Cześć

[Thewitcher]

Hejka

Jestem chyba jednym z młodszych użytkowników tego forum, dopiero kilka miesięcy temu osiągnąłem pełnoletność. Trafiłem tu dzięki mojemu koledze który czasem wysyłał mi pojedyncze posty lub tematy. Przyznam szczerze, że z początku trochę się z niego podśmiewywałem, że czyta takie bzdury i w to wierzy. Bylem naiwny i wierzyłem w to, co od zawsze było mi wmawiane, tj. że kobiety są delikatne, wrażliwe itd. itp. a ci wszyscy ludzie których kobiety zrobiły w bambuko to trafili na jakąś blacharę i wypłakują swoje żale w internecie.

Od pewnego czasu zauważyłem jednak, że bardzo wiele typowych wg tego forum zachowań kobiet powtarza się wśród moich znajomych koleżanek, które niegdyś uważałem za te, które takie nie są. Co więcej, z opowieści znajomych wynikały dokładnie te same rzeczy. W końcu zrozumiałem, że to ja się myliłem, a wy tutaj mieliście rację. Od tego czasu całkiem regularnie czytałem forum z naciskiem na temat z doświadczeń z małżeństw i związków. Zmodyfikowałem nieco swój fałszywy obraz kobiet i dzięki temu żyje mi się dobrze i chyba lepiej sobie radzę z płcią przeciwną.

Hmm to chyba wszystko co chciałem powiedzieć Do usłyszenia w dyskusjach w innych tematach

[Brzytwa]

Cześć. Proszę o awatar. Zapoznaj się również z poradnikiem świeżaka:http://braciasamcy.pl/index.php/topic/1869-poradnik-%C5%9Bwie%C5%BCaka-do-nowego-u%C5%BCytkownika/
Oprócz tego oczywiście regulamin.
Aby bardziej dogłębnie zrozumieć ideę forum przeczytaj to: http://braciasamcy.pl/index.php/topic/238-zasady/ oraz Credo - jest na belce głównej obok 'blogów'.

[Enemy]

Kolejny "przebudzony", witamy na pokładzie 

[Pikaczu]

Witaj

[Subiektywny]

Hej

[Assasyn]

Witaj!

[mac]

Ehh, co ja bym dał za takie miejsce w wieku osiemnastu lat Coś czuję, że będziesz wielkim samcem, jak poznasz i wdrożysz właściwe zasady zachowania

[Quizas Jeremi]

Czołem!

[Qsiorz]

Witaj, wśród braci 

[Marek Kotoński]

Jak miałem 18 lat, to waliłem do niemieckich porno i marzyłem o wielkiej miłości... urodziłem się 15 lat za wcześnie.

[wroński]

Hej.

[ZdzisławBeton]

Cześć.

[Eredin]

Siemano.

 

 

 

Bylem naiwny i wierzyłem w to, co od zawsze było mi wmawiane, tj. że kobiety są delikatne, wrażliwe itd. itp. a ci wszyscy ludzie których kobiety zrobiły w bambuko to trafili na jakąś blacharę i wypłakują swoje żale w internecie.

 

 

I to zazwyczaj będziesz słyszał od ludzi/czytał w internecie, gdy wypowiesz się w nieodpowiednim miejscu w nieodpowiednim czasie.

Ludzie są dalej mocno zmanipulowani.

[Grzegorz]

Siema.

[Endeg]

Witamy, brat brata nigdy nie zharata 

[wroński]

Witamy, brat brata nigdy nie zharata 

 

A tego co masz w dupie nikt ci nie wyłupie.

Tak mi się skojarzyło

[Thewitcher]

Siemano.

 

 

 

 

I to zazwyczaj będziesz słyszał od ludzi/czytał w internecie, gdy wypowiesz się w nieodpowiednim miejscu w nieodpowiednim czasie.

Ludzie są dalej mocno zmanipulowani.

Tak to zwykle bywa, jak próbowałem przemówić do rozsądku kumplowi, którego była dziewczyna zachowała sie wobec niego jak najgorsza suka, to dalej uważał, że kobiety takie nie są i ta po prostu taka była Cóż, nie dane mi będzie zostać mesjaszem. 

[Eredin]

Ale Geraltem z Rivii już jesteś, może to i lepsze.

 

 

To już jest tak utarty schemat, że bardziej się nie da. W babskim gronie każda powie, że jeśli ktoś miał jazdy z babą to widocznie źle trafił, że to była blachara/dziwka, że one takie nie są i tak dalej.

 

No i jakoś tych wyjątkowych nigdzie nie widać.

 

 

Kolega niech dalej tkwi w błędzie - kiedyś się przejedzie gołą dupą po nieheblowanej desce, to zrozumie, że życie to nie komedia romantyczna.

[Brzytwa]

Ale Geraltem z Rivii już jesteś, może to i lepsze.

Zrobiłeś mi dzień.

