kootas Opublikowano 8 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2015 Czytałem, o tym już dawno. Nie mogłem znalźć na stronach stricte naukowych, gdzieś się zakopało.Znalazłem na szybko na WP.Chodzi mi o to, jak ilość partnerów wpływa na związki w przyszłości.Kobieta z przeszłościa, nie ma szans na udany związek.Facet przeciwnie, nie wpływa to niego.Zresztą, przeczytajcie...:"Dlaczego niektóre pary żyją ze sobą długo i szczęśliwie, a inne szybko się rozstają? Naukowcy od lat próbują zbadać, co wpływa na dobrostan w związku. Ostatnio okazało się, że nie bez znaczenia jest liczba partnerów seksualnych kobiety. Wychodzi na to, że im mniej, tym lepiej.Badacze z Uniwersytetu Virginia przez pięć lat obserwowali życie uczuciowe 1294 kobiet i mężczyzn z USA. Zastanawiano się, którzy z nich będą potrafili stworzyć najszczęśliwsze związki. W czasie badania ponad 400 osób wzięło ślub. Od czego zależało, jak bardzo będzie im się wiodło?Okazało się, że największe zadowolenie ze związku deklarowały kobiety, dla których mąż był pierwszym i jedynym partnerem seksualnym. Aż 53 procent z nich było szczęśliwych w małżeństwie. Nie oznacza to jednak wcale, że czekały z seksem do ślubu. Wygląda na to, że po prostu od razu znalazły idealnego partnera."Reszta tutaj - http://kobieta.wp.pl/kat,26325,title,Recepta-na-udane-malzenstwo-Mala-liczba-partnerow-seksualnych,wid,16836004,wiadomosc.html?ticaid=114d46 Reasumując.Im "bogatsza" flora bakteryjna pochwy, tym trudniej właścicielce o stabilizację. - nie umiem wklejać postów z innych stron, itd... 3 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pikaczu Opublikowano 8 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2015 Kurwa...5 lat.a ja to skminiłem w chwile beret%-)Mechanizm jest taki.niestebilność emocjonalna.duza zmienność od widzimisię itd itp no i niunia lata tu i tam a potem kończy z jeleniem z którego ma hajs i opierdalanie sie%-)No a te co miały mało partnerów to maja poukładane pod kopułą no i wiecej kotwic emocjonalnych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lupele Opublikowano 8 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2015 A może naukowcy mylą skutek z przyczyną? Nie dlatego trudno jej założyć związek bo pierdoliła się na lewo i prawo tylko pierdoli się na lewo i prawo bo jest po prostu zjebana? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pikaczu Opublikowano 8 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2015 Nie że jest zjebana tylko ma problem z kopuła.kopuła przyczyna.skutek prucie sie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lupele Opublikowano 8 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2015 Nie że jest zjebana tylko ma problem z kopuła.kopuła przyczyna.skutek prucie sie zwał jak zwał - chodzi o to samo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pikaczu Opublikowano 8 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2015 Ale wynik sie zgadza%-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baca Opublikowano 8 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2015 Czytałem, o tym już dawno. Nie mogłem znalźć na stronach stricte naukowych, gdzieś się zakopało.Znalazłem na szybko na WP.Chodzi mi o to, jak ilość partnerów wpływa na związki w przyszłości.Kobieta z przeszłościa, nie ma szans na udany związek.Facet przeciwnie, nie wpływa to niego.Zresztą, przeczytajcie...:"Dlaczego niektóre pary żyją ze sobą długo i szczęśliwie, a inne szybko się rozstają? Naukowcy od lat próbują zbadać, co wpływa na dobrostan w związku. Ostatnio okazało się, że nie bez znaczenia jest liczba partnerów seksualnych kobiety. Wychodzi na to, że im mniej, tym lepiej.Badacze z Uniwersytetu Virginia przez pięć lat obserwowali życie uczuciowe 1294 kobiet i mężczyzn z USA. Zastanawiano się, którzy z nich będą potrafili stworzyć najszczęśliwsze związki. W czasie badania ponad 400 osób wzięło ślub. Od czego zależało, jak bardzo będzie im się wiodło?Okazało się, że największe zadowolenie ze związku deklarowały kobiety, dla których mąż był pierwszym i jedynym partnerem seksualnym. Aż 53 procent z nich było szczęśliwych w małżeństwie. Nie oznacza to jednak wcale, że czekały z seksem do ślubu. Wygląda na to, że po prostu od razu znalazły idealnego partnera."Reszta tutaj - http://kobieta.wp.pl/kat,26325,title,Recepta-na-udane-malzenstwo-Mala-liczba-partnerow-seksualnych,wid,16836004,wiadomosc.html?ticaid=114d46 Reasumując.Im "bogatsza" flora bakteryjna pochwy, tym trudniej właścicielce o stabilizację. - nie umiem wklejać postów z innych stron, itd... Dlatego nie-dziewic nie ruhamy, rusamy, fuck - jak to było? :-) PS. Tylko mi potem odpowiedzialność za prowadzenie dziewicy brać ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thepass Opublikowano 8 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2015 Wydaje mi się że na pewno chodzi o 2 sprawy- Pika juz napisał czyli niestabilnosc emocjonalna, zmienność i powiązane od tego - uzależnienie jeśli ona zmienia partnerów to taki program we łbie sobie koduje, że musi ich zmieniać, są niewystarczający lub uzaleznia się wyłącznie od stanu zakochania i nie umie funkcjnować bez, jak już motyle zdechną 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzegorz Opublikowano 9 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2015 Ja żyję z moją 25 lat po wyroku, byłem jej pierwszym prawdziwym chłopakiem. Nigdy nie zauważyłem aby miała ciągoty na innych facetów. Nie to żebym był jakimś adonisem czy super jebaką. A jednak siedzi tyle czasu z jednym. Może to jej "uroda" to sprawia? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kootas Opublikowano 9 Maja 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2015 Z artykułu wyciągnąłem wniosek.Że jeśli spotykasz kobietę, która już miała styczność z kolejką samców przed Tobą.To, nie ma sensu zakładać, że na tobie się ta kolejka zakończy.Zakładaj, że jest z tobą, bo do czegoś jej jesteś przydatny, jak to osiągnie to cie spuści. 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pikaczu Opublikowano 9 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2015 Ja żyję z moją 25 lat po wyroku, byłem jej pierwszym prawdziwym chłopakiem. Nigdy nie zauważyłem aby miała ciągoty na innych facetów. Nie to żebym był jakimś adonisem czy super jebaką. A jednak siedzi tyle czasu z jednym. Może to jej "uroda" to sprawia?Jak byłes jej pierwszym to poleciała silna kotwica emocjonalna 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LudzkiCzłowiek Opublikowano 9 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2015 Dużo w tym prawdy, sam w swoim towarzystwie widzę taką zależność.Najtrwalsze i najbardziej udane związki tworzą pary, w których dla laski obecny partner to pierwszy facet, z którym się przespała.Reszta wymienia sobie partnerów regularnie. Dochodzi do tego uzależnienie od stanu zakochania i wchodzi nawyk zmieniania w bani tak jak to napisał thepass. Tak na marginesie, nie mogę nic napisać na shoutboxie, nie mam pola do wprowadzenia tekstu, jakieś pomysły dlaczego? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi