Skocz do zawartości

Sterydy


Rekomendowane odpowiedzi

Chciałbym poruszyć temat środków anabolicznych na tym forum, każdy kto ma doświadczenie z jakimkolwiek środkiem to może opisać. Morale prosiłbym zostawic na boku, czy szkodliwe czy nie, czy oszukiwanie czy nie bo to nie o to chodzi, wiadomo ze szkodzi, jak szkodzi to juz kwestia indywidualna, oszukiwaniem to nie jest bo na poziomie zawodów każdy bierze wiec jak cos co robia wszyscy moze byc oszukiwaniem? oszustwo to wg mnie mówienie ze aminowaksy sa bardzo wazne i czestotliwosc posilków a kucie dupy przez ostatnie 20 lat wszystkim co bozia dała.

 

Tak więc krótko, swoje doświadczenia, mam nadzieje ze znajdzie sie ktoś kto jakies ma :) ja swoje doświadczenie z 2 cyklów opisze póżniej, co brałem ile i jakie miałem efekty fizyczne/mentalne etc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale co tu duzo pisac o koksie jak dla wiekszosci najwiekszym anabolikiem jest kreatyna.czesc chce sie wykastrowac a poukrywani niezalogowani cierpia na kompulsywne walenie gruchy?wiesz to tak jak w kółku rózańcowym wyskoczyć z tematem czy wola sie naćpac mdma czy feta a moze mefedronem i czy wtedy wola acid techno czy minimale%-)

Jak ktos ma spierdolony gar normalnie to sterydy mu powieksza stany psychotyczne, jak sie nie przesadza z iloscia i dawkowaniem sprzetu to w wiekszosci przypadków nikt sie nie przekreci. Jezeli stosujesz sie do zaawansowanych badań a nie pseudodoradców to bedziesz miał efekty, Jezeli w odpowiednim momencie zastosujesz koks to bedziesz miał efekty bo z pizdy nawet hektolitrami soku nie zrobisz orła, Jezeli siedzisz z nosem w ksiazkach i masz bardziej zaawansowana wiedze na temat farmakologii to sobie kuku nie zrobisz + popierdalasz na badania itd itp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakładam ze to forum nie jest kółkiem różańcowym i można porozmawiac na głębsze tematy niz co ostatnio leciało w telewizji i czy smaczne jest tamto białko.

 

Od samych anabolików nie da rady sie przekrecic chyba ze sie jest wyjątkowo zdolnym i wogole nie schodzi przez lata, ludzie najczesciej schodzą od insuliny i hormonu wzrostu, przerost serca albo nie wpierdola odpowiednio duzo cukru po insulinie czy inne rzeczy, ale to sa juz peptydy i inny temat, osobiscie sie na tym nie znam i nie wypowiadam.

 

Nie trzeba nosić nosem w ksiazkach, wystarczy przeczytac sledzic odpowiednie fora, ludzi, przeczytac biblie gh15, pare innych rzeczy, miec jaja i nikt sie nie przekreci :)

 

badania to oczywiscie podstawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe jest twoje podejście do tematu.nie słyszałem zeby ktos sie przekręcił od gh, ale mozliwe mało wiem.Od samych anabolików sie nie mozna przekrecic chyba ze ktos ma wrodzona wade serca albo jest w grupie ryzyka zachorowania na raka :D

Powiem tak...z tymi forami to tak na pewno,szczególnie polskie bordy,nie zajmujesz sie profesionalnie sportem=nie bierz koksu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście ze mozna sie przekrecic od anabolików, ale w połączeniu z alkoholem i innymi narkotykami które podwyzszaja cisnienie i inne rzeczy i wtedy boom, mnóstwo osób tak umarło. Od samych anabolików jest bardzo ciezko, trzeba miec jakas wrodzona wade etc.

 

Broń boże nie mówie o polskich bordach! oczy bola jak czytam co tam sie wypisuje.

 

Nie zajmuje sie profesjonalnie sportem, ale testosteron lubie bo miałem go stosunkowo mało jak na swój wiek (sprawdzone badaniami) i odrazu lepiej sie czułem, lepsze erekcje orgazmy i wszystko co sie łącze z testosteronem, czyli najważniejszy hormon u meżczyzny. TRT jest bardzo popularne, nie wiem jak w Polsce.

 

Polecam biblie GH15 -> http://pl.scribd.com/doc/123620794/Official-Gh15-Pocket-Bible-2-0#scribd

 

zsuniecie kurtyny co sie kryje za bodybuildingiem w tych czasach, nawet w Polsce. bardziej dla profesjonalistów, ale przecietny zjadacz chleba tez z tego dużo wyniesie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zamierzam mieć dzieci ani żony, wiec mało mnie to obchodzi :) ważne ze czuje sie tak jak facet sie czuć powinnien, a wiekszosc spoleczenstwa ma za mało testosteronu, i nie odrazu mówie, te NORMY które nam sie proboje wcisnac sa chuja warte, powyzej 300 to juz ma byc normalny testosteron dla 20 latka? jezus swiety.... chemia w jedzeniu, papierosy alkohol siedzacy tryb zycia, stres wszystko sie składa na to. trening pomaga ale do czasu.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie musisz komentować, Twoja opinia lata mi koło wiadomo czego :) ale oczywiscie mozesz ją mieć.

 

Koniec off-topu, czekam az ktos napisze swoje doswiadczenia z uzywania srodkow różnych, ja zamierzam to zrobić wieczorem albo jutro. Teoretycy wypad do ksiazek :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja uważam, że chęć brania koksu jest mocno połączona z defektem na psychice, tudzież życiem w strachu, lub poczuciem niedowartościowania. Czytaj = koks zrobi z ciebie Hemana, beda sie  ciebie bali i podziwiali, do czasu aż staniesz się karykaturą. Weź usiądź i spokojnie przemyśl po co to robisz. Jeśli nie jesteś prosem sterydy są bez sensu.

 

Z mojego doświadczenia - nigdy wiecej koksu.

Po pierwsze w moim własnym przypadku - poziom agresji wzrósł mi do niebezpiecznie głupiego poziomu , gdybym kontynuował wylądowanie za kratkami było by tylko kwestą czasu.

Po drugie - zacząłem wpierdalać jak świnia, po odstawieniu koksu, apetyt pozostał, żołądek się rozciągnął? nawyk? nie mam pojecia

Po trzecie - jak nie masz panny to przejebane, chcialo mi sie ruchać non stop, dobrze ze miałem panne, to nie musiałem leciec na ręcznym, inaczej trzepałbym nawet w samochodzie stojąc na czerownym świetle.

 

Plusy? Chwilowa masa, przyrost siły. Fakt , że jak cwiczysz to zawsze coś ci zostanie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie agresja nie jest problemem, jestem bardzo spokojnym czlowiekiem nawet na teściu. Apetyt mam cały czas taki sam, na koksie moze minimalnie wiekszy ale duzej roznicy nie ma. Co do ruchania to sie zgadzam, bardzo duzy minus, na to sie chyba nic nie poradzi.

 

Zeby stac sie karykaturą to trzeba tyle sterydów i peptydów ze taki stan osiagą maluteńki odsetek koksujących, taka prawda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie moge znalezc juz tych pierwszych badań ale przedziałka to była chyba 300-1200 ng/DL to ja miałem troche ponad 200. estradiol bodajże lekko ponad 30, przedziałka była od 7 do 45 jesli dobrze pamietam. Prolaktyna była w normie.

 

nie wiem jak to sie zmienia po sterydach, bo ja bez miałem wachania przez rok czasu, ale warto zrobic prolaktyne z obciążeniem po MCP, ale tak czy tak nie wiem, czy teraz Ci się te hormony nie popierdoliły po koksie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Nie taki diabeł zły jak go malują... Wrzucę wam cos z naukowego i medycznego punktu widzenia. Zapamietajcie ze tak hejtowane przez coniektórych sterydy anaboliczno-androgenne to przede wszystkim leki. A od tego czy substancja jest dobroczynna czy trucicielska decyduje głownie ilość podawanego środka. Na zachodzie naprzykład jesli facet nie planuje juz miec dzieci urologowie podają preparat o nazwie Nebido (testosteron o bardzo długim estrze) lub tez inne estry testostreronu praktycznie do konca życia mężczyzną po 37 - 40 roku zycia własnie po to zeby złagodzic skutki powolnego przechodzenia organizmu w tryb andropauzy czyli zeby mieli nadal sprawnosc seksualną, twardego członka, lepsze samopoczucie, wiecej pewnosci siebie i wiecej siły witalnej, lepszą gęstosć kosci, lepszą muskulaturę przy jednoczesnej redukcji tkanki tłuszczowej w szczególnie okolicy bioder.
Oczywiscie głupotą jest jego podawanie młodemu zdrowemu samcowi gdyz za wyskoki poziom tescia zostaje konwertowany przez organizm do estrogenu (taka funkcja obronna organizmu na nadmiar androgenów) ale chłopaki na siłowniach i z tym sobie poradzili biorąc do niego np Tamoxifen (dezaktywuje estrogen w organizmie powstały z metabolitów nadmiaru testosteronu) i mają przez to olbrzymie przyrosty tkanki miesniowej bez przykrych efektów nadmiaru estrogenów lecz mają równiez kilka innych przykrych efektów ubocznych jak przerost prostaty, czasem łysienie i łojotok.
Generalizując mysle ze tak samo nadmiar testosteronu tak i zgubny wpływ na organizm faceta ma zwykłe tak uwielbiane przez panów PIWO w nadmiernych ilosciach które podnosi dosc mozno poziom estrogenu o męzczyzny dlatego mowi się o brzuchu piwnym który jest własnie wynikiem estrogenowego (kobiecego) rozkładu tkanki tłuszczowej w okolicy brzucha, bioder i klatki piersiowej (cycuszków) a i pindolek jakis taki częsciej smutny bo nie skory do zabaw z paniami. ;)

http://prawdziwysamiec.pl/blog/dieta-antyestrogenowa/

https://portal.abczdrowie.pl/dlaczego-prawdziwy-mezczyzna-nie-powinien-pic-piwa

http://kardioseksuologia.pl/zespol-niedoboru-testosteronu/

http://www.przeglad-urologiczny.pl/artykul.php?1273

http://www.przeglad-urologiczny.pl/artykul.php?1394

http://www.przeglad-urologiczny.pl/artykul.php?1666

http://www.przeglad-urologiczny.pl/artykul.php?1271

http://www.przeglad-urologiczny.pl/artykul.php?2097

http://www.przeglad-urologiczny.pl/artykul.php?1620

Edytowane przez Adam MX
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 1 rok później...

Od czasu do czasu staram się nadrabiać audycje Marka, no bo jestem dość świeżym radiosłuchaczem, no i natrafiłem na jego audycję o sterydach.
Usłyszałem w niej prawdziwą treść - Sterydy szkodzą.
To prawda. Sam douczam się w tym temacie od jakichś dwóch lat i mogę każdemu nowemu użytkownikowi siłowni odradzić ich stosowanie. Dlaczego? Bo nie umiałby ich z głową wykorzystać.
Już nie będę się rozpisywał jaki środek co robi, ale odniosę się do słów Marka z tej audycji - "Sterydy nie można brać całe życie".

A można. :)
W otoczce społecznościowej każdy steryd to zły steryd. Ale, nikt nie interesuje się w temacie czym jest tak naprawdę testosteron, i jaką on rolę wykonuje w naszym organizmie. 
Nie każdy też wie, że T podawany iniekcyjnie, jest dokładnie tym samym T który produkuje nam nasz organizm. W takim razie po co jest produkowany przez farmaceutykę, co za tym idzie jest dostępny w aptekach?
No bo nie każdy z nas może się urodzić zdrowy, z sprawnie działającą przysadką, i zamiast mieć tego swojego teścia w górnej skali (oczywiście wliczając w to dietę, styl życia, aktywność) jak tacy, co dbają o siebie i choćby skały srały nie będą go mieć tyle co zdrowi ludzie.
Więc testosteron podawany z zewnątrz jest tak na prawdę lekiem.
Ale dlaczego te wszystkie środki mają tak złą opinię? 
Czy dlatego, że tak niszczą zdrowie, te poniektóre? Nie. Zła opinia rozeszła się przez sporty wyczynowe. Ponieważ znaleźli się ludzie, którzy pracowali nad sobą do tego stopnia i sięgnęli po nie, by osiągnąć lepszy wynik, czy nawet zdobyć złoto olimpijskie, gdzie jego nazwisko pośmiertnie mogło pozostać w świetle i chwale najzdolniejszych osób. 
Ja to tak przynajmniej widzę.
Ale jak to jest teraz, kiedy skończyły się czasy pustych półek i każdy ma dostęp do wszystkiego, jeśli tylko da się za to odpowiednią cenę. Problemem są teraz już tylko młodzi zapaleńcy, którzy chwytają się za środek, którzy kupią go bezmyślnie, idąc jedynie za poradą "to cie porobi".
Sam osobiście jestem zdania, że jeśli podchodzi się do farmaceutki z głową, ale zaznaczam z głową, można spokojnie sobie nią pomóc. No, ale to trzeba by się interesować tematem, cały czas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.