Skocz do zawartości

Uchodźcy


Rekomendowane odpowiedzi

Dnia 19.02.2016 at 11:27, red napisał:

Blondynka pozamiatała i wyjaśniła czemu się chujnia dzieje:

 

To nie tyle jest wyjaśnienie, czemu się tak dzieje, ponieważ to też jest skutek, co pierwsze rozpaczliwe wołania o pomoc. Niestety dalej widać skrzywienie lewacko-feministyczne. Te inteligentniejsze feministki (są takie, to trzecia grupa według mojej klasyfikacji) zaczynają się orientować, że zabrnęły(zostały skierowane) w ślepy zaułek i ponoszą tego konsekwencje, ale dalej narracja jest prowadzona tak, że oczekują społeczeństwa "zbalansowanego" (od 2:28). Tak się nie da. Narobiły burdelu i oczekują, ze mężczyzna ma teraz "sprzątać" i ponosić konsekwencje.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okładka dobra. Pokazuje prawdę którą lewaki tak usilnie chcą ukryć. 

Paradoksalnie siedzenie za żelazną kurtyna wyszło w tej kwestii Polakom na dobre. Nie mają mózgów wypranych w tą stronę tak jak nasi zachodni sąsiedzi, 

gdzie poprzewracalo sie w dupach od dobrobytu. 

Podoba mi się też  postawa polskiej młodzieży która widzi sprawy trzezwo i nie łyka wszystkiego co mówi propaganda. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

W skrócie:

Komik, Niemiec, zrobił piosenkę o Chanie Tureckim Erdoganie.

Co uraziło jego tureckość, i poszły noty do kolelżanki z Stasi.

Komik został ukarany, za śpiewanie, że Chanat Turecki, nie jest tak kolorowy, jak się mówi.

Piosenka jest na wesoła, i wpada w ucho:

 

Można włączyć angielskie napisy.

Edytowane przez kootas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szef MSW Belgii zdradza: „po zamachach w Europie, muzułmanie tańczyli z radości”

 

Po zamachach znaczna część społeczności muzułmańskiej tańczyła z radości – zdradził w sobotnim wywiadzie dla flamandzkiego dziennika „De Standaard” szef belgijskiego MSW Jan Jambon. Wreszcie też polityk Europy Zachodniej przyznał, że obecne dramaty są wynikiem „politycznie poprawnego myślenia”.

http://niezalezna.pl/79156-szef-msw-belgii-zdradza-po-zamachach-w-europie-muzulmanie-tanczyli-z-radosci

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, AdrianoPeruggio napisał:

 I czy naprawdę metro we Francji tak się nazywa?

 

Dokładnie, a w Wiedniu np. jest pomnik Armii Czerwonej, która okupowała Austrię dłużej niż Niemcy aż do 1955r. We Francji bary szybkiej obsługi nazwano bistro, bo 200 lat temu kozacy po pokonaniu Napoleona, gdy wchodzili do knajpy krzyczeli "bystro! bystro!" nie mogąc doczekać się na żarło i napitki..

Na Zachodzie zwłaszcza w Szwecji, Niemczech czy Austrii strach - taki podskórny -  przed Iwanem ze wschodu jest dużo większy niż w Polsce czy dawnych demoludach. U nas "ruski" jest oswojony, przynajmniej mentalnie.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, AdrianoPeruggio napisał:

ZdzisławBeton-kto kogo atakuje? I czy naprawdę metro we Francji tak się nazywa?

 

Wystarczyło w goglarce wpisać kombinację słów paris stalingrad metro i wyskoczył taki wynik - https://en.wikipedia.org/wiki/Stalingrad_(Paris_M%C3%A9tro)

 

Wg tytułu filmu to starcia między imigrantami. Wzbogacona kulturalnie europa zbiera powoli swoje żniwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Endeg napisał:

Na Zachodzie zwłaszcza w Szwecji, Niemczech czy Austrii strach - taki podskórny -  przed Iwanem ze wschodu jest dużo większy niż w Polsce czy dawnych demoludach. U nas "ruski" jest oswojony, przynajmniej mentalnie.

Czyli taka nazwa wynika ze strachu, czy z czołobitności? Poza tym co ma bitwa pod Stalingradem do Francji?

