Skocz do zawartości

Nękanie na fejsie, komu zgłosić, policji?


Marek Kotoński

Rekomendowane odpowiedzi

Serwus, wczoraj się dowiedziałem że ktoś zrobił na fejsie profil, w którym mnie wyśmiewa. Użył moich zdjęć, mojego nazwiska, bluzgów i zachęca do tego, by mi "dać w mordę" przy spotkaniu mnie. Najpierw myślałem że to pewna "uduchowiona" dziewczyna, która się obraziła bo nie chciałem jej za darmo dać książek, bo ona też ten fanpage reklamowała, ale myślę że to jednak mężczyzna, a kto wie, może mój stary nękacz Sławek. Pojęcia nie mam.

 

Ponieważ już kiedyś taki blog o mnie pisał, zgłosiłem sprawę listownie do prokuratury, odmówili wszczęcia postępowania, ale tu jest jak byk moje zdjęcie, nazwisko, oszczerstwa i nawoływanie do przemocy wobec mnie. Oczywiście poziom tej prowokacji nie jest zbyt duży, właściwie jest to w sumie śmieszne, ale sprawy nie odpuszczę bo bezkarność podpuszcza człowieka do coraz większej "odwagi", więc jak działać? Iść normalnie na policję czy znowu pisać do prokuratury? Zgłosiłem to wczoraj na fejsie, dziś usunęli a godzinę później znowu było. Napisałem tej osobie że do południa ma zniknąć, bo powiadomię policję, a więc muszę być słowny i to zrobić. Co mi radzicie?

 

 

Oto teksty z tego profilu, oczywiście są też zdjęcia z nazwiskiem i obelgami:

 

Wiecie,czasami siadając do pisania brak mi po prostu słów by komentować posty debila. W miedzy czasie mej nieobecności burakocebul wysmażył kilka artykułów poszalał na własnym gdzie mianował się ''dyktatorem demokratycznym'' forum umieszczając linki do porno które go kręci. Aura na podryw chyba mu nie sprzyja skoro siedzi w chacie ze sraczką i myśli jak tu wodoić kolejne złotówki od naiwnych fanów. Megalomania do potęgi xxx . Tak,sraczką dobrze czytacie bo o tym pajac też raczył poinformować swoich zwolenników. Marek,szkoda że nie napisałeś rzadka była czy klejąca? Ups ,masz teraz temat na artykuł. 

OSTRZEŻENIE: KOTOŃSKI POPADA W CORAZ WIĘKSZE SZALEŃSTWO CO WIDAĆ I SŁYCHAĆ. NIE MA NIC DO ZAOFEROWANIA KOMUKOLWIEK,NIE ZNA PSYCHOLOGII PRZEINACZA FAKTY,INTERPRETUJE POD SIEBIE I SWOJE SCHIZOFRENICZNE WYMYSŁY.ZAKŁAMUJE FAKTY I WYMYŚLA NOWE PASUJACE DO JEGO CHORYCH WIZJI O SWIECIE. 
WIEDZA KTÓRA SIE PODPIERA POCHODZI Z RÓWNIE GŁUPAWYCH BLOGÓW JAK ON SAM. NACZYTAJAC SIE BZDUR CZYNI Z TEGO BIZNES DO NACIAGANIA KRETYNÓW. JEŚLI ZOBACZYSZ KOTOŃSKIEGO GDZIEKOLWIEK -WAL W MORDE ALE NAJLEPIEJ Z CEGŁOWKI BO ZWYCZAJNIE NIE POMOŻE. 

Po za tym nie wiem czy wiecie ale nasz bohater liczy sobie 250 zł za 45 min rozmowe na skype o czym informuje radośnie w swojej książce.Hoho zjebie chciałbym tak zarabiać jak na bezrobotnego wiesniaka bez wyksztalcenia to lepiej niż dziwka Z kąd wiem ? Tak kupiłem tego gniota w czasach gdy byłem tak samo głupi jak jego obecni fani. Teraz mam czym w piecu palić ale nie nawet piec buntuje sie przeciw kalaniu go takim scierwem.

 

 

 

 

Następny:

 

Tak oto mistrz spędza rozwojowo spędza czas za pieniądze czytelników. Bezrobotny alkoholik ,bo chyba nikt rozsądny nie uzna tych jego kopiowanych wypocin za książki.Jednak Kiepsko się musi powodzić skoro dzień w dzień zapija robaka przy stoliku z psem. Że nie wspomnę o urojonych setkach kobiet które niby zalicza przy każdej okazji. Synek ,co najwyżej puknął tą zapchloną kundlice w kakaowe oko. I co szczególnie i czym powinna zainteresować się Straż dla Zwierząt Na zdjęciu widzimy też ptaka którego ten zadufany w sobie ekspert od wszystkiego znalazł ,i karmił czym popadnie aż ptaszynek zdechł,co potwierdza wesoło sam Kotoński na swoim blogu. Pierwszy i nie ostatni przykład głupoty i kalectwa próżniaczego . Niebawem więcej informacji.

