Skocz do zawartości

PisDa "pińcet złoty" na dziecko! Jak "nagle" zabierają z domów dziecka...


DOHC

Rekomendowane odpowiedzi

tu pika broker twój zajebisty doradca finansowy.posiadam dane nasa oraz wiedze wszystkich wróżacych z fusów specjalistów ekonomicznych

68698831111694093203.png

na załaczonym obrazku widać klin znizkujacy który był zwiaztunem wzrostów cen złota,zainteresowanie inwestorów po obnizkach zwrosło.jezeli kurs nie spadnie mozna mówic o zmianie trendu spadkowego na wzrostowy.

komentarz specjalisty pikaczu.wykres moze ustwaic sie w konstelacje gwiezdnego kutasa zaraz.albo wpierdolic sie w kanał cenowy i żadna kurwa tego nie pzewidzi tylko moja półboskosc juz wam o tym pisze.

68163275685652015840.png

na załaczonym dokładniejszym obrazku wynika jezeli wykres przebije sie przez linie wsparcia oporu nr1 mozna tu mówic o chwilowych wzrostach do poziomu około 1600 a dalej do poziomu 1800 gdzie jest silna linia oporu.

jezeli wykres nie utrzyma sie na lini wsparcia oporu nr 2 na pozycji cenowej 1200 mozna tu mówić do braku zainteresowania inwestorów złotem i powrót do trendu spadkowego gdzie jest silna linia wsparcia na poziomie 1000

mozna tu tez przewidywać silne korektu cenowe oraz to że Bogdan Lęcina wygra przetarg na rozbiórke muru chińskiego

92977877326187782987.png

w prognozie pogody na najbliższy rok.zajebiste wzrosty jak sie kurs utrzyma.bedzie wypierdolenie z kapci.kupowac kurwa puki brokerzy wam rachuknów nie pozamykaja.ale tylko u pika broker macie gwarancje nie zamkniecia rachunku nawet gdy zadłuzenie bedzie wieksze niz wasza hipoteka

58326205998299293846.png

w prognozie pogody na najblizsze miesiace jest kurwa mega wyprzedaż.kupować złoto fhooy bo zabraknie%-)

chyba ze cena wpadnie w kanał cenowy.w formacje ming jang kononowicz w olejku badz pomidorkach bądz gracjana w błotku.

69310385183264305273.png

poziom po wyzej 1300 jest powolnie pokonywany pojawiła sie lekka linia wsparcia pod poziomem 1300 która była 4 razy atakowana.rynek sie kumulował i jednak nie odpuscił.prognozy wzrostowe.lekki deszcz na pomorzy na suwalszczyźnie oraz mazowszu.gdzie niegdzie grad na zachodzie.trzesienia ziemi,Pan mietek zarzadca stodoły przerobionej na wiejska potupaje przepowiada powrót zimy w grudniu%-)

macie 2 opcje,inwestowac gdzie was szalejacy spred zapierdoli albo depozyt pierdolnie.albo kupowac zloto inwestycyjne i w momencie kupna juz byc na stracie.czekajac na mega wzrosty złota zeby być jakis grosz do przodu%-)ja juz wole newconnekt na polskiej giełdzie gdzie mam pewnosc ze kazda spółka to jebany wał i grac na spadki%-)

Edytowane przez Pikaczu
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Pikaczu napisał:

w prognozie pogody na najbliższy rok.zajebiste wzrosty jak sie kurs utrzyma.bedzie wypierdolenie z kapci.kupowac kurwa puki brokerzy wam rachuknów nie pozamykaja.ale tylko u pika broker macie gwarancje nie zamkniecia rachunku nawet gdy zadłuzenie bedzie wieksze niz wasza hipoteka

Zapomniałeś dodać, ażeby kupować metal, a nie papierki albo dobre słowo od brokera.

Kupuj, i chowaj.

 

Złota zasada:

Kto ma złoto ustala zasady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.fakt.pl/politycy/500-plus-na-dorosle-dziecko-500-na-dzieci-po-18-roku-zycia-500-dla-doroslych-dzieci,artykuly,630959.html

 

Szykuje się 500 zł także na dorosłe "dziecko" pozostają na utrzymaniu rodziców. Koszty to bagatela 40 mld rocznie.

 

Jak myślicie Panowie, kto za to zapłaci? Taka mała podpowiedź:

http://www.fakt.pl/finanse/500-zlotych-na-dziecko-matki-beda-rezygnowac-z-pracy-,artykuly,625045.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

No właśnie ja o tym założyłem temat... Patologia się mnoży i ma dobrze, starczy na pifffko VIP z biedry, fajeczki od ruskich i się kręci. Do roboty głupia sikso, do wulkanizatora, na budowę, równouprawnienie w obowiązkach a nie tylko w prawach i 500zł za danie dupy w wieku dziecięcym i zaciążenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

@Chrumkacz, ten program nie jest spoko, jest kompletnie i wielowymiarowo do dupy. Tylko wmawia się nam że ma strategicznie cele, daleko wybiegające w przyszłość, których my, jako społeczne tępaki nie ogarniamy i kumają je jedynie "faraonowie", czyli spece od zaćmień słońca.

BTW, czy od tych 500+ płaci się podatek. W końcu to dochód?

 

A skalę opodatkowania rozmywa się za pomocą:

ZUSu - dla nas po nic, niczym zbój na rozstaju dróg, żeby wykarmić swoje (resortowe) dzieci

OFE - to wiadomo, szwindel genialny. Naprawdę, jestem pełen uznania.

VATu - na wszystko i kara za "dodanie wartości" kapslowi od piwa

PIT/CIT itp - karniak za pracę = kompania karna

akcyza - absurd

abonament RTV - totalne kuriozum, można puszczać teraz tylko sygnał kontrolny a kasa leci

podatki od nieruchomości - kompletny nonsens

podatki bankowe czy handlowe - pozornie "zapłacą" je banki i sieci handlowe, yhyyyyy, czyli TY i JA.

 

Kolejne rządy to tylko pozoranci od wieczystego zarządzania kryzysem i biedą. To całe pieprzenie o interesie narodowym jest tylko jedną wielką ściemą. Zawsze zamiast "taniego państwa" dostajemy kupę draństwa. Nie ma armii, nie ma służby zdrowia, nie ma infrastruktury. Jak kurwa u Kononowicza - niczego nie ma. Ale hajs im się zgadza. Mamy gigantyczną narośl nowotworową na naszych plecach i jedyny sposób, to odcięcie jej możliwości żywienia. Czy Kaczyński czy to Kwach, naród i tak gryzie piach. 

Sorry, wqrwiony od rana jestem.

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Słówko ode mnie co do 500+. Ten program nie jest przemyślany, ale trzeba przyznac, że PiS znalazł znakomity sposób na pozyskanie, a przede wszystkim na utrzymanie wyborców. Dlaczego ten program nie jest według mnie dobry? Ponieważ uważam, że człowiek powinien sam się bogacic. Uważam, że jest to zwyczajne rozdawnictwo i obłuda- sposób na pozyskiwanie wyborców. Państwo nie powinno nic nikomu dawac, bo to uczy dziadostwa. Program ten uderza najbardziej w klasę średnią. Na przykład taki facet jak jak, który ma 24 lata, kilka lat nauki jeszcze przed sobą i zakładanie rodziny odracza daleko w czasie, nic nie dostaje. Ci średnio zarabiający, mający dzieci na studiach też nic nie dostaną, bo przecież jak kończysz 18 lat w Polsce to już jesteś ustawiony, stawiasz dom, zakładasz rodzinę i żyjesz jak pączek w maśle:D Natomiast wsparcie dostają ludzie, którzy przepiją pięc stówek, a co najlepsze ludzie bardzo bogaci, którzy mają dwójkę dzieci, również dostają 500 czy 1000 zł. Niech odłożą sobie każdego miesiąca, to mają od 6 000 do 12 000 zł w roku na wypasione wakacje. Pomijani więc są Ci zwykli ludzie- po studiach bez rodziny, samotne matki, które mają poniżej bodajże 800 zł, ludzie ze średnią krajową, ludzie, którzy myślą i chcą najpierw zadbac o swoje finanse, a myślenie o dziecku pozostawiają na inne czasy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 14.04.2016 o 21:59, EnemyOfTheState napisał:

że gdyby państwo nie świadczyło usług za cenę jedynie 1600 zł miesięcznie na przeciętnego Polaka (i 3770 zł na Polaka pracującego) to ludzie umieraliby na ulicach. 


Chyba kolega raczy sobie żartować z tym umieraniem na ulicach? Przecież już teraz ludzie umierają. Ile to ja czytałem wiadomości o tym jak zmarł pacjent bo szpital nie wysłał karetki? Albo jak umarł pod szpitalem bo nie chcieli go przyjąć? Ile ludzi umiera z powodu długich kolejek do lekarzy specjalistów? Nie wiem skąd ci się uroiło, że to dzięki złodziejskiemu systemowi: "ludzie nie umierają". 

Większej bzdury nie czytałem. Ludzie zawsze będą umierać bez względu na to czy będzie państwo czy nie. U nas służba zdrowia to praktycznie fikcja więc publicznie nie dostaniesz się do specjalisty na gwałt. Jedynie jak zapłacisz odpowiednią ilość pieniędzy albo wykupisz prywatne ubezpieczenie.

