Skocz do zawartości

Huk przy zmianie biegu na wsteczny (bez sprzęgła)


Potężny

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj podjeżdzam na parkingu do miejsca parkingowego, chciałem cofnąć i się zagapiłem wrzuciłem wsteczny ale zupełnie nie wiem dlaczego nie wcisnąłem sprzęgła. Rozległ się huk auto zgasło. Odpaliłem podjechałem i zaparkowałem. Biegi działają normalnie. Mam pytanie do osób które się trochę znają czy coś mogło się nadwyrężyć?? Zmartwiłem się, (zresztą zawsze takie przygody z samochodem mnie martwią). Czy będzie z tego coś poważnego, czy samochód jest idiotoodporny w tym względzie. Mam benzyniaka golfa 3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Huk jakiego rodzaju?

 

Przyjebałeś w coś? Z auta? Huk typu zgrzytanie? 

 

To działa tak: silnik, koło zamachowe, tarcza sprzęgła, łożysko dociskowe, skrzynia biegów.

 

Nie ma co się spierdolić jeżeli zapomniało się wcisnąć pedał.

 

Nie wiem co zrobiłeś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziękuję za odpowiedz. Huk z samochodu poszedł. Nie był to zgrzyt ale taki jednorazowy huk jak zmieniałem ręką bieg. wtedy odruchowo wcisnąłęm sprzegło ale samochód zgasł. Odpaliłem później i podjechałem. (kilka razy do przodu i do tylu podjechałem żeby zobaczyć czy coś się zespsuło) na razie nie ma oznak ale zmartwiłem się swoim rozkojarzeniem i że pociągnie za sobą kolejne wydatki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już odpowiadam Ci co zrobiłeś.

 

Wrzuciłeś bieg bez sprzęgła.

 

W największym skrócie:

 

W każdej skrzyni biegów od sprzęgła idzie wałek, na którym masz umieszczone zębatki które zachodzą na siebie w zależności od biegu. Do tego jest jeszcze kilka wałków w zależności od złożoności skrzyni biegów, ale to jest mniej ważne. Ten główny wałek, gdy nie wciśniesz pedału sprzęgła obraca się z taką samą prędkością jak silnik.

 

Gdy wciśniesz sprzęgło, na każdym wałku od biegów, w tym na głównym są specjalne zębatki które się łączą w jednej "linii" i które synchronizują prędkość wszystkich wałków, by biegi wchodziły bez zgrzytów. Gdy nie naciśniesz na sprzęgło a wrzucisz bieg "na chama", to te zębatki najdą na siebie w zgrzycie lub huku- zależy od tego, jak szybko to zrobisz.

 

Dlaczego auto zgasło po huku?

 

Ponieważ silnik został zdławiony- po prostu zatrzymał się i zgasł. Silnik nie poradził sobie z tą masą pojazdu. Tutaj nic strasznego się nie zdarzyło.

 

Jeżeli nie poczułeś charakterystycznego, okrutnie świdrującego smrodu, to sprzęgło nie dostało po dupie.

 

 

Poza biegiem nr 1, umiem w moim tico przerzucać biegi w górę i je redukować bez użycia sprzęgła i bez zgrzytów. Tak samo robiłem w MAN-ie którym jeździłem. Po prostu jest szybciej.

 

Tutaj kwestia tylko i wyłącznie nauczenia się operowania pedałem gazu w celu wyrównania prędkości wałków.

 

Zasmucę Cię- jeżeli nie masz potężnego silnika względem masy pojazdu- nie uda Ci się nie zadławić silnika. Natomiast gdy masz odpowiednio mocny, to zawsze będzie Ci zgrzytało przy biegu nr 1 i przy biegu wstecznym.

  • Like 5
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 1 rok później...

@Nowicjusz Jeśli to jednorazowa sytuacja to nie masz się co martwić, jednak jeśli często czujesz ten zapach to w końcu zetrzesz całkiem tarcze i stopniowo dojdzie do tego że nie będziesz mógł bezpiecznie ruszać i rozpędzać auto, pod obciążeniem (np. pasażerowie, przyczepka, jazda pod górkę) może nie ruszyć wcale. 

Edytowane przez Czarls
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 7.11.2017 o 02:06, Nowicjusz napisał:

A co jeśli dało się wyczuć paskudną woń? :-/ (Audi A3 rok 98) 

Spokojnie zazwyczaj sprzęgło nie kończy się po takiej jednorazowej przygodzie :P. Jakiś czas będzie przyjemnie pachnieć i tyle w temacie ;). Co innego jeśli ci to się zdarza dosyć często wtedy możesz się martwić o kondycję swojego sprzęgła :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak od siebie dodam:

Bieg wsteczny, a raczej koło zębate, ma zęby proste. Reszta biegów w pojeździe np, 1,2,3,4,5 mają zęby ukośne. A dlaczego? Bo łatwiej jest się im wtedy zazębiać. Chociaż mają przez to mniejszą trwałość. Bieg wsteczny z prostymi zębami dodatkowo wyje podczas jazdy, poprzez swoją budowę. Poza tym koła zębate skośne są droższe w produkcji, dlatego bieg wsteczny, który się rzadziej wykorzystuje, ma zęby proste. Za to też jest wytrzymalszy. I jak się nie mylę, nie ma synchronizatora. 

W motosportcie wszystkie biegi mają koła zębate z układem zębów prostych. Dlatego, że są wytrzymalsze. Poza tym chodzi też o komfort jazdy.

 

Edytowane przez Vstorm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.