 

 

Następny:

 

 

Wystarczy spojrzeć na tą buraczaną twarz i podarte papcie by wiedzieć do czego się ich posiadacz nadaje. Do łopaty i gnoju a nie filozofie w głowie do których nie starcza ci rozumu nygusie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eh ta sława...jakaś zawistna antyfanka której dałeś kosza :) W każdym razie jako osoba już publiczna musisz się liczyć z takim czyms.Kefir ma też zdaje sie jakis anty page. Doda też tak miała że raper mieszko ją jechał od dziwek i blachar  a prokratura umorzyła bo na rozprawach sami mieli z tego ubaw. Pytanie jaki zasieg ma ta osoba,ile plubień, czy reklamuje sie gdzieś ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można zgłosić do usunięcia, tylko żeby trwale usuneli musisz więcej niż raz lub musi jeszcze pare osob musi kliknac . Jakoś tak chyba,ale 1 raz to nie wystarczy. Z tym że jak to uparta osoba to narobi sobie kont gdziekolwiek i bedzie pisać dalej,tego nie wiesz. Takie sprawy policja i prokuratura olewaja bo maja tego multum.Namierzyc jesli ma zmienne IP graniczy z cudem,a dostawcy udostepniaj dane klienta jedynie w przypadku nakazu wyzszych służb ze jak niby zgrozenie panstwa jest. Jedynie jak celebryci sie żrą to biora bo coś na tym zarobią i sensacja jest. Jak bys chciał zgłosić to Cie zapytaja czy chcesz zeznawać jako świadek w sadzie rejonowym ,grodzkim czy jakim tam. Nastepnie składanie zeznań ,koszty na prawnika,warto ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brzmi jak dawny przyjaciel S. ale nie dam głowy. Ja bym szedł na policję i tyle. Przynajmniej to usuną bo podejrzewam, że delikwent założył to z TORA więc i tak go nie namierzą. FB nie usuwa takich stron na stałe ale policja ma obowiązek coś z tym zrobić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

myślę ze prokuratura, tylko zbierz materiał dowodowy, nie wiem co ale być może screeny w jpeg, ze wszystkiego co tam widać, linki do strony, godziny utworzenia itp, może w necie coś wiedzą, kiedyś niestety byłem w areszcie i w zasadzie nie z mojej winy, bo znalazałem telefon, który był buchnięty, a mnie z nimi znaleźli własnie w wawie i jak by miała policja spisywać protokół do prokuratury to im trzeba dyktować, bo jak coś tłumaczysz jakieś kwestie informatyczne to piszą wedle swojej interpretacji, co znaczy już innego, niż to co przekazałeś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serwus, wczoraj się dowiedziałem że ktoś zrobił na fejsie profil, w którym mnie wyśmiewa. Użył moich zdjęć, mojego nazwiska, bluzgów i zachęca do tego, by mi "dać w mordę" przy spotkaniu mnie. Najpierw myślałem że to pewna "uduchowiona" dziewczyna, która się obraziła bo nie chciałem jej za darmo dać książek, bo ona też ten fanpage reklamowała, ale myślę że to jednak mężczyzna, a kto wie, może mój stary nękacz Sławek. Pojęcia nie mam.

 

Ponieważ już kiedyś taki blog o mnie pisał, zgłosiłem sprawę listownie do prokuratury, odmówili wszczęcia postępowania, ale tu jest jak byk moje zdjęcie, nazwisko, oszczerstwa i nawoływanie do przemocy wobec mnie. Oczywiście poziom tej prowokacji nie jest zbyt duży, właściwie jest to w sumie śmieszne, ale sprawy nie odpuszczę bo bezkarność podpuszcza człowieka do coraz większej "odwagi", więc jak działać? Iść normalnie na policję czy znowu pisać do prokuratury? Zgłosiłem to wczoraj na fejsie, dziś usunęli a godzinę później znowu było. Napisałem tej osobie że do południa ma zniknąć, bo powiadomię policję, a więc muszę być słowny i to zrobić. Co mi radzicie?

 

 

Oto teksty z tego profilu, oczywiście są też zdjęcia z nazwiskiem i obelgami:

 

Wiecie,czasami siadając do pisania brak mi po prostu słów by komentować posty debila. W miedzy czasie mej nieobecności burakocebul wysmażył kilka artykułów poszalał na własnym gdzie mianował się ''dyktatorem demokratycznym'' forum umieszczając linki do porno które go kręci. Aura na podryw chyba mu nie sprzyja skoro siedzi w chacie ze sraczką i myśli jak tu wodoić kolejne złotówki od naiwnych fanów. Megalomania do potęgi xxx . Tak,sraczką dobrze czytacie bo o tym pajac też raczył poinformować swoich zwolenników. Marek,szkoda że nie napisałeś rzadka była czy klejąca? Ups ,masz teraz temat na artykuł. 

