Euro 2016

[Voqlsky]

Jestem sportowym Januszem!  Dla mnie cała ta "piłeczka" to kpina  drużyny narodowe więcej tam nazwisk i imion z poza danego narodu ! Całe to łapanie się za koszulki,rękawy od razu tasakiem po rękach za takie coś ;P . Do tego trzeba by dodać sędziego przy kamerach , i powtórki jak na hokeju  żeby wyjaśnić krzywe akcje  , jakieś czujniki czy zawodnik przekroczył linie czy nie i było by ok . FILM 

[Assasyn]

Cieszy mnie to ze mamy wiele czarnych koni; Islandia, Polska, Walia...Ale ogolnie ani Portugalia ani Francja nie zasłużyły aby grac ze soba w finale..Co to ma byc? Mistrz Europy rozegrał siedem meczów i wygral biorac pod uwage regulaminowy czas gry, jeden mecz..

Organizacja Euro fatalna, pękające piłki, nieumiejętność pilnowania porzadku i tak dalej...Spodziewalem sie tego po Francuzach, niestety poznalem kilku...

 

[Ancalagon]

Twórca mema widać młodej daty, oni już kiedyś nawet te mistrzostwa wygrali

 

 

3 godziny temu, Endeg napisał:

Poziom turnieju był taki, że gdyby Polska zdobyła mistrzostwo Europy uznane by to zostało za mniejszą niespodziankę niż wygrana Grecji w 2004 roku.

Portugalia miała szczęście do przeciwników i stopniowo rosnącą formę. W miarę wyrównany zespół, z jedną megagwiazdą ściągająca uwagę obrońców, składający się z graczy dobrze wyszkolonych technicznie i odpornych kondycyjnie (2 dogrywki). Jeśli utrzymają te przewagi a inne wypracują mogą stać się przez kolejne lata tym czym przez szereg dekad była Brazylia w światowym futbolu. W końcu jedni i drudzy mówią tym samym językiem.

Trudno, żeby za niespodziankę równie wielkiego kalibru uznać wygraną zespołu, którego najlepszy piłkarz jest warty tyle, co cała jedenastka drugiego A i na innych pozycjach Polacy częściej mają lepszych piłkarzy od ówczesnych Greków, niż na odwrót.

 

Co do Portugalii, z taką grą mogą równie dobrze na następnych mistrzostwach nie wyjść z grupy. Nie zawsze najlepszy snajper przeciwnika spudłuje niepilnowany z 4m.

Niestety obecnie mistrzostwa, z powodu dużego zmęczenia piłkarzy, średnio pokazują rzeczywistą siłę reprezentacji. Zagrałaby sobie Portugalia jesienny mecz z Argentyną i zapewne dostałaby standardowy, jesienny oklep w stylu 1:4, jak ostatnio Hiszpania i Niemcy. A ta sama Argentyna będzie w czerwcu męczyć bułę po 1:0 z przeciętniakami (w tym roku niby nieco inaczej, a i tak skończyli tak samo).

 

Brazylijczykami Europy nazywano Portugalię przełomu wieków. Na tych mistrzostwach zrobili typowych Włochów

[Miner]

Portugalia zagrała to co potrafiła. Grali jak Włosi:) Na turnieju dobrą formę pokazał Ronalo, a genialną Pepe (chłop czyścił wszystko, absolutnie wszystko co było w jego zasięgu). Duże wrażenie zrobił na mnie J. Mario, R. Patricio i Nani. Rośli z postępem turnieju. W ostatnich meczach byli tak samo ważni jak dwaj, w pierwszej kolejności wymienieni.

 

Francja była zespołem w budowie, co było widać. Tak na prawdę dopiero na finał można było w 90 % przewidzieć jedenastkę. To miało duży wpływ na zespół. Nie wykorzystali całego swojego potencjału. O ile cenię warsztat Deschamps'a, o tyle nie wystawiłbym takiego np. Pogb'y na cofniętym, środkowym, rozgrywającym. Nie miał chłopak szans pokazać swoich atutów. Zamiast niego, do przodu cisnął np. Sissoko, który jest graczem dość dobrym, ale w ofensywie słabszym od Pogby, a lepszym od niego w tyłach ... Dlaczego zdjął Payet'a? A nie Sissoko albo Matuidie'go? Albo w końcówce meczu człapiącego Greizmana??? Za bardzo kalkulował ... Ale v-ce mistrzostwo kontynentu ma:)

[Subiektywny]

Tak nudnego meczu finałowego dawno nie widziałem.

I krótkie podsumowanie - ani Portugalia ani Francja nie pokazały podczas Euro niczego wyjątkowego. Ani jedni ani drudzy nie zabłyśli.

 

S.

[Antares]

Zwycięzców ponoć się nie ocenia ale kilka faktów, które dają do myślenia. Portugalia wyszła z grupy z 3 remisami, z 3 miejsca, co przy starej liczbie zespołów - 16, skończyłoby się eliminacją z turnieju. Nie potrafiła wygrać z Austrią, Islandią i Węgrami ( 3:3 - swoją drogą chyba najbardziej widowiskowy mecz tego Euro  ). Paradoksalnie te 3 miejsce w grupie umiejscawiało ich w teoretycznie  słabszej połowie drabinki ( tej Polskiej )  bez europejskich tuzów, które zgromadziły się jak mąż i żona w drugiej połówce nawzajem się wybijając  . W  1/8 pokonali Chorwatów po dogrywce, potem nas po karnych. W półfinale przyszło jedyne zwycięstwo w regulaminowym czasie gry z Walią 2:0. No i finał im wyszedł chyba najlepiej,chociaż to Francuzi mieli więcej dogodnych sytuacji ale od kiedy to w piłce zwycięża lepszy ? 

 

Nam pozostaje się pocieszać, że przegraliśmy tylko z mistrzami i to po karnych. 

 

Edytowane 12 Lipca 2016 przez Antares

[Miner]

Nie, nic szczególnego nie pokazali. Niemcy wskakiwali już na fajny poziom. Super mi się ich oglądało z Francuzami do straty bramki, no ale ... te ręce niemieckie ...

[Endeg]

11 godzin temu, Miner napisał:

 ale ... te ręce niemieckie ...

 

... przed spotkaniem Polska-Niemcy 

 

 

 

22 godziny temu, Ancalagon napisał:

 

Brazylijczykami Europy nazywano Portugalię przełomu wieków. Na tych mistrzostwach zrobili typowych Włochów

 

Chodzi niekoniecznie o styl gry, bardziej o dominację w światowym futbolu. Media znad Tagu wieszczą wygraną na rosyjskim Mundialu w 2018. Można się zaśmiać, że rozpalone głowy ...  

Parę lat temu byłem w Portugalii i zaskok był dla mnie, że każda wioska ma boisko z idealną trawą, ogrodzone, oświetlone. Prawie cały dzień odbywały się na nich profesjonalnie prowadzone zajęcia dla dzieciaków i młodzieży. 

Praca u podstaw przynosi efekty.

[Miner]

http://www.meczyki.pl/gdy_dzieci_spotykaja_swoich_idoli_z_boiska,64316,filmik.html