Skocz do zawartości

Dotyczy: Analiza współczesnej kobiety i jej wpływu na społeczeństwo


Rekomendowane odpowiedzi

Obejrzałam filmik zarzucony przez Red'a i kurna, nie wiem co powiedzieć. Musk rozjebany. Dobrze, że Polska to "ciemnogród" i tutaj pokazanie się z arabem to wciąż przypał. 

Najgorsze, że sama uległam tej feministycznej propagandzie (a feministek nie cierpię!), że chłop ma być dobry, ugodowy, w domu pomagać itp. Kuźwa..., a ta zaraza chce jeszcze indoktrynować dzieciaki już od przedszkola - zapewne słyszliście o genderowych programach wychowania dzieci, gdzie chłopcy mają sadzić kwiatki i malować paznokcie (taka "zabawa") a dziewczynki bawić się w mechaników i strażaków. 

Czas umierać. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, catwoman napisał:

Obejrzałam filmik zarzucony przez Red'a i kurna, nie wiem co powiedzieć. Musk rozjebany. Dobrze, że Polska to "ciemnogród" i tutaj pokazanie się z arabem to wciąż przypał. 

 

Często bywam w miasteczku gdzie jest ośrodek dla uchodźców. I jest pełno małżeństw Polek z facetami o nieeuropejskich rysach twarzy.

 

Widziałem w zeszłym roku wysoką niebieskooką blondynkę, pchająca wózek z dzieckiem 3 kroki za swoim księciem z dumną miną i w chuście na głowie, ubraną jak sekutnica.

 

Książę  160 cm wzrostu, niższy od wybranki o pół głowy, eleganckie ciuchy, co chwilę powarkujący groźnie na polską połowicę. 

 

Zdarzają się panie tak "zintegrowane" że zasuwają w stroju "pełen czarny namiot".

 

Jakoś panie nie czują, żeby to był przypał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to jak widać w moim środowisku jest to przypał ;) 

Chociaż mam znajomą, która ma dzieciaka z ciapatym. Chłop przez cały "związek" ją zdradzał, bili się, zdarzyła się nawet interwencja policji (ON wezwał policję). Dopiero po 7 latach dała sobie z nim spokój, ale (co pewnie tutaj nikogo nie dziwi), laska mówi, że takiego seksu jak z nim, to nie będzie już miała z nikim. Koleś również z 1,60m wzrostu...

 

Niby wszyscy wiemy, że taka jest kobieca natura, Marka się trochę poczytało i posłuchało, ale nadal nie ogarniam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ZZwiązki z arabem BRAVO

Wychowywanie mężczyzn na pizdy z wąsem BRAVO

Ciągłe testowanie granic i wchodzenie na głowę mężczyznom BRAVO

Na koniec zrzucenie odpowiedzialności za swoje wybory na "kobiecą naturę" BRAVO

A teraz czytam o polkach szukających sponsoringu za granicą http://www.wykop.pl/link/3266805/polskie-studentki-loguja-sie-na-potege-skandynawscy-tatuskowie-je-uwielbiaja/

BRAVO BRAVO i jeszcze raz BRAVO, jestem z was dumny!

 

Edytowane przez Lukas
grafika
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem "przyjaciółkę", co zostawiła narzeczonego (dobrego chłopaka, ale kogo to dziwi? :D ), aby się połączyć w uścisku miłości z ciapatym, też bardzo niskim. Niby jej wielkie obietnice składał lepszego życia, a ostatecznie zostawił i wyjechał do siebie. Mnie to w ogóle już nie rusza. Trochę się powtarzam, ale akurat pasuje do wątku. Nie niby wszyscy wiemy. Tylko wiemy - ogrom wspólnych doświadczeń na potwierdzenie. Nie ogarniasz, bo widocznie masz blokadę przed uznaniem pewnych prawidłowości. Każdy przez to przechodzi, spokojnie :D Niektórzy nigdy nie wychodzą z zakłamania, bo po prostu prawda boli. Od dawna to również powtarzam. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No prawda boli, to się zgadza. Nie ogarniam, bo nie mieści mi się to w głowie, nie potrafię tego zdroworozsądkowo wyjaśnić... i oczywiście, pewnie są przypadki lżejsze i cięższe, ale jeśli chodzi o rdzeń - wszystkie mamy tak samo nasrane. 

