baca Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2015 W wątku o szczepionkach wspominałem, że może coś więcej o swoim "projekciku" napiszę. W sumie przydałaby się pomoc braci samców, bo się biorę za to pierwszy raz i opinie ludzi którzy mają doświadczenie w tzw. backpaking-u są pożądane (może jacyś bracia samcy ogarniają temat) :-) Tak więc, mentalnie od dłuższego a fizycznie od krótszego czasu przygotowuję się do pewnej pieszej wyprawy, która pozwoli mi już nie tylko mentalnie ale i fizycznie wyjść z systemu. Plan jest taki, by w czerwcu 2015 wyjść z Polski, na Europę przeznaczyć lato, na Turcję jesień, a na pozostałe kraje po drodze okres zima-wiosna. Na tą chwilę planowanym miejscem docelowym są Indie lub Chiny (jak Bozia da to i dalej) :-) Wyprawa dodatkowo ma mojemu biednemu umysłowi pokazać, że na tym świecie zostało jeszcze trochę człowieka w człowieku, który to zachowuje się oraz wyznaje inne zasady niż kapitalistyczny człowiek kultury zachodniej. Na początku idea była taka żeby iść praktycznie bez niczego (wg. Ewangelii - pieprznąć tym wszystkim i "długa" za Szefem ;-), bo taką potrzebę odczuwam), jednak muszę się przyznać, że niestety w przypływie dobroci, ugiąłem się trochę przed naciskiem rodziny i biorę chociażby sprzęt, który pozwoli mi przetrwać parę dni bez pomocy ludzi. Poniżej znajdziecie część mojej listy "to do". Prosiłbym o wszelkie opinie dotyczące potrzeby brania niżej wymienionych rzeczy. Może czegoś brakuje, może czegoś za dużo, a może macie całkiem inne pomysły na potrzebne rzeczy? Wszelkie inne rady (biorące pod uwagę ideę wyprawy) a nie dotyczące rzeczy, również jak najbardziej mile widziane. Oczywiście źródłowa idea podróży bez pieniędzy nie została zmieniona do tej pory chociażby ze względów bezpieczeństwa. Lista rzeczy. Wziąć:I. Sprzęt:01/ - plecak ok. 35L (bez pasa),02/ - filtr do wody (duży) - pompa KATADYN MINI,03/ - filtr do wody (mały/rescue) - SAWYER SQUEEZE,04/ - sól,05/ - ZROBIC I WZIĄĆ zdjęcia paszportowe (wiza irańska do zrobienia w Turcji - miasto Trabzon/magiczny konsulat (po drodze, przy morzu czarnym)),06/ - namiot,07/ - mała apteczka (standardowa + antymalaryki + przeciwbólowe + filtry UV).08/ - kosmetyczka - niewielkie nożyczki (zarost/włosy), obcinaczki do paznokci, pilniczek, szczoteczka, pasta, lusterko, nić dentystyczna.09/ - torebki ZIP,10/ - camelbak antidote 3L wojskowy + zapas (camelbak antidote 2,5L (niebieski)),11/ - kompas,12/ - mata składana,13/ - śpiwór,14/ - ochraniacz na plecak (woda/wiatr/brud),15/ - aluminiowy kubek 500 ml + plastikowy/zakręcany kubek 550 ml (mocz),16/ - pas/saszetka z kieszeniami + miejscem na wodę/drobne żarcie,17/ - spray przeciw komarom i innym insektom (DEET),18/ - koc aluminiowy (rescue),19/ - ręcznik (mikrofibra),20/ - scyzoryk,21/ - gwizdek,22/ - latareczka,23/ - solar panel 13W,24/ - power bank 12000 mAh,25/ - telefon (rozmowy + sms + zdjęcia niskiej jakości),26/ - smartfon z GPS/mapy/słownik/zdjęcia dobrej jakości/etc. + zapas telefonu, 27/ - naszywki (polska flaga) - jako pamiątki dla tubylców,28/ - kserokopie dokumentów + ich zdjęcia na telefon i smartfon,29/ - okulary/google z wymiennymi szkłami,30/ - zestaw naprawczy do szycia,31/ - szpulka grubej nici/cienkiej linki nylonowej,32/ - 3x linka gumowana z haczykami (ok. 1 metra długości),33/ - zapalniczka na paliwo,34/ - wewnętrzna kieszeń na kasę lub pasek z sekretną kieszenią + wewnętrzna kieszeń (spuszczana w nogawkę) na paszport???Ciuchy:1/ - wysokie buty - (standardowy ubiór),2/ - wiatrówka z membraną - (standardowy ubiór),3/ - spodnie (przeciw-wiatrowe/wodoodporne) [snowboard (szelki + pas)] - (standardowy ubiór),4/ - stuptuty (standardowy ubiór),5/ - 2x komplet/bielizna (koszulka z długim rękawem + kalesony) - merino wool - (standardowy ubiór = 1 komplet),6/ - kaszkietówka - (standardowy ubiór),7/ - rękawice cienkie - (standardowy ubiór),8/ - 2x zestaw skarpet wełnianych (po 2 pary) - (standardowy ubiór = 1 zestaw),9/ - sandały,10/ - krótkie spodenki (umbro/czarne) - robią też za kąpielówki,11/ - rękawice grube,12/ - czapka cienka,13/ - czapka gruba,14/ - polar,15/ - krótkie spodenki z kieszeniami??? Jeszcze raz proszę o wszelkie uwagi. ED.: tam gdzie są ??? przy wewnętrznej kieszeni, to poszukuję miejsca gdzie coś takiego kupić (najlepiej przez net). Były kiedyś takie rzeczy w sprzedaży w sklepach turystycznych. Chodzi o oddychającą kieszonkę na paszport zaczepianą przy wewnętrznej stronie paska i spuszczaną w stronę nogawki spodni. Ew. kasa od ludzi (jak już będą podróżnemu wciskać na siłę) ;-) 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brzytwa Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Nie wiem jak wygląda sprawność tego cudu. Ale może warto coś poszukać na ten temat - BioLite Camp StoveKapitalistyczny wynalazek za niestety kapitalistyczną cenę - bodaj 650PLN.Czyli jak zamienić szyszkę w prąd elektryczny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damianut Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Oooo! A szukasz kompana? I czy koniecznie od razu do Chin, a nie na przykład do Rzymu? Nie chcę hamować twojej ambicji, ale ciągle mam Rzym w planach. Napisałem do gościa, który tam szedł i tak mi odpisał, jeśli chodzi o szczegóły wyjścia: https://www.facebook.com/AutostopemSiegajacMarzen/posts/673340679478924 Nie wiem też za bardzo o co pytać jeśli chodzi o takie wyprawy, mam też kontakt z himalaistą, jak masz konkretne pytania, też pewnie powinien coś wiedzieć na temat takich wypraw. Jeśli chodzi o długieee marsze to zapisałem się dziś na Maraton Kierat, będzie 22-23 maja, trenuję do niego. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baca Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Brzytwa, myślę że słoneczko wystarczy do prądu, ale podziękował za sugestię. DamiPriv, myślę trzeba samemu w takie drogi iść. Ze sobą się zmierzyć i świata w samotności doświadczyć. Poza tym 2 facetów to dla niektórych straszny widok, a jednemu to tak jakoś łatwiej pomoc zaproponować ;-) Do Rzymu się znajomy anglik wybiera z początkiem lata (więc siłą rzeczy start z UK lub Rotterdam-u) długodystansowymi szlakami pieszymi http://en.wikipedia.org/wiki/European_long-distance_pathsSkontaktować Was?Jak możesz to pokaż tą listę owemu himalaiście, niech się wypowie czy coś by dodał lub odjął (np. zamienność użytkowa jednej rzeczy) :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damianut Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2015 We Władcach Pierścieni to mężczyźni razem wędrowali i nikt się nie czepiał. A czy twój znajomy przechodzi przez Polskę? Zna język polski? A wiadomość wysłałem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baca Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2015 We Władcach Pierścieni to mężczyźni razem wędrowali i nikt się nie czepiał. A czy twój znajomy przechodzi przez Polskę? Zna język polski? A wiadomość wysłałem.Eu, ale też sami polowali i dbali o nocleg. Ja z racji poszukiwań pewnych cech u ludzi, to znając Szefa to czasem jakiś nocleg i ciepłą strawę dostanę ;-)Człowiek będzie szedł z tego co wiem trasą E2 http://en.wikipedia.org/wiki/E2_European_long_distance_patha potem we Włoszech cosik innego.Za przekazanie do