Skocz do zawartości

Klejące pierdy


NEO

Rekomendowane odpowiedzi

Najgorsze pierdy to takie, które ja nazywam klejącymi. Kleją się i nie chcą się odkleić - wietrzysz pokój i nic. Mój wujek tak często pierdzi i kiedyś spali z moim ojcem w jednym łóżku po imprezie i jak wuj się spulał to ojciec wstał na równe nogi i zrobił alarm :D Ta historia przeszła już u mnie do opowieści rodzinnych i każdy u nas ją zna. A jak to jest u Was z klejącymi pierdami? Znacie takich ludzi? A może sami tak pierdzicie? Zapraszam do dyskusji na jakże ciekawy i twórczy temat, który tak wiele wnosi do życia każdego z nas :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

W technikum na historii miałem spoko babke. siedziałem w środkowym rzędzie na początku klasy - 2,3 ławka. Nagle poczułem ciśnienie i postanowiłem że puszcze cichacza i nikt sie nie kapnie :D No ale gdy już zawór popuściłem i poczułem w dupie gorąc to wiedziałem że będzie komora gazowa...  Kolega w ławce za mną po 20-30 sekundach od wyrzutu, śpiąc na ławce i aż obudził się, mówiąc fuu ale jebie, aż wstał z ławki :D  Chmura zaczeła się rozprzestrzeniać po całej klasie. po minucie cała klasa - 25 chopa stała pod oknami otwartymi bo nikt nie wytrzymał oddychać :D  Wszyscy mnie ciśli że sie zwaliłem tak ostro, a ja se siedziałem tam gdzie wcześniej jak gdyby nigdy nic, ino się śmiałem do rozpuku, hehe. A nauczycielka też sie śmiała, " no co, każdemu może się zdarzyć" :). Ale aż tak żeby wszystkich przegoniło do okna ? :D  Każdy potem wiedział ze przy mnie trzeba być czujnym :D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • 3 tygodnie później...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.