 

To już jest tak utarty schemat, że bardziej się nie da. W babskim gronie każda powie, że jeśli ktoś miał jazdy z babą to widocznie źle trafił, że to była blachara/dziwka,

Albo:

- szukałeś w rynsztoku patologii

- musiała Cię jakaś skrzywdzić

- nie starałeś się więc ex 'znalazła miłość' gdzie indziej

- jesteś chamski

- tak samo traktujesz swoją matkę?

- domyśl się

- ...

[Eredin]

- nie starałeś się więc ex 'znalazła miłość' gdzie indziej

 

 

Czyli tym samym pokazują, że nie ma bezinteresownej miłości. Nie kochają ,,na zawsze i mimo wszystko'', na jakie są kreowane.

 

Jeśli (głupi przykład, ale jakiś tam sens zostanie zachowany) mam samochód, który chcę mieć dalej, bo jest dla mnie wyjątkowy, mimo, że są inne, nowsze i lepsze, to go naprawiam, inwestuję w niego i dbam. Nie oddaję na złom, wymieniając w tym czasie na nowszy.

 

Tak samo sprawa wygląda z tym ,,nie starałeś się'' - po to mają taki otwór na twarzy, żeby go użyć i zakomunikować partnerowi, co jest nie tak, dojść do WSPÓLNEGO porozumienia.

 

Tymczasem widać, że nikt nie jest dla nich wyjątkowy, po prostu szukają odpowiedniego egzemplarza z zestawem określonych cech (albo dóbr materialnych). Jeden się nie sprawdzi, to frunie na śmietnik i jazda po następny.

[parafianin]

Zrobiłeś mi dzień.

 

Albo:

- szukałeś w rynsztoku patologii

- musiała Cię jakaś skrzywdzić

- nie starałeś się więc ex 'znalazła miłość' gdzie indziej

- jesteś chamski

- tak samo traktujesz swoją matkę?

- domyśl się

- ...

 

Czyli tym samym pokazują, że nie ma bezinteresownej miłości. Nie kochają ,,na zawsze i mimo wszystko'', na jakie są kreowane.

 

Jeśli (głupi przykład, ale jakiś tam sens zostanie zachowany) mam samochód, który chcę mieć dalej, bo jest dla mnie wyjątkowy, mimo, że są inne, nowsze i lepsze, to go naprawiam, inwestuję w niego i dbam. Nie oddaję na złom, wymieniając w tym czasie na nowszy.

 

Tak samo sprawa wygląda z tym ,,nie starałeś się'' - po to mają taki otwór na twarzy, żeby go użyć i zakomunikować partnerowi, co jest nie tak, dojść do WSPÓLNEGO porozumienia.

 

Tymczasem widać, że nikt nie jest dla nich wyjątkowy, po prostu szukają odpowiedniego egzemplarza z zestawem określonych cech (albo dóbr materialnych). Jeden się nie sprawdzi, to frunie na śmietnik i jazda po następny.

 

 

Ale Geraltem z Rivii już jesteś, może to i lepsze.

 

 

To już jest tak utarty schemat, że bardziej się nie da. W babskim gronie każda powie, że jeśli ktoś miał jazdy z babą to widocznie źle trafił, że to była blachara/dziwka, że one takie nie są i tak dalej.

 

No i jakoś tych wyjątkowych nigdzie nie widać.

 

 

Kolega niech dalej tkwi w błędzie - kiedyś się przejedzie gołą dupą po nieheblowanej desce, to zrozumie, że życie to nie komedia romantyczna.

 

 

Hejka

Jestem chyba jednym z młodszych użytkowników tego forum, dopiero kilka miesięcy temu osiągnąłem pełnoletność. Trafiłem tu dzięki mojemu koledze który czasem wysyłał mi pojedyncze posty lub tematy. Przyznam szczerze, że z początku trochę się z niego podśmiewywałem, że czyta takie bzdury i w to wierzy. Bylem naiwny i wierzyłem w to, co od zawsze było mi wmawiane, tj. że kobiety są delikatne, wrażliwe itd. itp. a ci wszyscy ludzie których kobiety zrobiły w bambuko to trafili na jakąś blacharę i wypłakują swoje żale w internecie.

Od pewnego czasu zauważyłem jednak, że bardzo wiele typowych wg tego forum zachowań kobiet powtarza się wśród moich znajomych koleżanek, które niegdyś uważałem za te, które takie nie są. Co więcej, z opowieści znajomych wynikały dokładnie te same rzeczy. W końcu zrozumiałem, że to ja się myliłem, a wy tutaj mieliście rację. Od tego czasu całkiem regularnie czytałem forum z naciskiem na temat z doświadczeń z małżeństw i związków. Zmodyfikowałem nieco swój fałszywy obraz kobiet i dzięki temu żyje mi się dobrze i chyba lepiej sobie radzę z płcią przeciwną.

Hmm to chyba wszystko co chciałem powiedzieć Do usłyszenia w dyskusjach w innych tematach

 

Dobre odpowiedzi, dobre reakcje, nie słuchaj kobiet i witaj