konsultacji podziękował.Nie wiem jak wygląda sprawność tego cudu. Ale może warto coś poszukać na ten temat - BioLite Camp StoveKapitalistyczny wynalazek za niestety kapitalistyczną cenę - bodaj 650PLN.Czyli jak zamienić szyszkę w prąd elektryczny.Ku potomnym :-)Ciężkie. Prawie kilogram. Brudzące przy użytkowaniu/pakowaniu/etc. Żeby naładować telefon trzeba od 2 do 6 godzin palenia tego cuda. Tak więc, przy campingu np. w przyczepie jak nie ma słoneczka jak najbardziej się przydaje.Jednak przy zasuwaniu z plecakiem lepiej się sprawdza dużo-pojemnościowy tzw. power bank + panel słoneczny przymocowany na plecaku (zachowana mobilność + niższa waga, a sprzęt się ładuje) :-) BTW, manual dla zainteresowanych: https://cdn.shopify.com/s/files/1/0666/9741/files/BioLite_CampStove_Instruction_Manual.pdf?24756 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brzytwa Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Czyli jednak mocno przedrożony szpej dla figo-fago lanserów z miasta, żeby poszpanować na campie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baca Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Czyli jednak mocno przedrożony szpej dla figo-fago lanserów z miasta, żeby poszpanować na campie.Myślę ze nie jest tak źle. W obszarach globu daleko od równika; w stałym obozie na wieczór i noc; jako zapasowe źródło energii względem solarów; dodatkowo można się ogrzać i coś upichcić w międzyczasie, etc. - urządzenie jak najbardziej przydatne. Po prostu każdemu według potrzeb :-) Ja tam nie planuje palić ognisk z różnych względów oraz noce przesypiać zamiast siedzieć przy ognichu :-), bo na to z doświadczenia już wiem, po całym dniu marszu ani siły ani ochoty ;-) 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damianut Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Napisałem Ci wiadomość prywatną z jego odpowiedzią. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baca Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Znajomy DamiPriv poleca wzięcie jeszcze parasolki. Naprawdę godne rozważenia (mimo odpowiednich ciuchów dodatkowa bariera przed deszczem zawsze przydatna do rozbicia tropiku namiotu), tylko mi trzeba jakiś składany, wytrzymały, lekki model.Z utęsknieniem czekam na inne rady :-), nie tylko takie dotyczące rzeczy ale i realiów kooperacji z ludźmi na drodze, czy też tam inne życiowe ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Assasyn Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Powodzenia baca! 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baca Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Powodzenia baca! Niop, podziękował. Choć myślę, że nie tylko ono się przyda :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pikaczu Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Z takich bardziej taktycznych spraw to bedzie ci potrzebna.menacha manierka i niezbędnik.Plecak na marsze to pomyłka, chyba ze masz jakis taki z paskiem na biodrówe i wiekszosc cięzaru bedzie na biodrach.Namiocik lekki i szybki w składaniu i roskładaniu.Podstawa to lekkośc wiec jakoś nie widze ciebie z 3 litrowym kamelem na plecach%-)Z lumpeksów to oczywiscie tez lekkośc czyli polarki i nieprzemakalno wiatro szczelne spodnie i kurtała i wygodne buty%-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
self Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Super sprawa.Chciałoby się samemu na taką wyprawę wybrać ale na początek gdzieś bliżej.Szanuje za odwagę ja bym się bał przez Turcje iść nie wiadomo co cie tam może spotkać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pikaczu Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Ja bym napotykał same apteki%-)panie cuda tam można kupić%-)A no i kwestia barłogu.wygodnie ma być zatem dmuchana karimatka musi być%-) 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baca Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Z takich bardziej taktycznych spraw to bedzie ci potrzebna.menacha manierka i niezbędnik.Plecak na marsze to pomyłka, chyba ze masz jakis taki z paskiem na biodrówe i wiekszosc cięzaru bedzie na biodrach.Namiocik lekki i szybki w składaniu i roskładaniu.Podstawa to lekkośc wiec jakoś nie widze ciebie z 3 litrowym kamelem na plecach%-)Z lumpeksów to oczywiscie tez lekkośc czyli polarki i nieprzemakalno wiatro szczelne spodnie i kurtała i wygodne buty%-) Kurcze Pikacz, no z tym plecakiem posiadającym pas biodrowy toś kolejne źródło. Jest szansa byś mi to po ludzku "sprzedał"? Wiem, odciążam barki i leci spora część ciężaru na biodra, ale jak dla mnie to ściskam sobie jelita, czego nie lubię (praktycznie oddycham tylko przeponą). Kiedyś nie było plecaków z pasem i ludzie żyli, więc to jakaś moda czy ma jakieś konkretne przełożenie na "osiągi" piechura? Dodatkowo - jak plecak na marsze to pomyłka, to co w zamian? BTW, plecak na treningach ~10 kg i do tego miałem zamiar się przyzwyczajać na stałe jeżeli chodzi o podróż, bo był i camel i trochę gratów i 3 dwulitrowe butle wypełnione wodą do dociążenia. Ja bym napotykał same apteki%-)panie cuda tam można kupić%-)A no i kwestia barłogu.wygodnie ma być zatem dmuchana karimatka musi być%-) Dajesz adres. Ja daję namiary na konto. Jak pocztą przejdzie, to dawaj zamówienia. Będę podsyłał co trzeba jak dotrę ;-) Super sprawa.Chciałoby się samemu na taką wyprawę wybrać ale na początek gdzieś bliżej.Szanuje za odwagę ja bym się bał przez Turcje iść nie wiadomo co cie tam może spotkać. Wysoko trzeba mierzyć :-) Realnie, ale wysoko. No i Szefowi ufać, że jak trzeba to pomoże ;-)Może z DamiPriv na Rzym uderzysz w ramach testu / rozgrzewki na przyszłe czasy? BTW2, Turcja to jeszcze spoko (przynajmniej na północy, gdzie będę lazł). Syrię i Irak trzeba teraz szerokim łukiem omijać. Na szczęście łańcuchy górskie robią swoje :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pikaczu Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Przełożenie na jakosc marszu jest ogromne z ciężarem na biodrach a z tym samym ciezarem na plecach.Polecam fora tactical i reconnet jest tam pełno tematówco do cen jak wpisałem w googlałke tosz mnie zatkao%-)bundeswerke mozesz przerobić.co to za problem doszyć pas?cały bajer polega na tym ze pas ma wisiec praktycznie na jajach a szelki plecaka luźne na tyle ze cały cięzar wali na biodra.Smigaj z cięzarem smigaj zeby kolana sie oszlifowały i przyzwyczaiły.Dzięki za zamiary ale szanuje na tyle swoje pieniadze że nie dam celnikom za darmo towaru co innego samolot i główny bagaż.w podręcznym też napakowane%-)na teren uni europejskiej mozesz przewieźć 5 najmniejszych opakowań leku.kazdego%-)co do kuchenek itd esbita trzaśnij.tablety z urotropiny(kup na kilogramy taniej wychodzi)na dłuzsze obijanie sie polecam kuchenke z pieńka 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aras Opublikowano 3 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2015 jak leciałem do uk, to miałem 8 opkaowań jednego leku na receptę i na rewizji nikt mi nic nie mówił, że nie mogę lecieć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pikaczu Opublikowano 3 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2015 Do uk jak leciałem to miałem cała baterie pompek piatek i igieł 0.7 %-)a jak wracałem to