 

Idę się przewietrzyć, przegrzało mi styki ;)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, catwoman napisał:

gdzie chłopcy mają sadzić kwiatki

 

 

Ja tam sadziłem jako dzieciak i jako dorosły.

W końcu to mnie chcieli posadzić B)

 

Co komu przeszkadzało te kilka..., no dobra kilkadziesiąt, roślinek? :D

 

Edytowane przez wroński
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, catwoman napisał:

Obejrzałam filmik zarzucony przez Red'a i kurna, nie wiem co powiedzieć. Musk rozjebany. Dobrze, że Polska to "ciemnogród" i tutaj pokazanie się z arabem to wciąż przypał. 

Najgorsze, że sama uległam tej feministycznej propagandzie (a feministek nie cierpię!), że chłop ma być dobry, ugodowy, w domu pomagać itp. Kuźwa..., a ta zaraza chce jeszcze indoktrynować dzieciaki już od przedszkola - zapewne słyszliście o genderowych programach wychowania dzieci, gdzie chłopcy mają sadzić kwiatki i malować paznokcie (taka "zabawa") a dziewczynki bawić się w mechaników i strażaków. 

Czas umierać. 

 

Jakby to powiedział Kelthuz, teraz to już tylko antynatalizm :P 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, catwoman napisał:

No prawda boli, to się zgadza. Nie ogarniam, bo nie mieści mi się to w głowie, nie potrafię tego zdroworozsądkowo wyjaśnić... i oczywiście, pewnie są przypadki lżejsze i cięższe, ale jeśli chodzi o rdzeń - wszystkie mamy tak samo nasrane. 

 

Idę się przewietrzyć, przegrzało mi styki ;)

 

 

 

W "glowie" Ci sie nie miesci, ale w bezposrednim kontakcie z ciapatym kurduplem by Ci sie zmiescilo gdzie indziej, "no dole", jak to Panie lubia sie elegancko wyrazac hehehehe :)

 

Zadnych stykow Ci nie przegrzalo, spokojnie ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, Mosze Red napisał:

Zdarzają się panie tak "zintegrowane" że zasuwają w stroju "pełen czarny namiot".

 

Jakoś panie nie czują, żeby to był przypał.


Nie czuja, bo w genach kobieta zawsze jest gotowa byc troche zdominowana przez samca. Tak bylo od zarania dziejow, sila, meskosc, zaradnosc. Teraz facetow faszeruje sie hormonami a kobietom wmawia, ze musza robic kariery i maja byc silne, niezalezne i niepotrzebuja mezczyzn. Kobiety, ktore daja sie tak zdominowac sa slabe psychnicznie, nie maja szacunku dla siebie oraz kregoslupa wartosci. Dlatego tak latwo im wmowic, ze bezgraniczny szacunek do mezczyzny to podstawa w ich miernym zyciu. W mojej rodzinie laska przeszla na islam i stala sie siewca wspanialosci od Alelaha. Ale ona byla dziwka i lubila sado-maso wiec to inny przypadek.

To moja teoria wcale niedaleka od prawdy.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, WojtekSk napisał:

 

W "glowie" Ci sie nie miesci, ale w bezposrednim kontakcie z ciapatym kurduplem by Ci sie zmiescilo gdzie indziej, "no dole", jak to Panie lubia sie elegancko wyrazac hehehehe :)

 

 

Oj to na pewno nie. Byłam rasistką zanim stało się to modne :> 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popatrzcie za to jak Islam sprytnie to wymyślił:

  1. samica należy do samca
  2. każdy samiec ma kilka samic
  3. samiec może zrobić z samicą co mu się podoba, nawet ją zabić 

 

Samica przez taki układ ciągle czuje zagrożenie, przecież może stracić życie z powodu głupiej przesolonej zupy, każda samica to masochistka, pragnie być zdominowaną, pragnie siły, a więc ciągle mokro, samiec może wyglądać jak sterta odchodów, aczkolwiek samica ma powódź w swojej komnacie tajemnic, ciągle boi się o swoje życie, do tego konkurencja innych samic, "a co jak mu się znudzę? Przecież to będzie mój koniec, pójdzie sobie do następnej samicy, a tych ma kilka."

Uruchamiają się w niej pierwotne instynkty, jest w zagrożeniu, a więc jest podniecona seksualnie, nagradza samca najlepszym możliwym seksem, byle tylko ten jej nie zabił.

 

Samica jest 24/7 pobudzona seksualnie. Coś wspaniałego. Islam genialnie, po mistrzowsku rozpracował psychikę kobiet, ich pierwotne sterowniki, pragnienia i to jakie naprawdę są, czego szukają i czym się kierują. Islam wiedział, że głównym celem życia samicy jest urodzenie dziecka. Każdy samiec ma samicę pod ręką, a więc uprawia seks kiedy chce, a seks to dzieci, każdy samiec ma potomków, samice rodzą samcom dzieci, żadnych zdrad, samice nie zdradzają swoich samców z osobnikami innej kultury (bo za zdradę grozi ukamienowanie żywcem). Jest więc wysoki współczynnik dzietności, społeczeństwo mnoży się w najlepsze.

 

Jest nawet taki wzór:

Siła społeczeństwa = ilość ludzi, którzy należą do danego społeczeństwa * ich wydajność.

 

Wydajność muslimów może być zerowa, jednakże ich masa jest niezaprzeczalna. Ogromna masa * niska wydajność daje o wiele wyższy wynik, niż to co mamy w Europie, a więc wysoka wydajność * prawie nic. Co z tego, że 100 (maksymalna możliwa wydajność w procentach) pomnożymy przez nic (no dobra, przez kilka milionów)? Dużo lepiej pomnożyć 25 (niska wydajność) przez kilkaset milionów. 

 

4 muslimy i mamy siłę społeczeństwa równą silę jednego europejczyka (zakładając, że wydajność muslima to 25%, a europejczyka 100%). Ale takich europejczyków o wydajności 100% jest garstka, myślę że spokojnie można uznać, że średnia wydajność w Europie wynosi 50%. Więc 2 muslimy wystarczą, abym mieć ekwiwalent siły jednego europejczyka.

 

Teraz pytanie: ilu jest muslimów, a ile Europejczyków? Jaki jest wpółczynnik dzietności w Europie, a jaki u muslimów? Muslimy mają ogromną siłę społeczeństwa, stąd ich ekspansja. 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z jednej strony tak, jesli patrzysz pod katem przetrwania gatunku. Karaluchy i myszy tez sie jebia jak nienormalne a ich uzytecznosc to praktycznie zero. To samo golebie. Wiekszosc muslimow tych w Londynie chociazby oprocz jazdy swoim BMW w leasingu albo prowadzenia swojego 1000 sklepiku off licence w okolicy nie robi kurwa zupelnie nic. Jest bezuzyteczna. Lewaki zalewaja muslimami europe jak narazie bo wydaje im sie, ze wieksza liczba ludzi to wieksza ilosc rak do pracy. Ale w przeciagu najblizszych 10-20lat wydaje mi sie, ze tentencja calkowicie sie odwroci i beda wypierdalac ich z europy az milo bedzie patrzec. Bo utrzymanie tych nierobow bedzie wiecej kosztowac niz ich produktywnosc. Zero pozytecznych rzeczy dla spolecznosci. O wlasnym rozwoju nie wspomne, bo jak moze cos ciekawego robic ktos, kto w cywilizowanej europie XXI wieku chodzi w sandalach, sukienkach, zasyfia miasto smieciami...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, Spira napisał:

Popatrzcie za to jak Islam sprytnie to wymyślił:

  1. samica należy do samca
  2. każdy samiec ma kilka samic
  3. samiec może zrobić z samicą co mu się podoba, nawet ją zabić 

 

 

Nie trzeba mówić o islamie i że oni to sobie wymyślili, tylko o patriarchacie którego zasady uczą podstawowe wzory religijne. Islam to religia wywodząca się jeszcze z pierwotnych czasów, podobnie jak prawdziwe chrześcijaństwo które w zachodnich kulturach zostało zniszczone i jest wyśmiewane. Zobacz sobie że w biblii kobieta jest niewolnicą mężczyzny i MUSI go wspierać, być przy nim, odejścia i zdrady są linczowane. Mężczyzna zapewnia kobiecie ochronę, a nie bezpodstawne prawa to robią byle tylko kobiety wywyzszyć bo "tak się nalezy, jesteśmy słabe, ale dajcie nam prawa żeby być silniejszymi". Ale na tym polega logika kobiet. Zamiast same wywalczyć i udowodnić czynami, że są równe lub lepsze, to wysługują się prawami które dyskryminują i osłabiają wpływy innych (silniejszych).

 

Wystarczy powiedzieć że to patriarchat. Jedyna możliwa kultura, która zapewnia szczęście, choć zdarzają się wyjątki od reguły gdzie kobieta się buntuje ale zdecydowanie jest więcej przypadków w ktorych kobiety są zadowolone i podniecone seksualnie, jeśli absolutnie każdy mężczyzna nad nimi dominuje, a nie tak jak u nas to one dominują i wywyższają się nad nami z byle powodu. Ogólnie kobieta nie jest stworzona do władzy bo zawsze jej nadużywa i stąd musi się bać, musi być pokorna, musi wiedzieć że ma kogoś w związku kto ma władze nad nią. I patriarchat jej to daje.

Kto na tym korzysta? Wszyscy. Mężczyzna bo dominuje i ma uległą kobietę, którą może sie zaopiekować, a i kobieta która uważa mężczyznę za męskiego, bardziej wartościowego niż ona sama, tak jak jest prawidłowo i nie ma irracjonalności w zamianie ról. Nie ma też kobiecej władzy gdzie mogą manipulować do woli, przez co manipulacji się oduczają. Nie dzieje się ani chaos, ani konflikty, wszystko staje się jasne i klarowne. Nie ma intryg, nie ma mieszania w rodzinach, pracach, nie ma nienawisci kobiet bo nie są próżne, nie ma kuszenia seksem czyli główną mocą władczą kobiet, ale która też powoduje zaburzenia od narcyzmu, bo różne dewiacje.

 

Miliard plusów jest z dominacji ustawowej mężczyzn.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, mac napisał:

Miałem "przyjaciółkę", co zostawiła narzeczonego (dobrego chłopaka, ale kogo to dziwi? :D ), aby się połączyć w uścisku miłości z ciapatym, też bardzo niskim. Niby jej wielkie obietnice składał lepszego życia, a ostatecznie zostawił i wyjechał do siebie. Mnie to w ogóle już nie rusza. Trochę się powtarzam, ale akurat pasuje do wątku. Nie niby wszyscy wiemy. Tylko wiemy - ogrom wspólnych doświadczeń na potwierdzenie. Nie ogarniasz, bo widocznie masz blokadę przed uznaniem pewnych prawidłowości. Każdy przez to przechodzi, spokojnie :D Niektórzy nigdy nie wychodzą z zakłamania, bo po prostu prawda boli. Od dawna to również powtarzam. 

 

A ja ostatnio w towarzystwie, przy wszystkich, gdy już nie wytrzymałem zadałem jej wprost pytanie:

 

"Zniszczyłaś dobrego chłopaka przez szał pizdy. Ciapaty Cię olał. Chuj z tego wyszedł. Warto było z siebie robić kurwę?"

 

Nastała cisza. Nawet muchy przestały bzykać. Wszyscy zszokowani. Janusze w zbrojach w różnym stopniu zrozumienia zaczynają burzyć się  w moją stronę, że jak to tak można. Odpowiedziałem na chłodno, jakbym jadł chłodnik. "Chcielibyście by Wasza narzeczona poszła w tango z ciapatym konusem rozpierdalając wszystko co budowaliście, bo nie potrafi nad cipą zapanować?"

 

Panie-oburzenie. Panowie- żaden się do mnie nie odezwał, ale wszyscy zaczęli się zastanawiać. Obiecać nie mogę, ale może dwóch wpadnie na forum.

 

Panowie, nie mam nic przeciw wiązaniu się z ciapatymi. Jak chcą, niech robią, ale jak są samotne. Tylko niemiłosiernie wkurwia mnie, że większość krzywdzi porządnych chłopaków. A tego nie odpuszczę.

  • Like 16
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@greturt z regulaminu:

 

11. Czynny udział w dyskusjach na Forum mogą brać jedynie mężczyźni, kobiety mogą zamieszczać posty w wydzielonym dziale „Rezerwat”. 

 

Koleżanka nie mogła brać udziału w dyskusji mężczyzn, z wiadomych powodów. Natomiast oddzielny komentarz utworzony przez nią do konkretnego tematu daje nam nowe pole do wypowiedzi, jednak poza głównym nurtem. Tak to chyba najlepiej ująć. Według mnie postępowanie właściwe. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@greturt, tak jak mówi @mac - inaczej nie mogłam ;)

 

Pozwolę sobie skomentować wypowiedź @M.Dabrowski z głównego wątku

 

Cytat

 

Obserwując wszelakie zachowania kobiet można wywnioskować że są pasożytami i mącicielkami. Są płcią niszczącą, a nie dającą wartości. 

 

 

 

No tu już chłopie pojechałeś. Jeśli rodzenie, opieka i wychowanie dzieci są dla Ciebie bezwartościowe i pasożytnicze, to ciekawa jestem co Ty takiego wartościowego zrobiłeś dla świata? 

 

 

 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, catwoman napisał:

@greturt, tak jak mówi @mac - inaczej nie mogłam ;)

 

Pozwolę sobie skomentować wypowiedź @M.Dabrowski z głównego wątku

 

 

No tu już chłopie pojechałeś. Jeśli rodzenie, opieka i wychowanie dzieci są dla Ciebie bezwartościowe i pasożytnicze, to ciekawa jestem co Ty takiego wartościowego zrobiłeś dla świata? 

 

 

 

Ha ha ha... Jakie to kobiece... Tak kobiece, że bardziej kobiece być nie może. My piszemy o gwiazdach a Ty o ich odbiciu od tafli stawu i to zmąconego.

 

Jak zaczyna brakować argumentów, to zaczynamy się czepiać, że "u Was to murzynów biją"? Czy tak?

 

Catwoman... Jesteś tak bardzo kobieca i tak samo wyjątkowa jak wszystkie przed Tobą. 4 posty są Twoje, 17 nasze- męskie. W żadnym nie wypowiedziałaś się w jakikolwiek sposób odnoszący się do zadanego tematu. Ot zwykłe lanie wody.

 

I jeszcze na koniec o rodzeniu dzieci... Boszeee... Uwierz mi, że gdyby to było fizycznie możliwe i ogólnie dostepne to sam by urodził sobie syna bez tej całej Waszej otoczki i nimbu matki polki... Opieka i wychowanie- tak, do 4-5 roku życia. Potem to więcej skrzywdzicie niż nauczycie i wychowacie. Nie wierzysz- poczytaj chłopaków, co któryś ma problemy bo wychowywała go mama.

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rodzenie nie jest wartością, bo i największa menelka, kryminalistka też może urodzić. To tylko zdolność biologiczna, jak zwierzątko, a to nas odróżnia by dać coś więcej i myśleć. Rozłożyć nogi jest prosto, co widać po paniach z prawie dziesiątką dzieci 500+, które chcą nahapać się darmowej kasy, jednocześnie same będąc chorymi i rodząc chore dzieci, które przez egoizm czy głupotę takiej pani skazuje je sama na cierpienie. Żadna to wartość, gdy sprowadza je na cierpienie jako pasożyt. Tyle że ona nie myśli o nich, a o sobie.

 

I to wystarczy, by mnie odróżniało od tego, bo nie popełniam czegoś takiego, walcząc z głupotą i przeciwstawiając się temu co niszczy dobre, rozwijające wartości. Nie napisałem niczego dziwnego tutaj. Masa kobiet które sama dobrze znasz korzystała z życia dzięki mężczyznom, dzięki ich pieniądzom, teraz próbuje żerować na państwie, a i jest sporo które wiedzą komu dać by dostać stołek.

O tym, że kobieta sprawuje opiekę to też grubo przesadziłaś, bo już wcześniej ci pisałem że powinnas zajrzeć sobie w badania jak postępują samotne matki i jak chore dzieci wychowują - szczególnie chłopców.


Ciekaw jestem czy za włożenie i wyciągnięcie też należy się szacunek. Spłodzić dziecko to nie problem, problem to wychować i zapewnić dobry wzorzec, by to dziecko jeśli nawet nie dało coś społeczeństwu wielkiego, to żeby przynajmniej nie zniszczyło i samo nie cierpiało, a dobrymi intecjami to piekło jest wymalowane.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie już bez jaj, to dziewczyny są odpowiedzialne za społeczeństwo, gdyby nie dobra selekcja genów miliony lat temu to nigdy byśmy nie ewoluowali, dalej mieszkalibyśmy w jaskiniach i spalibyśmy na własnym gównie. Dziewczyny spisały się wzorowo, perfekcyjna selekcja genów, wybierały tylko te najsilniejsze, przez co prawdopodobieństwo urodzenia chorego i słabego dziecka spadało do minimum. Gdyby nie ich selekcja to dzisiaj nie mógłbyś siedzieć w cieple, z dala od niebezpieczeństw i mając jedzenie pod ręką. Byłbyś cały obsrany czy cię za chwilę nie zagryzie wilk, nie ukąsi wąż, albo czy nie dostaniesz jakiejś paskudnej choroby od tych fioletowych jagód na krzewie, które przed chwilą zjadłeś. 

