Skocz do zawartości

Kodeks Honorowy Białego Rycerza


Rekomendowane odpowiedzi

Zainspirowany jednym z wpisów @Subiektywny'ego ("Krucjata Bezpodstawnie Roszczeniowym Samic") pomyślałem że moglibyśmy opracować taki kodeks, co by może linkować do słitaśnych, tęczowych rzygowin męskich. 

 

Zatem proponuję swego rodzaju zabawę, której daję początek, a sekciarze może rozwiną.

 

1. Nie będziesz czcił innych bóstw nad kobiety

2. Pamiętaj o codziennym oddawaniu im hołdu (i kwiatach)

3. Podlizuj się im i żebrz o uwagę

4. Zasłuż sobie na sex

5. Bądź uniżony wobec kobiet

6. Zawalcz o kobietę i bądź jej godzien

7. Wszystko to marność nad marnościami, z wyjątkiem kobiety

8. Bądź na każde skinienie i kaprys

9. Pamięta że bez kobiety jesteś nikim

10. Zrezygnuj z siebie

11. Domyśl się reszty, kurwa!

  • Like 11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Kiedy kobieta cię bije lub atakuje słownie nigdy się nie broń,

2. Podporządkuj się do każdej woli swojej Pani,

3. Zarabiaj na zachcianki swojej księżniczki od rana do nocy i dziękuj jej za taką możliwość,

4. Przepraszaj za wszystko, najlepiej kilkadziesiąt razy dziennie. 

5. Pisz romantyczne listy,

6. Walcz o miłość, aż do własnej śmierci samobójczej. 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biali rycerze mają honor, ale nie mają szacunku do siebie.

Zwykły chłopak ma honor, a niezwykły bad boy nie ma honoru, za to nadmiernie szanuje siebie.

 

Dlaczego nie moge dawać lajków? Wyskakuje że można dać maksymalnie 10, a dałem 2.

Edytowane przez M.Dabrowski
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może w takim razie "Kodeks postępowania białego rycerza" ?

 

1. Zaufanie jest najważniejsze. Musisz ufać kobiecie bezgranicznie.

2. Pozwól kobiecie odejść jeżeli się przy Tobie dusi. Pozwól jej wrócić gdy będzie tego chciała. Każdy może mieć prawo do błędu.

3. Wybaczaj wszystko swojej kobiecie. Ona Cię przecież kocha.

4. Nie rozmawiaj z innymi kobietami gdy Twojej kobiety nie ma w pobliżu.

5. Nie żałuj kobiecie pieniędzy na zakupy, kosmetyczkę, fryzjera.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Prawdziwy mężczyzna bierze kobietę z dzieckiem i kocha je jak swoje, a matkę za jej trud i cierpienia wynagradza prezentami, by ani razu nie było jej smutno.

2. Prawdziwy mężczyzna bierze za żonę nawet dziwkę. Trzeba wybaczać przeszłość.

3. Jeśli kobieta cię krytykuje to robi to z miłości. Jeśli ty, to jesteś gnojem. Nie krytykuj kobiety, tylko bądź posłuszny.

4. Jeśli kobieta ci się żali, nie zapomnij pobiec z natychmiastową odsieczą do tego który ją krzywdzi, lub nad rozwiązaniem problemu.

Nie rozmyślaj, czy mówi prawdę. Wierz jej, ufaj i bądź przy niej zawsze, kiedy tylko rozkaże.

5. Prawdziwy mężczyzna walczy o kobietę do samego końca. Nawet jeśli go zdradziła, oszukała, nie szanowała. To była twoja wina i jeśli się

poprawisz, zasłużysz sobie, to kobieta znów cię pokocha.

6. Przyjmuj kary od kobiety z pokorą. To ona jest słabszą płcią i nie masz prawa kwestionować tego.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jam jest rycerz co się zowie, życie nie da mi po głowie

Za cycuszki atencjuszki oddam w obrączkę paluszki!

 

Spełniać będę mej wybranki wszystkie codzienne zachcianki

Fochy będę dzielnie znosić, o seks uniżenie prosić!

 

Intercyza nie potrzebna przecież miłość jest ta jedna

Wiem, że wy w to nie wierzycie, ale to na całe życie!

 

Po rodzicach dom przepiszę, do konta myszkę dopiszę

Ona jest mym życia centrum, poświęcam więc całe spektrum!

 

Gdy po ślubie ciut przytyje będzie miała świńską szyję

Zignoruję bo pojmuję, że wnętrzem nadal czaruje!

 

Zresztą wszystkie koleżanki gdy po ślubie tracą wianki

Tyją strasznie bez swej winy gdyż to chore są dziewczyny!

 

Czy blondynki, czy brunetki, strasznie nieszczęsne kobietki

Wszystkie łapią wstrętne to to, co się zowie hashimoto!

 

Nie wiem co to dobry lodzik, wszak po ślubie się nie godzi

Anal to jest aberracja tak mówi niewieścia nacja!

 

Zawsze mówi że kurwiska biorą w dupcię i do pyska

Moja pani to jest dama, nie przydrożna tania lama!

 

Nasze życie jest jak miód, czasem sięgam boskich ud

Przy wypłacie i przy premii po bożemu współżyjemy!

 

A gdy dziecko się urodzi życie bardziej nam osłodzi

Dwa etaty już dla taty wszak jestem rycerz kumaty!

 

Bo mężczyzna co się zowie tylko rodzinę ma w głowie

On pracuje przez dzień cały, aby panie mu sprzyjały! 

 

Termin trochę się nie zgadza od dnia gdym ostatnio wsadzał

Cieszę się z wcześniaka swego, nie jestem płytki kolego!

 

Testów ja nie potrzebuje byłbym wtedy zwykłym chujem

Ufam myszce bezgranicznie, to w miłości jest prześliczne!

 

Ah wspaniała ma niewiasta, zawsze miła i przyjazna

Gdy mija z sąsiedztwa chama uśmiecha się moja dama!

 

Ona mu bardzo współczuje, takich się cywilizuje

Kiedy jestem w delegacji spędza z nim czas na kolacji!

 

To dla dobra społecznego, czyta mu wiersze kolego

Jestem z tego bardzo dumny, gdyż są tylko przyjaciółmi!

 

 

 

 

 

  • Like 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybaczaj zdradę, a nawet wzorem Tego, Którego Imienia Nie Wymawiamy (dla ułatwienia dodam, że określano w ten sposób Saurona w książce) - przepraszaj kobietę za to, że Cię zdradziła. 

 

Przechwałki pewnego Wielkiego Męża donoszą, że postępowanie takie prowadzi do ogromnego półsukcesu. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy nakryjesz kobietę na zdradzie to przeproś za to, że jej przeszkodziłeś i zapytaj kiedy możesz łaskawie wrócić do domu. Oczywiście wróć z kwiatami i drogim prezentem, bo inaczej przeprosiny nie zostaną zaakceptowane. A i pamiętaj, NIGDY nie masz prawa być zmęczonym. Jeżeli kiedykolwiek wymsknie Ci się "jestem zmęczony po pracy" musisz natychmiast paść na kolana i przeprosić. Nawet nie wiesz jakie męczące dla Twojej Pani jest leżenie i czekanie aż łaskawie coś dla niej zrobisz.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat z autentycznego raportu milicyjnego:

"W dniu 15 lipca żona do domu sprowadziła osobnika o imieniu Józef, który tej nocy spał z moją żoną.

Co się tyczy mnie, to ja zawsze pracuję na noc.

Wtedy po przyjściu do domu zauważyłem osobnika i zapytałem się jej, co to za człowiek.

Żona powiedziała, że to nasz krewny.

Od tej pory Józef zamieszkał z nami na stałe"

 

 

 

Biały rycerz, czy idiota ? :lol:

Edytowane przez RedBull1973
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi mi po głowie coś na kształt ironicznego quasi-dekalogu. Zaczynał by się tak.

