typiarz Opublikowano 18 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2018 To nie snucie apokaliptycznych wizji, to jest po prostu doświadczenie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trek Opublikowano 18 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2018 Ona jest inna niż wszystkie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manygguh Opublikowano 18 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2018 4 godziny temu, Mapogo napisał: Z ciekawości zapytam. W sąsiednim wątku piszesz, że zakończyłeś relację z byłą ok. 8 miesięcy temu, a tutaj, że od 1,5 roku jesteś w związku. Robiłeś dwie panny w tym samym czasie? @marcok85 Możesz się odnieść do tego fragmentu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baca1980 Opublikowano 18 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2018 12 godzin temu, marcok85 napisał: Związek 1,5 roku, ślub we wrześniu. Według mnie powinien być prawny zakaz legalizowania związków trwających krócej niż 3 lata. Rozumiem Twoją sytuację haj hormonalny do tego za parę miesięcy ślub i wizja raju na ziemi. Napisz za 6 lat co tam w małżeństwie słychać. pzdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mnemonic Opublikowano 18 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2018 13 minut temu, marcok85 napisał: Snujecie bracia apokaliptyczne wizje. Nie snujemy. Testowany już jesteś. Teściki mogą być tak słodkie, że nawet uważasz je za miłe. Opowiedz nam jak doszło do zaręczyn, jak przebiegły, skąd się wzięła data ślubu, jak przebiegają ustalenia nt gości, kapeli, menu itp. Bo jak rozumiem nigdy nie popełniłeś ustępstwa, nie zrobiłesz czegoś za myszkę na co nie miałeś ochoty i nie było Twoim obowiązkiem? Dobrze Ci życzę, naprawdę. Ale wpadasz tu głosząc prawdę, którą ja też znam. I mówię z perspektywy 12 lat małżeństwa i kolejnych 12 lat porozwodowych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baca1980 Opublikowano 18 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2018 Masz pewnie jakiegoś znajomego za którym Twoja połowica nie przepada?. To zakomunikuj że będzie świadkiem z Twojej strony:). 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Staś Opublikowano 18 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2018 (edytowane) 33 minuty temu, marcok85 napisał: Snujecie bracia apokaliptyczne wizje. Ok. Może mi się kiedyś podwinie noga. Ok. Robię swoje nie spoczywam na laurach i nie skupiam się na myślach o porażkach.Zachowuje czujność i pragnę być zwycięzcą. ...moze zamias przedstawiac sie jak chlopczyk 12 letni u cicoci na imieniach klepiac z pamieci jaki bedziesz swietny powiesz nam co zrobisz jak bedziesz mial rodzine na utrzymaniu , kobiete co narzeka ze dziecko ma ... pracy zas do okola stado samcow probujace zagryz cie .... i zero mozliwosci pogadani z kim kolwiek o tym. To sie nazywa zycie. ps. Moderator dzieki za -1p Edytowane 18 Lutego 2018 przez Staś Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baca1980 Opublikowano 18 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2018 Co do shit testów. To każda kobieta(no może 99,99999%) testuję mężczyznę. Dlaczego?. Bo chce się upewnić że dobrze wybrała i że nie marnuję swojego czasu. Jeśli facet zaczyna oblewać testy zostaję wymieniony na lepszy moment. Uwierz mi że nawet Donald Trump mimo że jedną decyzja może zmienić każdy kraj na ziemi w dymiącą radioaktywną dziurę. Jest testowany przez swoją połowicę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcok85 Opublikowano 18 Lutego 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2018 21 minut temu, Baca1980 napisał: Według mnie powinien być prawny zakaz legalizowania związków trwających krócej niż 3 lata. Rozumiem Twoją sytuację haj hormonalny do tego za parę miesięcy ślub i wizja raju na ziemi. Napisz za 6 lat co tam w małżeństwie słychać. pzdr. Szanowny Bracie, czas nie jest aż takim wyznacznikiem super związku. Mam 33 lata od 19 roku życia byłem w kilku relacjach jednej nawet 5 letniej. Jakość przede wszystkim . Mam po taki czasie porównanie. Ja odbieram czas jako coś co działa na moja korzyść bo rozwijam się mentalnie aż do tej pory. I na tym etapie moja intuicja tez jest już dojrzalsza i potrafię być już lepszym strategiem na krótszym dystansie trwania relacji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Porucznik Optymista Opublikowano 18 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2018 temat pozostaje jedynie skwitować tekstem: buhahahahaha, dziękuje za dobry humor na cały dzień Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ragnar1777 