Sam osobiście posiadam prywatne ubezpieczenie dzięki czemu do specjalisty czekam tylko kilka dni czasem tydzień, ale to maks. czas czekania. Szczerze mówiąc, wolałbym by te kurwy nie zabierały moich pieniędzy na ZUS/NFZ. Sam sobie opłacam ubezpieczenie prywatne, które jest niebo lepsze od państwowego syfu. 
 

Cytat

No patrz na armię wydajemy 37 mld rocznie, a na ZUS tylko 200 mld (do budżetu się nie wpisuje żeby niepotrzebnie nie straszyć ludzi). W końcu 800 zł emerytury, którą może ktoś dostanie w wieku 70+ lat jest tego warte, prawda? 


ZUS nie kosztowałby tyle gdyby nie było tylu pałaców z nierobami-biurwami. Jakbyś policzył wszystkie pensje prezesów, ich sporej ilości zastępców + szeregowych urzedników, to byś wiedział, że 200 mld nie bierze się z powietrza.

Absurdalne przetargi na usługi dla ZUS (kosmiczne ceny), przetarg na dyskietki w czasach przenośnych dysków twardych/cd/dvd. Jakieś przetargi na wygody dla prezesów, przetargi na superdrogie wycieczki dla dzieci urzędników ZUS. Mówiąc "superdrogie" mam na myśli kilkukrotnie przecenione wycieczki gdy się porówna z normalnymi cenami wycieczek i organizacją ich.  

Szkolenia w rajach tropikalnych, za oceanem Atlantyckim. Chyba z tego jak więcej nakraść dla siebie jako prezesi ZUS-SRUS. 

Ja sam odkładam na swoją starość i nie liczę na żadne państwo, ZUS-y. Mam je głęboko w dupie. 

Umiesz liczyć? Licz na siebie! - tym się kieruję i nie błagam państwa o super dodatki/zasiłki. Bo to nigdy nie jest za darmo, znów będą musieli uchwalić podatki by mieć z czego dać.

1BSGDjl.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ciekawyswiata - Nie istnieje takie zjawisko, jak "samotna matka". To jest taki chwyt marketingowy, bo dobrze się sprzedaje - jakie te matki smutne, biedne.
W ten sposób można określać tylko i wyłącznie wdowy z dziećmi, a ile ich jest? - Ja nie znam ani jednej.
Mój dziadek zmarł w młodym wieku i babcia sama wychowała 7 córek, z których najmłodsza miała wówczas 3 latka. Bez żadnej pomocy państwa. Dała radę. Teraz "samotna matka" poszłaby z dziećmi pod sejm żebrać o kasę z przekonaniem, że jej się należy.

Sam mam wiele zastrzeżeń co do tego programu.
1. Pieniądze dostaje ten, u kogo dziecko mieszka. W Polsce standardowo dzieci mają mieszkać z matką. Nie ma tutaj znaczenia to, że ojciec je utrzymuje i płaci wysokie alimenty. On nie dostanie nic. Kwotę z tego programu można podzielić na pół, ale tylko w przypadku, gdy sąd ustalił opiekę naprzemienną... i to jest ciekawe, bo wielu sędziów twierdzi, że coś takiego w Polsce nie istnieje. Nawet jeśli istnieje, to żaden sąd nie ustali opieki naprzemiennej bez zgody "mamusi". Jak myślisz, zgodzą się? ;) 
2. Baby mają teraz więcej powodów do rozbicia małżeństwa. Oprócz wysokich alimentów, dostaną jeszcze kasę z 500+. Po co w ogóle mają pracować? Przy przekroczeniu kryterium dochodowego w małżeństwie, dostawałyby na dzieci "tylko" 500zł. Po rozwodzie dostaną dodatkowe 500zł.
3. Teraz najlepsze. Jeśli mężczyzna ma dziecko, które mieszka z jego matką i on płaci na nie alimenty... to nie liczy się ono jako jego pierwsze dziecko. Na kolejne dziecko nie dostanie nic. Chyba, że sąd ustalił opiekę naprzemienną nad pierwszym dzieckiem...

Takich wad jest bardzo wiele. Sama konstrukcja tego programu mi się nie podoba. Uważam, że program zachęca baby do rozwodów i izolowania dzieci od ojców.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@CalvinCandie

 

To wszystko to była ironia z mojej strony. Osobiście jestem libertarianinem, i to koszernym jak Rothbard i Hoppe razem wzięci. Polecam przejrzeć mojego forumowego bloga i różne tematy w dziale "ekonomia", gdzie często przesiaduję ;)

Edytowane przez EnemyOfTheState
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.