Skocz do zawartości

Igraszki


Tarnawa vel Lancelot

Rekomendowane odpowiedzi

Mieliście takie przygody ,co o tym sądzicie?

 

„Nie mogłem uwierzyć w to, co zrobiła moja partnerka. Na jej miejscu ze wstydu wyjechałbym z miasta”.

I:
„Spotykałem się kiedyś z niezłą wariatką. Chyba byłem z nią tylko dlatego, że lubiła seks. Mogła kochać się na okrągło, miała wręcz niezaspokojony apetyt. Kiedyś naszła ją ochota na igraszki akurat wtedy, gdy miała okres. Nie za bardzo chciałem z nią wtedy to robić, bo seks w czasie miesiączki wydaje mi się po prostu obrzydliwy. Ona wymyśliła więc, żebyśmy pokochali się od tyłu. Zgodziłem się, ale tylko pod jednym warunkiem – że zrobi lewatywę. Nie chciałem mieć brudnych niespodzianek.

Zamknęła się w łazience i przez kwadrans stamtąd nie wychodziła. Potem powiedziała mi, że zrobiła to, o co prosiłem. Zaczęliśmy się kochać analnie. Było naprawdę ostro. Kiedy nagle wyciągnąłem penisa, moja dziewczyna… załatwiła się na prześcieradło. Okazało się, że wcale nie zrobiła lewatywy, tylko mnie oszukała. To było najbardziej obrzydliwe doświadczenie w moim życiu. Nie mogłem uwierzyć w to, co zrobiła. Na jej miejscu ze wstydu wyjechałbym z miasta”.

II:

„W moim mieście jest pewna panna, która ma opinię łatwej. Zasłużyła sobie na nią, bo trudno znaleźć faceta, z którym nie spała. Zazwyczaj dzwoniłem do niej, jak akurat naszła mnie ochota na seks.

Pewnego wieczoru poprosiłem, żeby do mnie przyjechała. Zgodziła się. Poprosiła, żebym zgasił światło, choć wcześniej robiła to chętnie przy zapalonym. Stwierdziłem: „OK., zrobię wszystko, byle ją przelecieć”. Zaczęliśmy to robić na stojąco przy ścianie. Było ekstra, dopóki nie skończyliśmy. Włączam światło, a w pokoju pełno krwi. Na moim penisie, na dywanie, a nawet na ścianie. Laska miała okres, ale mi się do tego nie przyznała. Zacząłem się na nią wydzierać, ona z kolei wrzeszczała na mnie. Na odchodne wyrzuciła na podłogę zużyty tampon, który przed wejściem do mojego mieszkania schowała w swojej torebce. Potem jakby nigdy nic wyszła, a ja musiałem sprzątać cały pokój. Ścianę trzeba było odmalować”.

III:

„Pewna dziewczyna chciała przede mną wyjść na wyzwoloną kochankę. Przechwalała się, że lubi robić fellatio do końca i że smak spermy ją nakręca. Mnie z kolei nakręciły takie opowieści. Rozpiąłem rozporek i powiedziałem, żeby pokazała, na co ją stać. Doszedłem w jej ustach, ona jakby nigdy nic przełknęła nasienie. Po 10 sekundach… zwymiotowała je jednak na moje stopy. Ohyda!”.

IV:

„Pamiętam, jak kiedyś przyjechałem do pewnej dziewczyny. Nie umawialiśmy się na seks, ale w głębi duszy liczyłem na to, że do czegoś między nami dojdzie. Piliśmy sobie wino, stopniowo przysuwaliśmy się do siebie na kanapie, aż wreszcie zaczęliśmy się namiętnie całować. Najpierw dotykałem jej przez ubranie, ale w końcu zacząłem ją rozbierać. Zdjąłem sukienkę, rajstopy, stanik, zdjąłem też majtki. I tutaj przykra niespodzianka. Były brudne, co nie umknęło mojej uwadze. Nie mogła zmienić bielizny przed moją wizytą? Wszystkiego mi się odechciało, ale jakoś się zmusiłem do szybkiego numerku. Więcej się nie spotkaliśmy”.

V:

„Kochałem się kiedyś na pieska z jedną dziewczyną. Było mi przyjemnie, dopóki nie zauważyłem, że w czasie zbliżenia ona obgryza sobie paznokcie. Nie znoszę tego nawyku i tego widoku. To było obrzydliwe. Potem myślałem tylko o tym, że po moim prześcieradle walają się kawałki paznokci i martwego naskórka”.

