Anal

[AdrianoPeruggio]

''Mnie anal strasznie podnieca wizualnie - jak oglądam porno to w 95% przypadków jest ostre rżniecie w tyłek. Ale wiadomo - porno do rzeczywistosci czesto ma sie nijak - poczytajcie sobie wywiady z gwiazdkami porno na ten temat.''  Jakieś linki? Co masz na myśli, że anal ma się nijak do rzeczywistości?

[Grzegorz]

Byłem tam raz, w pozycji na misjonarza.  Ona zgodziła się z ciekawości, podobało się jej.

 

Moje odczucia?

 

Wchodzę przez ciasny pierścień, a wewnątrz pustka, żadnych odczuć. Jak bym robił sobie grabą używając tylko kciuka i wskazującego.

 

Jedyna przyjemność to ta w głowie: patrz suko posuwam cię w dupsko!

 

Ale przyznaje że na pornusach preferuje anal .

 

Pewnie to co w głowie bardziej mnie rajcuje.

[aras]

właśnie ten pierścień jest najfajniejszy a moja ulubiona pozycja to

Edytowane 25 Listopada 2015 przez aras

[SledgeHammer]

Obrzydlistwo !!! 

Powaga nawet jakby mnie lala prosiła to bym ją wypierdolił. Zawsze mi się kojarzyło z pedałami.

Od tego samica ma cipkę i usta - ewentualnie.

Nawet na pornolach nie mogę oglądać duporuchania .

Najlepiej to podsumował :

 

 

kurwa jesteście obrzydliwi

 

oraz humorystycznie

 

 

 

To jest tak jak dwóch pedałów wybierało w sexshopie prezerwatywy w kształcie samochodzików. Weźmy Ferrari, nie weźmy Porsche, a może Lamborghini. W końcu sprzedawca nie wytrzymuje. Panowie weźcie terenówkę i tak po gównie będziecie jeździć.

 

 

 

I tyle w tym temacie. Więcej tu nie wchodzę

[aras]

ja jestem akurat za, ale oni się tak obrzydliwie wypowiadali na temat sytuacyjnych psikusów, że po prostu npisałem to odruchowo, chociaż nie wiem czemu ale anal kojarzy mi się z nie wykształconą do końca seksualnością i małą potencją

[Endeg]

Ilekroć mowa o analu, to zawsze przypomina mi się wypowiedź kumpla po szalu gdy ten temat trzepany był na forum kibiców:

 

  "Nigdy nie scwelę swojej kobiety"

[AdrianoPeruggio]

Rokko. Bynajmniej nie Buttiglione.

[kryss]

o gustach się nie dyskutuje

a w lozku no coz......wszystko dobre co przyjemne,reszta od ludzi zalezy

[radeq]

Pełna dominacja nad laską, pewnie dlatego tak kręci

 

W sumie u naczelnych walenie w dupsko też jest tego oznaką, gdzie samiec alfa posuwa innych, i chyba w starożytnych armiach też tak było.

[Brat Jan]

Każdy się rozpisuje o analu "aktywnym" nikt nie pochwalił się "pasywnym"

 

A większości nas czeka około 50-tki

[AdrianoPeruggio]

Co masz na myśli? Lewatywę zdrowotną? Myślałem, że to kwestia 60plus.

[hawk]

Każda kobieta potrzebuje dominacji, która jest kluczem do poprawnego wychowania pani i prawidłowego jej działania. Niewątpliwie anal jest jedną z najwyższych jej form. Przestrzegam przed rozmowami i proszeniem o anal, a także przed działaniem na ''sucho'' - tak się nie uda. Kobieta musi być zajebiście na Ciebie napalona, ma mieć mokre całe majtki, ma buchać para jak z lokomotywy, wtedy nie będzie żadnych oporów, tylko błaganie o rżnięcie. Alko jako zmiękczacz też wskazane Jeżeli nie kręcisz laski, nie uda się, szukaj dalej   

[Potężny]

Mnie anal nie kręci na pornusach natomiast chciałbym to zrobić z kobietą (ale tylko jak by zrobiła lewatywę) i raczej na początek w gumie. Wg mnie lewatywa jest niezbędna. Któryś z was powiedział że laska robiła lewatywę i tak wyciągali penisa ubrudzonego. To odpowiem że ŹLE ROBIŁA LEWATYWĘ. Ponieważ część osób używa tzw gruszki a to chuj nie lewatywa. Taki wlew jest dobry przed porodem aby Pani klocek przy parciu nie wyszedł. Lewatywę powinno się robić wlewnikiem minimum 2l http://sklep.igya.pl/rone/2-wlewnik-gumowy-esmarcha-2-litry-irygator-termofor-lewatywa-4750837000143.html (dobry bo pełni funkcję termoforu), w pozycji pochylonej, powoli (tak to nie zajmuje 5 min). Część kobiet kupuje takie gotowe lewatywy wyglądają jak kroplówki i są moim zdaniem za małe i rurka jest za mała żeby mogła obmyć jelita. Najważniejsze jest świadomość tego co się robi - jak taka Pani nic nie wie o terapiach (np. Gersona) i myśli że chluśnie przez odbyt trochę wody i już czysta to się myli. Wg mnie niektóre kobiety da się przekonać do lewatywy (te które interesują się zdrowym odżywianiem terapiami naturalnymi), a niektóre myślą jak akademiccy lekarze że to "zuo" i że gdzieś ktoś umarł jak za dużo lewatyw robił. (Jak ja się zacząłem interesować tematem i pytać w aptece o przyrząd do lewatyw to Panie aptekarki patrzyły na mnie jak na debila (to samo jak pytałem o jodynę- widać tresura w medycynie zdała egzamin) Ja mam wiedzę na temat lewatyw z książek Tombaka, terapii Gersona i własnego doświadczenia (testuje na sobie terapie naturalne)

PS: Najlepsza wg mnie lewatywa jest z kawy (ale to nie ten dział nie ten temat).

Edytowane 26 Listopada 2015 przez Jacek

[Brat Jan]

Co masz na myśli? Lewatywę zdrowotną? Myślałem, że to kwestia 60plus.

 

prostatę

[Neandertalczyk]

Żart sytuacyjny...
Co ma wspólnego gej i klatka dla ptaków?







Obsrany kij