Skocz do zawartości

Przerażający brak męskiej jedności


deleteduser10

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie Bracia po długiej przerwie!!!

 

Podróżując w sprawach służbowych i nie tylko po kraju naszych słowiańskich sąsiadów Rosjan i obserwując wiele ciekawych i życiowych sytuacji na tle relacji damsko-męskich, które jeszcze na pewno opiszę, doszedłem do pewnych fundamentalnych wniosków, którymi chciałbym się podzielić.

 

Otóż nam mężczyznom brakuje solidarności i zjednoczenia w obliczu zagrożenia z zewnątrz, a mam tu na myśli przede wszystkim kobiety. One na poziomie taktycznym, co słusznie zauważył już dawno Marek zwalczają się nawzajem ze szczególną zawziętością, wbijają za plecami szpile, obgadują, knują, snują te swoje jebane intrygi, ale na szczeblu operacyjnym bądź nawet strategnicznym, kiedy przychodzi co do czego, potrafią stać za sobą murem, wybielać siebie nawzajem, promować moralny relatywizm i płynność stosowanych kryteriów, usprawiedliwiać nikczemne występki innych przedstawicielek swojej płci szczególnie wobec mężczyzn, przewalajac na nich winę. Widać to szczególnie dobrze na babskich forach. My czegoś takiego nie wyznajemy i nie stosujemy. Nie namawiam tutaj oczywiście do podążania tą drogą co te zwierz... przepraszam, istoty chciałem napisać.

 

Mam tutaj na myśli, szczególnie w dziejszych, lemingowatych czasach nasilone zjawisko białorycerstwa i wynoszenie waginy na absolutny piedestał w imię których niejedna męska przyjaźń i trwała relacja poszła w kąt.

 

Panowie!!! Brakuje nam solidarności, poczucia wspólnoty i za dużo myślimy penisem. Dlatego myśląc o tym forum, gdzieś dwa tygodnie temu doszedłem do wniosku, że powinno stanowić ono dobrą platformę do wzajemnej pomocy i duchowego wsparcia. Stwórzmy po prostu silną grupę, nie do ruszenia z zewnątrz przez żadne wrogie i wywrotowe elementy (femifaszystki chociażby). Oczywistym jest, że różnimy się poglądami, wyznawanymi ideałami, czy spojrzeniem na nawet najbardziej prozaiczne, życiowe sprawy, ale niesnaski, kłótnie, przepychanki słowne, zostawmy z boku. Szkoda na to życiowej energii. Zbudujmy trwałe i silne fundamenty, na których powstanie potężna społeczność. Świadoma, dojrzała. Ktoś powie sekta, loża masońska, oszołomstwo. Olać. Praca u podstaw Panowie!!!

  • Like 21
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem najstraszniejsze jest to jak facet dla cipy jest w stanie zrobić wszystko, a mam tu na myśli m.in. zdradzenie wieloletniej przyjaźni czego sam doświadczyłem. 

 

Większość płci męskiej, z której obcuję na codzień właśnie traktuje każdą kobietą jak nie wiadomo jaki cud. Ciągłe podlizywanie się, wprowadzania zamętu wśród towarzystwa, skierowanie atencji na jakże piękną i śliczną księżniczkę. 

 

Brak męskiej solidarności jest widoczny gołym okiem, a wszystko na uciesz paniom. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jakie zdziwnienie, ale też rosnąca nienawiść w nich, gdy kobiety się olewa na ich oczach, albo nawet czasem dostanie taka zjebkę. Nie ma nadskakiwania, a oni wręcz traktują to jako zmasowany atak na własną osobę, bo w końcu oni je tak uwielbiają, tak na kolanach przychodzą po zdjęcie majtek.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj wśród swoich Vin :)

 

Co prawda to prawda. Zatraciliśmy się (mówię tutaj ogólnie o facetach) w kobietach, które przekładamy nad siebie i prawdziwą męską przyjaźń.

 

Prosty przykład dziewczyna zdradzi faceta to zaraz leci do koleżanki i wszystko zwalają na faceta natomiast ten facet idzie do kumpla i co słyszy? -stary, ale dałeś dupy szkoda że cię taka laska zostawiła.

 

W czasach gdy prawdziwa męskość jest atakowana i spychana ze względu na wszelaką tolerancje musimy się zjednoczyć co każdemu facetowi z rodziny i ze znajomych tłumaczę.

 

Więc Panowie tak jak mówi Vincent: Praca u podstaw, zaparcie w dążeniu do celu a przy wsparciu innych samców możemy pokazać na co nas stać i co każdy  mężczyzna ma w sobie tylko jest stłamszone.

Avanti!
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na potwierdzenie moich tez zerknijcie na komentarz pewnej Pani pod tym oto filmikiem:

 

 

Dużo osób hejtuje tę dziewczynę. Nie do końca rozumiem dlaczego. Zastanówmy się: dlaczego miałaby spotykać się (lub rozmawiać, tak jak pokazano w filmie) z chłopakiem, który sobą niczego dobrego nie reprezentuje (np. wygląda jak jakiś obdartus)? Dziewczyny też mają jakieś minimalne wymagania jeśli chodzi o osoby, z którymi się kontaktują. Mężczyźni chcą mieć piękne kobiety, a kobiety chcą mieć mężczyzn, którzy zapewnią im dobry byt.

Sadam, zrób film na którym brzydka i piękna kobieta chcą się umówić z jakimś facetem. Wtedy mężczyźni będą chcieli umówić się z piękną, a brzydką spławią. I co, też każdy będzie hejtował tych, którzy nie chcieli umówić się z brzydką?
Albo taki sam "eksperyment" tylko zamienić role płci.

Jedyne złe zachowanie, jakie zauważam u tej dziewczyny to to, że zgodziła się pójść z nieznajomym do nieznanego sobie miejsca. Bardzo niemądre posunięcie.
Ponad to pokazana jest tylko jedna dziewczyna. To, że ona tak zrobiła nie znaczy, że można oceniać wszystkie.

 

Zwróćcie uwagę na ten usprawiedliwiający tą laskę ton. Na próbę wybielania i standardowego wciskania kitu, że przecież nie wszystkie dziewczyny są takie jak ta na filmiku. Od razu czuć że pisała to kobieta, chwytając się typowej, retorycznej żonglerki i przekierowywania uwagi.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Tarnawa napisał:

Idea piękna aczkolwiek tu jesteśmy w stanie wspierać się tylko mentalnie .dookoła nawalone tego białorycerstwa że szkoda gadać.

 

 

Ceni się tylko to, co rzadkie, unikatowe i elitarne. Pospolitą masówką się gardzi i absolutnie nie szanuje, a jej wartość "rynkowa" orbituje wokół jaja.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Vincent napisał:

Panowie!!! Brakuje nam solidarności, poczucia wspólnoty i za dużo myślimy penisem. Dlatego myśląc o tym forum, gdzieś dwa tygodnie temu doszedłem do wniosku, że powinno stanowić ono dobrą platformę do wzajemnej pomocy i duchowego wsparcia. Stwórzmy po prostu silną grupę, nie do ruszenia z zewnątrz przez żadne wrogie i wywrotowe elementy (femifaszystki chociażby). Oczywistym jest, że różnimy się poglądami, wyznawanymi ideałami, czy spojrzeniem na nawet najbardziej prozaiczne, życiowe sprawy, ale niesnaski, kłótnie, przepychanki słowne, zostawmy z boku. Szkoda na to życiowej energii. Zbudujmy trwałe i silne fundamenty, na których powstanie potężna społeczność. Świadoma, dojrzała. Ktoś powie sekta, loża masońska, oszołomstwo. Olać. Praca u podstaw Panowie!!!

 

Kobiety trzymają się razem, gdy im się to opłaca; sianie białorycerskich kłamstw działa na ich korzyść w ich ładzie rozszerzonym. A w ładzie lokalnym, to mogą siebie wyniszczać, byle mieć przewagę. Ostatnio jechałem tramwajem i widziałem na ekranie z reklamami, taki rysunek z którego treści wynika, że mężczyźni trzymają się razem z tego powodu kobiety są uciemiężane - w komunikacji miejskiej dużo takiej lewackiej, badziewnej sztuki.

 

Jako mężczyźni jesteśmy rozbici. Wiem, że mam się pilnować jeśli chodzi o kobiety, ale mężczyźni też mogą mnie wrabiać, oszukiwać itd. Jestem w stanie wobec mężczyzn zachowywać postawę dżentelmena (https://pl.wikipedia.org/wiki/Strategia_stabilna_ewolucyjnie), a kobietom nie pomagać ze względu na to, że są kobietami. I wzrastać w siłę.

 

Tworzenie takiej społeczności opiera się na chęci członków, czasem przeważy chęć do tworzenia wspólnoty członka w znaczeniu osoby, a innym razem przeważy chęć zaruchania członka w znaczeniu penisa. Co może zachęcić ludzi do zgody i budowania i być silniejszym motywatorem niż seks, który ktoś może chcieć zdobyć przez niszczenie reszty samców? O to jest pytanie: https://pl.wikipedia.org/wiki/Dylemat_wi%C4%99%C5%BAnia

 

Jeśli samcy będą wspierać to bardzo mi miło, w takiej sytuacji oczekuje się zazwyczaj odwdzięczenia w problemach, w których ja potrafię pomóc. Ale zazwyczaj przez swoją chęć do pomocy byłem wykorzystywany, najprościej o to w zorganizowanych grupach i wolę być dla siebie oparciem i nie dać się wyr*chać. Mój puchar nie chce być opróżnion, bo się nie przelewa.

