Marcelo Opublikowano 6 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2016 Moja się nauczyła, że musi mówić konkretnie bo inaczej nie pogada i tyle:D U mnie krótka piłka. Nie ma domyśl się. Albo kawa na ławę albo goń się. A jak ktoś mnie zapyta o jakiś przepis to ja też nigdy nie podaję ilości składników bo zawsze robię "na oko". Dlatego akurat w przypadku np. gotowania nie dziwi mnie jak ktoś nie podaje konkretów, bo każdy ma nieco inne kubki smakowe i lubi nieco inaczej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dyktator Opublikowano 6 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2016 Dnia 29.05.2016 o 20:53, Vercetti napisał: Dlatego ja (zaznaczam - nie namawiam nikogo, tylko przedstawiam swój punkt widzenia) odpuściłem sobie relacje z kobietami z wyjątkiem: -rodziny -nieuniknionych (w urzędzie, w sklepie, w banku) -''przypadkowych'', spotkam koleżankę na ulicy to pogadam ze dwie minuty o bzdurach; jesteśmy we wspólnym gronie znajomych to też nie spierdalam na drugi koniec, pogadam z nimi o byle czym, dążąc do inicjacji seksualnej lub innej dotykowo-przyjemnej I mam święty spokój. Owszem, na forum poruszam ten temat nieustannie, ale nikt mi przecież nie broni. Po - krótko mówiąc - jaki chuj mi potrzebne tracenie czasu na jakieś nielogiczne stworzenia - tylko dlatego, że są ładne? To niech będą - jak mam chęć na to & owo, to albo realizuję ostatni podpunkt z powyższych, albo odwiedzam prostytutkę, papierek w łapę, robię co mi się podoba, jak mi się podoba i gdzie mi się podoba, wychodzę, wsiadam do fury i sobie jadę zrelaksowany 60-70 km/h do domku. Cisza, spokój, przyjemność. Bez jakiejś bezsensownej otoczki i gryzienia się psów przez mięsny płot. Tutaj nie chodzi o seks. Uczucie dominowania to jest to, co faceci lubia najbardziej. Masz pod soba kruszynke, taka biedna, ktora nic nie rozumie, boi sie burzy, chce sie przytulic jak do mamusi/tatusia (ojciec bardzo czesto jest tamponem dla corki, ktora pozniej potrzebuje "mocniejszych wrazen", dlatego lubi mocno dominujacych - wtedy ojciec przegrywa, bo juz córusia brzydzi sie ojcem, ale z zasady jeszcze z nim rozmawia). Dlatego facet powinen byc zawsze ojcem - obojetnie czy dla corki czy dla syna. Dominowanie cechami meskimi to jest to. One maja wyjebane czy ty masz siano czy nie. Po prostu podchodzisz i one juz wiedza ze to ty je bedziesz dominowal. Zero chwili zwatpienia. Zero zastanowienia czy to na 100% ja rzadze... No a kurwa kto? I PAMIETAJCIE - w lozku nawet najwieksza pizda moze zdominowac kobiete. Dominacja musi byc w kazdej plaszczyznie. Kazda sekunda to musi byc dominacja i ty musisz byc tego swiadomy!!! Jezeli poznasz to uczucie to nigdy w nie nie zwątp! 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nomorepanic Opublikowano 6 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2016 Z obserwacji mojej kobiety "domyśl się" występuje najczęściej, kiedy ona sama nie wie o co jej chodzi. To taki sygnał: "jestem na Ciebie wkurwiona, nie wiem sama co takiego w Twoich słowach mnie zdenerwowało, więc nie mogę Ci tego powiedzieć, ale to Twoja wina". Zdarza się w takich sytuacjach, że czasem wiem co ją dotknęło lepiej niż ona sama. Uwielbiam jej minę kiedy po kolei jak dziecku tłumaczę jej co wywołało w niej takie emocje - mieszanina wkurwienia, zdumienia i podziwu, że znam jej reakcje lepiej niż ona sama. Oczywiście nigdy nie przytaknie, ale jej mina mówi wszystko. Natomiast z doświadczenia wiem, że na wytłumaczeniu jej własnej reakcji najlepiej zakończyć. Najgorsze co można zrobić to zacząć dociekać, drążyć a nie daj boże przepraszać. To dla niej taki sygnał "odkryłem twoją gierkę, ale absolutnie nie zamierzam w niej uczestniczyć". Takie podejście u mnie zaskutkowało drastycznym spadkiem fochów i stosowania tekstu typu "domyśl się". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dyktator Opublikowano 6 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2016 Cos ja boli, a nie wie co... Nie widzi w tobie tej dominacji co kiedys. Najprawdopodobniej byla ona ukryta pod plaszczykiem narkotyku "zakochania". Nie przepraszaj, ze tak jest, nie ignoruj tego. Ma poczuc ze jest pod toba i ty tu rzadzisz, ma byc totalnie zdominowana. Wszystko. Znalem jedna pare - ona zdominowana na 100%. Mlodsza. Gosciu totalna pizda, ale dupe ogarnal niezla. Po roku odeszla od niego, a on plakal mi na ramieniu. Czaicie to? Ona myslala przez caly czas, ze to ON jest tym samcem, ktoremu da sie ponizyc (dac dupy) - mial zarost itd., dobrze sie ubieral, wlosy na zel itd., ale gosciu okazal sie niewypalem (psychika). One nie potrafia ocenic faceta przez pryzmat energii, dlatego patrza materialnie. Jezeli ty to potrafisz to mozesz puscic im energie twojej dominacji, a ona nie bedzie wiedziala co ja podniecilo (to byla ta energia; "on mial to co" - tak mowia laski). Jak zachowujesz sie jak podbijasz do samicy? Stresujesz sie? Ona to wie. Masz przejebane. Nie poruchasz tej nocy. Szukaj nastepnej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tarnawa vel Lancelot Opublikowano 6 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2016 Opcja piersza to zwykły test czy myślisz o niej zaprzątanie dupy Opcja dwa masz myśleć że jesteś taki mondry bo potrafisz ją rozgryść Opcja trzy zrobisz co kazała i wrazie czego wina jest twoja przecież ona nic ci nie kazała robić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lucian Opublikowano 9 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2017 "Domyśl się" i "nie wiem" to wypełniacze rozmowy i podtrzymywacze was przy kobiecie. Cała energia działania i dynamizm spoczywa na was, a panna tylko siedzi i się delektuje. Tak panowie są dumni jak to się mogą popisać. Jak by sama działała to was może czymś zniechęcić np: lubi czytać książki, a wy nie, albo na odwrót. A tak to facet się produkuje, odkrywa pierwszy, daje karty do ręki, traci energię ma złudzenie że znalazł kogoś kto się nim interesuje i słucha. Pani wypoczęta nakarmiona odziana i "ubiżuteriowana" ma czas się zastanowić gdzie spylić nietrafione prezenty... Jak pociągnąć relację bez wysiłku? Przerzucić ciężar na faceta. Jak to zrobić? " Nie wiem... Domyśl się." 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi