Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki @Eredin

Tak NOFAP to podstawa plus ogarnianie emocji, bo u mnie to dość mocno z emocjami to jest powiązane. 

Teraz się nakręcam na basen, sztuki walki zostawiam sobie na przyszły rok :) 

Do divy pójdę. Spokojnie. "Każda rzecz ma swój czas". Ostatnio się z tym skonfrontowałem i nie poczułem się gotowy, wyszły ze mnie ciekawe emocje :)Tak, teraz chcę bardziej przemyśleć swoje "pakowanie". Powoli wdrażać nawyki. Może przez 3 tygodnie najpierw będę codziennie pompki robić. Z jedzeniem podobnie. Powolutku.

Jedynie co chcę to sprecyzować sobie cele i podpisać umowę ze sobą już pisemnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Artem napisał:

Tak, teraz chcę bardziej przemyśleć swoje "pakowanie".

 

@Artem skoro jesteś na studiach to może skorzystaj z siłowni uczelnianej. Powinieneś mieć za free jako student.  Basen co weekend spoko sprawa.

 

12 minut temu, Artem napisał:

Do divy pójdę. Spokojnie. "Każda rzecz ma swój czas". Ostatnio się z tym skonfrontowałem i nie poczułem się gotowy, wyszły ze mnie ciekawe emocje

Ale spójrz na to z innej strony. Jak "przelejesz" te emocje na divę to może być ciekawie i dla niej i dla ciebie he he. Zresztą zależy jakie to emocje. To i tak idąc na divy te emocje uwolnisz. Ale najpierw przestań fapać aby organizm doszedł do siebie i uzupełnił braki witamin i minerałów.

Edytowane przez Geralt
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Geralt na mojej uczelni niestety nie ma siłowni dostępnej ot tak. Siłka była dostępna w ramach wfu ale wtedy wybrałem samoobronę czego nie żałuję :) 

Były to różne odmiany emocji wstydu, co mnie raczej blokowało niż zachęcało do przelewania, ekhem, czegokolwiek :D Zrobię kolejne podejście i na spokojnie już zobaczymy co będzie dalej ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Artem moim zdaniem najpierw opanuj emocje bo nieraz widać że miotają Tobą i to ostro. Kiedy to zrobisz ograniczenie alkoholu i koniowalenia będzie łatwiejsze. Nie rób też wszystkiego na raz bo się zajedziesz i pogubisz w tym wszystkim.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Artem i jeszcze coś, nie napalaj / nie nakrecaj się. Zazwyczaj jest to słomiany zapał i po przejściu tego 'haju' motywacja spada. Dlatego kontrola emocji jest ważna, żeby takie chwilowe okresy nie zdominowały Twoich planów. Masz być świadomy czego chcesz, przemyśleć jak chcesz to uzyskać i dążyć do tego cierpliwie i na spokojnie.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Witam po krótkiej przerwie, ale ten czas leci :D Pora na podsumowanie tego co udało mi się osiągnąć w swoim życiu  pod wpływem przysięgi. Zdaję sobie sprawę, że kilku rzeczy nie zrobiłem. Może znowu było tego za dużo, jednak dzięki temu też odkryłem w jaki sposób najskuteczniej nad sobą pracować i wprowadzać nowe nawyki.

 

 

1. Zacznę więc od tego czego nie udało mi się zrobić: nie nauczyłem się pływać ani nie zapisałem się jeszcze na sporty walki. Związane to było głównie z moją sytuacją finansową. Podjąłem trening w domu, który praktykowałem przez jakiś czas. Niestety przerwałem. Odpuściłem raz, drugi, trzeci i już jest mi ciężko wrócić. Wytworzyłem nawet pewien system treningów, do którego wrócę niebawem tylko go lekko zmodyfikuję.  

 

 

2. Teraz omówię kwestię spraw, których nie osiągnąłem ale wobec których zmieniło mi się podejście, co może wróżyć osiągnięcia tychże celów w późniejszym czasie.

 

a. No fap. Podziwiam osoby, które próbują swoich sił w seksualnej wstrzemięźliwości. Zdaję sobie sprawę, że porno robi spustoszenie w głowie jednak staram się tak bardzo nie spinać by go unikać. Moja taktyka jest trochę inna: nie ma sensu się skupiać na porno, lepiej się skupiać na innych rzeczach  i nie wartościować porno w górę czy w dół. W życiu mam ciekawsze pasje a że mnie najdzie ochota bo nie mam samiczki w pobliżu, no to mam się za to biczować? Bez sensu J

 

b. Kobiety. Nad tym tematem ciągle pracuję i będę jeszcze długo pracować. Z miejsca chciałbym podziękować @Długowłosy i @HORACIOU5 za kilka forumowych rad dzięki którym nie mam aż takiej spiny odnośnie kobiet oraz związków. Co nie zmienia faktu, że chcę spróbować na własnej skórze i zobaczyć o co w tym chodzi. Zostało mi tylko popracować jeszcze nad pewnymi zdrowymi przekonaniami i niezdrowymi kompleksami i będzie git ;D 

