Skocz do zawartości

Abonament radiowo - telewizyjny


Rekomendowane odpowiedzi

Najnowsze wieści są takie, że każdy rozliczający się z fiskusem będzie miał miesięcznie 12 pln zrzuty w formie parapodatku. Nieistotne tutaj będzie, czy posiadasz telewizor/radio i korzystasz z niego czy nie, zrzucaj się na "dobro narodowe"... 

 

http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/oplata-audiowizualna-wyniesie-12-zl,21,0,1843733.html

 

Dlaczego każdy dzień musi mnie przekonywać, że trzeba szukać swojego miejsca gdzieś indziej, najlepiej gdzieś w Ameryce Południowej? Tam to przynajmniej prognozę pogody da się obejrzeć...

 

 

 

 

 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Według danych MF w ostatnich latach PIT płaciło ok. 23,1 mln osób. Zwolnionych z opłat będzie ok. 5,7 mln osób (to liczba emerytów i inwalidów z I grupą w Polsce). Nową opłatę wnosić będzie więc musiało 18,1 mln podatników. Jeśli uznamy, że rocznie do kasy KRRiT wpłynie owe 2,5 mld zł, to roczna składka ukształtuje się na poziomie ok. 143 zł, czyli mniej więcej 12 zł miesięcznie. Przypomnijmy, że dzisiejszy abonament to 21,5 zł miesięcznie.

Dla niektórych rodzin może to oznaczać więc podwyżkę. Jeśli dwie osoby pracują, to na media publiczne będą musiały zrzucić się w kwocie 24 zł. Jeśli mają natomiast dorosłe dziecko to zapłacą nawet 36 zł."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hrhrhr jak to dobrze ze nie mam tv.kurwa stara mi radio zostawiła.czas je wyjebac.aaaa zaraz przeciez jestem oficjalnym bezrobotnym to chuja na nich kłade.

Czekaj czekaj media publiczne?że co??

Tvp S.A= Spółka aukcyjna,a zatem dlaczego ja miałbym im dawać kase?przeciez oni kase maja z giely,reklam i produkcji to nie jest telewizja państwowa zebym miał płacić jaki kolwiek abonament

a no tak kase trzeba wyciagnać od polaczków bydlaczków

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejny podatek.

Na dodatek - na spółkę prawa handlowego, co już jest draństwem do sześcianu!

Jak po taki 'podatek' zgłasza się silnoręki od Grubego Józka - to się to nazywa haracz, nic innego tylko haracz.

 

 

@Quizas - mówisz, że taki urocze prognozy pogody to w Ameryce Południowej?

To chyba czas zacząć podstawy hiszpańskiego przyswajać ... ;)

 

 

S.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pani prezenterka w opiętej spódnicy, na skraju pleców i nóg, prezentuje się przezacnie.

Jednak jako skryty wielbiciel myślenia a'la Warren Buffet dostrzegam pewne zagrożenie

za jakieś 10 lat - pewnie linie lotnicze każą jej płacić za podwójne siedzenia ;)

 

Ale na tu i teraz - idealna :D

 

Mujer que guisa, se casa aprisa !

 

S.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Temat "abonamentu" jest też poważny a trochę został zakopany. Więc wnioskuję o nagrodę "złoty szpadel" ;)

 

Trochę się pozmieniało od 2015 roku, i już nie idzie o 12 PLN miesięcznie tylko o projektowane prawie 23 PLN

(http://biznes.onet.pl/wiadomosci/kraj/zmiana-ustawy-o-abonamencie-rtv-2017/w1xdbz).

O ile zrozumiała jest wobec obywateli "strategia ssania do granic wydymania" przez kolejne "rządy" to chyba 100% inflacji przez niespełna 2 lata nikt nie wykazał, poza cenami na art. żywnościowych pierwszej potrzeby. Jak widać najwyższe "dobro narodowe", którym są poddańcze względem kolejnych władz, produkujące nonsensy tuby propagandowe, jest tego rodzaju dobrem i bez niego zacznie się masowe wymieranie narodu i epidemia cholery. 