VI:

„Najgorsze, co przydarzyło mi się podczas stosunku, to robienie dobrze ustami mojej byłej. Lizałem ją i ssałem zawzięcie, a ona nagle puściła bąka prosto w moją twarz. Zaczęła się histerycznie śmiać, ale mnie wcale nie było do śmiechu. W dodatku okropnie śmierdziało w pokoju. Nastrój momentalnie prysł”.

Poczytajcie komentarze☺☺

 

Źródło

http://www.papilot.pl/pogotowie-erotyczne/32705/FACECI-WYZNAJA-Oblesne-rzeczy-ktore-kobiety-robia-podczas-seksu.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dymałem swoją jak miała okres, bo akurat wtedy zawsze była mega napalona i zawsze bardzo głośno dochodziła, co uwielbiałem. Oczywiście nie mówię o wodospadach krwi, takie tam symbolicznie jak już jej się kończył albo dopiero zaczynał. Ogólnie musiała mnie do tego namawiać, ale nie żałowałem.

 

Natomiast prawdziwym problemem jest to, że dziewczyny chyba nie potrafią się porządnie myć, a zwłaszcza myć dupy. Zawsze jak się myłem z jakąś dziewczyną pod prysznicem to sposób w jakie się myły mnie zabijał. Takie, kurwa, polewanie się wodą. 

 

Zdarzyło mi się pare razy że chcę jakąś wziąć na pieska, a tu szok - ona po prostu śmierdzi, bo dupska dobrze nie umyła. I cały nastrój w pizdu.

Rozpierdala mnie to.

Ale ten problem dotyczy też, wydaje mi się, facetów. Na szczęście nie pieprzyłem nigdy żadnego, więc nie wiem dokładnie, ale widze, że większość ludzi sra a później nie myje dupy. Dla mnie to jest tak, jakby się zlać w majty a później pójść w tym spać.

 

Rozpierdalają mnie ludzie, którzy po postawieniu kloca wycieraja tylko dupę papierem (wcierają tak naprawdę) i to jeszcze w takim pośpiechu jakby im zaraz samolot miał spierdolić a później wychodzą sobie z łazienki jakby nigdy nic ze śmierdzącym dupskiem. Miliard razy widziałem takie akcje, faceci też tak robią - idzie się wysrać i wychodzi 3 minuty później i zadowolony!

Ja sobie nie wyobrażam wysrać się i dupy nie umyć, porządnie, wodą, mydłem. Albo w bidecie, albo jak nie ma - pójśc na krótko pod prysznic, umyć dupę w wannie, nawet, kurwa, w umywalce, byle nikt wtedy nie wszedł bo mogłoby wyglądać niezręcznie :D Przecież to jest tak obleśne, że rzygać mi się chcę. Nie wyobrażam sobie użyć tylko papieru i wyjść z łazienki. Czułbym się brudny i zbrukany.

 

Akurat tutaj bardzo cenię muzułmanów - po każdym wysraniu i wylaniu się MYJĄ SIĘ, kurwa!, i wychodzą z kibla CZYŚCI. A w Europie widzę zwyczaj wcierania wszystkiego papierem w skórę i kurwa zadowoleni z siebie! Jakie to ohydne.

 

 

Edytowane przez Tamten Pan
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zawsze lubialem akcje z doskoku. Tak naturalnie, bez zadnego skradania sie, kwiatkow, kolacji i innych gowien. Pewnego dnia moja wrocila z pracy i tak lezala sobie na lozku, ja wszedlem do mieszkania i zachcialo jej sie bardzo zebym ja dobrze wylizal. Ze nie bylo czasu na prysznic bo sie mnie uwiesil i zaczela szarpac za ubrania to sciagnalem z niej legginsy, majtki i jak tylko przyblizylem nos to mnie az odrzucilo. Dziewczyna raczej dbala o higiene (nigdy jej nie zlapalem z brudna dupa czy majtkami) ale w tamten dzien to chyba nie brala prysznica przed pojsciem spac noc wczesniej. Myslalem, ze mnie tam kurwa poskreca mimo iz lubie lizac cipki. Rozwiesilem flage za ojczyzne i jakos przez to przebrnalem, ale pamietam to do dzis:/

Edytowane przez greturt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapach cipki mocno zależy od fazy cyklu, w jakim akurat jest kobieta :-)

Kiedyś też b.lubiłem zrobić patelnię, ale teraz jakoś znacznie mniej - wolę aby to ONA mi ssała pęto :-)

 

Myślę że to wynika ze zmiany mojego podejścia.

