Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Bracia, jestem zdiagnozowanym kondomofobikiem. Jak mam nałożyć tłumik na broń :), odczuwam silne lęki że mi nie stanie, co też parę razy się stało. Pomaga tylko bardzo atrakcyjna partnerka i nutka perwersji, ale wiadomo, to sytuacyjne rarytasy. Jak to leczyć? Ujawniajmy się!  :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bracia, jestem zdiagnozowanym kondomofobikiem. Jak mam nałożyć tłumik na broń :), odczuwam silne lęki że mi nie stanie, co też parę razy się stało. Pomaga tylko bardzo atrakcyjna partnerka i nutka perwersji, ale wiadomo, to sytuacyjne rarytasy. Jak to leczyć? Ujawniajmy się!  :lol:

W takim razie uprawiaj sex tylko z atrakcyjnymi kobietami...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bracia, jestem zdiagnozowanym kondomofobikiem. Jak mam nałożyć tłumik na broń :), odczuwam silne lęki że mi nie stanie, co też parę razy się stało. Pomaga tylko bardzo atrakcyjna partnerka i nutka perwersji, ale wiadomo, to sytuacyjne rarytasy. Jak to leczyć? Ujawniajmy się!  :lol:

Nie zakładaj gumek dostań hiva.adidasa zestaw hajfi.żółtaczki.zezaczki.psiej sraczki.kociej nosówki.gruzu z pizdy.eboli.i to co tam moze być.albo trzasnij potomka%-)

Terapia szokowa Pikaczu.

Pikaczu zawsze do usług%-)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

He he he he...

 

Szkoda, że skończyły Mi się lajki :D

Jeżeli potrzebujesz Marku szybkiej terapii, to napisz na privie, a ja podam Ci dane personalne i odszukaj mojego braciszka. Jak spojrzysz na fotusie, to zapewniam, że z fobii wyleczysz się raz-dwa! :P

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak jest jak za bardzo się chce, mi pomaga seks z rana i do tego jak pęcherz pełny ;) jak pisałem arginina i żeń szeń, bardzo pomaga moim zdaniem to 60% skuteczności, no i oczywiście bycie zrelaksowanym przy kobiecie, a na to wpływ mają lodziki do finału, przytulaski, buziaczki, obiadki, spanie razem, tak przynajmniej w moim wypadku.

 

Temat poruszany w książkach, żyć w rodzinie i przetrwać, twórzmy zdrowie, przez chorobę do samopoznania, równowaga ciała i umysłu.

 

głównie chodzi tu o psychikę i strach że nie stanie, potrzeba tu jednak bliższej relacji z kobietą

 

i np. nie walenie konia, żeby stanął to strzał w kolano, lepiej zwalić i się wyluzować, żeby to się nie przerodziło w cały arsenał rytułałów przed bzykaniem, perwersje sprawdzają się na początku, ale po jakimś czasie to jednak zawodzi

 

i oczywiście ryzyko, nie wiesz czy pójdzie dobrze i skaczesz w przepaść, czasem pójdzie dobrze czasem źle.

 

np. stoi Ci dobrze, chcesz szybko założyć gumkę, żeby nie opadł, a laska się guzdra, to się wyluzować, pozwolić lasce, żeby gumkę założyła, jak dobrze stoi to pobawić się w pozycje na jeźdźca itp, jak gorzej, to misjonarz ;)

 

ktoś kto tego nie rozumie, to takie uwagi jak tutaj piszecie, że choroby weneryczne itp nie pomogą, tutaj stała partnerka jest potrzebna

Edytowane przez aras
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.