OSTRZEŻENIE: KOTOŃSKI POPADA W CORAZ WIĘKSZE SZALEŃSTWO CO WIDAĆ I SŁYCHAĆ. NIE MA NIC DO ZAOFEROWANIA KOMUKOLWIEK,NIE ZNA PSYCHOLOGII PRZEINACZA FAKTY,INTERPRETUJE POD SIEBIE I SWOJE SCHIZOFRENICZNE WYMYSŁY.ZAKŁAMUJE FAKTY I WYMYŚLA NOWE PASUJACE DO JEGO CHORYCH WIZJI O SWIECIE. 

WIEDZA KTÓRA SIE PODPIERA POCHODZI Z RÓWNIE GŁUPAWYCH BLOGÓW JAK ON SAM. NACZYTAJAC SIE BZDUR CZYNI Z TEGO BIZNES DO NACIAGANIA KRETYNÓW. JEŚLI ZOBACZYSZ KOTOŃSKIEGO GDZIEKOLWIEK -WAL W MORDE ALE NAJLEPIEJ Z CEGŁOWKI BO ZWYCZAJNIE NIE POMOŻE. 

Po za tym nie wiem czy wiecie ale nasz bohater liczy sobie 250 zł za 45 min rozmowe na skype o czym informuje radośnie w swojej książce.Hoho zjebie chciałbym tak zarabiać jak na bezrobotnego wiesniaka bez wyksztalcenia to lepiej niż dziwka Z kąd wiem ? Tak kupiłem tego gniota w czasach gdy byłem tak samo głupi jak jego obecni fani. Teraz mam czym w piecu palić ale nie nawet piec buntuje sie przeciw kalaniu go takim scierwem.

 

 

 

 

Następny:

 

Tak oto mistrz spędza rozwojowo spędza czas za pieniądze czytelników. Bezrobotny alkoholik ,bo chyba nikt rozsądny nie uzna tych jego kopiowanych wypocin za książki.Jednak Kiepsko się musi powodzić skoro dzień w dzień zapija robaka przy stoliku z psem. Że nie wspomnę o urojonych setkach kobiet które niby zalicza przy każdej okazji. Synek ,co najwyżej puknął tą zapchloną kundlice w kakaowe oko. I co szczególnie i czym powinna zainteresować się Straż dla Zwierząt Na zdjęciu widzimy też ptaka którego ten zadufany w sobie ekspert od wszystkiego znalazł ,i karmił czym popadnie aż ptaszynek zdechł,co potwierdza wesoło sam Kotoński na swoim blogu. Pierwszy i nie ostatni przykład głupoty i kalectwa próżniaczego . Niebawem więcej informacji.

 

 

Następny:

 

 

Wystarczy spojrzeć na tą buraczaną twarz i podarte papcie by wiedzieć do czego się ich posiadacz nadaje. Do łopaty i gnoju a nie filozofie w głowie do których nie starcza ci rozumu nygusie.

To jest Stalking i powinien być ścigany zgodnie z prawem

"

Stalking w kodeksie karnym

Penalizacji stalkingu dokonano wprowadzając art. 190a do kodeksu karnego. Podobnie jak w USA stalking traktowany jest jako przestępstwo przeciwko wolnościom człowieka. Zgodnie z nowym artykułem 190a kodeksu karnego, kto przez uporczywe nękanie innej osoby lub osoby jej najbliższej wzbudza u niej uzasadnione okolicznościami poczucie zagrożenia lub istotnie narusza jej prywatność, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

Za uporczywe nękanie przyjmuje się prześladowanie, dokuczanie innej osobie, głuche lub obraźliwe telefony, niechciane SMS-y oraz e-maile, śledzenie, obserwowanie, nachodzenie itp."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też uważam że to stalking - facebook napisał że usunęli stronę, ale zgłoszę to do prokuratury. Mam oczywiście wszystkie screeny, wydrukuję i w list, dodatkowo trzeba teraz przedstawić prokuraturze dokument, że takie akcje uderzają mocno w moje zdrowie, nie tylko w moje prawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marku przeczytaj - Kodeks Karny (Dz. U. z 2011 r. Nr 72, poz. 381) http://dziennikustaw.gov.pl/DU/2011/381/1 (pdf do pobrania)

A przy okazji tego:​

Styl pisania i te teksty przypomina mi to http://klamstwa-riese.blogspot.com/    zjedzcie niżej gdzie kolorowy tekst ,prawie słowo w słowo

 

Przypomina mi się to:

Jery na prawdę ?Toś mnie zmartwił ;( Nie spodziewałem się. Zobacz na tą stronę http://moje-riese.blogspot.com/   i po prawej stronie jest, takie proste też tak drogo kosztuje? Ja pomysł mam, chodzi o zwykłe w kółeczku , coś jak moneta 2zł z tyłu,po bokach napis i to wszystko, w środku grafika którą też mam gotową.

 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie nastrzelaj screenów ile wlezie. Potem zgłaszaj do administracji FB, chociaż jak popatrzysz ile jest hejtujących fanpage na fb, to widać że raczej dużo nie zrobią. Kiedyś miałem sytuację, w której wypowiedzi na FB były traktowane normalnie jako materiał dowodowy w sprawie.