Opublikowano 18 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2018 Czas jest wyznacznikiem związku. Im dłużej przebywasz z kobietą tym więcej o niej wiesz. Moi rodzice pobrali się po 6 latach. W moim wieku się poznali a mając 25 brali ślub. Do teraz są razem, ale mój tata potrafi walnąć w stół i moja mama w pewnym sensie się go boi(to jest te pożądanie połączone ze strachem i szacunkiem, czysty rollercoaster). To nie oznacza, że jest agresywny - po prostu prosto z mostu potrafi opierdolić i się nie cacka. Tak się trzyma ramę, szkoda, że dopiero teraz to zrozumiałem, że nie można unikać kłótni i konfliktów z samicami. Chlopie ty po 1,5 roku co możesz o niej wiedzieć? Moj przyjaciel po 3 latach zerwał z Panią, a też to była wielka miłość i 24/7 spędzania czasu :)) Aktualnie jest urabiany przez inną i to strasznie, ale stara się trzymać ramę. Zobaczymy ile wytrzyma na tej wojnie. Trzymam za ciebie kciuki i życzę abyś nie żałował potem swoich decyzji... 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcok85 Opublikowano 18 Lutego 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2018 5 minut temu, Ragnar1777 napisał: Czas jest wyznacznikiem związku. Im dłużej przebywasz z kobietą tym więcej o niej wiesz. Moi rodzice pobrali się po 6 latach. W moim wieku się poznali a mając 25 brali ślub. Do teraz są razem, ale mój tata potrafi walnąć w stół i moja mama w pewnym sensie się go boi(to jest te pożądanie połączone ze strachem i szacunkiem, czysty rollercoaster). To nie oznacza, że jest agresywny - po prostu prosto z mostu potrafi opierdolić i się nie cacka. Tak się trzyma ramę, szkoda, że dopiero teraz to zrozumiałem, że nie można unikać kłótni i konfliktów z samicami. Chlopie ty po 1,5 roku co możesz o niej wiedzieć? Moj przyjaciel po 3 latach zerwał z Panią, a też to była wielka miłość i 24/7 spędzania czasu :)) Aktualnie jest urabiany przez inną i to strasznie, ale stara się trzymać ramę. Zobaczymy ile wytrzyma na tej wojnie. Trzymam za ciebie kciuki i życzę abyś nie żałował potem swoich decyzji... Ta opcja 24/7 zabije większość relacji. Moja jedną też rozwaliła ale byłem wtedy młody i głupi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koksownik Opublikowano 18 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2018 (edytowane) Wnioskując po twoich postach, sądzisz, że ex to szmata a obecna dziewczyna to ideał. Tak jak ty, myśli większość mężczyzn. Byli mocno testowani przez swoje poprzedniczki i pozwalali im na wszystko, (najprawdopodobniej nie wiedzieli, jak się zachować) to teraz wyzywają byłych od najgorszych. Potykają się o prawdziwe oblicze kobiety, otrzepują się z brudu i brną dalej z twierdzeniem "kobiety to na ogół efemeryczne istoty, tylko moja poprzednia dziewczyna to dziwka jakaś była". Ciekawe, że to słyszę od każdego kolegi, nie? Edytowane 18 Lutego 2018 przez koksownik 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Quo Vadis? Opublikowano 18 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2018 57 minut temu, Staś napisał: ps. Moderator dzieki za -1p Po coś jest regulamin, po co ta ironia? Nie umiesz czytać lub się nie dostosowujesz, to masz ostrzeżenie, jakoś tyle osób potrafiło to przyjąć na klatę i nie robić z tego problemu. Sam też na początku wyłapałem jakieś, tak to jest, trzeba się uczyć, często na własnych błędach. 54 minuty temu, Baca1980 napisał: To każda kobieta(no może 99,99999%) testuję mężczyznę. Dokładnie . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baca1980 Opublikowano 18 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2018 Według mnie temat do zamknięcia. Wszystko zostało już powiedziane. Autor chcę nadal żyć w iluzji?. Niech żyję nadal i niech mu się wydaję że trzyma ramę. Oczywiście do następnego szlabanu na lodzika i cipkę. I tak już na marginesie 8 marca jest "Dzień kobiet". Więc nie zapomnij o prezencie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Staś Opublikowano 18 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2018 14 minut temu, Quo Vadis? napisał: Po coś jest regulamin, po co ta ironia? Nie umiesz czytać lub się nie dostosowujesz, to masz ostrzeżenie, jakoś tyle osób potrafiło to przyjąć na klatę i nie robić z tego problemu. Sam też na początku wyłapałem jakieś, tak to jest, trzeba się uczyć, często na własnych błędach. Dokładnie . Czy to forum meskie czy damskie ? Skoro pisze ze dziekuje to zaczy ze to robie i nie ma tym drugiego dna jak to widza kobiety... czy tez Pan powyzej. Regulami przestrzegam jak mi software pozwala teraz pisze z pracy i nie ma polskich zankow i tyle biore na barki: otrzerzenia bany i inne. Nie ma sesnsu walczyc z regulaminem prawda ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baca1980 Opublikowano 18 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2018 (edytowane) 21 minut temu, koksownik napisał: Wnioskując po twoich postach, sądzisz, że ex to szmata a obecna dziewczyna to ideał. Coś w tym jest. Nowa partnerka jest po prostu sprytniejsza. Spokojnie poczeka do ślubu i wtedy: Ten post wyżej miał być w innym temacie. Tak że proszę o skasowanie. Edytowane 18 Lutego 2018 przez Baca1980 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