nie kupiłem woreczka na płyny itd a w podręcznym miałem paste do zębów co stawia mnie w w obliczu terroryzmu na czele razem z binladenem 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wroński Opublikowano 3 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2015 Super sprawa.Chciałoby się samemu na taką wyprawę wybrać ale na początek gdzieś bliżej.Szanuje za odwagę ja bym się bał przez Turcje iść nie wiadomo co cie tam może spotkać.A co takiego może spotkać człowieka w Turcji? Spokojny miły kraj, Turczynki, dobre żarcie, spokój. Lubię Turcję 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baca Opublikowano 3 Kwietnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2015 Ja bym napotykał same apteki%-)panie cuda tam można kupić%-)A no i kwestia barłogu.wygodnie ma być zatem dmuchana karimatka musi być%-) Dmuchana kalimatka, to ciężka sprawa. Poza tym ta 1 czy 2 dziurki sprawę załatwić mogą :-( ;-) Przełożenie na jakosc marszu jest ogromne z ciężarem na biodrach a z tym samym ciezarem na plecach.Polecam fora tactical i reconnet jest tam pełno tematówco do cen jak wpisałem w googlałke tosz mnie zatkao%-)bundeswerke mozesz przerobić.co to za problem doszyć pas?cały bajer polega na tym ze pas ma wisiec praktycznie na jajach a szelki plecaka luźne na tyle ze cały cięzar wali na biodra.Smigaj z cięzarem smigaj zeby kolana sie oszlifowały i przyzwyczaiły.Dzięki za zamiary ale szanuje na tyle swoje pieniadze że nie dam celnikom za darmo towaru co innego samolot i główny bagaż.w podręcznym też napakowane%-)na teren uni europejskiej mozesz przewieźć 5 najmniejszych opakowań leku.kazdego%-)co do kuchenek itd esbita trzaśnij.tablety z urotropiny(kup na kilogramy taniej wychodzi)na dłuzsze obijanie sie polecam kuchenke z pieńkaPodumam jeszcze nad tym plecakiem z pasem, ale kobieca intuicja mi podpowiada by go unikać :-)Ceny jak widzisz - "fajne" - za dobry wór to tak 3 zera minimum :-)Esbit small, niezły patent w razie "W". Późniejsze posty. Proszę mi tu off topami nie napierdzielać ;-) 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser10 Opublikowano 3 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2015 Zgodnie z sugestią przedmówcy, problematyka gżenia się naszych Pań na erazmusach została potraktowana w tym temacie: http://braciasamcy.pl/index.php/topic/1620-erazmusy-i-nierząd-na-nich-wydzielone-z-spacerek-do-chin-lub-dalej/#entry22709 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baca Opublikowano 4 Kwietnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2015 Podziękował, w oczekiwaniu na sugestie mogące "uratować życie" :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brzytwa Opublikowano 4 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2015 Jeżeli chodzi o przenośny barłóg, to sprawdź na własnym zadku maty z pianki EVA. Super lekkie tworzywko z pamięcią kształtu. Koszt maty to 30 eurogąbek. Tylko szukaj grubych. Cienkie są do dupy. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baca Opublikowano 4 Kwietnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2015 Jeżeli chodzi o przenośny barłóg, to sprawdź na własnym zadku maty z pianki EVA. Super lekkie tworzywko z pamięcią kształtu. Koszt maty to 30 eurogąbek. Tylko szukaj grubych. Cienkie są do dupy. Jak na nie lookałem, to mi się za cienkie/miękkie wydawały. Matę taką zakupiłem.http://www.sportsdirect.com/karrimor-folding-sleep-mat-782058 Treningowo nieźle się sprawdza i można na niej plecak postawić bez przewracania owego "bo kwadratowa" :-) - dalszy czas pokaże czy się sprawdzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi