Skocz do zawartości

Koniec, ciche dni?


Rekomendowane odpowiedzi

Dnia 12.01.2016 at 12:50, "Tyran" napisał:

Awatar wstawię za chwilę, dobra inaczej zadam pytanie czy to oznacza rozstanie czy bardziej ciche dni (po lekturach zauważyłem że odejścia kobiet (symulowane) będą wkalkulowane w życie samca alfa ))?

Nie ma u kobiety czegos takiego jak ciche dni. Albo: "potrzebuje troche samotnosci, zeby ulozyc swoje sprawy". Zawsze to czytaj: "nie chce z toba byc, ale zostawie cie, zebys myslal co sie ze mna dzieje i sie martwil. Jak bedziesz sie martwil i chcial dowiedziec sie co ze mna, bede cie zlewac. Jak bede cie zlewac to w koncu ci sie odniechce starac, wkurwisz sie i ze mna zerwiesz. Jak ze mna zerwiesz to wtedy bede miala czyste sumienie i bede mogla powiedziec kolezankom: to chuj, nie staral sie w ogole o mnie i jeszcze zerwal ze mna!!!". Przerabialem to od podszewki.

@red ma racje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, greturt napisał:

Nie ma u kobiety czegos takiego jak ciche dni. Albo: "potrzebuje troche samotnosci, zeby ulozyc swoje sprawy". Zawsze to czytaj: "nie chce z toba byc, ale zostawie cie, zebys myslal co sie ze mna dzieje i sie martwil. Jak bedziesz sie martwil i chcial dowiedziec sie co ze mna, bede cie zlewac. Jak bede cie zlewac to w koncu ci sie odniechce starac, wkurwisz sie i ze mna zerwiesz. Jak ze mna zerwiesz to wtedy bede miala czyste sumienie i bede mogla powiedziec kolezankom: to chuj, nie staral sie w ogole o mnie i jeszcze zerwal ze mna!!!". Przerabialem to od podszewki.

@red ma racje.

Odnośnie czego ma rację ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnosnie calego posta. Pytasz sie co to oznacza jej zachowanie. Testuje cie czy pobiegniesz za nia. Kazda kobieta ma te same mechanizmy. W zwiazkach wiekszosc jest jak matrix - daza do usidlenia mezczyzny kiedy ten dla nich jest wyzwaniem. Potem twoja czujnosc usypia i jest ci relatywnie dobrze. Jak w matrixie lezysz z kablami podpietymi do glowy. Jak sie przebudzisz i zaczna ci wadzic niektore rzeczy, ktore przed zwiazkiem ci tez wadzily to one wtedy jak agent smith - zmieniaja matrixa i spierdola ci zabawe. A poniewaz kobiety podswiadomie daza do autodestrukcji to i sobie przy okazji. Sam ocenisz czy dla tej dziewczyny warto wracac. Bo jesli chodzi o nawyki to roznica miedzy mezczyznami a kobietami jest taka, ze samiec zmienia nawyki jesli dostrzeze, ze sa wchuj nielogiczne/obciachowe/niepotrzebne/szkodliwe. Kobieta zmieni nawyki TYLKO jesli jest zakochana/kocha. Tam nie ma logiki. Zobrazuje ci jak bedzie teraz zachowywal sie umysl kobiety, po tym jak przejzysz na oczy:
 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszce jedna sprawa,

otóż w niedziele samiczka ma urodziny, dzisiaj mija 5 dzień siedzę cicho zero kontaktu i moje pytanie jest takie co zrobić w te urodziny? zastanawiam się nad dwoma rozwiązaniam:

- nic kompletnie nic o tym myślę najbardziej,

- wysłać sms-s "wszystkiego najlepszego z okazji urodzin dużo zdrowia, szczęścia życzy Przemek" albo może  "wszystkiego najlepszego z okazji urodzin dużo zdrowia, szczęścia na nowej drodze życia życzy Przemek" ten może by mógł sprawdzić czy to test z jej strony może dała by się podpuścić chyba robię się coraz lepszy w te gry.

- a teraz hit WPADAM DO NIEJ RZUCAM SIĘ DO STÓP Z BUKIETEM RÓŻ ZA 3 KOŁA I AKTEM NOTARIALNYM PRZEPISANIA DOMU NA NIĄ

Pozdrawiam uniżony sługa Przemek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w sumie to prawda dlatego napisałem aby milczeć,

-napiszę to i tak wypomni że mogłem się bardziej postarać niż sms itp strefa podświadomości - uzna mnie za samca alfa.