 

No i gratuluję rozgłosu :D Ktoś spędza całe dnie żeby wymyślić obelgi na Ciebie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wrath of Satan to słynny fan akwarystyki, oburzony że nie chcą za darmo mu dawać, bo przecież on wujkowi węgiel kiedyś za darmo przerzucał. Znowu te dwie osoby to Seba z mojego fejsa, który wielokrotnie mi przyp... w jakichś awanturach, kolega panny z fejsa, której dałem jedną książkę za free, a jak chciała kolejną to po przykrym jej zachowaniu odmówiłem, więc mam kolejnego wroga który mną gardzi bo nie chcę oddać swojej pracy za darmo. I to właśnie ona reklamowała ten fanpage na jednej z grup, co mi kolega pokazał. Wszystkie więc te osoby się łączą - ciekawe, prawda?

 

Pozostaje wierzyć, że nie tworzyła ta osoba z tora tego wszystkiego, a prokuratura zrobi śledztwo. Nic trolowi nie zrobią, ale grzywna pewnie będzie i upierdliwe postępowanie. A jak tego kogoś namierzą, pomyślę o prywatnym postępowaniu sądowym. Mam dość tego, że mimo tylu lat ciężkiej, często darmowej pracy, ludzie się wyżywają na mnie - nie mam do nich nienawiści, ale takim czymś ktoś komu mogłaby pomóc np. moja książka, nawet jej do rąk nie weźmie, bo uwierzy w oszczerstwa.

 

Tam są same kłamstwa - gdzie chwaliłem się na blogu o śmierci Ziutka? Raz napisałem na fejsie jak ktoś zapytał, skąd niby skopiowałem swoją książkę? Kogo okradłem z pieniędzy, od kogo wyłudziłem? Zero dowodów i konkretów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marku ,nie chce Cie smucic ale prokuratura lub policja huja zrobia...Oni nawet nie pomagaja jak sa duzo powazniejsze sprawy ...Przyjma zgloszenie i na tym sie zakonczy.Mimo wszstko zycze powodzenia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie rzuciło się w oczy powtarzanie tego samego błędu w słowie "skąd"

Akwarystyka Tradycyjna napisane wczoraj 01:26

 

Nie wiem z kąd u Ciebie ta mentalność ,ja zawsze uważam że trzeba pomagać, bo wszystko do nas wraca'' kiedyś gdy będziesz w potrzebie ktoś także może się roześmiać i powiedzieć ''

oraz

 

napisano wczoraj 14:39

 

,i z tąd za pewne niechęc do mnie od poczatku naszej znajomości.

podobnie jak:

Po za tym nie wiem czy wiecie ale nasz bohater liczy sobie 250 zł za 45 min rozmowe na skype o czym informuje radośnie w swojej książce.Hoho zjebie chciałbym tak zarabiać jak na bezrobotnego wiesniaka bez wyksztalcenia to lepiej niż dziwka Z kąd wiem ? Tak kupiłem tego gniota w czasach gdy byłem tak samo głupi jak jego obecni fani. Teraz mam czym w piecu palić ale nie nawet piec buntuje sie przeciw kalaniu go takim scierwem.

 

 

Poza tym te same błędy w interpunkcji, najczęstsze to nie stawianie spacji we miejscu tj. przed przecinkiem, lub nie używanie spacji wcale przy przecinkach czy kropkach.

Nie wiem może to tylko zbieg okoliczności, ale swoją drogą dziwne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cała ta , jakże "bogata", narracja oparta na bezpośrednim i wulgarnym ataku, zwykle podszyta jest kompleksami i niską samooceną (tutaj wyraża się słowną agresją ). Znasz ten typ ludzi i wiesz jak z nimi postępować. Nie gadaj, nie pisz już więcej ku uciesze  idioty, tylko działaj : cicho i skutecznie, spokojnie i racjonalnie, wszelkimi dostępnymi narzędziami :)

Koleś , po pierwszej interwencji"zielonych ludzików", zesra się podwójnie i na zapas.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję wszystkim serdecznie za rady. Podziwiam waszą błyskotliwość, bo wszystkie tropy jak zauważyliście, wskazują na naszego akwarystę (Wrath aka Sebastiana), a ja tego nie zauważyłem. Sprawa plus minus wyjaśniona, ale chciałbym byście zobaczyli w szczegółach, jak wygląda moje guru - życie, oraz dlaczego jestem bardzo ostrożny w kontaktach z ludźmi. O tym zresztą wysmażę jeszcze porządny felieton, bo to są po prostu trudne do zrozumienia na trzeźwo rzeczy.

 

Jakiś czas temu poznałem na fejsie Claudię, która czytała mojego kolegę Jarka Kefira, a że Jarek często mnie reklamuje, czytała mnie i zaprosiła do znajomych. Tu zrobiłem błąd, ponieważ dałem jej za darmo moją książkę (wysłałem e-wersję), a zrobiłem to nie z pragnienia serca, a dlatego że na zdjęciach była atrakcyjna wizualnie. Uruchomił mi się tryb gentlemana, który za ładną buzię daje prezenty, co mnie niezmiernie bawiło; drugi raz tego błędu nie popełnię. Trochę popisaliśmy, pogadaliśmy na skype, przedstawiała się jako ezoteryczka i zaawansowana duchowo młoda kobieta. Nawet miło się gadało, dziewczyna z pasją quasi historyczną (naziści z Antarktydy, wyprawa Birda, zagadki wnętrza ziemi itd.), ale przyznam że bez ekscytacji z mojej strony. Moja intuicja milczała jak grób, ale nie czułem żadnej chemii, co mnie dość mocno zdziwiło - może właśnie ten brak pożądania był jej głosem? Podkreślam to mocno - nie podrywałem jej, nie interesowała mnie seksualnie ani w żaden inny sposób, nie utrzymywałem później kontaktów, nawet jej opowiadałem o moich "podbojach", co świadczy że traktowałem ją jak znajomą, bo kobiecie z którą chciałbym coś więcej, w życiu nie mówiłbym takich rzeczy. 

 

Spytacie po co więc z nią gadałem? Ano po to, że poszukuję kobiet do wspólnych nagrań audio, o których wam wielokrotnie pisałem. Chciałem sprawdzić brzmienie jej głosu, ponieważ uznałem że jak ładna dziewczyna (albo takie zdjęcia ustawione) to i głos ładny, ale jak widać natura wszystkiego nie daje, ponieważ głos był szorstki i nie nadający się do nagrywania kuszących rozmów o życiu, związkach i sprawach miłosnych. Uznałem że wspólna, prawie 2 - godzinna rozmowa na skype to coś, co uprawnia mnie do lekkiego żartu - i się na tym przejechałem. Pierwszy raz w życiu, no ale zawsze musi być ten pierwszy raz. Gdy poprosiła o drugą książkę, także bym dał, ale zażartowałem co będę z tego miał. Zawsze gdy tak pisałem, Panie odpowiadały że buziaka, albo że zobaczymy z uśmieszkiem i temat był zamknięty. Ale nie tym razem. Zobaczmy sami rozmowę z 24 lipca:

 

Claudia 

Ilr Ty tych ksiązek napisałes?

Bo ja mam ,2 a gdzieś czytałam o 3 ?

 

Marek 

3 po pl a jedna po ang

 

Claudia 

A ta trzecia to jaki tytuł ?

Wyprawa po samcze runo aha, masz ją może w pdf ?

 

Marek 

a mam

 

Claudia 

Pożyczysz? Do przeczytania 

 

Marek 

a co z tego będę miał? 

 

Claudia 

Gdybyś był tym za kogo się podajesz w artykułach powinnam odpisać LOL ,mniemam że żartujesz

 

Marek 

tzn kim miałbym być?

 

Claudia 

Człowiekiem duchowo rozwiniętym

 

Marek 

ja nie rozumiem o czym piszesz kompletnie

 

Claudia 

Ooo

 

Marek 

ja swoje książki sprzedaję, bo włożyłem w nie lata ciężkiej pracy, podarowałem Ci jedną w prezencie, a gdy prosisz o drugą, pytam co z tego będę miał. Jednak Ty uważasz, że duchowo rozwinięty człowiek pracuje za darmo? 

 

Claudia 

W każdym razie nie pyta prostacko; co z tego będe miał. Jeśli już o tym mówimy,będziesz miał wdzięczną czytelniczkę która przekaże tą wiedzę dalej i może komuś pomogę w ten sposób. Bo ja chce przeczytać raczej z ciekawości,nie mam aż takich problemów. A jeśli to nie satysfakcjonuje,podaj cenę  prześlę w doładowaniach .

 

Marek 

prostacko? Clauduś, darujmy sobie, pa pa 

 

Claudia 

A jakie to było,jak mam to odebrać? Gdybyś był jaki jak piszesz byś to zrobił w bardziej delikatny zaowalowany sposób,czy też przypytał przy okazji.

I proszę ,duchowy miszczunio obraża się jak przedszkolak o jedno słowo, no klasa jest

 

 

 

Ja bym tę książkę oczywiście jej wysłał, ale uznałem że ktoś kto tak reaguje na moją zaczepkę, nie wchodzi w zakres bycia moim znajomym. Być może powinienem dodać do pytania uśmieszek (emota), ale myślę że osoba inteligentna i bez niego powinna odpowiednio zareagować. Poza tym wścieka mnie to, że ludzie uważający się za mądrych, są przekonani że ktoś kto zdobywa i rozpowszechnia wiedzę o samorozwoju musi pracować za darmo. Ci uduchowieni poszukiwacze prawdy, zawsze z problemami finansowymi, dostają szału gdy słyszą że ktoś nawet tę stówę zarobi - wtedy zaczynają się wyzwiska, bluzgi, ocenianie że ktoś jest oszustem, że się sprzedał NWO i masonom. A przecież ktoś kto daje wiedzę ezoteryczną czy rozwojową, działa tak samo jak ktoś, kto daje każdą inną wiedzę. Dlaczego moja wiedza ma być dawana za darmo, a wiedza z zakresu informatyki, muzyki czy matematyki za pieniądze? Zdobywanie wiedzy którą przedstawiam, trwało znacznie dłużej niż studia informatyczne, a ja musiałem kilkanaście lat w to inwestować, kupować książki, nagrania itd. Przecież jeśli ja nie zarobię, to umrę z głodu - tak po prostu. Nie umiem odżywiać się światłem, potrzebuję też ubrań i benzyny, pieniędzy na naprawy, lekarstwa itd.. Nie umiem materializować przedmiotów które umożliwią przeżycie mego ciała, ale nawet gdybym umiał, brałbym pieniądze, bo to wskaźnik tego jak bardzo zależy Ci na tej wiedzy. Ktoś kogo stać a nie płaci, takiej wiedzy nie szanuje, nie będzie wypełniał zaleceń i poleceń, szkoda po prostu na niego czasu. Jak ja chcę wiedzę, kupuję książkę, kto kto chce ode mnie wiedzy, także kupuje moją książkę, zwykła wymiana.

