Skocz do zawartości

Wasze darmowe panienki


Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie! Czas rozruszać ten dział, kto chce niech wali śmiało, ekhem znaczy się niech pisze jeśli ma ochotę. Opowiem Wam o kilku naszych miejscowych kurewkach, od zwykłego mięcha po lubiące orgietki. 

Jakaś zwykła co daje: poznałem ją na czacie smsowym, była z okolic i pisała jak to nie ma źle bo każdy tylko chce jednego a ona kogoś tam kochała za chwilę innego, komuś tam zrobiła loda (wprost pisała itd). Umówiliśmy się na spotkanie (ona już nigdy seksu na 1 randce:D itd), były to jeszcze czasy białego rycerza ale już był przełom. Byłem zły na jedną laskę, nie wyszło przestała się odzywać (pewnie myślicie skąd ja to znałem...:lol:) więc chciałem trochę zakutasić ale ogółem byłem grzeczny itd. Pierw była nieśmiała, potem mnie chwaliła że taki owaki a ja jej dokuczałem trochę itd, chciała masaż a ja za cyce:lol: itd. To ta mnie łapie wiadomo gdzie, potem wiadomo bawi się itd lodzik, okres miała więc bez seksu. Było kilka spotkań z ale powiem Wam że porażka, nawet doszło do tego że mi stanąć nie chciał, nie kręciła mnie wręcz przeciwnie.

 

A teraz do rzeczy, ona z każdym na pierwszej randce a potem płakała że każdy taki sam, mówiła o swoich fantazjach że chciała by z dwoma, że ktoś jej tam rękę wkładał itd, ogółem przeciętna kurewka, fakt że czasem stawiała np pizzę itd ale nie polecam takich, lat 17-18.

 

Kolejna ode mnie, kolega ją napoczął i poszła w lota, pierw z okolicznymi, potem np za piwo bądź kartę 10zł, u siebie w pokoju w uliczkach itd. Na swojej osiemnastce klęczała przed facetami w wiadomym celu (oświadczyny hehe, no prawie, coś w stylu przez gardło do serca:D), dawała nawet na plebani, młodszym starszym nieważne. Kiedyś ktoś ją zawołał na imprezę, tam 20tu chłopa, obrabiała kilka dni. Kolega z drugim ją brali anal + oral, potem zmiana. Śmiali się że własne gówno poczuła. Bardzo obrotna dziewczyna, działała w wieku chyba 17-19. Ranking wysoko, bardzo znana w okolicy, słynęła z dawania swoim co jest u nas niesłychane ("zwykłe" dziewczyny u nas grzeczne a robiły podobnie poza domem i najbliższą okolicą).

 

Następna przejściowa, pracowała jako prostytutka w kraju i zagranicą, rozprawiczyła kilku chłopaczków, wzięli ją skądś na ognisko, potem wyjechała nie wróciła. Po prosty zawodowiec, coś koło 30tki może już po.

 

I wg mnie liderka, ponoć zaczęła od 13tu lat, u nas działała w wieku 15-16 lat, nasze bliskie okolice. Chłopaki ją zgarnęli z ulicy, chciała na stopa. któryś się dobierał ta nic, to zaraz ją w obroty. Ona była taka że każdy ją mógł mieć, potrafiła dziennie obrobić ponad 20tu kolesi. Spała u innych, była sprzedawana za kilka piw i fajki, po meczu robiła u zawodników, ogólnie szok że takie coś robiła. Często bywała na ogniskach popijawach itd, co ciekawe miała od nas faceta, każdy mu mówił co i jak ale nie, ona się zmieniła. Co się okazało, wyobraźcie sobie że dała ojcu swojego fagasa! Nakrył ją z nią.

 

Było też sporo podrzędnych co np dawała jedna dwóm naraz, ale to nisko w hierarchii seksualnej.

 

I żeby nie było, przez swoje wcześniejsze rycerzenie odrzucałem propozycje kontaktów z tamtymi, jedynie ta pierwsza z takich kurewek, reszta  niet! 

 

Do dziś nie wiem czy to dobrze, czy źle.

 

I ciekawe czy u Was były bardziej obrotne panie:lol: 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Czechach pamiętam, że bardzo się starały. W gospodzie pod stołami tylko furczało. Kilkunastu chłopa kwiliło ze szczęścia i nie tylko piwo im się spieniło.:)

No i jeszcze słynne zabawy w kolejarza w pociągach. W ciągu kilku godzin wyjazdu meczowego trójka czy czwórka obrotnych a raczej obrotowych dziewczyn obskoczyła połowę z ponad stuosobowej grupy kiboli. Istna kolejka do kolejki ...

 

  • Like 1
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kojarzysz takiego klasyka filmów porno:  "Rocco invades Poland". ?

 

Znałem tą blondi, która później dołączyła do czarnuli wybranej na początku filmu na castingu. Czyli jedną z dwóch najmocniej posuwanych panien w tym filmie.