-jak napisze to zinterpretuję i doda sobie że i tak ma mnie w garści a ten cały okres to blef z mojej strony - uzna mnie za samca alfa.

- faktycznie brak reakcji to dopiero zadziała co on mnie może jednak nie kocha, nie jest zależny emocjonalnie, a to bydlak, skur.... itd :D - SAMIEC ALFA

-jeśli to test to zobaczy że się nie opłaca testować oczywiście na jakiś czas. - SAMIEC ALFA

-już nie dam sobie uśpić czujności. - SAMIEC ALFA

-STRASZNIE SIĘ CIESZE ŻE TERAZ MNIE TO SPOTKAŁO, DZIEWOJA POPEŁNIŁA JEDEN BŁĄD ZA MOCNO ODKRĘCIŁA GAZ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym to olał. 

 

Widzę, że nakręcony jesteś strasznie i analizujesz wszystko od deski do deski - co jak i dlaczego. Nie popełniaj tego błędu. Chłopie, miej na to wysrane tak, jakbyś dopiero co spuścił tą sytuację w kiblu. Podziękujesz sobie kiedyś za to. Żyj własnym życiem, a co panienka zrobi to mało ważne - im więcej takich historii przeżyjesz i zaobserwujesz, tym mniej poważnie będziesz traktował te istoty. 

 

Ten czas poświęcony na wnikliwe analizy możesz poświęcić dla SIEBIE. A co ci z tej baby przyjdzie? Zainwestowane w kobiety energia, pieniądze i czas nigdy się nie zwracają. 

A jak ją olejesz to i tak przyjdzie i ci opierdoli kiełbachę, bo one takie są. Więc możesz upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem że to tak wygląda, po prostu chciałem przeanalizować bardzo dokładnie ten temat aby wyciągnąć jak najwięcej z tej lekcji po to aby nie tracić w przyszłości czasu na takie zdarzenia.

 

Poprawki

-napiszę to i tak wypomni że mogłem się bardziej postarać niż sms itp strefa podświadomości - uzna mnie za samca BETA.

-jak napisze to zinterpretuję i doda sobie że i tak ma mnie w garści a ten cały okres to blef z mojej strony - uzna mnie za samca BETA.

- faktycznie brak reakcji to dopiero zadziała co on mnie może jednak nie kocha, nie jest zależny emocjonalnie, a to bydlak, skur.... itd :D - SAMIEC ALFA

-jeśli to test to zobaczy że się nie opłaca testować oczywiście na jakiś czas. - SAMIEC ALFA

-już nie dam sobie uśpić czujności. - SAMIEC ALFA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, "Tyran" napisał:

w sumie to prawda dlatego napisałem aby milczeć,

-napiszę to i tak wypomni że mogłem się bardziej postarać niż sms itp strefa podświadomości - uzna mnie za samca alfa.

-jak napisze to zinterpretuję i doda sobie że i tak ma mnie w garści a ten cały okres to blef z mojej strony - uzna mnie za samca alfa.

- faktycznie brak reakcji to dopiero zadziała co on mnie może jednak nie kocha, nie jest zależny emocjonalnie, a to bydlak, skur.... itd :D - SAMIEC ALFA

-jeśli to test to zobaczy że się nie opłaca testować oczywiście na jakiś czas. - SAMIEC ALFA

-już nie dam sobie uśpić czujności. - SAMIEC ALFA

-STRASZNIE SIĘ CIESZE ŻE TERAZ MNIE TO SPOTKAŁO, DZIEWOJA POPEŁNIŁA JEDEN BŁĄD ZA MOCNO ODKRĘCIŁA GAZ.

Widze patrzysz przez rozowe okulary alfa. Za duzo sobie poslodziles w tej wyliczance. Jak nie napiszesz nic ani sie nie odezwiesz mozesz byc pewny ze bedzie furia i nie bedzie alfy. Po co problemy. Ja bym napisal zwyklego smsa z zyczeniami. Na pewno ci wypomni wtedy spokojnie powiesz: "dostalas takie zyczenia jakie sama sobie wywalczylas w tamtym czasie". Po co analizowac. Jak nie napiszesz nic to ona dobrze bedzie czuc, ze robisz to na sile a paluchy cie pewnie swedzialy jak chuj. Jak zachowasz platoniczna tresc tego smsa to dopiero chuj ja strzeli, zeby sprawdzic czy nadal cos czujesz i co czujesz. Tak mysle.

Edytowane przez greturt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem na dole napisałem sprostowanie, z drugiej strony to będzie aż za sztuczne brak byle jakich życzeń zwykły sms to może być pomysł.

 

a teraz mi się przypomniało miałem nawet awanturę o to że zacząłem znowu robić pompki, przysiady i drążek że ten czas powinienem jej poświęcić kurwa 30 minut, czytaj chcesz się podobać innym dziewczyną(dopiero po lekturach to zrozumiałem).

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Edytuj posty zamiast pisac jednego pod drugim bo dostaniesz ostrzezenie.

Zazdrosna bestia. Powinienes jej srube dokrecic i powiedziec "wiem":D Cholera czasami sie ciesze, ze malo mialem w zyciu kobiet bo starannie dobieralem i nie mialem takich pojebanych akcji.

Edytowane przez greturt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, teraz też będę tak robił wywiad środowiskowy, testowanie zachowań itd:)

 

Witam braci Samców,

Trochę nie pisałem urlop miałem, sprawa wygląda następująco samiczka po 3 tygodniach znalazła się u mnie pod furtką niby przypadkiem.

Sprawa klasyka że tęskni, że kocha, itp.

Sex pierwsza klasa dobra jest powrót na moich zasadach ale no właśnie:

-Powiedziałem że nie zrezygnuję z czytania forum, felietonów itp.

-Zachowuję się tak że nei ustępuję jej na żadnym kroku z niczym.

Teraz najlepsze myślałęm że się uspokoji na pewien czas a tutaj odziwo wojna na wojnie każdego dnia tygodnia, wiedziałem że będą wojny ale codziennie?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Powiem Coś jeszce lepszego, mówię jej że mnie wkurwia, że jest pojebana z tymi wojnami(dodam że teraz 80 % to ja je zaczynam a ona toczy dalej) a ona na to wiesz kochanie nie czuję się stabilna z tobą związku zawsze miałam to uczucie a tutaj nie. A więc dam Ci trochę czasu na to abyś to zmienił(swoją drogą jak poznawałem ją to też bawiłęm się dobrze z jej koleżanką, kasowałem wiadomości z telefonu specjalnie i zostawiałem go na widoku aby sobie spojrzała (przez to miałem 4 miesiące wojny że zdradzam itp) :D !!!!, ja przygrałem greka że nie wiem o co jej chodzi w tej wypowiedzi.

P.S Wczoraj mówi daj mi tabletki a ja do niej z pyskiem że nie jestem jej niewolnikiem i jesli chcę to ma mówić proszę podaj inaczej ni chuja, potem jej monolog że ją olewam że nie kocham że wstąpiłem do sekty(TO O NAS:D:D) po 30 minutach bitwy mówi że to koniec a ja na to "w końcu nareszcie to się ubieraj i wypierdalaj" po czym milknie 2 godziny się nie odzywa i przychodzi po tym cczasie jak nigdy nic i się tuli i jest milutka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marek pisał że ta gra nie jest dla wszytskich  na tak ekstremalnym poziomie:D, z drugiej strony podoba mi się walka z nią. Generalnie jak dla mnie jest ok ale przyznaję czasami jest gorąco. Wiesz nie ma nic na papierze, swoją drogą myslałem nad tematem co opisałem. To jest krytyczny moment jeśli teraz bym zrobił to co ona chcę (chyba chodzi o związanie się z nią prawnie) to bym przegrał z kretesem.:D:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mieszkałem pół roku pare lat temu ze znajomymi którzy własnie byli w takim zwiazku emocjonalnym.ogólnie komedie miałem 24 na dobe%-)stary nie idż ta droga bo szybko to pierdolnie%-)nawet mimo deklaracji o lofcianiu planach itd%-)

dlatego tak krece beke z haseł"daj jej emocje"

bo jakas rywalizacja kto komu dojebie i kto ile bedzie wkurwiony nie robi nic dobrego dla zwiazku gdzie wiecej czasu jest zgrzyt niż dobra relacja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, "Tyran" napisał:

Kolejny gwóźdź wczorajsza chwila rozmowy:

"Kochanie musimy się jutro spotkać i ustalić czy się angażujemy czy się rozstajemy" Mocne co?, podejrzewam że jest to ultimatum z jej strony że mam coś zrobić albo z nami koniec? :D

 

Jak na to odpowiedziałeś/ zareagowałeś ? I czy reakcja była natychmiastowa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.