Edytowane przez Damianut
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sobotę na baletach jakieś tępe dzidy napościły na mnie rycerzyka ale był tak najebany że nie mógł się wysłowić i rozeszło się po kościach

 

My tu będziemy się solidaryzować a te babska naszych nieświadomych braciszków wykorzystywać zostaje tylko partyzantka:ph34r:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Vincent napisał:
1 minutę temu, Tarnawa napisał:

My tu będziemy się solidaryzować a te babska naszych nieświadomych braciszków wykorzystywać zostaje tylko partyzantka:ph34r:

 

Wszystko kiedyś miało swój początek.

 

Najpierw cię ignorują. Potem śmieją się z ciebie. Później z tobą walczą. Później wygrywasz.

 

Proste czyż nie?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Vincent masz na myśli jakieś konkretne działania w tym kierunku? Bo inicjatywa jest przednia. Póki co mamy tylko to forum gdzie piszemy i czytamy literki. + Kilka spotkań się odbyło w trójmieście. Internet to za mało.

 

Ja np. chętnie poznałbym kilku normalnie myślących ludzi. Jest nas już trochę, myślę, że w wielu miastach dałoby się już zorganizować jakieś nawet wyjście na "piwo".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Drizzt napisał:

@Vincent masz na myśli jakieś konkretne działania w tym kierunku? Bo inicjatywa jest przednia. Póki co mamy tylko to forum gdzie piszemy i czytamy literki. + Kilka spotkań się odbyło w trójmieście. Internet to za mało.

 

Ja np. chętnie poznałbym kilku normalnie myślących ludzi. Jest nas już trochę, myślę, że w wielu miastach dałoby się już zorganizować jakieś nawet wyjście na "piwo".

 

Myślę o wielkim zlocie w wakacje. Na tydzień najlepiej. Idealnie byłoby w centralnej części naszego kraju, żeby nikogo nie zmuszać, aby dymał z drugiego końca Polski.. Wynajęłoby się jakiś domek nad jeziorkiem albo cuś takiego. Mareckiemu tym razem byśmy nie odpuścili. Musiałby wpaść.

 

Pomysł samca alfa wydaje się ciekawy. Tylko jak go wcielić w życie?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Vince, my tu martwiliśmy się o Ciebie, a Ty sobie wojażujesz po Kraju Rad. :) 

Masz rację w kwestii większej solidarności pomiędzy facetami. Problem trudny, wynikający z wzorca wychowania chłopców w duchu rywalizacji i konkurencji. Jasne gdy jest to zachowanie konstruktywne, ale w większości przypadków ta rywalizacji jest prostacka i mająca na celu udowodnienie jednemu facetowi przez drugiego, że jest np. Większym pakierem itp. My powinniśmy skupić się na zdrowej rywalizacji z paniami, które próbują być teraz bardziej męskie niż my. Udowodnić im, że w niektórych rzeczach są po prostu za głupie. 

Panie natomiast, wychowane w duchu wspaniałości, wyjątkowości i księżniczkowości, bezkrytycyzmu swoich decyzji, są pozbawione krytyzmu swoich debilnych zachowań i samokontroli swojego postępowania, stały się drapieżne i bezmyślnie agresywne wobec nas.

Chcą być też jednocześnie dla nas wzorcem moralnym w kwestii rodziny, chcą nam narzucić nasz stosunek do nich i model białorycerstwa, a także wymuszają na nas wzorce moralne w zakresie podstawowych zagadnień relacji międzyludzkich w społeczeństwie.

To spowodowało, że żyjemy w swoistej schizofrenii i chaosie, nie wiemy co mamy robić, jak postępować wobec nich w relacji w rodzinie, jaka jest nasza rola w tym układzie społecznym. Jesteśmy zagubieni i prawdę mówiąc przerażeni.

A one skrupulatnie to wykorzystują mając za sobą sądy rodzinne, no i te wszystkie "uduchowione" skatolizowane ciotki  - strażniczki chorej monogamicznej tradycji i gasnącego już bezpowrotnie ogniska rodzinnego wzorowanego na rodzinie biblijnej. A my faceci nadal pasjonujemy się piłką nożną, chlaniem piwska i oglądaniem się za dupami. Obecnie jesteśmy na pozycji przegrywów. 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Samiec Alfa napisał:

Sam fakt, że na początku trzeba by, było mieć odpowiedni kapitał do zainwestowania w tą sprawę. Gdyby wszyscy bracia zrzucili się na tą inicjatywę to już byśmy mieli odpowiednie podstawy do rozwinięcia idei.