Nawiasem pisząc, wydaje mi się że wśród Niemców występuje coś jakby skutek syndromu sztokholmskiego-wielu z ich dziadów zginęło w walce z Rosjanami, a obecnie można wyczuć przyjaźń między tymi narodami , wspólne interesy. Być może wspólna historia ich łączy-caryca Katarzyna była Niemką.

Ciekaw jestem, na ile na obecne bratanie się z Rosją ma wpływ fakt, że w historii zaistniał fakt znany jako ''cud bramy brandenburskiej''-o ile dobrze kojarzę kilkaset lat temu wojska rosyjskie znalazły się tuż pod samym Berlinem i mogły zniszczyć Prusy/podbić je, jednak z rozkazu cara wstrzymano to. Nie mogę znaleźć tego ale coś mi się tak kojarzy. I stąd może sympatia która poza chwilową wrogością w okresie drugiej wojny trwa do dziś? Czy się mylę i Niemcy tylko udają. No i swoje na pewno robi trauma po drugiej wojnie skutkująca przejściem w drugą skrajność-komunizm aby zapomnieć o historii i się moralnie niby ''wybielić'', lewacka poprawność polityczna, rewolucja roku 1968, zwycięstwo marksistów na uczelniach i zachwyt komunizmem.

 

Edytowane przez AdrianoPeruggio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą, Endeg napisał:

 

Dokładnie, a w Wiedniu np. jest pomnik Armii Czerwonej, która okupowała Austrię dłużej niż Niemcy aż do 1955r. We Francji bary szybkiej obsługi nazwano bistro, bo 200 lat temu kozacy po pokonaniu Napoleona, gdy wchodzili do knajpy krzyczeli "bystro! bystro!" nie mogąc doczekać się na żarło i napitki..

Na Zachodzie zwłaszcza w Szwecji, Niemczech czy Austrii strach - taki podskórny -  przed Iwanem ze wschodu jest dużo większy niż w Polsce czy dawnych demoludach. U nas "ruski" jest oswojony, przynajmniej mentalnie.

Zgadzam sie w 100%..My z "Ruskimi" jestesmy oswojeni, raz że Słowianie, dwa, mamy bardzo podobna mentalność, trzy, z Rosjanami stoczylismy najwiecej walk w naszej historii, o dziwo biorac pod uwage statystyki, dalismy im wiecej razy wpier...niż Oni nam...

Natomiast państwa Zachodnie od dawien dawna chcieli wyeliminować Rosje wszelkimi sposobami z prostego powodu, bo sie jej bali...

W czasie II WŚ Armia Czerwona była nastawiona na zdobywanie terenów bezwzgledu na wszystko, była jak ogromny czołg...Roosvelt to wiedział, dlatego uległ Stalinowi i godził sie na wszelkie ustepstwa, to przez Roosvelta Polska zostala sprzedana pod okupacje komuchów, natomiast Churchil srał w pory przed armia zsrr i Stalinem, dlatego miedzy innymi nie zgodzil sie na przemarsz Polskich lotnisków w defiladzie zwycięstwa...

 

Stalin to morderca, dyktator, bezwzgledny skurwiel, ale politycznie był geniuszem, zdobył wszystko co chciał...

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, AdrianoPeruggio napisał:

Czyli taka nazwa wynika ze strachu, czy z czołobitności? Poza tym co ma bitwa pod Stalingradem do Francji?

Nawiasem pisząc, wydaje mi się że wśród Niemców występuje coś jakby skutek syndromu sztokholmskiego-wielu z ich dziadów zginęło w walce z Rosjanami, a obecnie można wyczuć przyjaźń między tymi narodami , wspólne interesy. Być może wspólna historia ich łączy-caryca Katarzyna była Niemką.

Ciekaw jestem, na ile na obecne bratanie się z Rosją ma wpływ fakt, że w historii zaistniał fakt znany jako ''cud bramy brandenburskiej''-o ile dobrze kojarzę kilkaset lat temu wojska rosyjskie znalazły się tuż pod samym Berlinem i mogły zniszczyć Prusy/podbić je, jednak z rozkazu cara wstrzymano to. Nie mogę znaleźć tego ale coś mi się tak kojarzy. I stąd może sympatia która poza chwilową wrogością w okresie drugiej wojny trwa do dziś? Czy się mylę i Niemcy tylko udają. No i swoje na pewno robi trauma po drugiej wojnie skutkująca przejściem w drugą skrajność-komunizm aby zapomnieć o historii i się moralnie niby ''wybielić'', lewacka poprawność polityczna, rewolucja roku 1968, zwycięstwo marksistów na uczelniach i zachwyt komunizmem.