 

Jam jest kobieta, istota w oczach swoich jedyna i wyjątkowa.

 

1. Kieruję się w życiu olbrzymimi pokładami miłości i poświęcenia. Głownie ku sobie samej.

2. Nie ma takiej ilości pochlebstw, komplementów i usłużnej atencji których nie byłoby w stanie wchłonąć moje ego.

3. Moje winy, wady i przewinienia będą zawsze przeze mnie ukryte i zanegowane. Zalety i dobre czyny - po dziesięciokroć pomnożone.

4. Chcę więcej, chcę natychmiast, chcę czegoś innego niż wczoraj. To triada która towarzyszy mi zawsze i wszędzie.

5. To co zrobiłeś dla mnie wczoraj dziś nie ma dla mnie już żadnej wartości. To co mówiłam wczoraj -  również nie ma już znaczenia.

6. Honor i zasady są istotne wyłącznie wtedy, gdy prowadzą mnie do celu i przynoszą dla mnie zysk.

7. Nie ma rzeczy, o której nie mogę zmienić zdania.

8. Partnerstwo jest wyłącznie wtedy wtedy gdy ty robisz a ja dyryguję palcem.

9. To co twoje jest nasze, to co moje jest moje.

10. Nie będziesz poświęcał się w życiu niczemu innemu poza mną.

 

Coś w ten deseń ...

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyobraźcie sobie ten hejt, gdyby na jakimś kobiecym forum albo na fejsbuku taki dekalog został wstawiony i udostępniony przez dużą ilość przedstawicieli płci męskiej. Krucjata Wielce Pokrzywdzonych Niewiast zostałaby zmontowana w ciągu paru sekund.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wersja 2.0

 

Jam jest kobieta, istota w oczach swoich jedyna i wyjątkowa, zawsze wszystkiego oczekująca.

Dążę do posiadania maksymalnych uprawnień, minimalnych obowiązków oraz zerowej odpowiedzialności

za swoje czyny. Wiedz bowiem, że ja wyłącznie mogę jak zechcę ale chcieć nie muszę. Musisz - to wyłącznie ty.

 

1. Kieruję się w życiu niekończonymi pokładami miłości i oddania. Głownie ku sobie samej.

2. Nie ma takiej ilości pochlebstw, komplementów i służalczej atencji które byłyby w stanie zaspokoić moją próżność.

3. Moje winy, wady i przewinienia będą zawsze przemilczane i zanegowane. Zalety i dobre czyny - po dziesięciokroć pomnożone i wypomniane.

4. Chcę więcej, chcę natychmiast, chcę czegoś innego niż wczoraj. To triada która towarzyszy mi zawsze i wszędzie.

5. To co zrobiłeś dla mnie wczoraj dziś nie ma dla mnie już żadnej wartości. To co mówiłam i obiecywałam ci wczoraj -  również nie ma już znaczenia.

6. Honor i zasady są istotne wyłącznie wtedy, gdy prowadzą mnie do celu i przynoszą dla mnie oczywisty zysk.

7. Nie ma rzeczy, o której nie mogę zmienić zdania. Zachowania do których arbitralnie przyznaję sobie prawo dla ciebie są surowo zabronione.

8. Partnerstwo jest wyłącznie wtedy wtedy gdy ty robisz a ja dyryguję palcem.

9. To co twoje jest nasze, to co moje jest moje.

10. Nie będziesz poświęcał się w życiu niczemu innemu poza moim dobrem.

 

A że to temat o Białych Rycerzach - dekalog przeniosłem do nowego wątku tu:

 

 

 

S.

Edytowane przez Subiektywny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to dołujące. Zwłaszcza jeśli się zestawi to z całą ideologią, w którą wierzyłem (i jeszcze niekiedy zdarza mi się do niej wracać) zanim zacząłem czytać książki na temat kobiet i to forum.

A gównoburza na fejsbuku zawsze na propsie :D Jakby co dajcie link ;)  

Edytowane przez Artem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.