Skocz do zawartości

Patent - jak, gdzie i za ile?


Brzytwa

Rekomendowane odpowiedzi

Mam pewien pomysł na dynamiczną grę komputerową nastawioną na strategię i logikę.
Będzie trochę zabawy od strony programowania zmiennych ale graficznie nie będzie potrzebny żaden skomplikowany silnik.
Od strony mechaniki to mam już rozpisane zasady i w teorii gra działa, aczkolwiek jest w niej tak wielka liczba kombinacji że chyba trzeba będzie napisać osobny program który to dokładnie policzy.

Wszystko fajnie ale....
Gra zasadniczo bazuje na rozwiązaniach które już istnieją w przestrzeni publicznej bądź są opatentowane przez innych i teraz jest pytanie czy jest sens i podstawa prawna do starania się o patent w tej sytuacji?
Zasady gry są tak proste że bez problemu można ten mój pomysł podpierdolić via internet i zacząć działać na drugiej półkuli dlatego z patentów które brałem pod uwagę to w zasadzie tylko euro patent wchodzi w grę bo chroni mi stosunkowo duży obszar z gęstym zaludnieniem na którym mógłbym zarabiać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gra komputerowa to własność intelektualna, raczej patentu nie wymaga. Przez samo stworzenie gry tak samo jak utworu literackiego otrzymujesz ochronę prawną swojej własności intelektualnej.

 

Natomiast zastrzeżenie znaku towarowego czy nazwy jak najbardziej, ewentualnie konkretnych mechanizmów jeśli są innowacyjne bądź wykorzystane w innowacyjny sposób.

 

http://www.wynalazek.info/patent-na-program-komputerowy/

 

http://www.uprp.pl/jak-dokonac-zgloszenia-znaku-towarowego/Lead05,162,1714,4,index,pl,text/

 

http://www.ipwi.uj.edu.pl/pliki/prace/Praca%20magisterska%20Sebastian%20Wi%C5%9Bniewski_1313000808.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problemy z patentami sa takie ze po jakims czasie wygasają.w pewnym programie o produkcji scyzoryków firma mówiła jasno ze zasade działania maszyn trzymają w tajemnicy ze wzgledu na to ze patenty wygasają.własnosc intelektualna to własnosc intelektualna.nie musisz sie chwalic co i jak działa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewentualnie możesz założyć działalność w UK i w obrębie tej działalności stworzyć i wylansować grę, tam ochronę prawną będziesz miał dużo lepszą niż w PL. Nikt cię nie wydyma jak Łagiewki.

 

No i będziesz mógł całość projektu finansować np .ze zbiórki na kick starterze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O, dzięki za info red. Zwłaszcza za tą pracę mag.

Kickstarter to nie jest głupia opcja, ale w ten sposób pomysł mi podpierdolą w 5 minut, bo jest kurewsko prosty. Wolę uderzyć z gotowym produktem.
Programiści i informatycy co mi napiszą silnik i dokonają obliczeń będą musieli bezwzględnie podpisać klauzulę poufności.
Uderzenie na terenie UK to jest dobry motyw.

Pika mówisz o tym, że niebo jest niebieskie. Ja to wiem. Patent zawsze można odnowić, a mi jest potrzebny tylko do tego żeby mieć chwilowy monopol do zgarnięcia swojej puli zysków.
Liczę się z tym, że w którymś momencie żółta rasa i tak weźmie co jej i się nie będzie pytać a ja nic z tym faktem nie zrobię. Chodzi o to, że jak to się stanie to żebym miał kieszenie pełne forsy a nie siedział pod mostem w kartonie.
No ale własność intelektualna załatwia temat, więc teraz nie ma o czym gadać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak chcesz patentować coś to nie rób tego przez polskie biuro patentowe. Przetłumacz dokumentację na ang. i od razu do EPO wtedy wiesz że nikt cię nie wyrucha, u nas jest nagminne odrzucają patent, a za chwilę ktoś z rodziny czy znajomych wypuszcza dziwnym trafem produkt jaki chciałeś opatentować. Moment wymyślą 1k powodów że się nie nadaje....... u nas nie chcą patentować, kupa zawistnych karłów tam siedzi, którzy nic nie osiągnęli i podcinają skrzydła innym.

 

https://www.epo.org/index.html

 

Ja mam zajebisty pomysł na bardzo innowacyjne urządzenie tylko myślę o patencie minimum europejskim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie UPRP też mi pachnie poprzednim 'ustrojem' dlatego wolałem dopytać.
Chociaż w obecnej sytuacji jeżeli wystarczy otwarcie działalności w UK żeby mieć chronioną dupę w zakresie własności intelektualnej to chyba nie będzie mi się chciało cisnąć z patentem, bo jestem leniwy. Pytanie też czy procedury w EPO też są tak samo user 'friendly' jak w UPRP?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem do końca pewien ale w ten sposób możesz zabezpieczyć idee, zasadę itp.

 

A co do kosztów dwa lata temu 7000pln w Polsce ode mnie zawołali poza tym koszta zależne są od tego na ile krajów kontynentów chcesz zastrzec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle że wzór użytkowy trzeba by rejestrować w każdym kraju oddzielnie, bo każdy kraj ma własne zasady dotyczące. I nie wiem czy da się jako wzór zarejestrować produkt wirtualny.

 

Został bym przy własności intelektualnej dzieła + patencie na konkretne innowacyjne rozwiązania. Najbezpieczniejsza opcja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Liczę się z tym, że w którymś momencie żółta rasa i tak weźmie co jej i się nie będzie pytać a ja nic z tym faktem nie zrobię.

 

Właśnie chciałem Ci napisać o ich podejściu, że wszystko co zostało wynalezione przez człowieka należy do całej ludzkości, ale jak widzę jest Tobie znane  :rolleyes:  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.