Skocz do zawartości

Gwiazda


Psotnik

Rekomendowane odpowiedzi

Oby jeszcze tej wilgoci między nogami nie brakło bo z czasem studnia wysycha i musisz kopać coraz głębiej.

 

Kupiłem sobie ostatnio zajebiste buty drogie w chooj i ładne ale zrobił mi się odcisk a po miesiącu podeszwa odpadła i do tego przemakały. Przynajmniej jest gwarancja a tu ?

 

Nie ma żadnej gwarancji u kobiet na nic. Nigdy żadnej pewności. Zresztą wobec ludzi warto stosować zasadę ograniczonego zaufania - ułatwia życie.

 

Znam kobiety na wsi, które same pracują w polu PRL-owskimi maszynami, gdzie trzeba włożyć trochę wysiłku w jazdę.

Znam kobiety, które potrafią względnie przeprowadzić remont w domu. (na tyle, na ile im siły starczy - ale robią)

Na pewnym forum poświęconym wizualnemu dbaniu o samochody jest dziewczyna, która sama grzebie w samochodach, naprawia itp. 

 

Jak widać - można. A tamta paniusia płacze, że musiała sama drzwi otwierać. I to jest właśnie XXI wiek. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie gwiazdeczka jest ok.

 

Nie kręci, nie pierd..i, że miłość, uczucia i och, ach, ale nie znalazła bratniej duszy, itp. Stawia warunki i ... tyle. Oferuje siebie w zamian i ... tyle. Fakt jest taki, że mężczyzna o którym ona pisze, to nie żaden lolek, ale osoba inteligentna, świadoma swojej siły i tego o co w życiu chodzi. A taki mężczyzna nie weźmie ot tak blisko 30-letniej laluni, która będzie mu jeszcze shit testy od czasu do czasu strugać. Na pewno chłop będzie wymagał, a dziewczyna chyba tego się nie spodziewa.

 

Mam wrażenie, że to budzi prawdziwe zastrzeżenia. Mężczyzna, którego ona chce będzie wymagał ciężkiej pracy: zero fochów, wdzięczność i uwielbienie dla mężczyzny, praca nad swoim ciałem, dieta, wzorowa opieka nad dziećmi i domem, dostęp do konta pod ścisłym nadzorem męża, rozdzielność majątkowa i obligatoryjny dobry, różnorodny sex. A być może dodałbym jeszcze domniemaną zgodę na zdradzanie przez męża lub ewentualnie koleżanki wspomnianej Pani razem z nią u Niego.

 

Ona nie ma bladego pojęcia na co się pisze.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dosyć długa lista wymagań jako cena za dostęp do jej szparki

 

w bonusie można dostać emocjonalny rollecoaster bo pani nie wygląda na stabilną emocjonalnie

 

jeśli laska nie chce być sama i rzeczywiście trzyma się wymagań to jest skazana na samotność

 

ale myśle, że raczej coś u niej z czasem "pęknie" tak jak to się zdarzyło u Malviny Pe ;)

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie gwiazdeczka jest ok.

 

Nie kręci, nie pierd..i, że miłość, uczucia i och, ach, ale nie znalazła bratniej duszy, itp. Stawia warunki i ... tyle. Oferuje siebie w zamian i ... tyle. Fakt jest taki, że mężczyzna o którym ona pisze, to nie żaden lolek, ale osoba inteligentna, świadoma swojej siły i tego o co w życiu chodzi. A taki mężczyzna nie weźmie ot tak blisko 30-letniej laluni, która będzie mu jeszcze shit testy od czasu do czasu strugać. Na pewno chłop będzie wymagał, a dziewczyna chyba tego się nie spodziewa.

 

Mam wrażenie, że to budzi prawdziwe zastrzeżenia. Mężczyzna, którego ona chce będzie wymagał ciężkiej pracy: zero fochów, wdzięczność i uwielbienie dla mężczyzny, praca nad swoim ciałem, dieta, wzorowa opieka nad dziećmi i domem, dostęp do konta pod ścisłym nadzorem męża, rozdzielność majątkowa i obligatoryjny dobry, różnorodny sex. A być może dodałbym jeszcze domniemaną zgodę na zdradzanie przez męża lub ewentualnie koleżanki wspomnianej Pani razem z nią u Niego.

 

Ona nie ma bladego pojęcia na co się pisze.

 

a co ona umie zrobić oprócz stawiania wymagań ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dosyć długa lista wymagań jako cena za dostęp do jej szparki

 

w bonusie można dostać emocjonalny rollecoaster bo pani nie wygląda na stabilną emocjonalnie

 

jeśli laska nie chce być sama i rzeczywiście trzyma się wymagań to jest skazana na samotność

 

ale myśle, że raczej coś u niej z czasem "pęknie" tak jak to się zdarzyło u Malviny Pe ;)

 

To samo a nawet i w lepszym wydaniu (bo bez jazd emocjonalnych) można mieć w cenie 200 zł/h, ewentualnie za cenę półlitrówki w gronie wiejskich imprezowiczek. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż... Nie napiszę nic nowego, ale udzielę się w tym wątku.

 

Bulwersujące nas Braci jest to, że ta pani wprost napisała o swoich wymaganiach wobec Samca. Jakie one są, to już osobna kwestia, którą pominę. Skupię się na innej rzeczy. Mianowicie, przez ten wpis, a raczej jego bezpośredniość, niejako "automatycznie" została w nas załączona postawa "zbulwersowania i napiętnowania społecznego" za poruszenie w moim odczuciu tematu "Tabu". Doskonale zostało ukazane to przez 3 strony.