 

Ale wróćmy do tematu. Nie mogę dawać prezentów komuś, kto na moje żarty odpowiada wyrzutami, bo jest to dla mnie nieprzyjemna sytuacja. Postanowiłem że nie nadajemy na tej samej fali i kompletnie zapomniałem o Claudii - ale ona nie zapomniała o mnie. 

 

Przedwczoraj napisał do mnie kolega na fejsie, informując mnie o tym nieszczęsnym profilu, czyli "Beka z Marka K...". Tknięty intuicją szybko napisałem wiadomość na ten profil:

 

Dobry wieczór Claudia, jeśli do jutra w południe (rozumiem że możesz nie przeczytać tej wiadomości teraz) nie usuniesz tego profilu, sprawia nie trafi tylko na policję - użyłaś bez mojej zgody mojego zdjęcia, namawiasz do przemocy wobec mnie, oraz poświadczasz nieprawdę pisząc o mnie rzeczy, których nijak nie możesz udowodnić. 

 

Później żałowałem swej porywczości, ponieważ wydało mi się że to może nie być ona. Wściekłem się na myśl, że anonimowy gnębiciel śmieje się że wziąłem go za kogoś innego; strategicznie jest to wymarzona dla niego sytuacja. Sam się podłożyłem, zamiast cierpliwie poczekać aż emocje opadną - a te były. Obserwowałem je, patrząc jak mnie ogarnia żar poczucia krzywdy i żalu. Poszedłem poćwiczyć kettlami, uspokoiłem się. Wróciłem i zgłosiłem stronę na fejsa, razem z kilkoma kolegami.

 

Zasnąłem już spokojny, ale postanowiłem że nie odpuszczę. Rozumiem bekę ze znanych ludzi, ale to są ludzie bardzo znani i świetnie żyjący ze swej sławy. Tymczasem ja po dziesięciu latach ciężkiej, codziennej pracy, napisaniu ponad tysiąca tekstów, trzech książek, szarpania się z tym wszystkim, nadal nie zarabiam z tego na swoje życie. Żyję nieźle, ale na czyimś garnuszku. Często pomagałem za darmo, a pieniądze często zwracałem, gdy wiedziałem że ktoś ma kiepską sytuację albo że nie zapracowałem na nie - natomiast gdy sam miałem potężne problemy, udałem się do cynicznego terapeuty który nic nie pomógł a przytulił prawie trzy tysiące. Mam więc poczucie silnej niesprawiedliwości, gdy ktoś mnie w taki sposób lży, namawia do pobicia, wkleja moje zdjęcia i szydzi z nazwiska. W takich chwilach mam ochotę przestać pisać, zamknąć strony, forum, wycofać się całkowicie z internetu. Gdybym zarabiał duże pieniądze, zrozumiałbym - ale ja prowadzę praktycznie charytatywną działalność. Z punktu widzenia sławy i potęgi, jestem nikim. Po co atakować kogoś takiego?

 

I nie jest tak, że nie wiem jak zarobić pieniądze. Wiem jak to zrobić nieuczciwie - w mojej branży dla kogoś kto ma moją wiedzę, szybko bym się mocno wzbogacił, ale musiałbym być nieuczciwy. W sumie może nawet nie musiałbym być nieuczciwy, tylko przemilczeć parę spraw. Nauczyciele pozytywnego myślenia uczący jak wizualizacją zdobyć partnerkę, zarabiają gruby kesz, a ja dlaczego nie? Ponieważ wchodzę poziom głębiej, ucząc jak mieć satysfakcję bez partnerki, co nie oznacza że nie trzeba jej mieć, ale że staje się niezależnym, nie uzależnia się swego szczęścia od zewnętrznych obiektów. Fani fast foodowej duchowości tego nie lubią - ktoś im ustalił jakie mają mieć cele, a guru zza oceanu mówią im jak je osiągać. Tymczasem ja mówię, że te cele nie są ich - wymaga to znacznie więcej niż klepanie afirmacji, wyobrażania sobie małżonki i dzieci w specjalny sposób. Podważam każde przekonanie, a ludzie nie chcą się aż tak zagłębiać, bo za mocno to w nich wrosło, co boli i ja to rozumiem. Chcą duchowości i magii, by realizować cudze, zaprogramowane im przez "system" cele. Tylko że to nie jest duchowość i rozwój, ale cwaniactwo i triki. Właśnie dlatego nie mam na tym dużej kasy - byłbym jednak nieuczciwy, gdybym uznał że jej nie mam. Trochę zarobiłem, wprawdzie znacznie mniej niż gdybym kopał rowy (biorąc pod uwagę czas pracy), ale jednak coś.

 

Dziś odezwała się moja gnębicielka, a więc oczywiście Claudia na forum:

 

Hej jesteś?

 

Tak.

 

No coż,chciałam Cie przeprosić za to wszystko. Usunełam strone jakoś po godzinie 12tej bo wczesniej nie mogłam bo tylko na tel byłam. Pisze tutaj bo jednoczesnie facebook usunał moje konto.

 

Mówisz o bece itd.?

 

Tak . Jak to się mówi w takich sytucjach,przyjaciólmi to już raczej nie zostaniemy.  Ja miałam na tej stronie 5 like tylko z tego 3 osoby co Cie nie znały. Utraciłam konto i wszystkich znajomych wiec już wyszłam wiele gorzej niż przypuszcałam . Tak się tylko zastanawiam,teraz sie bedziesz mscił na mnie jak nienawidzisz kobiet? Czy kwita :/ Nie chce sie tłumaczyć,mam impulsywby charakter,na poczatku był śmiech ,i nie rozwijałam tej strony

 

Ja w każdym razie posłuchałam Twej prosby,sorki że z małym opoznieniem. W sumie nie myslalam że tak się tym przejmiesz,wczesniej widziałam na fb dużo takich stronek i myślałąm że to tak sobie można...jakieś anty page tworzyć. Może gdybym wiedziała że tak to przyjmiesz do siebie to by nie było tego. Zrobisz co zechcesz. Nic ja,mykam spać dobranoc.

 

---------------------------------

 

Spróbujmy poanalizować. Czy Claudię ruszyły wyrzuty sumienia że zrobiła coś złego? Przejęła się tym, że psuje mi opinię na którą od lat pracuję? Nie, przestraszyła się prokuratora i tego, że facebook także i jej zamknął własny profil. Czy pisze do mnie kierując się skruchą? Oczywiście że nie, po prostu zrobiła błąd atakując mnie i nie ukrywając swej tożsamości, więc sprawa się rypła. Fanpage założyła 10 sierpnia, a więc trzy tygodnie działał, ludzie go widzieli. Ostatnio (chyba przedwczoraj) reklamowała go na stronie Poland, by jak najwięcej ludzi przeczytało by mi dać po mordzie cegłówką. Chciała by jak najwięcej ludzi się z tym zapoznało, by zapamiętali sobie moją twarz, a kto wie, może ktoś kto uwierzy naprawdę na ulicy da mi w pysk? Może nawet cegłówką? Kilka godzin później, gdy facebook usunął dwa profile, poczuła wyrzuty sumienia. 

 

Spójrzmy dalej. Claudia uważa że jesteśmy kwita - bo skasowano jej własny profil i cierpi. Ale kto jej ten profil skasował, ja czy facebook za złamanie prawa? Złamała zasady więc poniosła konsekwencje, to jaka kwita? Kwita by była, jeśli ja bym zrobił jej świństwo, wtedy byłby remis, teraz jest tylko kat, próbujący ratować zgrabną dupeczkę. Dalej jest jeszcze ciekawiej. 

 

"Tak się tylko zastanawiam,teraz sie bedziesz mscił na mnie jak nienawidzisz kobiet? " - no proszę, nienawidzę kobiet! Tak strasznie je nienawidzę, że daję za darmo prezenty, a później gdy fałszuje moje zdjęcia, nawołuje do nienawiści, wyśmiewa moją chorobę, "sraczkę" i urodę (he he), ja zgłaszam to fejsowi! Z nienawiści do kobiet! 

 

Niesamowite jak ludzki umysł umie tłumaczyć sobie złe postępki. Przerażające. Moja analiza jest taka, że Claudia jest przyzwyczajona do męskich zalotów. Ja z jakichś względów nie czułem nią zainteresowania, ba! nie chciałem dawać prezentów, a nawet nie utrzymywałem znajomości. Ponieważ samoocena Claudii zbudowana jest na ciele i zainteresowaniu innych, poczuła że moje zachowanie (czyli brak zainteresowania) ją rani, więc zemściła się za "swoje krzywdy" na koleżce, który nienawidzi kobiet. Może być takie wytłumaczenia, a może też być inne, którego nie znam.

