Skocz do zawartości

Wnerwia mnie to, że jak czytam blog Malviny Pe to się ... wnerwiam.


Subiektywny

Rekomendowane odpowiedzi

Blog sobie wyguglujecie.

 

Wnerwia mnie własna reakcja, że zamiast na chłodno analizować to co pisze blogerka (a reprezentuje charakterystyczny sposób spojrzenia na sprawy damsko-męskie #młodych_singielek_z_wielkich_miast_przed_trzydziestką_i_chwilę_po) a w szczególności - kretyńskie posty miauczących w jednym tonie jej klakierek - wnerwiam się.

 

Czasem nawet kulturalnie odpisuje im jak wygląda ich 'widzenie świata' z perspektywy mężczyzny - ale to już Malvinka nie przepuszcza i nie publikuje - bo burzyłoby jej wypielęgnowany wizerunek przodowniczki i orędowniczki pisarstwa 'waginalnego połączonego z uświadomieniem sobie początku bolesnego spadku własnej atrakcyjności'. Jeszcze dużo bym chciała, tak jak kiedyś, a jednocześnie, o dziwo, coraz mniej mogę.

 

Ufff...

 

W ramach treningu zamierzam wolnymi wieczorami 'zanurzyć' się w jej tekstach, komentarzach płodzonych przez jej 'wyznawczynie' z umysłem pełnym spokoju i gotowym do analizy jak centurm NORAD...

 

Co cię nie zabije - to cię wzmocni...

 

S.

 

PS. Poza tym ideologię wroga należy dobrze poznać, choćby po to by wyłuskać jej słabiutkie punkty i w odpowiednim momencie - delikatnie je nacisnąć tu i tam...

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na Disqusie jestem w jej spamie, i już mam w dupie :) Czytuję felietony, pośmieję się sam do siebie, bo fajnym językiem pisze. To jej miejsce, jej świat i jej prawo do kształtowania wg potrzeb własnych. To jest też biznes, i ja rozumiem że to nie misja. Trzeba pisać pod publikę i to co lubią czytać. Więc kieliszek wina i z uśmiechem na ustach do lektury ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Saint,

 

Biznesowo rozumiem. Taki target z takim a nie innym zapotrzebowaniem - taki też pisarski 'produkt'.

 

Od strony ideologicznej odrzuca mnie to na kilometr. Pokolenie Idea z resztą też do mnie nie przemawiało.

Więcej takich Malvin Pe to rozkręcę super biznes w handlu kocimi kuwetami i perfumowanym żwirkiem marki "Och! Och!"

Bo kot-sierściuch to jedyny domownik jakiego dorobią się w życiu jej 'wyznawczynie' za takim podejściem do życia.

 

@Vincent,

 

Kwestia bezpieczeństwa w stadzie. Stado krzyczy że modne i trendi jest teraz TO i TO, więc kobieta by nie zostać wykluczona

z owego stada będzie też popierać. Jutro stado krzyknie co innego - kobieta ślepo podąży. Bezpieczeństwo, bezpieczeństwo i jeszcze

raz bezpieczeństwo oraz akceptacja przez grupę. Brak akceptacji = samotność. Samotność = strach.

Prosty mechanizm, wręcz atawistyczny.

 

S.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytaj Adolf, czytaj ! Przecież sam nie będę czytał i się wnerwiał ... ;)

Pownerwiajmy się razem. Świadomość, że siedzisz gdzieś tam na północy Polski i wypalasz sobie bezcenne białko w oczach próbując przebrnąć przez treści tam zamieszczane - krzepi moje serce. Nie będę sam ;)

 

@Vincent - ma masę czytelniczek. I zdziwisz się - sporo 'facetów' tam przyklaskuje ... O tempora, o mores ...

 

S.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mężczyzna ma podobno 3 banki:
- Bank czasu
- Bank pieniędzy
- Bank energii

Nie szkoda Wam marnować nawet jedną z tych rzeczy na czytanie pierdów jakiejś maniury, która - nie oszukujmy się - jest gdzieś na etapie rozwoju małego i niewyrośniętego zwierzęcia?

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę zapoznać się z tą podstroną, a dużo się wyjaśni, szczególnie w podziale na płcie i grupy wiekowe. http://malvina-pe.pl/wspolpraca

Mężczyzna ma podobno 3 banki:

- Bank czasu

- Bank pieniędzy

- Bank energii

Nie szkoda Wam marnować nawet jedną z tych rzeczy na czytanie pierdów jakiejś maniury, która - nie oszukujmy się - jest gdzieś na etapie rozwoju małego i niewyrośniętego zwierzęcia?

Przebywanie od czasu do czasu na safari tez jest rozrywką xD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mężczyzna ma podobno 3 banki:

- Bank czasu

- Bank pieniędzy

- Bank energii

Nie szkoda Wam marnować nawet jedną z tych rzeczy na czytanie pierdów jakiejś maniury, która - nie oszukujmy się - jest gdzieś na etapie rozwoju małego i niewyrośniętego zwierzęcia?

