Siema!

[sezamus]

Witam wszystkich!

 

Jestem z Krakowa, lubię motocykle, dobre mięso i hard rock

 

Mam 23 lata, jestem bidnym studenciakiem i Marka czytam prawie od początku

 

Pozdrawiam!

[Pikaczu]

Witaj

[Subiektywny]

Witaj bracie żaku z grodu Kraka,

 

23 lata? Wszystko przed Tobą

 

S.

[The_Man]

Witam,

 

Tez kiedys bylem bidnym studencikiem. Zamiast uganiania sie za dupami - inwestuj w siebie - duzo sie zmieni ;-)

[Subiektywny]

The_Man, choć piszesz 'oczywistąoczywistość' to stawiam symboliczne 5zł, że kolega Sezamus tego 'nie kupi'. Różnicza w potencjale życiwego doświadczenia I radośnie potrwoni najlepszy czas uganianiem się za Krysiami i Natalkami

[The_Man]

The_Man, choć piszesz 'oczywistąoczywistość' to stawiam symboliczne 5zł, że kolega Sezamus tego 'nie kupi'. Różnicza w potencjale życiwego doświadczenia I radośnie potrwoni najlepszy czas uganianiem się za Krysiami i Natalkami

 

Ja wiem? Mam dwoch takich 'adeptow' w jego wieku z ktorymi troche rozmawiam i nadal uganiaja sie co prawda za Krysiami ale juz wiedza co i jak i robia to z glowa, przez co i ich 'wspolczynnik sukcesu' z Krysiami wzrosl i nie marnuja czasu jesli chodzi o inwestowanie w siebie (jeden wlasnie dostal prace na Zachodzie - w zawodzie - jest inzynierem - 4k Euro na reke na start ;-) )

[Damianut]

Witaj bracie żaku z grodu Kraka,

 

23 lata? Wszystko przed Tobą

 

S.

 

Ja jestem uważny, gdy ktoś starszy mówi, że jeszcze życie przede mną. Z tego twierdzenia można wyciągnąć złe wnioski - a dobra, to mogę i tak jeszcze marnować czas, mam jeszcze 3 lata do 23, będę przez trzy lata chodził na studia i na imprezy.

[Subiektywny]

Ja jestem uważny, gdy ktoś starszy mówi, że jeszcze życie przede mną. Z tego twierdzenia można wyciągnąć złe wnioski - a dobra, to mogę i tak jeszcze marnować czas, mam jeszcze 3 lata do 23, będę przez trzy lata chodził na studia i na imprezy.

 

Ba! DamiPriv, bo nie ma reguły tak naprawdę, czy ma to być lat 3 czy 5 a może jednak cała dekada imprezowania Czy, idąc dalej, wejście np. w dragi będzie rzutować na resztę życia czy stanie się tylko nic nie znaczącym epizodem. A przykładowa wizyta w kasynie skończy się jednorazowym spłukaniem na 200zł czy doprowadzi do hazardowej ruiny i ciężkich długów 'na mieście'. Czy ta biuściasta Mariolka o kocim spojrzeniu złamie mi życie za lat dziesięć czy też mimo wszystko stanie się partnerką i podporą w życiu ;D

 

Ba! Nieco naciąganie mogę napisać, że nawet usłyszawszy odpowiedź na pytanie 'która godzina?' można wyciągnąć złe wnioski

[deleteduser10]

Panowie to temat, gdzie nowy użytkownik może się pokrótce przedstawić, a wy zaczynacie tutaj dywagacje o tym na co kiedy jest czas w życiu.

 

Nie robić offtopa!!!

[Damian]

No to cześć młody.

[Marek Kotoński]

Witaj

[baca]

Siema.

[Brzytwa]

Cześć