Skocz do zawartości

Czy każda cipka jest taka sama?


Spira

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam pytanie do samców, którzy penetrowali przynajmniej kilka samic w swoim życiu. Czy każda cipka jest taka sama? Chodzi o odczucia z seksu, o ciasność, ewentualnie fakturę. Jak myślicie? 

 

Ja miałem już nieco dziewczyn i tak szczerze... to wszystkie są takie same, identyczne odczucia. Ale to tylko moje odczucia i moje dane statystyczne, każdy pewnie ma inne, zatem zapraszam do dyskusji.

 

Obalmy zatem (lub podtrzymajmy) następującą hipotezę: każda cipka w środku jest taka sama. 

Edytowane przez Spira
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy piwie spotkało się trzech znajomych, którzy dłuższy czas nie widzieli. Gadają, piwko za piwkiem leci, nagle rozmowa zeszła na temat żon i jeden z nich mówi:
- Moja żona to ma cipkę jak Londyn. - dwaj pozostali spojrzeli zdziwieni ale czekają co powie. - Jest tak mroczna, mglista i wilgotna. Po prostu super!
- E to jeszcze nic - odzywa się drugi. - Moja ma jak Paryż: klimatyczna, dystyngowana i urocza. To jest dopiero coś.
Słuchając tego trzeci kolega mówi:
- A moja to ma cipkę jak Bydgoszcz. - kumple zdziwieni a on kontynuuje - Dziura, po prostu dziura.

:P

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, SennaRot napisał:

Teoretycznie można by dywagować. Dla mnie to jeden chuj. ;)

 Fakt chuj jest w niej jeden w trakcie;)

 

Byłem w wielu "cipkach" i zapewniam was, że wszystkie jak są "rozgrzane" są takie same - kompletnie, po 30 min. niewiele czuję:lol:.

Jednak dla mnie o wiele ważniejsza jest cała otoczka wokół seksu z kobietą.

Najważniejsze abym się przy niej dobrze czuł i był uspokojony, bardzo ważny jest wspólny język i miła atmosfera przed.

Sam seks jest już sprawą drugorzędną, choć obecnie mam taką (ta sama dalej), która ma inwencje i lubi seks, tak więc nie narzekam;).

SH.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 9.07.2016 o 11:49, Aumakua napisał:

Oczywiście że każda jest inna. Duże, małe, dziwaczne, w poprzek :> każda cipka jest inna, i życia nie starczy na ich studiowanie. To ciężkie studia, wielu poległo.

W poprzek kurwa ale nauki jeszcze przede mną :)

A ja wolę w dupe

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy każdy nos jest taki sam?? Czy każdy penis jest taki sam??

On ‎7‎/‎8‎/‎2016 at 11:00 PM, GluX said:

Słyszałem, że po ciąży jest inaczej - ale czy to prawda?

Tak jest luźniej i szerzej (kobieta - dwoje bąbli urodzone) - co dziwne moja faja była większa (takie miałem odczucie) przy tym MILFie i można było dopychać do końca i wyżyć się - a na koniec i tu cyt.:

- ale Ty samiec jesteś. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niby po 30 min jak napisał Sledge są takie same. Ale......każda pachnie trochę inaczej, każda odczuwa trochę inaczej. Jedna lubi jak mietolisz jezykiem kólka, inna kwadraty, jedna woli jak jej włożysz do końca, inną z kolei to bardzo boli. Jedna tak puszcza soki, że ścieka po udach, inna ledwo sie nawilży. Każda ma inną wielkość warg sromowych, w jednej jest ciaśniej w innej mniej. Właścicielka jednej cipki cicho pojękuje, inna drze morde jakby ją ze skóry obdzierali, a jeszcze inna wydziera się jak gorylica....

 

Lecz jeśli chodzi o odczucia płynące tylko z fiuta ----- to tak, jak zgasisz światło albo założysz sobie opaskę na oczy to każda prawie taka sama:D

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy kazda jest taka sama? w kwestii wilgotnosci, temperatury nie koniecznie, ale to zalezy od Ciebie i Twoich umiejetnosci rozgrzewania samicy...

Najlepsze cipki sa takie ze po stosunku masz drętwego kutasa godzine, badz dwie;) To zalezy tez od umiejetnosci Pani, bo moja ostatnia zdobycz pracowała po mistrzowsku :) 

Niestety ogrom problemów spowodował ze nie moglem finiszowac, ale niunia postarala sie bardzo i za to naleza sie jej moje pozdrowienia..:)

Wiadomo, cipka 18-19 latki jest ciasna, delikatna, az strach wchodzic...) Natomiast cipka Pani która czesto awansuje to juz inna sprawa...