 

c. Emocje. Dla mnie ogarnianie emocji oznacza przeżywać je i akceptować, że są. Wypracowałem sobie fajny nawyk uśmiechania się do siebie w lustrze. Czasami się cieszę jak idiota do swojego odbicia :D Oczywiście, w miejscach publicznych wystarczy mi tylko zwykły uśmiech. Polecam to! I polecam komplementować siebie i swoją Podświadomość! Polecam dziękować! ;)

 

 

3. Sukcesy :) 

 

- semestr zaliczony bez poprawek

 

- śpiew i gitara jak najbardziej jest progres

 

- dieta: zacząłem praktykować dietę ketogeniczną (za co dziękuję @GluX) i jestem na skraju keto a zwykłego low carba, jednak ciągle nad tym pracuję. Obecnie praktycznie nie piję w ogóle alkoholu, nie jem fast foodów, nie ciągnie mnie do słodkiego – przeżyłem oznaki odstawienia cukru.  Może i niebawem wejdę w ketozę, kto wie ;) W styczniu ważyłem 84 kg, gdy zacząłem ograniczać węgle waga spadła do 80 kg i tyle też miałem gdy rozpocząłem ketozę 1. lutego. Teraz waga się waha między 76-77 kg, czasami 78 ale głównie ten poziom mi się utrzymuje. Z tego osiągnięcia jakim jest utrzymywanie diety i zmiana nawyków żywieniowych jestem niezmiernie dumny J

 

 

Dzięki tym wyzwaniom teraz widzę, że niektóre zmiany w człowieku nie mogą zajść do jakiegoś terminu. To wymaga procesu, może i lat żeby osiągnąć wymarzony efekt. Zwłaszcza jeśli to są przekonania albo mechanizmy, które pielęgnowaliśmy przez długie lata.

 

Nie składam Wam kolejnej przysięgi. Owszem podpisałem kolejną umowę z samym sobą ale zachowam to jednak już dla siebie. Mam już listę kolejnych celów  J  Muszę przyznać, że składanie takiej przysięgi to było ciekawe doświadczenie i polecam każdemu.

 

Dziękuję za wszelkie słowa otuchy, porady, które tutaj od Was otrzymałem.

Pozdrawiam, Artem

Edytowane przez Artem
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to @Artem powodzenia w doświadczaniu życia i sprawdzaniu wiedzy w praktyce. Przynajmniej masz świadomość jak to wszystko naprawdę wygląda, dzięki czemu masz znacznie większe szanse na uniknięcie pewnych matrixowych pułapek :D

 

1 godzinę temu, Artem napisał:

Dzięki tym wyzwaniom teraz widzę, że niektóre zmiany w człowieku nie mogą zajść do jakiegoś terminu. To wymaga procesu, może i lat żeby osiągnąć wymarzony efekt. Zwłaszcza jeśli to są przekonania albo mechanizmy, które pielęgnowaliśmy przez długie lata.

 

A i bardzo dobrze, że zdałeś sobie z tego sprawę. To pozwoli Ci lepiej przeprowadzać zmiany aby uzyskać pożądany rezultat. Nikt nie mówił, że będzie łatwo i że wszystko zmieni się w oka mgnieniu... ale naprawdę warto to zrobić. Jeszcze raz powodzenia na szlaku i do zobaczenia za jakiś czas.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem zakładać osobny wątek ale jednak nie będę zaśmiecać Forum.

 

 

Zdecydowałem, że opuszczę Wasze zacne grono na jakiś czas.

Poszukam dziewczyny, ożenię się z nią, przepiszę jej mieszkanie i dopiero potem tu wrócę :) A tak na poważnie, to chciałbym się skupić na kilku innych postawionych sobie celach, doświadczyć życia bez Forum, ograniczyć korzystanie z internetu. Myślę, że taka przerwa mi dobrze zrobi, bo ostatnio czułem, że się trochę tu wypaliłem, że mam już od Was mnóstwo teorii a teraz pora na praktykę ;) 

Oficjalnie więc chciałbym się z Wami pożegnać na czas nieokreślony, może to będzie kilka miesięcy, może dłużej... 

 

Chciałbym więc serdecznie Wam wszystkim podziękować za te ponad 9 miesięcy, za wszelkie rady, dyskusje, beki z loszek, rozmowy na chacie (te o grach, muzyce i innych), za "MANDAT!!!".  Dzięki @Stulejman Wspaniały za stworzenie takiego fajnego miejsca gdzie można doświadczyć pewnego rodzaju męskiej inicjacji, dostać wiedzę, której się nigdzie nie dostanie.

 

 Gdyby któryś z Samców miał do mnie jakiś osobisty byznes lub chciał się skumać w realnym życiu to zapraszam na priv, jeszcze przez kilka dni będę się kręcić na Forum więc odpowiem i coś tam możemy wymodzić :D 

 

Trzymajcie się, a tymczasem Wasz Jaskier jedzie w trasę koncertową :D 

 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.