Skocz do zawartości

Internetowa kobieta


Rekomendowane odpowiedzi

A oto co napisała panna na portalu randkowym

 

 

"Zwyczajnie szukam normalnego, odpowiedzialnego, troskliwego, wyrozumiałego a zarazem zdecydowanego faceta. Takiego co zapewni bezpieczeństwo, przy którym poczuję, że ktoś się o mnie troszczy...
Chciałabym stworzyć rodzinę, kochającą się i dbającą o siebie. Nie interesują mnie żadne krótkie i bezcelowe znajomości

Czas wziąć życie w swoje ręce. Trochę przeszłam, nadal walczę o siebie i uczę się zdrowego egoizmu - przyszedł moment zadbania o siebie!
Czuję, że to czas aby mieć kogoś u boku. Chciałabym poczuć się akceptowana, ważna bez względu na wszystko. Kochana za to jaka jestem, bez ciągłego zabiegania o aprobatę kogoś i bezustannego starania się dla kogoś. W tym wszystkim zapominałam o sobie, o tym czego chcę i co jest dla mnie ważne.
Teraz poznaję siebie na nowo, szukam swojego miejsca, swoich pasji...Trochę tak jakby życie dało mi nową szansę i zamierzam ją wykorzystać. Dbając o siebie i ludzi którzy mnie otaczają i są ze mną bezwarunkowo, po prostu...
Niech życie będzie dla nas lekcją, której częścią stają się Ci, którzy nas spotykają ( albo to my ich spotykamy), czy przypadkiem? Ja nie wierzę w przypadki - wszystko co się dzieje jest dla nas lekcją. Możemy sobie nie zdawać z tego sprawy w konkretnym momencie - dopiero po pewnym czasie dostrzegamy sens obecności kogoś/czegoś obok nas.
Więc otwieram się na życie :) Niech daje mi to co ma do zaoferowania:) Chętnie przyjmuję i chętnie oddaję, dzielę się tym co mam :) "

 

 

Dla mnie słowa klucze w tej wypowiedzi to: 

 

- wyrozumiały:  będzie musiał przymykać oko na wybryki calineczki, szastanie kasą itd

- troskliwy: czytaj SŁUGA na każde wezwanie i skinienie księżniczki będzie robił wszystko co ona chce

- zapewni bezpieczeństwo - w połączeniu z odpowiedzialny -  czyli facet z kasą a odpowiedzialny to taki który będzie łożył i stał przy niej pomimo jej wybryków bo wyrozumiały

- chciała by poczuć się akceptowana - jasne jest że się nie zmieni - brać taką jaka jest, za to pewnie ona będzie chciała faceta zmienić,

- kochana za to jaka jest bez ciagłego zabiegania i starania się - na początku będzie się starać by zrobić dobre wrażenie potem olewka totalna i wymóg akceptacji bez względu na wszystko i oczywiscie wyrozumiały na jej wyskoki rycerzyk. chce ona mieć sługę i rycerzyka nic nie dając w zamian.

 

reszta to jakieś pieprzenie głupiej laski której się wydaje że mądrze pisze.

 

Acha - laska podaje że ma 31 lat - dobry wiek dla DESPERATKI

 

 

 

Edytowane przez rarek2
dopisek
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, rarek2 napisał:

A oto co napisała panna na portalu randkowym

 

 

"Zwyczajnie szukam normalnego, odpowiedzialnego, troskliwego, wyrozumiałego a zarazem zdecydowanego faceta. Takiego co zapewni bezpieczeństwo, przy którym poczuję, że ktoś się o mnie troszczy...
Chciałabym stworzyć rodzinę, kochającą się i dbającą o siebie. Nie interesują mnie żadne krótkie i bezcelowe znajomości

Czas wziąć życie w swoje ręce. Trochę przeszłam, nadal walczę o siebie i uczę się zdrowego egoizmu - przyszedł moment zadbania o siebie!
Czuję, że to czas aby mieć kogoś u boku. Chciałabym poczuć się akceptowana, ważna bez względu na wszystko. Kochana za to jaka jestem, bez ciągłego zabiegania o aprobatę kogoś i bezustannego starania się dla kogoś. W tym wszystkim zapominałam o sobie, o tym czego chcę i co jest dla mnie ważne.
Teraz poznaję siebie na nowo, szukam swojego miejsca, swoich pasji...Trochę tak jakby życie dało mi nową szansę i zamierzam ją wykorzystać. Dbając o siebie i ludzi którzy mnie otaczają i są ze mną bezwarunkowo, po prostu...
Niech życie będzie dla nas lekcją, której częścią stają się Ci, którzy nas spotykają ( albo to my ich spotykamy), czy przypadkiem? Ja nie wierzę w przypadki - wszystko co się dzieje jest dla nas lekcją. Możemy sobie nie zdawać z tego sprawy w konkretnym momencie - dopiero po pewnym czasie dostrzegamy sens obecności kogoś/czegoś obok nas.
Więc otwieram się na życie :) Niech daje mi to co ma do zaoferowania:) Chętnie przyjmuję i chętnie oddaję, dzielę się tym co mam :) "

 

 

Dla mnie słowa klucze w tej wypowiedzi to: 

 

- wyrozumiały:  będzie musiał przymykać oko na wybryki calineczki, szastanie kasą itd

- troskliwy: czytaj SŁUGA na każde wezwanie i skinienie księżniczki będzie robił wszystko co ona chce

- zapewni bezpieczeństwo - w połączeniu z odpowiedzialny -  czyli facet z kasą a odpowiedzialny to taki który będzie łożył i stał przy niej pomimo jej wybryków bo wyrozumiały

- chciała by poczuć się akceptowana - jasne jest że się nie zmieni - brać taką jaka jest, za to pewnie ona będzie chciała faceta zmienić,

- kochana za to jaka jest bez ciagłego zabiegania i starania się - na początku będzie się starać by zrobić dobre wrażenie potem olewka totalna i wymóg akceptacji bez względu na wszystko i oczywiscie wyrozumiały na jej wyskoki rycerzyk. chce ona mieć sługę i rycerzyka nic nie dając w zamian.

 

reszta to jakieś pieprzenie głupiej laski której się wydaje że mądrze pisze.

 

Acha - laska podaje że ma 31 lat - dobry wiek dla DESPERATKI

 

 

 

 

Bardzo dobrze rarek2. Cieszy mnie niezmiernie, że nie tylko ja potrafie odczytywać już słowa kobiet i ich drugie dno. To jest dobre, by szybko odsiewać księżniczki, które będą w związku się wywyższały przez pryzmat podwójnych standardów tj ty mnie akceptuj, ja ciebie ewentualnie na początku, a potem urobie tak że wyprzesz się każdej potrzeby i nawet narzekać nie będziesz.

 

Być może właśnie dlatego jest sama, bo spotyka trochę inteligentniejszych mężczyzn :P

 

Ten bełkot na końcu jest taki jak te wszystkie gimbusiarskie demoty Paulo Coelko: Postawiłam noge do przodu, a więc idę. Kto nie stawia nóg, ten nie idzie. He he he.

 

Ale jakoś mądrą trzeba umieć zagrać. Pamiętajmy, że kobieta się kreuje na lepszą niż jest, po to by się dobrze sprzedać. Ciulowy towar, za wysoką cenę.

 

Pewnie miala juz wczesniej białyrch rycerzy, ale wybrzydzała, bo przeciez ona to co pisze, a to co jej emocje chcą to wielka roznica.

 

Jak ktoś chce być sługą to dziś 80% to ksiezniczki i procenty rosną. Nie ma w kim wybierac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.