 

Jedna koleżanka z czasów licealnych poświęciła się mocno pracy w branży rozrywkowej, pracuje w burdelu w Niemczech.

 

Lasek które lubią trójkąty i inne wielokąty znam kilka, no ale to raczej panie, które robią to bo je to kręci, jedna kiedyś chwaliła się, że z koleżanką brały udział w orgii z 23 facetami. Podkreślam nie biorą za to kasy, na co dzień są dobrze sytuowanymi i szanowanymi obywatelkami :P

 

Takich typowo puszczalskich panien, głównie nastek to jest w koło na pęczki, znak czasów.

 

 

 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, red napisał:

Takich typowo puszczalskich panien, głównie nastek to jest w koło na pęczki, znak czasów.

 

A ja się @red obawiam, że zawsze były i będą. Wychowałem się w dość parszywej okolicy za moich młodzieńczych lat pełnej przemytników, złodziei i jak je tu nazywano "mewek". Po rozwodzie wróciłem na stare śmieci, bo to poniekąd piękne miejsce (z okna sypialni mam widok na miejsce gdzie stał S-H) tych pierwszych już tu nie uświadczysz, tych drugich też jest mało i gównianej kategorii, za to mewki wciąż tu latają :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Endeg napisał:

W Czechach pamiętam, że bardzo się starały. W gospodzie pod stołami tylko furczało. Kilkunastu chłopa kwiliło ze szczęścia i nie tylko piwo im się spieniło.:)

No i jeszcze słynne zabawy w kolejarza w pociągach. W ciągu kilku godzin wyjazdu meczowego trójka czy czwórka obrotnych a raczej obrotowych dziewczyn obskoczyła połowę z ponad stuosobowej grupy kiboli. Istna kolejka do kolejki ...

 

hrhrhr znało sie takie a w zasadzie jedną bo z reszta nawet nie było co gadać.dziewcze obrotne miało ja z 4 ekipy hoolsów.w zyciu bym takiego szrotu nie ruszył%-)

nawet kumpel z zaburzeniami psychicznymi który nie raz odwiedzał wariatkowo umówił sie z nia.oprzytomniał i nie poszedł na randke%-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Dnia 21.04.2016 at 22:15, red napisał:

Lasek które lubią trójkąty i inne wielokąty znam kilka, no ale to raczej panie, które robią to bo je to kręci, jedna kiedyś chwaliła się, że z koleżanką brały udział w orgii z 23 facetami. Podkreślam nie biorą za to kasy, na co dzień są dobrze sytuowanymi i szanowanymi obywatelkami :P

 

 

jaki masz dar, że tak Ci się zwierzają, czy bierzesz udział w takich zabawach i stąd je znasz ;)

bo wydaje mi się, że mało która "szanowana"  baba sama sobie chce reputacje zepsuć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, Brat Jan napisał:

jaki masz dar, że tak Ci się zwierzają, czy bierzesz udział w takich zabawach i stąd je znasz ;)

 

W ograniczonym zakresie, ja + 2-3 panie chętnie, natomiast dzielenie się z innym facetem to mi nie podchodzi.

 

Tak, zwierzają mi się ludzie, często i z różnych rzeczy, sam w sumie nie wiem czemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą, Pikaczu napisał:

masz ten sam problem co ja.uwazaja cie za godnego zaufania%-)

Mam podobnie, czesto ludzie mowia mi naprawde bardzo prywatne rzeczy...

W dodatku nie wiem skad, ale mam doskonaly dar do czytania ludzkich uczuc, emocji, mowy ciala...

Jak to wykorzystac? :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • 1 rok później...

Oj przed zaobraczkowaniem się mieszkalem ponad rok sam w kawalerce, piekny czas. Wszystkie panie ktore przychodzily do mnie poznalem na portalu randkowym.

Pierwsza to ta bitna dominantka wytrzymalem z 2 miesiace jakos i zerwalem znajomość.

Druga noo srednio w opór jak ją prowadziłem do siebie to "kanałami" by znajomi nie mieli powodów do brechtu... chamski byłem tak ze jak sobie przypomne to aż wierzyc sie nie chce... najpierw stwierdziła że jest matka dwójki dzieci i nie moze z byle kim isc do lozka po drugim browarku orgia w ch*j obudzilem ją rano i powiedziałem że zaraz ma autobus odpowiedziała że później też jadą wtedy stwierdziłem Ale ty pojedziesz tym pierwszym. 

Dało się ? Dało :)

Inna przyszla do mnie z blantem twierdząc że seks po ujaraniu jest zajebisty... czy ja wiem hmmmm.

Facet siedzial na robocie w Niemczech a ona odje**na doprawiala mu rogi...

