Skocz do zawartości

Witam, wróciłem, zarejestrowałem się


Psotnik

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

odwiedziłem to forum kolejny raz po kilku miesiącach. Wcześniej trafiłem tu szukając odpowiedzi na pytanie dlaczego zostałem wyruchany przez Piękną Panią, a obecnie po to, żeby utrwalić sobie prawdy jakie wcześniej tu odnalazłem i więcej nie zaprzątać sobie głowy pierdołami w stylu sentymentów i tęsknoty. 

Wasze teksty już drugi raz potrafiły postawić mnie na ziemi w kwestii rzeczywistych intencji kobiet. Podoba mi się tu, więc postanowiłem zostać i trochę popisać. 

Myślę, że mogę się tu jeszcze wiele nauczyć. 

 

Pozdrawiam

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj i powiedz coś więcej bo z tego co piszesz wynika, że poprzednia wizyta nie pomogła.

 

Poprzednia wizyta pomogła mi szybko wyleczyć się z rozstania po nieco skomplikowanym związku. Na prawdę ciężko było mi zrozumieć dlaczego zostałem potraktowany jak śmieć mimo wcześniejszych zapewnień o wielkiej miłości. Kiedy przeczytałem przytaczane przez Was historie zawierające różne przemyślane strategie Pięknych Pań zdałem sobie sprawę, że tak na prawdę sam byłem po prostu manipulowany w celu usidlenia. Wtedy pomogło mi to pogodzić się z rozstaniem. Teraz, kiedy od tamtego czasu minęło około 3 miesiące naszły mnie dziwne myśli usprawiedliwiające tamtą Księżniczkę, jej zachowanie i temperament. Niedawno po pijaku nachodziła mnie nawet ochota żeby coś do Niej napisać. Na szczęście rozsądek zatryumfował i niczego nie zrobiłem. Na drugi dzień wszedłem na to forum i odświeżyłem sobie Wasze historie. Znów odzyskałem spokój ducha w tej materii. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

Poprzednia wizyta pomogła mi szybko wyleczyć się z rozstania po nieco skomplikowanym związku. Na prawdę ciężko było mi zrozumieć dlaczego zostałem potraktowany jak śmieć mimo wcześniejszych zapewnień o wielkiej miłości. Kiedy przeczytałem przytaczane przez Was historie zawierające różne przemyślane strategie Pięknych Pań zdałem sobie sprawę, że tak na prawdę sam byłem po prostu manipulowany w celu usidlenia. Wtedy pomogło mi to pogodzić się z rozstaniem. Teraz, kiedy od tamtego czasu minęło około 3 miesiące naszły mnie dziwne myśli usprawiedliwiające tamtą Księżniczkę, jej zachowanie i temperament. Niedawno po pijaku nachodziła mnie nawet ochota żeby coś do Niej napisać. Na szczęście rozsądek zatryumfował i niczego nie zrobiłem. Na drugi dzień wszedłem na to forum i odświeżyłem sobie Wasze historie. Znów odzyskałem spokój ducha w tej materii. 

 

Zapewnienia o miłości od kobiet? Tylko tu i teraz, gdy ma interes, za coś. Piękna pani ma dużo adoratorów, więc w jaki sposób ma nie czuć się lepsza od kogoś kto jeszcze za nią biega? Gratuluje rozsądku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.