Paradoksalnie wiele kobiet woli czesto sama gre wstepna niz sex...Mialem sytuacje ze niunia miala mocne orgazmy(udawala czy nie?) dzieki moim sprytnym palcom, jezyku i tak dalej...

 

Edytowane przez Assasyn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Długowłosy napisał:

Zauważyłem, że ostatnimi czasy tematy na forum są coraz bardziej "intelektualnie rozwinięte" :D:D:D

 

No cóż Alf.

Forum musi trzymać pewien poziom:lol:.

SH.

Edytowane przez SledgeHammer
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie to nie ma żadnej różnicy w środku. Na zewnątrz oczywiście, cipka, cipce nierówna. Aczkolwiek w środku wszystkie są takie same, identyczne odczucia jak dla mnie. Ciasność tak naprawdę zależy od stopnia nawilżenia samicy, im ma bardziej mokro tym luźniejsza cipeczka. 

 

Ja mam idealną kontrolę wytrysku, dokładnie wiem kiedy dochodzę, wtedy wystarczy tylko poczekać chwilkę i można jechać dalej. Tylko z tym trzeba uważać, bo jak zatrzymam tak wytrysk kilka razy to muszę jechać z 15-30 minut aby skończyć. I to najczęściej ja się kończę, bo ja trzymam tempo 3 pełne wsady na sekundę, takie tempo wykańcza momentalnie :ph34r:

Edytowane przez Spira
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Spira napisał:

Ciasność tak naprawdę zależy od stopnia nawilżenia samicy, im ma bardziej mokro tym luźniejsza cipeczka. 

 

Tu dodałbym jeszcze umiejętne pracowanie a w zasadzie napinanie mięśni które są wokół pochwy. Moja po dzieciach, ale jak nauczyła się tego to całkiem inne wrażenia :D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znajoma co miała męża z Dalekiego Wschodu mówiła, że tam kobiałki po porodzie ćwiczą napinkę mięśni obejmując i ściskając narządem butelkę po coli. To pewnie dlatego że przeciętny Azjata ma małego - dosłownie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
On 9.07.2016 at 0:00 AM, GluX said:

Słyszałem, że po ciąży jest inaczej - ale czy to prawda?

Nie, nie jest to prawda :) Tez się tego obawiałem. Moja obecna parnerka, gdy urodziła to po 2msc wszystko wrociło do normy. Smiem powiedzieć, że nawet lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Dnia 9.07.2016 o 00:56, Mnemonic napisał:

Przy piwie spotkało się trzech znajomych, którzy dłuższy czas nie widzieli. Gadają, piwko za piwkiem leci, nagle rozmowa zeszła na temat żon i jeden z nich mówi:
- Moja żona to ma cipkę jak Londyn. - dwaj pozostali spojrzeli zdziwieni ale czekają co powie. - Jest tak mroczna, mglista i wilgotna. Po prostu super!
- E to jeszcze nic - odzywa się drugi. - Moja ma jak Paryż: klimatyczna, dystyngowana i urocza. To jest dopiero coś.
Słuchając tego trzeci kolega mówi:
- A moja to ma cipkę jak Bydgoszcz. - kumple zdziwieni a on kontynuuje - Dziura, po prostu dziura.

:P

Teej. Bydgoszcz to nie dziura.

 

Kumpel mi mówił, że po porodzie żona była o wiele ciaśniejsza, bo ją tam zszyli. I seks po porodzie był taki, jakby była dziewicą. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 9.07.2016 o 00:00, GluX napisał:

Słyszałem, że po ciąży jest inaczej - ale czy to prawda?

Zdarzało się mnie puknąć mężatkę -dwie dokładnie miałem, zanim mnie poraziło, co ja kurwa robię... i po co. Generalnie.. różnicy nie ma. Jedna po 2, druga po 3 dzieci. Jedna ćwiczyła mięśnie kegla, druga nie. Tak przynajmniej deklarowały.

BTW: Nie pukajcie mężatek. Ja się czuję jakoś chujowo po tym. Never again.

 

 

Dnia 11.07.2016 o 18:24, ReddAnthony napisał:

.każda pachnie trochę inaczej

Wódy i cipy się nie wącha <_<

 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.