I tak średnio co tydzien co dwa coś aż wpadłem na taką jedną pomyślałem kurde ładna zgrabna w łóżku petarda ugotuje posprząta nooo może czas się ustatkować... i ? Po chłopie.

Kilka nascie dziewczyn przewinęło się nie ma sensu kazdej opisywać ale jak sobie przypomne jak było a jak jest... ch** mnie strzela. 

  • Like 3
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś ode mnie. Z bardzo dawnych czasów.

 

- W podstawówce była jedna taka (12 -13 lat) co za złotówkę pokazywała cipkę kolegom po śmietnikach. Nie wiem co z niej wyrosło, ale chyba niewiele.

- szkoła średnia, tu pewnie doświadczenia są podobne jak u innych.

- w wojsku (służba zasadnicza w latach 90-tych), duże miasto wojewódzkie. Nazywali je "siatkary" bo dawały przez siatkę żołnierzom na warcie!!! Zwykle te same, choć czasem pojawiały się nowe. Nie słyszałem, żeby im ktoś płacił. Średnia wieku 16-18 lat.

- Kompania (ok 20 chłopa) została na weekend na służbie. W piątek zawinęli z dyskoteki organizm płci żeńskiej, z piątku na sobotę przeruchali ją prawie wszyscy (poza tymi co się brzydzili), w magazynie szefa kompani. W sobotę, jako że na kompanii nikt nie mógł zostać, wiara musiał iść na kuchnię, a panna wyjść nie chciała, zabrali ją więc na kuchnię. Żeby szef kuchni się nie zorientował, przekonali ją, że jeśli chce zostać, to musi się jakoś ukryć. A że nie było za bardzo gdzie to  ..., do dziś nie mogę w to uwierzyć (sam tego nie widziałem), zagrzebali ją w ziemniakach!!! Ponoć donosili posiłki, a chętnym obciągała, w ciangu dnia. Z soboty na niedzielę, impra na całego od nowa na kompanii.

 

 

 

  • Haha 9
  • Zdziwiony 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Bojkot said:

w wojsku (służba zasadnicza w latach 90-tych), duże miasto wojewódzkie. Nazywali je "siatkary" bo dawały przez siatkę żołnierzom na warcie!!! Zwykle te same, choć czasem pojawiały się nowe. Nie słyszałem, żeby im ktoś płacił. Średnia wieku 16-18 lat.

Zastanawia mnie co kieruje kobietami ,ze robia takie cos? Ktos moze mi to wytlumaczyc? :D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taa brak czasu. Tyrka w tygodniu.szkoła w weekendy a teraz jeszcze jebię, ale w polu zagramanicą żeby ostatni rok studiów jakoś opłacić. Mimo to czuję, że jak niedługo wrócę to odżyję złapię dech i niejedna panna na mnie spojrzy łaskawszym okiem :)

 

Co do tematu to nasłuchałem się i byłem świadkiem jak bezzębni amatorzy zabaw i dyskotek wyciągają laski na ruchanko czy inne zabawy w pobliskie krzaki. Chyba za dużo jest we mnie jeszcze białego rycerza, żeby "brać to co nie lata, nie pływa i nie spierdala na drzewo"

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Husquarna A jakie te dziewczyny były? Znając realia wiejskich dyskotek to wiele nie straciłeś. Wczoraj poszedłem kupić sobie okulary (Morrisy :D ) i widziałem takiego jednego ruchacza z owocem miłości (dzieckiem). Żona gada przez telefon, zostawiła męża a on uspokaja bajtla. Żona to 4 na 10. Typowa utyta krowa ubrana w spodnie dresowe. On nawet w porządku. Moja myśl wtedy: "w coś się chłopie wj***ł". Idź na divy jak Cię ciśnie. Chociaż nie będziesz musiał patrzeć codziennie na hipcia z waginą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Husquarna napisał:

Czemu ja na takie sytuacje nie trafiam. Szczerze mówiąc jak słucham takich historii to mnie zżera zazdrość, że komuś nawija się takie bezwysiłkowe ruchanie..

Kilka lat temu bym tak powiedział, teraz ?  Nie dziękuję...  Nie tędy droga. Mam wrażenie, że z wiekiem coraz bardziej spokojny jestem. Przestaję powoli ścigać się w tym matrixowym wyścigu szczurów.  

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No co mam mówić, były takie jak wspomniane wyżej, ale i takie którym nic nie brakowało. Miałem swego czasu rozkmine że nie rezonuje być może na falach tych dobierających się osobników. Zresztą tak jak mówię czasy mojej nieśmiałości kompleksów i innych takich podobnych

 

Tylko z moją obecną wiedzą i delikatnie zmienionym podejściem nie wiem czy korzystać czy dawać sobie spokój jak okazje się nadarzą

 

Edit. @Brat Jan no właśnie dla mnie to obleśne, i być może bym na to nie poszedł, ale to hipotetyczna sytuacja

Edytowane przez Husquarna
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.