 

Fajne określenie z tymi bankami, zapamietam ;)

Między słowami można wyłuskać z tych miauczących wpisów sporo cennych informacji. A informacja, a najlepiej informacja należycie przetworzona i wykorzystana w odpowiednim momencie - to skarb ;)

 

Proszę zapoznać się z tą podstroną, a dużo się wyjaśni, szczególnie w podziale na płcie i grupy wiekowe. http://malvina-pe.pl/wspolpraca

 

 

43% - kobiety w wieku 25-34 lata.

Najbardziej roszczeniowy wiek ... I ten cichy, dyskretny ale nie dający się zagłuszyć stukot mechanizmu 'tik - tak -tik - tak - tik - tak - stara - tik - jesteś - tak - szybko! - tik -bo zaraz - tak - będzie - tik - za późno - tak! tak! tak!'

 

S.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43% - kobiety w wieku 25-34 lata.

Najbardziej roszczeniowy wiek ... I ten cichy, dyskretny ale nie dający się zagłuszyć stukot mechanizmu 'tik - tak -tik - tak - tik - tak - stara - tik - jesteś - tak - szybko! - tik -bo zaraz - tak - będzie - tik - za późno - tak! tak! tak!'

 

S.

 

A ja na to patrzę tak. 84% na 17tyś. polubień na FB to kobiety, czyli niecałe 15tyś. Kobiety lubią czytać papierowe książki i chętnie je kupują, więc sprzedaż swojej na "dzień dobry" w nakładzie 10tyś nie powinno być żadnym problemem :) Jeżeli napiszę ją dobrze, to w ciągu 2 lat powinna sprzedać jakieś 30-50tyś egzemplarzy. Ale na tym specjalnych kokosów nie zrobi. Ale na przykład jako ambasadorka marki..... :)

 

I nie doszukujcie się tu drugiego dna. To budowanie wizerunku i lojalnych przyszłych klientów ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Luknąłem dwa razy, ładne ma pióro, odważna, przebojowa, nawet jakoś wygląda. Jakoś do czytania więcej mnie odrzuca, w ogóle nie lubię na kompie nic czytać specjalnie. To jednak nie to co ja, dwa dni pisania, parę lajków na fejsie i za darmochę, a później jeszcze hejt znosić - taka jest cena prawdy :)))))

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi wystarczyła ksiazka Sekrety kobiet Barbary de Angelis(jakos tak) żeby nie czytać bzdur kobiecych co one maja za wizje podobna taktyke przyjąłem po paro letniej lekturze Stop syjonizmowi i Polonica.net oraz reszty zeby nie wchodzic w tematy polityki i zydów.bo po co mam sie denerwować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Luknąłem dwa razy, ładne ma pióro, odważna, przebojowa, nawet jakoś wygląda. Jakoś do czytania więcej mnie odrzuca, w ogóle nie lubię na kompie nic czytać specjalnie. To jednak nie to co ja, dwa dni pisania, parę lajków na fejsie i za darmochę, a później jeszcze hejt znosić - taka jest cena prawdy :)))))

Marek miałem dość podobną sytuację, koleżanka odkurwiała swojemu ruchaczowi (chłopakowi), wiec jej delikatnie powiedziałem że jak sie nie ogarnie to dostanie z laczka na droge, nie posłuchała mnie i zwyzywała (jakie znasz obelgi to tu wpisz), po ok 2 tyg. przyszła do mnie i powiedziała że miałem racje, ale nie przeprosiła za swoje zachowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marek miałem dość podobną sytuację, koleżanka odkurwiała swojemu ruchaczowi (chłopakowi), wiec jej delikatnie powiedziałem że jak sie nie ogarnie to dostanie z laczka na droge, nie posłuchała mnie i zwyzywała (jakie znasz obelgi to tu wpisz), po ok 2 tyg. przyszła do mnie i powiedziała że miałem racje, ale nie przeprosiła za swoje zachowanie.

Mogłes poruchać%-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Luknąłem dwa razy, ładne ma pióro, odważna, przebojowa, nawet jakoś wygląda. Jakoś do czytania więcej mnie odrzuca, w ogóle nie lubię na kompie nic czytać specjalnie. To jednak nie to co ja, dwa dni pisania, parę lajków na fejsie i za darmochę, a później jeszcze hejt znosić - taka jest cena prawdy :)))))

Marek, odświeżyłeś stronę, może także odśwież styl pisania. Coś w opisowej, barwniejszej formie. Podzielone na części, bo ostatni felieton to ściana tekstu.

I z mojej strony mała sugestia. W handlu są 3 obszary zwane polami minowymi, których się nie porusza publicznie z wiadomych powodów. Są to: polityka, religia i sport. Nie polecam.

Źle się wyraziłem w temacie felietonu. Chodziło mi o to: aby może odejść od artykułu a przejść na felieton.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.