Skocz do zawartości

Załóż sobie kochanie buciki, bo Ci spadły.


deleteduser48

Rekomendowane odpowiedzi

Karwa zapóźniony jestem :/ W każdym razie akcja rozwija się tak:

 

Ty hooju!

Ty hooju!

Ty hooju!

Ty hooju!

Ty hooju!

 

Zocha! Kocham Cię! Kocham!

 

Ty hooju!

Ty hooju!

Ty hooju!

 

Jeb, jeb, jeb, jeb, knockout.

 

Interwencja laski, ciekawe że nie wcześniej.

 

Załóż sobie buciki kochanie, bo Ci spadły.

 

Idę o gruby zakład, że wieczorem było rżnięcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam wrażenie, że gościu się najebał z jakiegoś powodu, który jest nieciekawy - może kogoś śmierć, zdada - coś co jest nieciekawego - bo widać w nim ogromne poczucie winy kiedy go klepie laska.

Facet chce załagodzić sytuację, trzymając lasencję przy sobie i ściskając - ma nadzieję, że jej przejdzie.

Nie wytrzymuje i daje jej wpierdol - potem ogarnia się, że pobił swoją "księżniczkę".

 

Pytanie najważniejsze, za co ona go biła - bo go tak wytresowała a on poszedł się najebać z kumplami - czy może ją zdradził i przyszedł przeprosić.

Cokolwiek by to było - nie upoważnia tą zjebaną laskę do tego żeby bić faceta - NIGDY. Powinien jej strzelić po pierwszym ciosie, nie żeby ją skrzywdzić i ukarać ale zakończyć jej ataki.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oboje popierdoleni konkretnie... nie mogę się powstrzymać jednak, widzicie jak on uderza? Takie wielkie chłopisko a z trudem znokautował małą babkę. Gdyby walił prostymi, to by ją okaleczył trwale albo i zabił przy takiej masie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Farbowana Kita niehabilito napisał:

Oboje popierdoleni konkretnie... nie mogę się powstrzymać jednak, widzicie jak on uderza? Takie wielkie chłopisko a z trudem znokautował małą babkę. Gdyby walił prostymi, to by ją okaleczył trwale albo i zabił przy takiej masie.

 

Przecie to typowy angol z budowy - grubasek i rękoma chudymi jak patyk. Skąd on ma mieć siłę, dynamikę i technikę? Od picia piwa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie same wnioski wyciągnąłem:

 

Cytat

Idę o gruby zakład, że wieczorem było rżnięcie.

 

Cytat

widzicie jak on uderza? Takie wielkie chłopisko a z trudem znokautował małą babkę

 

I to jest właśnie idealne podsumowanie tego wiejskiego, wiecznie żywego w Polsce mitu, że jak ktoś jest tłusty, to umie się bić. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, GluX napisał:

 

Przecie to typowy angol z budowy - grubasek i rękoma chudymi jak patyk. Skąd on ma mieć siłę, dynamikę i technikę? Od picia piwa?

 

Jaki angol, jak po rosyjsku gadają? W dodatku chyba jest pijany. Aż poszukałem  z ciekawości na YT:

 

 

A co lepsze jest komentarz sytuacji, który zmienia radykalnie obraz sytuacji:

 

"Рассказываю суть ситуации на видео: Они приехали с Киева в Ебург на заработки в 2014-м году. за эти два года парень (далее парень) успел неплохо заработать. Всё это время они пытались зачать ребенка, но оказалось, что эта шкура пила противозачаточные всё это время. Врала мужу, что тоже хотела ребенка. Его баба (далее шкура) всё же залетела, но в тайне от мужа сделала аборт и захотела вернуться в Киев к маме. Парень узнал это от подруги своей шкуры. Разговор начался в машине, закончился на улице. КОГДА ШКУРА НАЧАЛА ЕГО БИТЬ - парень кричал: "Тебе на меня похуй" и типа зачем ребенка убивать в себе. Мужик пытался успокоить её, говорит, что любит попробуем снова и .т.д. Но ШКУРА ПРОДОЛЖАЕТ ОХУЕВАТЬ И РАЗБИВАЕТ СЕРДЦЕ НАШЕМУ ГЕРОЮ, а герой в своё время РАЗБИВАЕТ ЕЙ ЕБАЛО"

 

Opis sytuacji na wideo: Oni przyjechali z Kijowa do Jekaterynburga do pracy w 2014 roku. Przez te dwa lata chłopak (dalej chłopak) zdołał niemało zarobić. Przez ten czas próbowali dorobić się dziecka, ale okazało się, że ta panna zażywała środki antykoncepcyjne przez cały ten czas. Okłamywała faceta, że też chce mieć dziecko. Jego panna ( dalej panna) jednak zaszła w ciążę i w tajemnicy przed chłopakiem zrobiła aborcję, usunęła ciążę i chciała wrócić do Kijowa do mamy. Chłopak dowiedział się o tym od koleżanki swojej panny. Rozmowa zaczęła się samochodzie a zakończyła na ulicy. Kiedy panna zaczęła go bić, chłopak krzyczał "Na chuj mi jesteś potrzebna"  jak zabijasz w sobie dziecko. Chłopak próbował ją uspokoić, mówiąc że spróbują pokochać się znowu itd. Ale panna dalej ciągnęła opierdziel i łamała serce naszemu bohaterowi. No i bohater w pewnym momencie rozwala jej pyszczycho.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patologia, fuj. Może po pierwszym uderzeniu byłbym w szoku, ale potem bym oddał, zapewne nie dało się z nią rozmawiać, to bym krzyknął co robię dalej - nie chcę cię w moim życiu, już nigdy się do mnie nie zbliżaj; jak moje auto to bym odjechał i tyle. Też czekałem, aż koleś ją znokautuje, a on nie wiadomo ile tych uderzeń. 

 

Dzisiaj ćwiczyłem w parku, i z daleko widzę chłopaka i dziewczynę, przyciska jej głowę do dołu, potem jakby zaczyna dusić, jakoś ją dociskał do ziemi i ją puścił. Szli razem, potem ona stanęła w miejscu i znowu nachyliła głowę. Wolałem się nie gapić i poszedłem. Może źle zinterpretowałem to co widziałem, ale nie chcę brać udziału w takiej patologii. Dziewczyna lubi siłę, lubi żeby ją stłuc... to nie ze mną takie numery, no chyba, że w czasie seksu chce trochę klapsów : D Może i byłoby przyjemne się wyżyć, ale dzięki za taką rozrywkę..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.