Nauczyłem się być władczy i bezwzględny w seksie, lubię dominować, przylać w dupcię klapsem, szarpnąć za włosy...:-). Kiedyś taki nie byłem, romantyk kurwa mać...

 

Co do analu, to zawsze marzyłem, dopóki go nie miałem...Niestety za pierwszym razem laska... zesrała się w pościel, bo nie przygotowała się...numerek był nieplanowany, to fakt...

Zniesmaczyłem się okrutnie i już mnie nie kręci anal,  absolutnie.

 

Co prawda miałem potem UDANY i czyściutki anal z kolejną dziewczyną, ale jakoś nie ciągnie mnie i tak do powtórki...obawa pozostanie na całe życie :-)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam róźne fazy ,sądze że to zależy od poziomu testosteronu ,raz mam ochote na wygoloną pachnącą a innym razem na zarośniętą broche.

 

Ostatnia panna nalegała żebym był czuły i delikatny to grzmociłem jak najmocniej mogłem ,wydaje mi się że delikatny zmysłowy sex działa bardziej na naszą podświadomość i one o tym wiedzą ,bardziej się wtedy wkręcamy .

 

Raz zdaźyło mi się na indianca i to był ostatni Mochikanin :)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sex i okres normalna sprawa jak sie ma stała partnerke.kazda baba inaczej przezywa okres nie które sa nie tylakne nastepne maja ogromne parcie na sex a nastepne sie brzydza okresu itd wpisz co chesz

jak ktos lubi dysfunkcyjne lale i ich odpały albo lubi dymac swoje byłe no to ich sprawa.

mnie kreci to jak kobita zamyka mnie w szafie a potem krzyczy pikaczu wybieram cie%-)

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Tamten Pan napisał:

Rozpierdalają mnie ludzie, którzy po postawieniu kloca wycieraja tylko dupę papierem (wcierają tak naprawdę) i to jeszcze w takim pośpiechu jakby im zaraz samolot miał spierdolić a później wychodzą sobie z łazienki jakby nigdy nic ze śmierdzącym dupskiem. Miliard razy widziałem takie akcje, faceci też tak robią - idzie się wysrać i wychodzi 3 minuty później i zadowolony!

Ja sobie nie wyobrażam wysrać się i dupy nie umyć, porządnie, wodą, mydłem. Albo w bidecie, albo jak nie ma - pójśc na krótko pod prysznic, umyć dupę w wannie, nawet, kurwa, w umywalce, byle nikt wtedy nie wszedł bo mogłoby wyglądać niezręcznie :D Przecież to jest tak obleśne, że rzygać mi się chcę. Nie wyobrażam sobie użyć tylko papieru i wyjść z łazienki. Czułbym się brudny i zbrukany.

 

Akurat tutaj bardzo cenię muzułmanów - po każdym wysraniu i wylaniu się MYJĄ SIĘ, kurwa!, i wychodzą z kibla CZYŚCI. A w Europie widzę zwyczaj wcierania wszystkiego papierem w skórę i kurwa zadowoleni z siebie! Jakie to ohydne.

 

 

 

Marek raz pisał, że mu znajomy lekarz mówił, że wieloletnie tarcie papierem o skórę powoduje choroby, chyba nawet raka napisał, nie pamiętam; ale od tamtego czasu używam wody, mydła i ręcznika, a papier tylko, gdy nie ma dostępu do lepszej metody.

Edytowane przez Damianut
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, RedBull1973 napisał:

Zapach cipki mocno zależy od fazy cyklu, w jakim akurat jest kobieta :-)

 

Wiem. Ale to raczej nie byl zapach fazy cyklu a po prostu schodzonej przez caly dzien cipki. Bleh az mnie wzdryglo jak sobie przypomnialem. No ale nikt nie jest doskonaly.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tamten Pan: Uśmiałem się niesamowicie. Niestety, to prawda, co opisujesz. Ja sobie nie wyobrażam, żeby po wydalaniu nie umyć tyłka. Kilka lat temu moi kumple się z tego śmiali. Nie wiem, jak byłoby dzisiaj. Wtedy czułem się trochę jak dziwadło, że jestem jedyny, choć potem się dowiedziałem, że jeszcze jeden tak robi.

 

 

 

Z drugiej strony te akcje z kobietami, które tutaj opisujecie, to jest ludzkie. No po prostu... gówno czasami się zdarza (Shit happens!).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.