Skocz do zawartości

Panowie jak ubiera się dojrzały męzczyzna ?


aras

Rekomendowane odpowiedzi

Dobry temat, w Polsce w tej kwesti jest tragedia - jednak, czy nie za duzo od nas oczekujesz proszac o linki? Kazdy ma swoj indywidualny styl ktory powinien byc dostosowany do niego - ja jestem szczuplym, wysokim brunetem i lubie ubierac sie (ostatnio) w czarne ubrania - bardzo mi to pasuje, i wiekszosci osob to pasuje ale nie kazdemu. Najwazniejesze - zapomnijcie o dzinsach i tenisowkach, bluzach - zmierzajcie w kierunku eleganckiej (sportowej) koszuli, tradycyjnych spodni i butow (pantofli), chodzi o to by Wasze ubranie podkreslalo Wasza wyjatkowosc i by przekazywalo kobietom informacje ze jestescie mezczyzna 'z innej polki' - same ubrania tego oczywiscie nie zalatwia - jeszcze trzeba umiec je nosic i one musza do Was pasowac. Nie musza to byc ubrania markowe ani drogie - ostatnio nabylem w jednym z sieciowych sklepow koszule za 39 PLN - w lokalu wieczorem, na miescie, stare nabite kasa buraki zaczepily mnie w rozmowie i bedac pijane wyraznie pokazaly ze gust i osobowosc to klucz do sukcesu - powiedzieli mi ze oni nie potrzebuja ubierac sie u Armaniego bo 'maja tresc' czyli gruby portfel (o tym jak byli ubrani nawet nie wspomne) ale mily komplement mi nieswiadomie przekazali. Wlasnie o to chodzi. 

 

Jeszcze jedna porada - jesli czarne rzeczy to nie sprane i koniecznie musicie zainwestowac w rolke do kurzu - przed wyjsciem za kazdym razem wszystko trzeba dokladnie sciagnac - wlosy, pylki, etc.

 

Sidenote: Zakaz paradowania po miescie w sprzecie sportowym - buty trekkingowe, kurtki gorskie, dresy, itp. Sportowo ubieramy sie do uprawiania sportow... To samo jesli chodzi o garnitury - prawie nikt w Polsce nie ma garnituru w ktorym mozna wieczorem pokazac sie na miescie (to co ludzie nosza do pracy zazwyczaj wola o pomste do nieba), jeszcze czesciej - wiekszosc z tych ludzi w garniturach nie ma pojecia o tym jak sie garnitur nosi. Unikajcie bo jesli nie korzystacie na codzien to zawsze bedziecie w nim wygladac jak w zbroi...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja mam 25 lat skonczone takze nie bede sie uberal powaznie, czyli jak dla mnie; Dlugi plaszcz, szal do bioder i tak dalej. Na cdzen dresik do pracy takze, wyjscie na miasto bluzka w jasnym kolorze, biale buty i jeany koloru niebieskiego badz czarnego, do tego czarne reakwiczki, skorzana kurtka koloru brazowego badz czarnego, a teraz na zime kurtka zimowa z puszkiem koloru czarnego :) Mam gust do ubioru ogolnie wiem co z czym laczyc a czego nie Np; Jak ide na balecik to zakladam biala koszule plus brazowy pasek+ brazowe buty na delikatnym obcasie i tak dalej :) Spodnie przewaznie czarne, to wszystko MOIM ZDANIEM ladnie sie komponuje :) Ale to tylko moj gust . Moim zdaniem wazniejsze jest to czy jestes czysty, czy masz czyste buty, spodnie bo jak widze goscia ktora ma upierdolone buty to wiem ze t niechluj, badz nie wyprasowana koszule i krzywo zapiety pasek :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o garniaki to nie mam problemu, miałem dobry markowy garniak, w którym przyszło mi pracować, a że po pracy melanżowałem też w garniaku, to nauczyłem się do nosić. Czemu jeansy nie ? Nie pasują mi spodnie typu, które mówisz. Zresztą po to pisałem o linkach, żeby zamiast paplać, zobaczyć przykłady.

Mierzyłem dzisiaj te i mi się nawet podobały www.ebay.co.uk/itm/Mens-Diesel-Larkee-0RS4B-Regular-Straight-Jeans-size-W34-L32-BNWT-/301485348627?pt=UK_Men_s_Jeans&hash=item4631ed5713

No ale daj przykład tych swoich i koszulki o jakiej pisałeś.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spodnie fajne, podobaja mi sie a co do koszul to posiadam taki styl mniej wiecej ;   http://allegro.pl/meska-koszula-mix-okazja-dstreet-pl-ox175-xl-i4964155648.html

 

Do tego czarne spodnie

http://allegro.pl/spodnie-meskie-jeans-778-pas-100-cm-32-cale-i4908634419.html

 

Do tego jak pisalem buty na malym obcasie eleganckie w kolorze bronzowym badz czarnym (posiadam brozn w tej chwili)

Pasek tez bronzowy i jestem królem parkietu :D:D

 

