Gromisek Opublikowano 15 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2017 (edytowane) 6 lat za dzieciaka trenowałem viet vo dao jakieś podstawy pewno mam, ale zawsze blokada umysłowa przed biciem. Nieco mnie rodzicie już do tego zmuszali i byłem niedbały, więc bardzo mało z tego wyciągnąłem. No niestety dopiero mądry człowiek po czasie... Trzeba będzie pomyśleć, żeby się na coś zapisać najlepiej coś podobnego do krav mage, by się obronić przed sebixem czy innym furiatem... Ach a że wzrostu trochę mam i wagi to niby atuty... Edytowane 15 Marca 2017 przez Gromisek 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giorgio Opublikowano 20 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2017 Na ulice boks/tajski boks ,zapasy,bjj (oczywiście przy walce 1V1 bez sprzętu) Spytacie dlaczego? Bo tutaj nie markuje się ciosów,dźwigni,obaleń. Sparujesz na 100 procent. Krav maga? może być,ale tylko tyle . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi