Skocz do zawartości

Cześć Bracia


Quoyle

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć

Mam 37 lat , pracuje w IT, na forum trafiłem czytając samczeruno. Szukam wiedzy i doświadczeń w przejściu przez rozwód. Równolegle chcę zadbać o samorozwój i wykształcenie dojrzałej inteligencji emocjonalnej - bo niedostatki w tym obszarze upatruje jako przyczynę swoich największych nieszczęść i porażek. Musze pozbyć sie resztek białorycerstwa, i szkodliwych przekonań wpojonych przez większość życia. Od trzech lat żyje w kryzysie małżeńskim,dwa lata temu zacząłem coś z tym robić, teraz jestem już gotowy stanąć na nogi ale nie jest lekko, całokształt problemów życiowych co jakiś czas mnie wgniata w podłogę, ale poddawać się nie zamierzam dlatego przychodzę zapytać o radę i wsparcie.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 hours ago, Bobby said:

Rozwód to dla niektórych dopiero początek życia... choć może się pozornie wydawać, że koniec

Etap "końca świata" na szczęście mam już za sobą, (chociaż długo zajęło mi otrząśnięcie się z przygnębienia i beznadziei)  nowego życia też mieć nie będę, liczę na to że jak utrwalę sobie zmianę myślenia o sobie i innych to że będzie inne, zdrowsze, spokojniejsze, nasycone pozytywnym samczym egoizmem i satysfakcjonującą samorealizacją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.