Tarnawa vel Lancelot Opublikowano 21 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2016 Teoria mojej matuli Jeśli widzisz że w związku jest coś na rzeczy i raczej nic już z tego nie będzie ,odejdz zaciskając zęby . Lepiej zostawiać niż być zostawionym. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wroński Opublikowano 21 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2016 "Jeśli widzisz że w związku jest coś na rzeczy i raczej nic już z tego nie będzie ,odejdz zaciskając zęby . " Jeśli widzisz że w związku jest coś na rzeczy i raczej nic już z tego nie będzie ,odejdź. Ale najpierw zgarnij jakieś fanty w ramach odszkodowania za straty moralne. Teoria wrońskiego. 9 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tarnawa vel Lancelot Opublikowano 21 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2016 Tu chodzi o to że wbrew pozorom odchodząc najprościej mówiąc dodajesz sobie do zajebistości To ja zostawiłem nie mnie zostawiono Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Eredin Opublikowano 21 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2016 Cytat Jeśli widzisz że w związku jest coś na rzeczy i raczej nic już z tego nie będzie ,odejdz zaciskając zęby . A ludzie wierzą w jakieś pierdoły i bajki dla dzieci o ''miłości na całe życie'', przez co trzymają się na siłę kogoś, z kim się w ogóle przestali dogadywać i kłócą się codziennie. No ale ktoś im powiedział, że tak trzeba - więc tak robią. Nie myślą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Subiektywny Opublikowano 21 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2016 (edytowane) Ech, bo instytucja małżeństwa jest przestarzała i do bani ! Jak ma uwzględniać interesy obu stron a nie tylko kobiet - to powinien być to kontrakt czasowy. W ramach kontraktu - spisane wzajemne prawa i obowiązki stron, konkretnie i przejrzyście. Wkład finansowy obu stron oraz późniejszy podział majątku - od razu z góry zapisane ! Odszkodowania umowne za męskie zaglądanie do kieliszka ponad miarę czy kobiece permanentne migreny - również. Kontrakt - a jakże ! - CZASOWY z możliwością przedłużenia ! Ot byłby bat na leniwe cztery litery jak znalazł !!! Wszystko w naszej rzeczywistości 'pierdzieli' rozpowszechniona mitologia romantycznej miłości bez względu na okoliczności i różnice, różowych klapek na oczach i 'jakoś się kochanie ułoży bo się kochamy, a miłość jest najważniejsza!'. Szanse na wprowadzenie kontraktów małżeńskich ZEROWE. Jak znam życie to 52% ludzkości z imionami kończącymi się w Polsce na literę "A" w życiu nie dopuści do czegoś takiego!!! A ja rzucam rewolucyjne hasło: ŻĄDAMY WIĘCEJ UREGULOWAŃ RODEM Z KODEKSU HANDLOWEGO W KODEKSIE RODZINNYM I OPIEKUŃCZYM Bo prawa i obowiązki wspólników/akcjonariuszy/udziałowców spółek prawa handlowego to jest coś, co z entuzjazmem widziałbym w małżeństwie. Tam nie ma iluzji, mataczenia, słodzenia maślanymi oczami i tyle. Konkret! Twardy, rzeczywisty i realny KONKRET. Albo masz środki na podniesienie kapitału spółki albo nie - i nie wystarczy się popłakać, obwinić partnera czy pożalić przyjaciółkom - bo to i tak nic nie da. S. Edytowane 21 Stycznia 2016 przez Subiektywny 11 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DonDiego Opublikowano 21 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2016 4 godziny temu, Tarnawa napisał: Lepiej zostawiać niż być zostawionym. Zawsze lepiej być rozgrywającym. Czasami jednak zdarza się tak, że nie chcesz już z kimś być, ale nie jednoczesnie nie chcesz kogoś wdeptać w glebę i w ten dość mało elegancki sposób "dodać sobie do zajebistości" - wtedy strona, która chce zakończyć związek, zaczyna perfidną manipulację mającą na celu wzbudzenie niechęci do kontynuowania związku w drugiej stronie i niejako powoduje, że to druga strona "zrywa" związek, wbrew sobie (nie wyrabia psychicznie w takim "związku"). To scenariusz stosowany dość często przez obie strony barykady 3 godziny temu, Subiektywny napisał: Kontrakt - a jakże ! - CZASOWY z możliwością przedłużenia ! Ot byłby bat na leniwe cztery litery jak znalazł !!! Hmm... myślę, że babom by takie rozwiązanie jak najbardziej pasowało! Parę lat tu - podział - parę lat tam - podział - itd... - to byłby dla nich prawdziwy raj!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tarnawa vel Lancelot Opublikowano 21 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2016 Diego ja tu rozmawiam z FACETAMI a taki mówi krótko i konkretnie niepasuje to spierdalaj ,nie pokazuje emocji (japonska powściągliwość) Zawija co może i odchodzi nie płaszczy sie tylko tak zachowa resztki honoru a i baba zacznie go szanować Gierki zostawmy kobietom bo to ich domena. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DonDiego Opublikowano 21 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2016 7 minut temu, Tarnawa napisał: Diego ja tu rozmawiam z FACETAMI a taki mówi krótko i konkretnie niepasuje to spierdalaj ,nie pokazuje emocji (japonska powściągliwość) Zawija co może i odchodzi nie płaszczy sie tylko tak zachowa resztki honoru a i baba zacznie go szanować Gierki zostawmy kobietom bo to ich domena. Ależ ja się zgadzam! Wspomniałem o tym tylko dla uzupełnienia stosowanych w naturze opcji. W szczególności facetom nie przystoi "odgrywanie się" po dostaniu kosza, porzuceniu itp. - panna poszła precz, game over! 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Enemy Opublikowano 21 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2016 38 minut temu, Subiektywny napisał: Ech, bo instytucja małżeństwa jest przestarzała i do bani ! Jak ma uwzględniać interesy obu stron a nie tylko kobiet - to powinien być to kontrakt czasowy. W ramach kontraktu - spisane wzajemne prawa i obowiązki stron, konkretnie i przejrzyście. Wkład finansowy obu stron oraz późniejszy podział majątku - od razu z góry zapisane ! Odszkodowania umowne za męskie zaglądanie do kieliszka ponad miarę czy kobiece permanentne migreny - również. Kontrakt - a jakże ! - CZASOWY z możliwością przedłużenia ! Ot byłby bat na leniwe cztery litery jak znalazł !!! Wszystko w naszej rzeczywistości 'pierdzieli' rozpowszechniona mitologia romantycznej miłości bez względu na okoliczności i różnice, różowych klapek na oczach i 'jakoś się kochanie ułoży bo się kochamy, a miłość jest najważniejsza!'. Szanse na wprowadzenie kontraktów małżeńskich ZEROWE. Jak znam życie to 52% ludzkości z imionami kończącymi się w Polsce na literę "A" w życiu nie dopuści do czegoś takiego!!! A ja rzucam rewolucyjne hasło: ŻĄDAMY WIĘCEJ UREGULOWAŃ RODEM Z KODEKSU HANDLOWEGO W KODEKSIE RODZINNYM I OPIEKUŃCZYM Bo prawa i obowiązki wspólników/akcjonariuszy/udziałowców spółek prawa handlowego to jest coś, co z entuzjazmem widziałbym w małżeństwie. Tam nie ma iluzji, mataczenia, słodzenia maślanymi oczami i tyle. Konkret! Twardy, rzeczywisty i realny KONKRET. Albo masz środki na podniesienie kapitału spółki albo nie - i nie wystarczy się popłakać, obwinić partnera czy pożalić przyjaciółkom - bo to i tak nic nie da. S. Małżeństwo to kolejny z wynalazków z listy "to nie musi być państwowe". Prosty kontrakt, dobrowolnie zawarta umowa. Takich "ślubów" mogły udzielać kościoły i związki wyznaniowe dla osób wierzących, dla osób niewierzących jakaś świecka instytucja, gdzie można zawrzeć umowę, typu notariusz. I po kłopocie, urzędy stanu cywilnego, sądy rodzinne do odstrzału. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
The Saint Opublikowano 21 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2016 1 godzinę temu, Tarnawa napisał: Tu chodzi o to że wbrew pozorom odchodząc najprościej mówiąc dodajesz sobie do zajebistości To ja zostawiłem nie mnie zostawiono Kumpel kiedyś zerwał ze swoją bo go drażniła i ograniczała. Wahał się strasznie, ale podjął tą decyzję. Po miesiącu ona do niego prawie na kolanach, że chce go przeprosić i spróbować jeszcze raz. Na jego zasadach. Po 2 tygodniach zerwała z nim twierdząc, że to i tak nie ma sensu. Na odchodne rzuciła, że takich jak ona się nie rzuca; bo tylko ona może rzucić. Chodziło więc o jej zaniżone poczucie wartości, które cierpiało przez jego decyzję. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tarnawa vel Lancelot Opublikowano 21 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2016 1 minutę temu, The Saint napisał: Kumpel kiedyś zerwał ze swoją bo go drażniła i ograniczała. Wahał się strasznie, ale podjął tą decyzję. Po miesiącu ona do niego prawie na kolanach, że chce go przeprosić i spróbować jeszcze raz. Na jego zasadach. Po 2 tygodniach zerwała z nim twierdząc, że to i tak nie ma sensu. Na odchodne rzuciła, że takich jak ona się nie rzuca; bo tylko ona może rzucić. Chodziło więc o jej zaniżone poczucie wartości, które cierpiało przez jego decyzję. I o tym jest post ona wygrała i zrobiła z niego naiwniaczka 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