 

Odrobina liczb teraz. W 2016 z podatku RTV (bo to nie jest abonament, skoro nikt niczego nie abonuje) pobrano 750 mln. Na radio poszło 186 a na TVP 365. Pierwsza myśl - gdzie jest te brakujące w równaniu 200 baniek a druga - tyle jednak wystarczyło? 

Teraz druga strona - podatnik. Haracz zapłaciło 1.1 mln gospodarstw a szacunki mówią o ogóle 9 mln gospodarstw, które są potencjalnym El Dorado do drenowania przez  zarządzających. No to 9 mln x 23PLN to circa 2.5 mld rocznie. Jeśli TVP i Radio dostaną wystarczające do tej pory 550 mln, to zostaje nam (wiadomo że nie nam) w kieszeni  2 mld PLN. Wprawdzie jest to pryszcz w porównaniu do podpieprzonych 150 mld z OFE, no ale "pieniądz jest pieniądz". 

 

I tak po prostu ciekawi mnie reakcja obywatelska na znalezienie kolejnej prezerwatywy we własnej dupie (choć rządzący liczą że nikt jej nie zauważy). 

Wasza opinia też mnie ciekawi :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie oglądam TV i nie mam TV w domu. Nawet radia nie mam. Jedyny odbiornik jaki posiadam to fabryczny w moim samochodzie i jest nieużywany. Jeśli będzie potrzeba podjadę do elektronika aby go wymontował (uszkodził, unieruchomił). Mam płacić abonament w rachunku za prąd kiedyś? Mam płacić ustawowo za coś co nie używam?

 

Słucham tylko Radia Samiec.

 

Dzisiaj, kiedy od lat nie oglądam TV nie potrafię pojąć jak ludzi mogą codziennie poświęcać czas np wracając po pracy na TV i siadać przed tym odbiornikiem i patrzeć na coś co leci, co im serwują. Bez prawa wyboru treści, zródł, formy. Zakłócać sobie ciszę w której można myśleć, relaksować się, kontemplować, rozmawiać z drugą osobą. Przecież w tym czasie można odpocząć. Ćwiczyć, iść na spacer, poczytać książki.... a nie stać się gąbką na stream informacji i emocji którymi bombardują mózg, to mega męczące. Po takim seansie człowiek jest po prostu zmęczony, wypalony intelektualnie.

Edytowane przez SennaRot
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Rnext Pod artykułem jest ciekawy komentarz. Wychodziłoby na to, że jest to nielegalne, ponieważ koliduje z prawem unijnym:

 