 

Teraz więc mam pewien problem. Mam list już do prokuratury zapakowany z wydrukami tego fanpage, mam jej IP i nazwisko, zdjęcia - wszystko. Wysyłać czy nie? Jeśli nie wyślę, ona prawdopodobnie zrobi to znowu, tylko że teraz postara się o zachowanie anonimowości. Jeśli wyślę, trochę nią potrząsną, zapłaci grzywnę, w najgorszym razie dostanie zawiasy - oczywiście jeśli prokuratura zajmie się sprawą, co jest mało realne. Co więc mi radzicie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja Cię Marek przestrzegam przed tym Kefirem i znajomymi od niego :D Widzisz jak to się kończy :P Poza tym koleś niektóre wersy wręcz kopiuje od Ciebie. Internet jest pełen oszołomów a na takich stronach to jest ich pewnie najwięcej :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo Ty Marek po prostu za uczciwy jesteś, co rzadką cechą jest w dzisiejszym świecie pełnym żadnych władzy, kasy krwiopijców, szczególnie tych co żerują na czyjejś krzywdzie.

Nigdy nie mściłam się czy nawet nie myślałam żeby komuś życzyć źle, gdy zrobił mi krzywdę..ot taki łagodny charakterek mam :P

ale to co zrobili Ci ludzie, na jaki stres Cię narazili, powinni ponieść konsekwencje....Z drugiej strony, jeśli wyślesz, czy to coś zmieni..tacy ludzie są mściwi..jak nie teraz to za jakiś czas znów zaatakują...poza tym pewnie czekałby Cię znów związany z tym stres...hmm nie wiem co bym zrobiła..ja bym chyba nie wysłała..nie wiem czy zdrowie jest tego warte.

Ufam Marku, ze podejmiesz słuszną dla Ciebie decyzje, sam wiesz najlepiej co dla Ciebie jest najlepszym wyjściem...a może jeszcze bracia samcy coś wymyślą :)

Buziak ciepły:)

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

akurat myślę że forum Ci w tym nie pomoże, każdy będzie miał jaja, żeby powiedzieć np. wysyłaj, ale nie wiadomo czy by tak postąpił. Wiesz jakie są za i przeciw, ja mogę doradzić jedynie "zrób co uważasz za słuszne, fakt przemilcz i niech to będzie Twoja słodka tajemnica"

 

Aha i dodam, że Sylwia napisała tutaj: "Bo Ty Marek po prostu za uczciwy jesteś", nie wiem jak Marek to odbiera, ale ja jak takie coś czytam, to sobie myślę, kurwa pięknie, zaqwsze kurwa chciałem być tym, którego nazywają uczciwym, miłym, dobrym, a w szczególności kobiety. Ostatnio dużo się dzieje w moim życiu, jest wiele wydarzeń, które dają mi przejrzeć na oczy i sobie tak myślę, że tego typu sytuacje jak ostatnbio pisałem, że wydygałem dają mi pełny tożsamościowy obraz, który dotyka mnie, ale sobie tak myślę, może by tak w końcu, zaakceptować siebie takiego jakim się jest. Były oczywiście różne sytuacje w których dawałem radę, ale kurde trzeba zaakceptować tez te bolesne fakty, a jeszcze po tych wynikach teścia, już wiem, czemu wolę być trzeźwy żeby się bić.

Edytowane przez aras
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...poza tym pewnie czekałby Cię znów związany z tym stres...hmm nie wiem co bym zrobiła..ja bym chyba nie wysłała..nie wiem czy zdrowie jest tego warte.

Przyznam, że chętnie przeczylałbym wyrok skazujący typa ale droga do tego długa a strata czasu i zdrowia bezpowrotna. Dlatego pod słowami Sylwii podpisuję się wszystkimi kończynami.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do Jarka, jest spoko, ale czyta go wielu oszołomów, zresztą mnie też. Teraz dostałem następną wiadomość:

 

Marek co Ty piszesz ja nie wiedziałam że to wszystko jest karalne prosze nie rób mi tego ja usunełam stronke jak chciałeś ,co mam jeszcze zrobić błagam nie mów mojej mamie ani nikomu taki wstyd boże pozniej nie znajde nigdzie pracy ja juz nie bede Cie przesladować ja to zrobiłam z żartu duzo osbob ma takie page nie wiedzialam ze to nie wolno prosze

 

 

Normalnie chyba sobie ktoś jaja robi? :)) Kurde, może jestem frajerem ale jeśli ktoś mnie prosi, to przecież nie zrobię mu bólu. Może źle robię, może to tylko maska i udawanie albo szydera, nie wiem - ale raczej tego nie wyślę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest szydera na bank :D ktoś ma zajebisty ubaw i jeszcze czyta ten wątek, hehe jebaniec :D nie zdziwiłbym się, jakby już nie istniał jakiś fanpage, albo gdyby nie zaistniał szybko, albo wogóle. Przyrównam to do sytuacji, gdy chamy komuś zajebią telefon, ofiara mówi: pójdę na policję, albo znajdą Cię moi kumple, a oni idą sprzedać telefon, najarać się, rozkminić amfe, potem obiad, spanie, prysznic, ubranko, krecha, dyskoteka, melanż, ruchanie, a rano kac, zwała i już o Tobie nie pamiętają. Ktoś śmieje Ci się w twarz ! Wiesz co Marek, poczekaj sobie tydzień, ochłoń, odetchnij, poopserwuj i emocje i sytuację. Myślę, że wtedy na trzeźwo, jeśli będzie taka potrzeba, to się nie zawachasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.