The Saint Opublikowano 21 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2016 Przed chwilą, Tarnawa napisał: I o tym jest post ona wygrała i zrobiła z niego naiwniaczka On miał to na szczęście w dupie i tego samego wieczoru ze mną i kilkoma innymi opijaliśmy jego krok do wolności. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdrianoPeruggio Opublikowano 21 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2016 (edytowane) Subiektywny, należy wspomnieć o wrogim przejęciu-jak żona się nie stara, jej miejsce zajmuje nowa (towar lepszy wypiera towar gorszy). Ale kto zabrania dwojgu osobom zawrzeć umowę spółki cywilnej? Zamiast małżeństwa. A dla wierzących ślub kościelny bez skutków cywilnych. Tarnawa-jak wygrała, jak przegrała? Przecież to ją ''rzucił''. Edytowane 21 Stycznia 2016 przez AdrianoPeruggio Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tarnawa vel Lancelot Opublikowano 21 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2016 (edytowane) Albo nie pokazał. Edytowane 21 Stycznia 2016 przez Tarnawa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pikaczu Opublikowano 21 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2016 Ja tam wole wiedziec na czym stoje od poczatku a nie sie obudzić po zaobraczkowaniu z reka w nocniku.dlatego jestem pół bogiem%-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Enemy Opublikowano 21 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2016 Taki cytacik z jednego serialu dla młodzieży mi się przypomniał: "Zerwaliśmy oboje, ale ludziom powiem że to ja cię rzuciłam i złamałam twoje kujońskie serce" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Subiektywny Opublikowano 21 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2016 1 godzinę temu, DonDiego napisał: Hmm... myślę, że babom by takie rozwiązanie jak najbardziej pasowało! Parę lat tu - podział - parę lat tam - podział - itd... - to byłby dla nich prawdziwy raj!! Może między 17 a 28 rokiem życia tak, bo potem to już nie bardzo ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Enemy Opublikowano 21 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2016 "Kochanie, nie ufasz mi" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kootas Opublikowano 21 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2016 3 godziny temu, DonDiego napisał: Hmm... myślę, że babom by takie rozwiązanie jak najbardziej pasowało! Parę lat tu - podział - parę lat tam - podział - itd... - to byłby dla nich prawdziwy raj!! Tak sobie mysle. Jesli to facet dostarcza wiecej zasobow po slubie, zazwyczaj. To czy robilby tak samo, jesliby wiedzial, ze to malzenstwo na czas okreslony? Cos nie mam polskich znakow. Przepraszam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DonDiego Opublikowano 21 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2016 34 minuty temu, kootas napisał: Tak sobie mysle. Jesli to facet dostarcza wiecej zasobow po slubie, zazwyczaj. To czy robilby tak samo, jesliby wiedzial, ze to malzenstwo na czas okreslony? Dobre pytanie! Więc czy baba robiłaby tak samo? A może byłaby jeszcze gorsza? Znów 2 końce kija. Sądzę, że to niczego by nie zmieniło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kootas Opublikowano 21 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2016 Dobrze by bylo miec 2 opcje. Chcesz to slub na czas okreslony lub nie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luke.theonlyone. Opublikowano 21 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2016 podoba mi się małżeństwo na 20 lat na czas wychowania swoich dzieci. Dzieci dorosłe, odchodzimy od siebie 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DonDiego Opublikowano 21 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2016 1 minutę temu, Luke.theonlyone. napisał: podoba mi się małżeństwo na 20 lat na czas wychowania swoich dzieci. Dzieci dorosłe, odchodzimy od siebie Dobra koncepcja, ale kłóci się z SMV - facet 40+ dopiero może poszaleć "na rynku", baba 40+ już gorzej - dlatego w praktyce spotykamy starszych facetów z młodymi pannami i starsze babki z młodymi ogierami, którzy jeszcze są "za ciency" materialnie, ale za to potrafią dostarczać rozkoszy seksualnych (bo tylko to ich wtedy głównie interesuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luke.theonlyone. Opublikowano 21 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2016 @DonDiego - wychowywanie się wśród niekochających rodziców ma negatywny wpływ na psychikę dziecka. Jeśli facet się zobowiązuje na ślub w wieku tych 30 lat, to niech się trzyma jednej przez najbliższe 20 i troszczy o rodzinę. Po spełnieniu rodzicielskiego obowiązku nic nie stoi na przeszkodzie aby z powrotem być wolnym i rwać młode samiczki bez szkody dla swoich synów ani żony (jej - chyba bez szkody). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DonDiego Opublikowano 21 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2016 @Luke.theonlyone. - i tak to właśnie się często dzieje - no i nie zmieniajmy tego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi