Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

A co z osobami, które przyjęły narkotyki bez własnej woli i wiedzy? Jeszcze gorzej?

 

Z mojego - choc tylko jednego doswiadczenia - wynika, ze nie musi to odgrywac zadnej roli, jesli osoba przyjmujaca jest stabilna, i ma juz doswiadczenie psychodeliczne.

 

Ważna sprawa o której sobie przypomniałem - jestem lękowcem z natury. To może wszystko popsuć. Kilkanaście lat temu po haszu się strasznie przestraszyłem, że mama się dowie i chciałem jechać do niej do pracy, by przyznać się do palenia haszu. Na szczęście mnie zatrzymali :)

Jak juz kilku kolegow pisalo wczesniej, w zwiazku z tym odpuscilbym, albo najpierw postaralbym sie o kogos zaufanego do eskorty. Moze na poczatek przemysl grzybki, ktore raczej nie powoduja tylu niepozadanych efektow ubocznych, co LSD. Oczywiscie w obu przypadkach istotna jest dawka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 1 rok później...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.