Skocz do zawartości

Prezenty świąteczne dla rodziców, ważne!


Rekomendowane odpowiedzi

Temat zamieszczam w rezerwacie, niech dziewczynki się wykażą pomysłowością. Chcę kupić prezenty dla rodziców. Tata na wózku (chodzi do paru metrów, płuca niewydolne), majsterkowicz dawniej, inżynier po 70tce. Mama kura domowa, zdrowa, lubi zakupy, tivi itd. po 60tce. Podaję te dane by można coś było dopasować.

 

Mają już wszystko. Komputery im kupiłem, perfum, mydeł, szamponów - cała szafa. Ojciec ma z dziesięć odbiorników radiowych, lubi słuchać radia - mamie kupowałem do pedicure i manicure maszyny, kobiece gadżety itp. - obrazów nie chcą, tv mają, fotele, ciuchy - wszystko jest.

 

Więc co im kupić? Mam parę stów do wydania. No i muszę zamówić do piątku maks, zeby do wigilii do nich doszło.

 

Nie mam już żadnego pomysłu, przeglądanie allegro nie dało mi żadnej wizji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

karnet na strzelnice.albo zamów przez allegro kilo uroytopiny.kilo saletry potasowej pół kilo siarki.kwas siarkowy i azotowy.gratis po 3 miechach mozesz udawać ze nie wiedziales ze kryminalni wraz z cbś wpadna im na chate%-)

nie zapomnij w piwnicy w jakims mało widocznym miejscu wywiesić zdjecia binladena albo hitlera i pokitraj po katach flagi ze swastyka%-)

Edytowane przez Pikaczu
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bilety na wspólne wyjście np. na kabaret. Ja tak zrobiłam w zeszłym roku, mój tata też porusza się na wózku (jest po wylewie) a jednak dało się wszystko zorganizować tak że wyrwali się z domu i byli zadowoleni. Zawsze możesz podrzucić tatę na miejsce i odebrać jeśli mieszkasz niedaleko :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może zorganizuj im "randkę" w jakiejś fajnej restauracji. I żeby przy okazji mogli np. spróbować coś, czego nigdy nie jedli.

Mógłbyś sam nawet w niej uczestniczyć, tworząc scenariusz, że oto są młodzi, poznają się a to ich przyszły syn.

A jak bez wychodzenia na zewnątrz, to ogarnij taką sytuację w domu organizując taki salonik restauracyjny w innym pokoju niż na codzień jadają. Zamawiasz wtedy catering albo z jakąś znajomą ze smykałką kulinarną kuchcicie. Przy okazji - wspólne ugotowanie czegoś z fajną kobietą to doskonała (przynajmniej dla mnie) sprawa.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.