Co do garniaka, kiedys nie cierpialem tego, jak tylko wchodzilem na wesele badz miałem inna sytuacje w ktorej trzeba bylo wlozyc garniak natychmiast go zdejmowalem, teraz czuje sie w tym dobrze. No i koniecznie krawat, podoba mi sie czerwony badz niebieski, ten drugi doskonale pasuje do bialej koszuli i koloru moich oczu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie cierpię chodzić w ganiakach. Może musi upłynąć jeszcze parę wiosen, żeby mi się elegancja francja spodobała. Staram się ubierać schludnie, ale przy moim trybie życia (wszystko na ostatnią chwilę) nieraz jest niedoprasowana koszula, uwalony but. Myślę, że źle nie jest, ale wiem, że może być lepiej i to jest z jeden elementów nad którymi muszę popracować.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dojrzały mężczyzna ubiera się szybko - bez zbędnego analizowania, czy krój i/lub kolor jednej części ubrania pasuje do drugiej.

 

Zakładam, że nie chodzi tu o sytuację szczególną, typu ślub czy pogrzeb, gdzie są narzucone konkretne normy.

 

- spodnie - te, które się pierwsze chwyci, a nie są brudne; mogą być dresowe; kolor gra rolę tylko czasami (np. trzeba unikać czarnego podczas upałów).

- koszula - ta, którą się pierwszą chwyci, a nie jest brudna; kolor gra rolę tylko czasami (np. trzeba unikać czarnego podczas upałów).

- kurtka - jedyna posiadana adekwatna do bieżącej pogody

- buty - sportowe; chyba że w planie nie ma chodzenia, to mogą być inne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze zapytam się Ciebie the man z tymi butami wsuwanymi, ale co kurwa zrobić jeśli mam zjebany mocno staw skokowy i powinienem chodzić w butach za kostkę ? Liczę na to, że coś wymyślisz :D mowa o dwóch postach.

 

Tak dla przykładu, klasyczne:

http://www.ebay.co.uk/itm/Belstaff-Mens-Boots-/291351973905

 

i dla pedałów z bajerami ;-)

http://www.ebay.co.uk/itm/Belstaff-Townmaster-Boots-UK-9-/271725174725

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że nie ma czegoś takiego jak ubiór dojrzałego mężczyzny. Ubiór to poprostu wizytówka potrzebna dla pokazania statusu i mentalności, a czasem roli społecznej.

Próbuje w życiu kierować się minimalizmem. Nosić rzeczy niezniszczone, schludne, dobrane do siebie w komplety na zmiane, tak bym nie zastanawiał się za każdym razem w co się ubrać. Wybieram to w czym się dobrze czuję, przeważnie też proszę kogoś o poradę. Moim celem jest przeważnie skromna elegancja w rozsądnej cenie (tak bym mie musiał się przejmować gdy coś się poniszczy). Jak ubieram się na sportowo to też czuję się dobrze tylko wtedy nie oczekuję, że będę tak samo się czuć jak w bardziej eleganckim ubraniu i że inni będą dostrzegać tą moją wyjątkowość. Nie interesuje się modą i konwenansami, ubieram się klasycznie, lecz chętnie pooglądam wasze przykłady.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sory winetu ale w życiu bym takich obciachowych butów made in india nie ubrał.do tego rureczki i arafatka z kretyńskimi pinglami w grubej oprawce i warszawski artysta pseudointeligent gotowy.Po za tym za takie siano to moge mieć zrobione buty na wymiar od podstaw które pożyją pare lat a nie pare miechów.

lotniki-1.jpg

tego kroju mam cwelki.ale nie sa to lotniki jak te z obrazka

Tak lotniki.mówi wam to coś modnisie?

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja ubieram się jak chłopo-robotnik i mam wyjebane na opinię ludzi. Nic nikomu nie muszę udowadniac, zabiegać o inne kobiety. Do pracy czarny uniform-mundur, po domu wyciągnięty dres, a na miasto, stare jeansy, buty od munduru porządne, solidne trzewiki, na garbie jakieś polo i zawsze M65 wkolorze khaki. To nie styl to wygoda. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sory winetu ale w życiu bym takich obciachowych butów made in india nie ubrał.do tego rureczki i arafatka z kretyńskimi pinglami w grubej oprawce i warszawski artysta pseudointeligent gotowy.Po za tym za takie siano to moge mieć zrobione buty na wymiar od podstaw które pożyją pare lat a nie pare miechów.

lotniki-1.jpg

tego kroju mam cwelki.ale nie sa to lotniki jak te z obrazka

Tak lotniki.mówi wam to coś modnisie?

Tez dobre - takich/ podobnych mam kilka par - ale nie do wszystkiego pasuja - niekiedy lepsze sa te ktore krytykujesz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sory winetu ale w życiu bym takich obciachowych butów made in india nie ubrał.do tego rureczki i arafatka z kretyńskimi pinglami w grubej oprawce i warszawski artysta pseudointeligent gotowy.Po za tym za takie siano to moge mieć zrobione buty na wymiar od podstaw które pożyją pare lat a nie pare miechów.

lotniki-1.jpg

tego kroju mam cwelki.ale nie sa to lotniki jak te z obrazka

Tak lotniki.mówi wam to coś modnisie?

 

Mocno klasyczne.

Do jeansów już nie pasują, choć do garniaka i na wieczór całkiem całkiem.

aras dostał buty "za kostkę".

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam nie wiem.nie swiruje ze swoim wyglądem :D

 

To nie kwesta swirowania - Twoj wyglad to narzedzie ktorym manipulujesz ludziom w glowach. 

 

Podam Ci taki przyklad - jakis czas temu bylem na duzej 'modowej' imprezie i bylem odpowiednio do tej sytuacji ubrany... raczej nie da sie tak byc ubranym na codzien. Rezultat byl taki ze jak sie after party rozkrecilo to wlazlem na 'balkonik' na ktorym tanczyla pani z Aruby czy innego egzotycznego miejsca, wynajeta do tego by tam tanczyc, pokazywac idealne cialo okryte swiecidelkami, oprocz niej w innych miejscach tanczyli jeszcze jedna tancerka i tancerz... Gdy pani sie do mnie obrocila to zamienila sie cala w usmiechy i sobie przez 5 minut potanczylismy razem na oczach calego 'party'...

 

Moj znajomy jak to zobaczyl to za pare minut postanowil ze powtorzy moj wyczyn, pomimo tego ze mu powiedzialem ze jemu nie wolno bo nie jest wlasciwie ubrany. Nie uwierzyl, sprobowal, pani zrobila do niego sroga mine, pokiwala mu paluszkiem i wygonila go z 'jej przestrzeni' na dancefloor. 

 

koniec przypowiesci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o garniaki to nie mam problemu, miałem dobry markowy garniak, w którym przyszło mi pracować, a że po pracy melanżowałem też w garniaku, to nauczyłem się do nosić. Czemu jeansy nie ? Nie pasują mi spodnie typu, które mówisz. Zresztą po to pisałem o linkach, żeby zamiast paplać, zobaczyć przykłady.

Mierzyłem dzisiaj te i mi się nawet podobały www.ebay.co.uk/itm/Mens-Diesel-Larkee-0RS4B-Regular-Straight-Jeans-size-W34-L32-BNWT-/301485348627?pt=UK_Men_s_Jeans&hash=item4631ed5713

No ale daj przykład tych swoich i koszulki o jakiej pisałeś.

 

Aras - sorry - mam ciekawsze zajecia od grzebania po sieci by znalezc jakies tam ubrania...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta, malutka cześć ludzkości, która mnie w miarę zna (nawet ta sporo młodsza ode mnie), "kocha mnie" jak chodzę w kapeluszu, niestety znakomita większość spierdala bojąc się bardziej niż diabeł święconej wody ;-) Ale, jak dla przykładu tylko wezmę do ręki kaszkietówkę, to wszyscy spierdalają, bo jest wtedy spora obawa, że się zaraz wszystkim kaszkietowcom oberwie po dupie mentalnie ;-):-);-) w sumie mogę przez te obawy całej ludzkości np. pomyśleć w spokoju i samotności ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie dojrzały mężczyzna:

-Nie rzuca się w oczy ubiorem przede wszystkim

-Odpowiednio dobiera kolory i style, czytaj: Zielone spodnie do czerwonej koszulki- NIE, Sweter do ortalionowych dresów- NIE

-Wygodnie się ubiera, nic nie powinno być bardziej ładne niż użyteczne

 

Ubrania powinny spełniać swoją rolę. Buty skórzane oddychają, sztuczna skóra- nie oddycha. Skarpetki dobrej jakości (bambusowe- 10zł i więcej albo dobra bawełna) a nie jakieś nylono-bawełny z bazaru z napisem sport bo to po prostu śmierdzi.

Ubrania dobrej jakości, to naprawdę się zwraca kiedy chodzi się w fajnej kurtce już 3 sezon zamiast mieć w tym czasie 2 badziewia na które się człowiek tylko wkurza.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oftopy są fajne i lubię je czytać, ale zależało mi na trzymaniu się schematu,zdjęcia - spodnie, koszula, bluza, buty, z takiego o to powodu (porównam to do wędkarstwa): jakby ktoś się pytał jak się łowi, a ja bym mu zaczął opowiadać, ze na początku to rozkłada się wędkę, zakłada spławik, ciężarki, haczyk, potem się zarzuca, a potem zacina, to by gożej to zrozumiał, aniżeli bym przy nim zmątował wędkę, zakładał spławik np. Na rzekę i dostosowywał do tego ciężkość ciężarków, wiązał haczyk, tak żeby nie spadł, dokładnie, przypalając końcówkę zapalniczką, wybrał miejsce odpowiednie, patrząc na nurt, ławice, krzaki, głębokość, zarzucił, przy nim zaciął, wyciągnął rybę, wyjął haczyk, rad a dobrze hukną o ziemię. No i który by spisał się lepiej ? Wybaczcie mi taką analogię, ale tak było mi najłatwiej wytłumaczyć, chće zobaczyć kompozycję z konkretnych ciuchów, bo dla mnie elegancka sportowa koszulka to np. Polówka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.