Skocz do zawartości

Sztuki walki dla kobiety.


poduszka

Rekomendowane odpowiedzi

ok. 40-50 min. Nie biegam na czas, więc nawet się nie orientuję, czy to dobry "wynik". Biegam głównie dla przyjemności, odstresowania. A sprawność fizyczna i spoko figura to efekt "uboczny". ;)

Mam też dystans na 6, wczoraj przebiegłam w niecałe 40 min, myślę, że tak 35 nawet. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok. 40-50 min. Nie biegam na czas, więc nawet się nie orientuję, czy to dobry "wynik". Biegam głównie dla przyjemności, odstresowania. A sprawność fizyczna i spoko figura to efekt "uboczny". ;)

Mam też dystans na 6, wczoraj przebiegłam w niecałe 40 min, myślę, że tak 35 nawet. :D

Powiadasz spoko figura :), z chęcią po podziwiam ją

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówiłem, że na wsi mieszkam, tutaj tylko krowy i ciągniki widać. Czas fajny i to bardzo.

A podszedł co ciebie kiedyś facet i powiedział:,, Wiem że się nie znamy ale chciałbym oglądnąć twoją figurę." :)

różne rzeczy się słyszy, ale przy tej to się szczerze uśmiałam :D:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówiłem, że na wsi mieszkam, tutaj tylko krowy i ciągniki widać. Czas fajny i to bardzo.

A podszedł co ciebie kiedyś facet i powiedział:,, Wiem że się nie znamy ale chciałbym oglądnąć twoją figurę." :)

 

Ale za to masz super trasy do biegania i świeże powietrze. Zazdroszczę. :D Swoim się nie pochwalisz?

Aaa, czyli to była ironia. Zastanawiam się czasem, czy nie mam jakiegoś autyzmu czy zespołu Aspergera. :P Niekiedy nie poznaję ironii, zwłaszcza przez neta, co dziwniejsze - sama często ironizuję. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początek rok boksu.

Zapisz się do klubu, gdzie będą regularnie sparingi, co tydzień.

 

Boks dla kobiety to pomyłka.

Wystarczy sobie obejrzeć męską głowę i porównać z żeńską, aby zobaczyć jak męska czaszka jest wzmocniona, np. nad oczami - w miejscach z punktu widzenia boksu - ważnych. Pomijając to, że kobieta w boksie nie będzie miała z mężczyzną żadnych szans, prawdopodobnie sparingi spowodują u kobiety dużo poważniejsze uszkodzenia mózgu niż u mężczyzny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale za to masz super trasy do biegania i świeże powietrze. Zazdroszczę. :D Swoim się nie pochwalisz?

Aaa, czyli to była ironia. Zastanawiam się czasem, czy nie mam jakiegoś autyzmu czy zespołu Aspergera. :P Niekiedy nie poznaję ironii, zwłaszcza przez neta, co dziwniejsze - sama często ironizuję. ;)

Ano fajne trasy, może kiedyś się przebiegniemy na jakimś półmaratonie albo maratonie :), a co do świerzego powierza to bym polemizował...

A czym tu się chwalić jeżdzi, i to mi wystaracza, a krowy nie mam.

No to masz okzje na zmiany (z wikipedii) ,,trudności w akceptowaniu zmian", i wysłąć mi parę zdjeć na priv, możesz odówić koneserowi kobiecej urody, i dalej cierpieć na jakąs chorobę gdy ja omgę cie z niej wyleczyć :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Boks dla kobiety to pomyłka.

Wystarczy sobie obejrzeć męską głowę i porównać z żeńską, aby zobaczyć jak męska czaszka jest wzmocniona, np. nad oczami - w miejscach z punktu widzenia boksu - ważnych. Pomijając to, że kobieta w boksie nie będzie miała z mężczyzną żadnych szans, prawdopodobnie sparingi spowodują u kobiety dużo poważniejsze uszkodzenia mózgu niż u mężczyzny.

 

I powiedzmy sobie szczerze: która kobieta chciałaby chodzić ze śliwką pod okiem? :) Na łydce jeszcze można przeboleć, ale na twarzy... Albo co gorsza: nos złamać i mieć potem krzywy. Dziękuję, postoję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem kiedyś koleżankę, nawet dobrą, która zajmowała się zawodowo kulturystyką. Brała suplementy, odżywki i inne takie. Jeździła na zawody, przeciągała tiry i przerzucała opony. Mnie potrafiła podrzucić i podnieść jedną ręką wysoko w powietrze. To była prawdziwa pasjonatka. Ta ze zdjęcia się do niej nie umywa. Moja znajoma zjadała takie na śniadanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i twarzowe nie me gusta ale forma i proporcje level pro%-)

Vinc sa różne klasyfikacje

Jak na ten sport i to ze to kobieta to długo sie trzymała w tym sporcie

https://en.wikipedia.org/wiki/Larissa_Reis

 

A mnie właśnie jej proporcje przerażają. U kobiet podoba mi się ciało z fajnym wcięciem, smukłe, gibkie i rozciągnięte.

 

Miałem kiedyś koleżankę, nawet dobrą, która zajmowała się zawodowo kulturystyką. Brała suplementy, odżywki i inne takie. Jeździła na zawody, przeciągała tiry i przerzucała opony. Mnie potrafiła podrzucić i podnieść jedną ręką wysoko w powietrze. To była prawdziwa pasjonatka. Ta ze zdjęcia się do niej nie umywa. Moja znajoma zjadała takie na śniadanie.

 

Pasja jest zawsze na plus. :) Jednak ja nie byłabym w stanie "poświęcić" swojego ciała aż w takim stopniu. Nie podobałabym się sobie, może to w sumie puste, ale cóż...

 

poduszka po zakończeniu szkolenia :D

 

http://vimeo.com/126552945

 

Colin taki drapieżny. Mrau :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.