 

Ten wpis doskonale uświadomił mi siłę, z jaką siłą "Matrix" instaluje w nas schematy. Tez na początku zbulwersowałem się mając przed nosem jej wypociny. Czy można mieć do niej pretensje o to?

 

Osobiście uważam, że nie można mieć. Bo za co? Za bezpośredniość? Jest to wręcz podręcznikowy schemat, który doskonale opisuje uwarunkowania społeczno-biologiczne kobiet. Esencja forum i naszych rozważań na temat niewyartykułowanych "potrzeb i wymagań kobiet wobec Mężczyzny".

 

Walczyć z tym również nie ma sensu, bo to walka z wiatrakami. Nic jej nie zrobimy, nie uświadomimy jej błędnego postrzegania świata a tylko zadziała my odwrotnie. Wręcz utwierdzimy ją w tej postawie, gdyż skoro na TAKIM forum są poruszane jej wpisy, to jaka ona musi być "zajebista!" .

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z taką wieśniacką urodą nie nadaje się nawet na materiał rozpłodowy w modelu "żona biznesmena".

Te wymagania to se może w dupę wsadzić.

 

A że wkurwia mnie? No wkurwia. Nawet wiem czemu :D

Taka sama lista życzeń bez ograniczeń co w przypadku wiadomym. I tak samo nie jest to niczym podparte.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja jestem szejkiem z dubaju%-)

 

 

No to Cię rozczaruję :(

 

Dla kobiety, zwłaszcza takiej, która ma jakieś twarzowe znalezienie potencjalnego samca to chwila moment. Biorąc pod uwagę, że jest w miarę ogarnięta kulturalno-społecznie i umie wysłowić się, do tego dodajmy zajebistego lodzika i posypmy odrobiną czułości i ciepła wobec samca, to jestem pewien, że jej oświadczenie nie jest "na wyrost".

 

To, czy zdobyła Księcia z Bajki- wątpię, nie jej liga.  Ale nawet nasza znajoma, co nas obsmarowała na swoim blogu znalazła sobie w końcu partnera mimo zadeklarowanej siły i niezależności.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobhrze, ja spełnie pani wymaghania, ale co ja z thego będę miał za intheres? Dla mnie to żaden intheres... Mnie się to w szadhen sphosób nie rachuje,

drogha phani ...

 

 

 

Dawać dupy i być królową balu - wszystko do czasu.

 

 

I jak tu was nie lubić. Krótko zwięźle i na temat ;) .

 

Nie wiem dlaczego ale ta wątpliwej urody (o intelekcie nawet nie wspomnę) @ mi kogoś przypomina, taka jedną panią mgr z mojego miasta, biurokratka z wykształcenia ;) .

Otóz dla niej facet nie jest do niczego potrzebny, żaden także nie spełniłby nigdy jej oczekiwań. Taka lala, która patrzy na wszystkich z góry.

Tak samo jak ta Pani handlowała i handluje kosmetykami i ciuchami - typowe dla samic niskiego lotu.

Poza tym pracuje w biurze w administracji państwowej.!!! No i niby nic wielkiego, ale................

 

Lala żyła ponad stan !!!!! i to było ciekawe skąd na to wszystko ma money. Z tego co zarabiała nie miała prawa mieć, na takie życie - rodzina bogata nie była.

I po kilku latach wydało sie w "pewnych" kręgach. @ była luks prostytutką :D  -ale tylko dla wybranych klientów.

Jak juz przekroczyła 30 -tkę i klienci się zaczęli kończyć - to co zrobiła nasza lala.

Mając wielu znajomych za granicą zaczęłą regularnie wyjeżdżać na urlopy w "odwiedziny" i do pracy ,aby poprawic swój status materialny - taka była oficjalna wersja.

Tak naprawde wyjeżdżała dalej pracowac jako kurwa - ale posuneła sie nawet dalej pewnie dla większych pieniędzy.

Zaczeła pozować do pism porno i zagrała w co najmniej jednym pornolu :D  - nie wiem jak ale ktoś zdobył jej foty w magazynie porno i znalazł film w którym grała.

Mam ją nawet na kompie i czasem oglądam, żeby sobie humor poprawić :lol: . Jak to pieknie kontrastuję z jej "poukładanym" życiem, haha.

 

 

Czuję że ten pasztet, ma za sobą podobny życiorys, a jeśli jest w związku to tylko z Panami Alfons ;) - i to z kilkoma jednocześnie.

Houk

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to Cię rozczaruję :(

 

Dla kobiety, zwłaszcza takiej, która ma jakieś twarzowe znalezienie potencjalnego samca to chwila moment. Biorąc pod uwagę, że jest w miarę ogarnięta kulturalno-społecznie i umie wysłowić się, do tego dodajmy zajebistego lodzika i posypmy odrobiną czułości i ciepła wobec samca, to jestem pewien, że jej oświadczenie nie jest "na wyrost".

 

To, czy zdobyła Księcia z Bajki- wątpię, nie jej liga.  Ale nawet nasza znajoma, co nas obsmarowała na swoim blogu znalazła sobie w końcu partnera mimo zadeklarowanej siły i niezależności.

a pisała cos o mnie?bo nie czytałem%-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sledge, mam prośbę - po co pisać na nią szmata? Po co ją tak lżyć? Po co robić z siebie prymitywa, jak jej nie znasz?

 

Marku masz rację, wymksnęło mi się. J'm sorry :(  BOSS.

Więcej tego nie powtórze. !!!

Nie wiem dlaczego ale mam wrażenie, że własnie ją znam  - w kazdym razie np. jej typ osobowości. :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.