 

@Arox właśnie o to chodzi, że rodzenie dzieci to umiejętność kobieta. Nawet dzisiaj naukowcom nie udało się stworzyć sztucznych macic, które zdolne by były urodzić człowieka. Bez tej zdolności nie było by nas tutaj. Połowa, jak nawet nie więcej sukcesu dzisiejszej cywilizacji (w sensie technicznym i naukowym) to zasługa selekcji genów i rodzenia dzieci. 

 

@M.Dabrowski to ja równie dobrze mogę napisać, że intelekt jest rzeczą biologiczną i nie jest żadną wartością, bo intelekt pochodzi od logicznej budowy męskiego mózgu i od genów. Urodziłeś się mądrym i nie musiałeś na to zapracować, niejako dostałeś to za darmo. 

 

Wszystko co stworzyli mężczyźni stworzyli dlatego, że samice wybierały dobre geny, gdyby nie tak restrykcyjna selekcja to by nie przetrwali i kto by tworzył? odkrywał? budował? Jak widać zadanie spełniły rewelacyjnie, bo geny geniuszy również się zachowały. Wybrały najlepszą możliwą kompozycję, masę silnych genów od włochatych samców alfa, ale na geny delikatnych intelektualistów również znalazło się miejsce. 

 

Bez jaj panowie, ale to kobieta jest odpowiedzialna za społeczeństwo i przez miliony lat geny selekcjonowała perfekcyjnie i za to należy się jej szacunek. Zapominacie o ogromnej zasłudze jaką panie wyświadczyły wszystkim ludziom na ziemi miliony lat temu. Dzisiejsza cywilizacja i nauka nie powstała w chwili waszych narodzin, ona była budowana przez miliony lat i panie mają w tym swój niezaprzeczalny udział. 

Edytowane przez Spira
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Spira napisał:

Bez jaj panowie, ale to kobieta jest odpowiedzialna za społeczeństwo i przez miliony lat geny selekcjonowała perfekcyjnie i za to należy się jej szacunek. 

 

Odpowiedz mi na 3 pytania

 

1. Czy w patriarchacie to kobieta decyduje z kim się mnoży, czy może tak zasugeruję była swatana, a nawet ojciec tej panny musiał dopłacać żeby wyszła za mąż. Dość niedawne czasy

2. Czy w matriarchacie kobieta decyduje połączyć się tylko z silnymi genami? Nie, kopulują z byle kim jak im zagrają emocje, a te im się zmieniają jak w kalejdoskopie, a najsilniejsze odczuwają do patologicznych mężczyzn, a nie silnych.

3. Czy kobiety mogąc decydować płodzą dzieci z byle kim z powodów psychicznych takich jak desperacja, ostatni dzwonek żeby urodzić (wiek), niska samoocena, bycie nudną, więc zapełnia sobie życie dzieckiem i obojętnie jakim mężczyzną, który jest zainteresowany? Czy to jest ta jej wprawna selekcja?

 

Szacunek za zdolność biologiczną? Wolne żarty. Nawet jeśli się ma intelekt, czy talent trzeba umieć go wykorzystać, czyli działać. Jeśli kobiecym działaniem jest dawanie tyłka i rodzenie w następstwie, to męskim powinno być na równi ocenianie zapłodnienie jak najwięcej ilości kobiet. Czy kobiety takich szanują? Być może podświadomie pragną za silne cechy, ale logicznie raczej by pluły że to jakiś nienormalny człowiek z nieopanowaną chucią i niewarty splunięcia.

 

Nic się nie należy. Jak kobieta jest ładna, a nie napracowała się nad tym - nie należy się. Za to że jest kobietą - nie należy się. Za to że urodziła - nie należy się.

To zbyt mało, bo zwierzęta też to robią.

 

Promujesz wyższość kobiet, być może nieświadomie. Mężczyzna musi np zasłużyć sobie na szacunek, kobieta już nie. Mężczyzna musi wypracować męskie cechy by być mężczyzną, kobieta jest kobietą zawsze. Mężczyzna musi się obronić że nie jest spawcą, agresorem, gwałcicielem, żyje z łatką winnego, a kobieta zawsze niewinna i może zrzucać odpowiedzialność na innych.

Edytowane przez M.Dabrowski
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.