syn urodził się jak skończyłem 42 lata.... mimo wszelkich życiowych zawirowań, fajnie znów być tatą