 

 

Francja była w sojuszu z Rosją (Ententa) już od przełomu XIX i XX wieku. Oba kraje wspólnie walczyły przeciw Niemcom w I wojnie światowej. Po rewolucji październikowej nad Sekwanę przybyło wielu "białych", którzy też szerzyli prorosyjskość. Po II wojnie we Francji duże znaczenie miała tam partia komunistyczna, a rządzący z pewną dezynwolturą odnosili się do sojuszników z USA i NATO (za De Gaulle'a Francja opuściła jego wojskowe struktury). Pokłosiem tego jest słynna sprawa sprzedaży okrętów Mistral.

Jeśli idzie o Niemcy, a właściwie Prusy, to w 1762r. wojska rosyjskie były już blisko Berlina, wtedy zmarła caryca Elżbieta i kolejny car odstąpił od działań wojennych. Na ten przypadek powoływał się Hitler, gdy dowiedział się o śmierci Roosevelta. Jakiś astrolog przepowiedział śmierć któregoś z przywódców aliantów i odwrócenie losów wojny, jednak w 1945r. nic takiego nie nastąpiło. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale co Wy chcecie od tych uchodźców. Ileż można kisić jedne i te same geny we wsi. Każda ich wymiana z osobnikami z dalekich regionów jest in plus dla gatunku ludzkiego. Dzieci będą zdrowsze, nasze dziewczyny zadowolone. Widział ktoś obecnych małolatów. Totalne zniewieścienie i brak zainteresowań. To wszystko chyba od wpieprzania tych kurczaków hodowanych na hormonach. W sam raz będą się nadawali do tatusiowania takim lekko ciemnawym dzieciom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@PeresSzymon z tymi genami to ostrożnie. Semickie muzulnańskie (pod)ludy płodzili się miedzy sobą. Dlatego są lekko przyglupi i chorują wiecej dlatego muszą się tak mnożyć. Ponadto widziałem badania iż maja niskie iq, choć ten wskaźnik dla mnie jest mało miarodajny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No z tym IQ wsrod Polaków to racja...Po czesci potwierdzasz to swoimi postami :)

Przybywaja do nas bo tu jest wysoki socjal, chodzi o Zachód, to ze maja parcie na biale kobiety to tylko ich prymitywny sposób bycia, bo do niczego sie nie nadaja jak do robienia srednio czworo dzieci, a co do genów, chyba nie sa zbyt mocne skoro zamiast bronic swojego kraju, spierdalaja, co otym sadzisz?

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dużej cześci to pokłosie wiekow europejskiego kolonializmu w afryce, bezlitosnego drenowania tych krajów z bogactw naturalnych i wpedzania tych krajów w biede i wojny.

Kiedyś dla panstw kolonialnych było to ok, bo Afryka była daleko, a teraz ta Afryka ,Azja przychodzi do nich poniekąd po swoje , Ale zachód chce sie  tym gównem podzielić z nami,

Zyski wzieli sami, a teraz kosztami chca obarczyc wszystkich wokół.

Poza tym  to zorganizowana akcja chca rozwodnic panstwa narodowe do reszty

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, kryss napisał:

W dużej cześci to pokłosie wiekow europejskiego kolonializmu w afryce, bezlitosnego drenowania tych krajów z bogactw naturalnych i wpedzania tych krajów w biede i wojny.

Kiedyś dla panstw kolonialnych było to ok, bo Afryka była daleko, a teraz ta Afryka ,Azja przychodzi do nich poniekąd po swoje , Ale zachód chce sie  tym gównem podzielić z nami,

Zyski wzieli sami, a teraz kosztami chca obarczyc wszystkich wokół.

Poza tym  to zorganizowana akcja chca rozwodnic panstwa narodowe do reszty

 

Za kolonializmu to te kraje sie rozwinęły znacząco. W biede i wojny to sie sami wpychają. Kto wprowadził jakiekolwiek zalążki kultury i rozwoju do krajów afrykańskich? Kolonialiści. Spójrz o ile bardziej do przodu jest RPA gdzie nadal są biali w porównaniu do innych gdzie rządzą tylko czarni.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.