Skocz do zawartości

Żarty podszyte prawdą lub niekoniecznie 2.0


Brzytwa

Rekomendowane odpowiedzi

Taka sytuacja. Wiozłem z tyłu przed kanapą akumulator żeby mi nie latał po bagażniku, podjechałem pod sklep, zrobiłem zakupy, podjeżdżam wózkiem. Wrzucam żarło i inne do wozu, ale widzę że się nie mieści to wyciągam akumulator i pakuję w inne miejsce. Obok jakiś dziadek zaparkował, zobaczył że targam aku i otworzył maskę w swoim wozie sprawdzając czy mu nie podpierdoliłem:D Bekę miałem przednią;)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Rnext promował(a) i przestał(a) promować ten temat
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.