typiarz Opublikowano 18 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2018 @marcok85, również mam 33 lata, aczkolwiek tak się ułożyło, że mój związek najdłuższy trwał 14 lat. Babie zaczęło się wszystko niepodobac po około 10 latach, a przynajmniej po tych 10 latach były jazdy ostre. Dopiero będąc tu na forum człowiek przejrzał ma oczy, I poznal pewne mechanizmy. Także musisz podchodzić że spora rezerwą do tego ci piszesz. Teraz jest cacus, ale zawsze tak nie będzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rick Opublikowano 18 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2018 @marcok85 Tak na serio - ja jestem prawie 4 lata w związku i w życiu bym podobnej opinii tutaj nie wystawił. Związek to ciągłe wystawianie na próby, podchody, testy i każdy tutaj nawet średnio ogarnięty zdaje sobie z tego sprawę. Nie ma idealnej kobiety, tak samo jak nie ma idealnego faceta. Można jedynie próbować dobrać się jak najlepiej pod kątem cech charakteru, choć i tutaj ciężko o obiektywizm, kiedy hormony buzują, a namiot sztywno stoi. Wszystko zawsze wychodzi w "praniu", dokładnie tak samo, jak usterki samochodu po jego zakupie. Z wyglądu niby jest "igiełka, nie bity, zero szpachli". Pojeździsz rok czasu i już wiesz, że są pewne wku*wiające usterki i choć nawet je naprawisz, to wyjdą kolejne - jedna mniejsza, ale też w końcu może i taka, która uniemożliwi Ci dojazd do pracy. Wtedy trzeba poświęcić i czas i pieniądze, aby tą usterkę/awarię naprawić. Po "x" latach jazdy tym samym samochodem już jesteś w stanie mniej więcej przewidzieć, co się spie*doli, ale też nachodzą powoli myśli, że przydałby się lepszy model, bo ten już skrzypi i trzeszczy, często się psuje, trzeba wykładać coraz więcej pieniążków na jego naprawy... Jak w życiu Mam nadzieję, że porównanie dobre i zrozumiałe 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krugerrand Opublikowano 18 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2018 @marcok85 Czytając Twój wątek odnoszę dziwne wrażenie, że nie przeczytałeś wielu zamieszczonych tutaj historii, nie zaznajomiłeś się także z książkami Marka, ani nie słuchałeś jego audycji. Ja rozumiem: Misia taka nie jest, jest wyjątkowa, a my po prostu się nie znamy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MoszeKortuxy Opublikowano 18 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2018 Ranga "kot" jak widać zobowiązuje Stawiam, że to troll albo osoba bez wiedzy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdamPogadam Opublikowano 18 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2018 Heretyk... 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rick Opublikowano 18 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2018 21 minut temu, typiarz napisał: Babie zaczęło się wszystko niepodobac po około 10 latach, a przynajmniej po tych 10 latach były jazdy ostre. @typiarz Bo kobietę można by spokojnie porównać do bomby z opóźnionym mechanizmem zapłonowym. Nigdy nie wiesz, kiedy pie*dolnie, a wystarczy dosłownie chwila nieuwagi... "Saper myli się tylko raz". Saper jednak w tym przypadku ma prościej, gdyż dynamit i inne materiały wybuchowe nie mają cyklu menstruacji ("a może wybuchnę zaraz, a może nie - domyśl się", "a w sumie to nie wiem, czy chcę wybuchnąć", "tamten saper ma ładniejszą muskulaturę"). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdamPogadam Opublikowano 18 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2018 Nie no Panie Bracie, jesteś na haju hormo-emo, czyli jesteś najarany na nią albo za często już się chędożycie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Głodny Prawdy Opublikowano 18 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2018 2 godziny temu, Ragnar1777 napisał: Moi rodzice pobrali się po 6 latach. W moim wieku się poznali a mając 25 brali ślub Masz 19 lat? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi