Skocz do zawartości

Zawsze uważny - manipulacje które mogą kosztować cię wszystko


Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, forface8 napisał:

@red - czyli logika logiką, a otaczający nas świat swoje? Czym dłużej żyję i czytam (m.in. to forum), tym do większej ilości życiowych sytuacji sukcesywnie to przypisuję.

W zasadzie, to tylko nazewnictwo, nie ma co się nad nim za bardzo rozwodzić, bo ile głów, tyle interpretacji.

No nic, trzeba uważać :)

 

 

Yhym... My też postępujemy wg schematów. A różnica między nami a innymi polega na tym, że mamy ŚWIADOMOŚĆ tych schematów i wymieniamy je na lepsze dla nas w zależności od punktu siedzenia.

  • Like 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, red napisał:

 

Nie pojmujesz podstaw. To była zemsta za grzech zaniechania. Często kobieta ma do faceta (nawet obcego) głęboki uraz za to czego nie zrobił, i żywi nienawiść dużo większą niż za czyny, których się dopuścił.

 

Przy czym zazwyczaj prawie nigdy nie zakomunikuje mu o tym wprost. Każe mu się domyślać.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobna sytuacja ale już z lewackiego europejskiego podwórka

http://www.telegraph.co.uk/news/uknews/crime/10160029/Cab-driver-falsely-accused-of-rape-saved-by-his-phone-app.html

Sędzia powiedział

"This was outrageous behaviour by the defendant against a wholly innocent man who had been saved by the recording on his phone."

Czyli, że nagranie ocaliło faceta. 

Gdyby nie nagranie to słowo kobiety wygrywa przeciwko słowu faceta.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę temat ciekawy. To ja ze swojego doświadczenia coś dorzucę.

 

 

Moja suka do rozwodu szykowała się prawie rok. Robiła różne działania pozorowane aby znaleźć na mnie haka. Ukradła wspólne oszczędności. Szukałem tej kasy więc zerknąłem na jej konto (będące wcześniej naszym wspólnym) sprawdzała logowania i się doszukała bank dał jej godzinę logowania i nr IP. Założyła mi sprawę na prokuraturze - jeszcze w czasie trwania małżeństwa i wspólnego zamieszkiwania. Wziąłem papugę to pozamiatał prokuraturę i sprawę umorzono też między innymi że już trwał rozwód - zażaliła się a sędzina nazwała ją pieniaczką. Równocześnie pomówiła mnie o molestowanie mojej córki 8 letniej. 

 

Na szczęście zdążyła się w między czasie wyprowadzić, bo nie wiem jak by się to skończyło. Biegły psycholog badał córkę i stwierdził że: stwierdził elementy przedstawiania przygotowanych wypowiedzi, dziecko chce spełnić wymagania środowiska w jakim przebywa w kwestii molestowania, opowieścią córki nie towarzyszą adekwatne emocje. Sprawę umorzono.

 

Suka jeszcze dwa razy zgłaszała to samo jednak prokuratura już ją olewała, zgłaszała również fikcyjne pobicia, fikcyjne kradzieże majątku wspólnego itd.  Na szczęście prokuratura miała doświadczenie w tych sprawach i wszystko umorzyli. Prokurator na końcu napisał że suka chce mi zaszkodzić wszelkimi sposobami.

 

I teraz po tym całym cyrku zgłosiłem na prokuraturę sprawę o pomówienia i składanie fałszywych wyjaśnień - świętej krowy nie ruszają. A po tym wszystkim prokuratura powinna z urzędu postawić ją w stan oskarżenia.

 

Ponadto co pozytywne zarówno prokuratura i jak i sąd po jej zażaleniu i kłamstwach - napisali że ona mówi jedno a ja drugie, i są to tylko słowa więc nie sposób określić co jest prawdą i spuścili ją w kanał. Nie pomogły jej sfałszowane obdukcje ani założenie niebieskiej karty na ostatnią chwilę. Na co bardzo się żaliła w sądzie podczas rozwodu - że prokuratura nie zamyka bandziora bo ona tak chce i mówi.

 

Także ja mam pozytywne doświadczenia z prokuraturą jak i samą policją bo też ją zlewali po całości. Tam  nie pracują głupi ludzie i wiedzą co suki wyczyniają żeby uwalić faceta. W przypadku z początku dyskusji to się działo w walniętym "zachodzie"  gdzie wystarczy że suka pokłapie jadaczką i już wszyscy mają pełno w porach. U nas jeszcze tak nie jest.

 

Na koniec pamiętajcie DYKTAFON WASZYM PRZYJACIELEM bo ja porobiłem kilka ciekawych nagrań między innymi i takie jak mnie straszy pomówieniami.

 

 

W dzisiejszych czasach związek faceta z suką jest wielką niewiadomą i dużym ryzykiem. Dlatego nie dziwię się że w krajach zachodu jest ujemny przyrost bo po co przy takich układach zakładać sobie pętlę na szyję. Rzadko małżeństwo się kończy, że facet nie zostanie obdarty ze swojego majątku - ale musi o to walczyć. Dopóki nie zostanie przywrócona równowaga płci lub naturalny porządek - to społeczeństwa "zachodu" będą się zwijać.

 

 

 

 

 

  • Like 7
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, forface8 napisał:

czyli logika logiką, a otaczający nas świat swoje? Czym dłużej żyję i czytam (m.in. to forum), tym do większej ilości życiowych sytuacji sukcesywnie to przypisuję.

U pani podanej w przykładzie Reda mieliśmy przykład tzw. fuck logic. :D

 

SennaRot dzięki za info. Na przyszłość zainwestuję może i w taki sprzęt. Btw w przyszłości może takowy zredukuje się chyba do wielkości miniimplantów :D

Ale na poważnie myśląc, to już tak sobie nie ufamy, że rzeczywiście, lepiej nawzajem się podsłuchiwać....

Edytowane przez Mr Bread
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mosze Red podpiął/eła i promował(a) ten temat
  • 2 tygodnie później...
Dnia 3/31/2016 o 23:43, SennaRot napisał:

- samica nie może wiedzieć o Nas czegokolwiek co mogłaby wykorzystać przeciw Nam

- samicy nie wolno mówić nic, absolutnie nic o wałkach, przekrętach itp itd. Znam z autopsji przypadki samic donoszących do US na swoich mężów i to nie ewenement tylko standard

- samica nie może wiedzieć niczego o Nas co tylko mogłaby wykorzystać kiedykolwiek przeciwko Nam

 

Ej, dobra. Jestem świeżakiem, nie czaje tego. Chce sie poznać Wasze zdanie. skąd takie wnioski? Co Wam zrobiły takiego, ze się 'obrażacie' na wszystkie kobiety? Chciałbym poznać lepiej temat niż tylko "bo tak". Prosiłbym o źródła do wątków, opini i konkretów.

 

Dnia 3/31/2016 o 23:23, Mosze Red napisał:

 

W dzisiejszych czasach obyczajowość poszła tak do przodu, że upublicznienie sex fotek lub nagrań to powód do dumy najczęściej lub wyciągnięcia odszkodowania od tego, który się czynu dopuścił, o odpowiedzialności karnej nie wspominam. Kiepski pomysł. 

 

To raczej problem tego ze ludzie ktorzy dopuścili sie zbrodni mieli poprostu kupe forsy na odpowiednich prawników. Nie od dziś wiadomo ze prawo jest tak napisane aby mozna było je interpretować jak sie tylko chce, wystarczy odpowiednio posolić gdzie trzeba, prawda?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Rob napisał:

Ej, dobra. Jestem świeżakiem, nie czaje tego. Chce sie poznać Wasze zdanie. skąd takie wnioski?

autopsja i empiryzm

 

7 minut temu, Rob napisał:

Co Wam zrobiły takiego, ze się 'obrażacie' na wszystkie kobiety?

Skąd taka błędna teza?

 

7 minut temu, Rob napisał:

Chciałbym poznać lepiej temat niż tylko "bo tak". Prosiłbym o źródła do wątków, opini i konkretów.

Polecam książki Marka Kotońskiego.

 

Edytowane przez SennaRot
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 31.03.2016 o 20:20, Mosze Red napisał:

to takie same kłamliwe prymitywne zwierzątka, które reagują na te same bodźce w określony sposób

 

Esencja. Dawno zaobserwowałem, że wykształcenie nie ma najmniejszego wpływu na naturę kobiecą. Gotów jestem zaryzykować stwierdzenie, że wykształcone samice nie mają nawet lepszych sposobów na manifestację swojego rdzennego ja, co w praktyce wzbudza u niektórych wielkie zaskoczenie czasem połączane z rozbawieniem, czasem z zażenowaniem. Mają jedynie większy zakres broni żeby mężczyźnie dojebać jak Red stwierdził.

Edytowane przez Medulla_Oblongata
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • 2 tygodnie później...

Dobry tekst. Gdzieś już go słyszałem.

Wrzucam jeszcze tekst z wyliczeniem na temat wysokości zarobków, płaconych alimentów na dzieci oraz ilości i wieku dzieci. Nie ma jakiejś stałej reguły, zresztą sami zobaczcie: http://pozeworozwodblog.pl/wysokosc-alimentow/

Średnio jest to od 500 zł górę niezależnie od zarobków.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
Dnia 31.03.2016 o 23:43, SennaRot napisał:

Każdy samiec, napisze to dla potomnych bo stali bywalce forum na pewno dobrze to wiedzą, powinien znać podstawowe zasady współżycia ze samicami takie jak:

 

- samica nigdy nie może znać naszych tajemnic, sekretów

- samica nie może wiedzieć o Nas czegokolwiek co mogłaby wykorzystać przeciw Nam

- samicy nie wolno mówić nic, absolutnie nic o wałkach, przekrętach itp itd. Znam z autopsji przypadki samic donoszących do US na swoich mężów i to nie ewenement tylko standard

 

właśnie sobie to wydukowałem i powiesiłem na ścianie aby nigdy przenigdy nie powielać tego błędu po którym pupa wcześniej czy później boli :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 10.03.2017 o 11:16, pioben napisał:

http://pozeworozwodblog.pl/wysokosc-alimentow/

 

 

Średnio jest to od 500 zł górę niezależnie od zarobków.

 

Niezły początek: 1100 (zarobki) – 550 (wysokość alimentów) (5 - wiek dziecka).

 

Wiem, że niektórym wydaje się to niemożliwe, ale w Polsce wielu jest takich,

co tyle i mniej zarabiają (najniższa netto to chyba tysiąc złotych). Przy takiej

taksie nie da się uciec w szarą strefę. Po prostu facet zdechnie, nie wyżyje za

550 złotych. Chyba że mieszka z rodzicami i to jego kieszonkowe na fajki.

Ale i bezrobotnym przebywającym w szpitalach psychiatrycznych po próbie

samobójczej sędziny potrafią dowalić 2x500 zł. Dług rośnie, pęcznieje, kogoś

takiego na zawsze spycha na margines. Zostaje napad, nie podejmowanie

legalnej pracy, ucieczka zagranicę, wegetacja albo znalezienie bogatej sponsorki.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tajemnice ... traktowanie kobiety jak kumpla i mówienie jej o wszystkim w celu jak to one mówią "budowania wzajemnego zaufania, poznawania się w celu wspierania się" w moim przypadku dawało przysłowiowej amunicji do późniejszego argumentowania w kłótniach, wykorzystywania różnych sytuacji przeciwko mi czy nawet co najważniejsze zmiany mojego obrazu w jej oczach co skutkowało wykorzystaniem i odejściem. Im mniej się mówi tym lepiej. Jak mam potrzebę pogadania spotykam się z zaufanymi kolegami choć w dzisiejszych czasach chyba najbezpieczniej prowadzić dialog wewnętrzny ha ha ha .

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.