Cytuj

Osoby wezwane do zapłaty abonamentu powinny przeczytać Kodeks Spółek prawa handlowego, który stanowi, że abonament jako forma rozliczenia finansowego jest możliwy jeżeli obie strony umowy cywilno-prawnej zaakceptują jej warunki i dojdzie do zawarcia takiej umowy. Telewizja Polska SA jedynie na podstawie takiej umowy może wystąpić do drugiej strony o wypełnienie swojego umownego zobowiązania. Stworzona TVP SA - jest innym podmiotem gospodarczym niż peerelowska TVP i jako osoba prawna powinna takie umowy z odbiorcami swoich programów zawrzeć, gdyż jako Spółka prawa handlowego nie może postąpić inaczej. Żaden posiadacz telewizora w Polsce nigdy nie zawierał umowy ze spółką TVP SA. Ustawa o tzw. abonamencie dotyczyła TVP, która była w PRL-u firmą państwową i która działała na zupełnie innych zasadach, w której obowiązywały ograniczenia płacowe. Ale rządzący się chcieli płacić swoim pupilom krociowe wynagrodzenia to powstała TVP SA jako spółka prawa handlowego mogła już tak działać, biznes - to biznes i co komu do tego, żadne ustawy kominowe już nie obowiązywały. Zapomniano tylko, że ustawa o abonamencie też już ich nie dotyczy i tu popełniono błąd. Reasumując Ci - co płacą datki na TVP SA robią to z przyzwyczajenia oraz z braku wiedzy nie orientują się, że nie muszą tego robić. Rada Nadzorcza TVP Spółka Akcyjna powinna być natychmiast odwołana i postawiona w stan oskarżenia pod zarzutem nienależytego sprawowania swoich funkcji, które są wysoko opłacane, a Zarząd Spółki również za bezczynność i świadome generowanie strat Spółki. 
Osoby w jakikolwiek sposób nękane w sprawie abonamentu RTV powinny wystąpić o podanie danych procesowych strony żądającej zapłacenia abonamentu i przedstawienie umowy miedzy stronami. Za okres w którym zgłaszane jest roszczenie zapłaty abonamentu, należy wystąpić do TVP i KRRiT z roszczeniem z tytułu emisji reklam. Każdy obywatel, który jest odbiorcą reklamy ma prawo żądać od nadawcy reklamy udziału w zyskach. KRRiT zgłaszając roszczenie potwierdza tym samym, że dany obywatel był odbiorcą nadawanych reklam za które TVP pobierała miliardowe wpływy. W przypadku odmowy zapłaty roszczeń, należy wybrać kancelarię prawną, która za udział w odszkodowaniu złoży pozew zbiorowy od poszkodowanych obywateli.
7 grudnia 2011 pobieranie opłaty radiowo-telewizyjnej kwestionuje Komisja Europejska. System finansowania Telewizji Polskiej jest bowiem niezgodny z unijnym prawem (albo reklama albo abonament!). Komisja Europejska poinformowała, że pobieranie abonamentu radiowo-telewizyjnego przez publiczną Telewizję Polską stoi w sprzeczności z prawem europejskim. Oświadczenie takie przekazała Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji oraz Ministerstwu Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Zaznaczyła w nim, że dalsze, nieuzasadnione łamanie przepisów może mieć poważne konsekwencje. Do tego stopnia, że KE może nakazać KRRiT zwrot wszystkich środków pozyskanych z abonamentu. Dodam, że prawo unijne jest prawem nadrzędnym nad prawem polskim. Jeżeli rząd polski nie dostosuje się do nakazów, będzie można domagać się również odszkodowania za szantaż!
1.Finansowanie spółek z powszechnych danin jest niedozwoloną pomocą publiczną, niezgodną z prawem polskim i unijnym.
2. Poczta Polska nie ma prawa ścigać za nie zapłacony abonament, bo też jest spółką handlową. Równie dobrze można by powierzyć te obowiązki sieci Biedronka.
3. Poczta Polska nie ma prawa do wystawiania tytułów egzekucyjnych (odkąd przestała być "urzędem pocztowym" stając się Pocztą Polską Spółka Akcyjna). Aby ściągnąć "dług" za abonament, musi tak jak każdy podmiot gospodarczy wystąpić do sądu i wykazać, że dług jest wymagalny, a następnie z wyrokiem do komornika.

 

Co do tekstu z pogrubioną kursywą, czy trzyma się to kupy i jest to do zrobienia? Bo jak tak, to grubo, bardzo grubo.

Edytowane przez manygguh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ha! Nie czytałem tego komenta. Ciekawie... pewnie z tej kolizji bezprawia i niesprawiedliwości, tak gorączkowo próbują coś montować. Może "abonament RTV" jest tylko nazwą handlową (dla łatwiejszego zrozumienia przez ludzi o co chodzi) a formalnie nazywa się to "podatek od posiadania odbiornika". Wtedy chyba nie ma zastosowania umowa: odbiorca <-> spółka. 

 

W każdym razie, bardziej chodzi mi o zasadę, sposób wyzysku, kręcenia lodów przez kolesi, a przy okazji precedens do nakładania podatku np. również od posiadania penisa. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
10 godzin temu, I_am_the_Senate napisał:

Domniemanie, że w każdym aucie jest odbiornik radiowy

...jest raz - założeniem winy w miejsce domniemania niewinności a dwa - próbą opodatkowania od braku posiadania. Kuriozum.

 

Ale parafrazując klasyka: Nie ma takiego okrucieństwa ani takiej niegodziwości, której nie popełniłby skądinąd łagodny i liberalny rząd, kiedy zabraknie mu pieniędzy.

A w kasie bieda aż piszczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.