 

Na forum jest kilku dzianych kawalerów. Myślę że sypnęliby groszem, dla dobra sprawy.

 

Cytat

Dalsza kwestie dotyczyłby głównie tego jak gazetka miałaby się prezentować (wygląd, estetyka, felietony itp.)

 

No, na pewno nie tak jak Men's Health. Bo to jest okropna spierdolina.

 

Pomysł jak najbardziej wart rozważenia. Ciekawe co na to szef, czyli Marecki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, Vincent napisał:

Pomysł samca alfa wydaje się ciekawy. Tylko jak go wcielić w życie?

Jak to jak?  Siłą.

 

Towarzysz Brat Samiec ma dwa wybory: albo zlot, albo ściana.

Nie znam osoby, która oparłaby się magii dwóch ostrzegawczych magazynków wystrzelonych w tył głowy :> :>

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Brzytwa napisał:

Towarzysz Brat Samiec ma dwa wybory: albo zlot, albo ściana.

Nie znam osoby, która oparłaby się magii dwóch ostrzegawczych magazynków wystrzelonych w tył głowy :> :>

Mam się czuć wyróżniony? :D

Edytowane przez Samiec Alfa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spotkania w większych miastach

1 godzinę temu, Drizzt napisał:

@Vincent masz na myśli jakieś konkretne działania w tym kierunku? Bo inicjatywa jest przednia. Póki co mamy tylko to forum gdzie piszemy i czytamy literki. + Kilka spotkań się odbyło w trójmieście. Internet to za mało.

 

Ja np. chętnie poznałbym kilku normalnie myślących ludzi. Jest nas już trochę, myślę, że w wielu miastach dałoby się już zorganizować jakieś nawet wyjście na "piwo".

Chętnie wyskoczę na piwko czy dwa ewentualnie siedem w Poznaniu, jak co walić na priwa :)
 

 

1 godzinę temu, Vincent napisał:

 

Myślę o wielkim zlocie w wakacje. Na tydzień najlepiej. Idealnie byłoby w centralnej części naszego kraju, żeby nikogo nie zmuszać, aby dymał z drugiego końca Polski.. Wynajęłoby się jakiś domek nad jeziorkiem albo cuś takiego. Mareckiemu tym razem byśmy nie odpuścili. Musiałby wpaść.

 

Pomysł samca alfa wydaje się ciekawy. Tylko jak go wcielić w życie?

Witaj z powrotem Vincent, pomysł z wakacjami bardzo fajny ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie forum jest taką ostoją.

Kiedyś byłem ze swoim myśleniem sam. Nie miałem się z kim podzielić spostrzeżeniami, wszyscy wydawali mi się jednym narządem rozrodczym robieni (w otaczającej mnie rzeczywistości).

 

Jak znalazłem forum, od razu poczułem się jak w domu.

Gdy jestem w towarzystwie ludzi i widzę te wszystkie tańce godowe, poniżanie się dla bab, to od razu myślę o forum i jakoś mi się lepiej robi.

Gdy ktoś mi pierdoli, żebym sobie znalazł dziewczynę, to od razu odechciewa mi się dalszej konwersacji z kimś takim - na szczęście jest forum i tu nikt nie ma oczu zarośniętych pizdą.

 

Cytat

Troli i burzycieli wypierdalać, i stopniowo "ulepszać" ten zakątek.;)

 

Kiedyś myślałem o poruszeniu tego tematu. Niestety, niepotrzebnie Bracia wciągają się w dyskusje z mącicielami. O ile nie wszystko widać na pierwszy rzut oka i prowokator ujawnia się po czasie, tak np. wdawanie się w dyskusje z 30 letnią babą, która strzela seriami dziecinnych pytań jak z kałacha, jest niepotrzebną stratą czasu i energii. Nawet jeśli nie była by to prowokacja, to i tak osobnik tego typu gówno zrozumie. Przyjdzie, pójdzie, nic dobrego z tego nie wynika. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prowadzenie otwartej walki na dzień dzisiejszy też nie jest wskazane.

Raz to robiłem w lokalu w nocy, jakaś samiczka chciała mnie zajebać i nasłała jakiś 2 kolesi na Mnie.

Skończyło się na wymianie ripost i każdy w swoją stronę.

W grupie wiekowej 18-25 -sami biali rycerze.

W grupie wiekowej 25-40 - różnie bywa ale już widać olśnienia.

W grupie wiekowej 40+ - ale na piwku bez samiczki mówią jak jest, najczęściej chujowo ale za późno aby mogli się wycofać.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.