Skocz do zawartości

Badoo, sympatia i inne


Rekomendowane odpowiedzi

Zauważyłam na forum kilka dylematow związanych z portalami randkowymi. 

 

Chciałabym Wam przedstawić 4 typy kobiet, które najcześciej możecie tam spotkać. Możecie mi uwierzyć lub nie, ale pisze to dla Was kobieta, ku przestrodze.

 

Typ 1

 

ruchawica/szukająca sponsora/ lub ukryte szukanie sponsora -

 

o ile te dwie pierwsze szybko i prosto wyjaśnią o co chodzi, o tyle ta ukrycie szukająca sponsora zrobi to nieco subtelniej. A mianowicie, zacznie wypytywać gdzie pracujesz, jaki masz samochód, z kim mieszkasz, gdzie lubisz bywać. Te jeszcze bardziej subtelne spytają jakie lubisz perfumy, jakie ubrania lubisz nosić, lub zarzuca linkiem jakiegoś łacha z tekstem "szukam bluzy dla brata, taty, kuzyna etc co o tym sadzisz?" I sprawdza reakcję. Wszystkie te pytania maja na celu wybadanie statusu materialnego. I tego czy łatwo będzie Cie na cos naciągnąć, np. " spotkałabym sie z Tobą ale... Nie mam na bilet, nie mam na nocleg" " pogadalabym z Tobą, popisała ale zablokowali mi konto a teraz mam cienko z kasą bo coś tam coś tam" Jeśli doładujesz konto, zapewnisz kasę na przejazd - trafiony, zatopiony. Bo skoro wyciągasz kasę dla jakiejś tam dziewuchy z neta, no to co własnej dziewczynie pożałujesz?

 

Najlepiej odpowiedzieć : " ja będę dzwonił do Ciebie" "ja przyjadę" " ok pójdziemy do tego lokalu ale płacimy po połowie" i zobaczyć jak zareaguje. Jak stosunki się ochłodzą wiadomo o co chodzi.

 

Typ 2

 

samotna mama z dzieckiem -

 

takie dziewczyny raczej niechętnie niepytane mówią juz na początku znajomosci o tym, że maja dziecko. Najpierw starają sie wybadać grunt. Czyli pytają czy lubisz dzieci, czy chciałbys mieć dzieci. Lub zarzucają historie ze jakaś tam znajoma z dzieckiem poznala faceta i ten pokochał dziecię jak swoje. I patrzą co odpowiesz. 

 

Typ 3 

 

mezatki/dziewczyny z związku 

 

dziewczyny takie są na tych portalach albo w celu znalezienia kochanka, po prostu. I wtedy dość szybko sie o tym dowiesz. Albo po prostu im się "nudzi" i szukają emocji. Łatwo rozpoznać po tym, ze nie chcą podać nr telefonu lub jak juz go podadzą to one dzwonią do Ciebie, a często nie odbierają gdy to Ty dzwonisz. Wiadomo przy mężu nie odbierze, nie? 

Nagle i niespodziewanie kończą rozmowę. Wiadomo mąż/chłopak wszedł do pokoju i na złość pozostał w nim dłuższa chwilę. Na wzmiankę o spotkaniu kręcą ze teraz nie mogą bo cos, za tydzień tez bo znowu cos innego. Po prostu traktują cie jako odskocznie od swojego faceta, jesteś na chwile by zabawić, poflirtować. 

 

Typ 4

 

teskniace za młodością/urodą

 

takie dziewczyny wrzucają na profil zdjęcia sprzed kilku lat, na którym wyglądają ładnie, młodo, są szczupłe. Liczą na to, ze przekonają Cie do siebie/rozkochaja/stworzą więź emocjonalną poprzez rozmowę. A gdy juz sie spotkacie jej prawdziwy wygląd nie będzie Ci juz tak przeszkadzał. Najłatwiej zweryfikować prosząc o zdjecie np z kartka z Twoim imieniem w dłoni, lub cos podobnego. Gdy odmówi, zaczną sie wymówki ze jest nieumalowana, niewyspana, zmęczona, akurat dziś zle wyglada. I tak przez kilka dni, juz wiesz z kim masz do czynienia.

 

 

Wiem, ze strasznie sie to czyta, ale tak to wlasnie wyglada. Przynajmniej tak wynika z moich własnych obserwacji i rozmów z innymi kobietami. 

 

Na pewno jakieś normalne dziewczyny tez sie tam trafiają, jednak ja nie znam żadnej. Powtarzam żadnej w miarę ładnej, mądrej kobiety, która nie byłaby jednym z powyższych typów. 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Trzynastka napisał:

Wiem, ze strasznie sie to czyta

 

Bywa dużo gorzej niz tu piszesz :D Myśle że mało kogo to zdziwi albo zaboli.

 

Cytat

Przynajmniej tak wynika z moich własnych obserwacji i rozmów z innymi kobietami. 

 

 

Skąd te obserwacje? Masz profil na badoo, lub innych portalach i do tego oglądasz kobiety? Przecież musiałabyś ustawić lesbijską orientacje żeby to robić. Jaki cel w tym?

Skąd te inne kobiety na portalach wiedzą o istnieniu takich? To raczej mężczyznami powinnyście się interesować i mieć pełną gamę informacji o nas.

 

Cytat

 

Na pewno jakieś normalne dziewczyny tez sie tam trafiają, jednak ja nie znam żadnej. Powtarzam żadnej w miarę ładnej, mądrej kobiety, która nie byłaby jednym z powyższych typów. 

 

Ja też nie, w internecie nie poznałem jeszcze takowej, więc do tamtej teorii pasuje jak ulał :D 

 

Podsumowując kobieta w internecie to zepsuty szrot niechciany w realu,albo manipulatorka z nieczystymi zamiarami. Unikać.

Edytowane przez M.Dabrowski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, M.Dabrowski napisał:

 

Skąd te obserwacje? Masz profil na badoo, lub innych portalach i do tego oglądasz kobiety? Przecież musiałabyś ustawić lesbijską orientacje żeby to robić. Jaki cel w tym?

Skąd te inne kobiety na portalach wiedzą o istnieniu takich? To raczej mężczyznami powinnyście się interesować i mieć pełną gamę informacji o nas.

 

 

Ja nawet Facebooka nie mam :D

 

Skad wiem. Heh. To Ty nie wiesz, ze dziewczyny o wszystkim rozmawiają z innymi dziewczynami? Dosłownie o wszystkim. 

 

Typ 1 - koleżanka ze szkoły. Obecnie w Holandii. 

Typ 2 - sąsiadka, która z 3 dzieci, każde z innego ojca wyrwała sobie "meza" na fotoflircie.

Typ 3 - aż wstyd przyznać, własna kuzynka. Aż skończyło się to jebitnym rzutem telefonu o podłogę przez męża. Z tego co wiem, teraz nie ma ani internetu ani nic. Póki co są nadal razem. Może glupocizna jej przeszła. 

Typ 4 - znajoma z pracy, która bardzo lubi "flirtować" zamiast pracować i najwyraźniej nie wie jak sie usuwa historię przegladania na firmowym sprzęcie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli na podstawie 4 znanych Ci przykładów określiłaś całą społeczność? Delikatnie mówiąc mało wiarygodna ta Twoja analiza :-) Po prostu pisałaś nam swoje koleżanki. 

 

Jest tam trochę więcej typów, aczkolwiek z podsumowaniem się zgadzam. Normalna, ciekawa, atrakcyjna, młoda kobieta o czystych intencjach na takim portalu nie występuje. Ewentualnie w ilości zaliczającej się do błędu statystycznego. 

 

Pozdro. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z drugiej strony, gdyby pokusić się o analizę mężczyzn na portalach randkowych, też nie byłoby kolorowo. Kiedyś kumpela założyła konto na sympatii (najbliżej jej do typu 4, choć foty wstawiała aktualne, tyle że bardzo korzystne) i żeby oglądać profile jej absztyfikantów musiałam założyć tam konto. Wzięłam totalnie aseksualny nick, coś w stylu "starababa", nie dałam zdjęcia, w kwestionariuszu napisałam, że mam 50 lat, siwe włosy, nadwagę, wykształcenie podstawowe a w opisie, że "jestem super" ;) A i tak znaleźli się tacy, co pisali... Nie dokonam tutaj żadnej analizy, ale kolesie których tam widziałam (z ciekawości przeglądałam profile, nie ukrywam) to byli faceci szukający wyłącznie seksu (niektórzy wprost o tym pisali), pryszczaci desperaci z dziewiczym wąsem, pakerzy ze skarpetami w gaciach oraz bardzo często kolesie poniżej 1,70m wrostu. Oczywiście paru normalnych też było, ale pewnie połowa z nich ma żony, które ich nie rozumieją itp. ;) Oczywiście jest to jakiś sposób na znalezienie partnera, sama znam dwa związki gdzie ludzie poznali się na sympatii właśnie i dzisiaj z tych związków są nawet dzieci, ale osobiście chyba dostałabym ku...icy, gdybym musiała się przekopać przez setki nieinteresujących mnie profili. Gdybym miała szukać dzisiaj faceta prędzej chodziłabym na jakieś spotkania konserwatystów itp., przynajmniej z dużym prawdopodobieństwem trafiłabym na osobę o zbliżonych poglądach, co dla mnie jest bardzo istotne. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poznałem kilka dziewczyn przez tego typu portale. Jedna dosłownie chciała mnie zgwałcić,  było szałowo przez kilka spotkań. Kontakt mamy do dziś. 

 

Nastepna, szukajaca  chłopaka ale skończylo się na luźnej znajomosci, świetna kumpela, "normalna" dziewczyna. Kontakt mamy do dziś. Mogę na niej polegać w sprawach życia codziennego.

 

Kolejna - chciała deklaracji "mojej miłości" po 2 tygodniach i kilku spotkaniach. Skończylo się fochem.

 

Było jeszcze parę dziewczyn ale raczej neutralnych, dla mnie typu luźne wyjście na piwo po pracy. Nie chciało mi się szukać drugiego dna. 

 

 

Edytowane przez ABCDE
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Trzynastka napisał:

Skad wiem. Heh. To Ty nie wiesz, ze dziewczyny o wszystkim rozmawiają z innymi dziewczynami? Dosłownie o wszystkim.

 

Niestety wiem, ale nie zawsze o tym pamiętam. Z wami to trzeba język na kłódkę trzymać, żebyście nie rozpowiedziały tego co mówię albo robię całemu światu :P Błędnie oczekiwałem lojalności i pracy nad zaufaniem, które stawia się pod "rozmową o wszystkim i wszystkich".

 

5 godzin temu, catwoman napisał:

Z drugiej strony, gdyby pokusić się o analizę mężczyzn na portalach randkowych, też nie byłoby kolorowo.

 

http://foch.pl/foch/0,132906.html

 

A tu całkiem fajne, opisuje typy odpowiedzi które jej nie pasują czyli osobowość (powiedzmy, bo i tak ocenia po pierwszym wrażeniu), zamiast wyglądu.

 

To ja dla odmiany może podrzucę kilka typów damskich, jakże częstych na sympatiach, tinderach, randkach.pl ...


1. Najpopularniejszy: Obrażona księżniczka - ma dłuuugachną checklistę wymagań stawianych facetom i wszelaki kontakt uzależnia od drobiazgowego jej wypełnienia bez żadnych odstępstw, nie będzie przecież marnować 15 minut życia na kogoś, kto nosi koszulkę polo niewłaściwej firmy albo ma obciachowy telefon sprzed 3 sezonów, na dodatek nie wie kim jest Khloe K. i w wieku 28 lat nie jest jeszcze area managerem ...
2. Bezpośrednia materialistka - od razu wyjaśnia: nie startuj do mnie jak nie robisz 40 K na miesiąc, bo za co mi kupisz torebeczkę Michaela K., butki od M.B. i ostatni model Jaguara? jestem piękna, jestem sexy, jestem modelką i z byle cieciem ze średnią krajową nie będę tracić młodości, więc zapraszam do kontaktu tylko milionerów, względnie jakiś prezes, europoseł albo piłkarz, reszta na drzewo!
3. Przeczołgana realistka - nie liczy na zbyt wiele, bo wiele ukrywa, więc jedynie oględnie i w zawoalowany sposób sygnalizuje, że: a. nie jest już pierwszej świeżości, 27 lat już minęło, 35 właściwie też, ale o wieku się nie dyskutuje, b. nie szuka sponsora, broń boże, choć faktycznie jest w trudnej sytuacji życiowej, od 5 lat szuka pracy, ale nikt się na niej nie poznał, rynek pracy taki trudny, więc chętnie przyjmie wsparcie, nie za darmo oczywiście, wymiana uslug jak najbardziej możliwa, c. jest niezależna i nie ma zobowiązań i tego samego oczekuje, bo przecież ten alkoholik, co się obok pałęta to obcy człowiek jest, a te dwoje dzieci to ma przypadkiem i nawet nie do końca wie czyje one są ...
Znacie je? Myślę, że tak, zachęcam do kontynuacji :)


Numer jeden najczęstsza. Fochy i tylko fochy :D

 

i ten tez mowi to samo co ja widzę.

 

Zdecydowanie wolę real od Internetu : ) moje dwa ostatnio ulubione ; ) typy:



1. Pani Mizoandryczka.
Mentalność wiecznie pretensjonalnej, mentalnej nastolatki, która za swoje niepowodzenia obwinia (nieraz może i słusznie) męski świat.

2. Neo-romantyczka.
Do wczoraj nowoczesna i wyzwolona, zdążyła już być z setkami facetów, ale od dziś szuka czegoś romantycznego i na stałe.

 

Znowu numer jeden wygrywa. Dwójki się nie pozna, bo musiałaby najpierw się przyznać, że była z setkami facetów, ale zanim się to okaże to już dawno coś yebło.

 

 

Cytat

 

 

Kiedyś kumpela założyła konto na sympatii (najbliżej jej do typu 4, choć foty wstawiała aktualne, tyle że bardzo korzystne) i żeby oglądać profile jej absztyfikantów musiałam założyć tam konto.

 

Ciekawość pierwszy stopień do piekła :) Pytanie dlaczego ja mam gdzieś co moi koledzy robią i z kim, no ale jak komuś się nudzi i ma nie halo w głowie to zakłada fikcyjne profile i do tego jeszcze je prowadzi! :D

 

Cytat

 

Wzięłam totalnie aseksualny nick, coś w stylu "starababa", nie dałam zdjęcia, w kwestionariuszu napisałam, że mam 50 lat, siwe włosy, nadwagę, wykształcenie podstawowe a w opisie, że "jestem super" ;) A i tak znaleźli się tacy, co pisali...

 


Tym lepiej to swiadczy o nich, bo jak widac wyglad i rozne płytkie cechy nie są dla nich ważne. Co by nie powiedziec o kobietach, które odpisują tylko tym najatrakcyjniejszym, po ktorych widać od razu status, a do tego wstrzelą się w "idealną wiadomość" która dla każdej kobiety jest inna i w różnym czasie podpasuje coś innego. Człowieczego podejścia tam nie uświadczyć, tylko kaprysy i "domyśl się". Nie trafiłeś na mój kaprysik, next, next, next, twoja wina że nie odpisałam, a nie dlatego że jestem fochatą księżniczką z wymaganiami jak stąd do bejruta i nie pociągnę rozmowy póki "nie zasłużysz" :D  

 

Cytat

to byli faceci szukający wyłącznie seksu (niektórzy wprost o tym pisali),

 

Każdy mężczyzna wie jaka jest najwyższa wartość :D a doświadczony i nie chcący mieć dzieci tym bardziej.

 

Cytat

pryszczaci desperaci z dziewiczym wąsem

 

To ja, to ja! :D Jestem z wioski, to widać.

 


Albo mezczyzna szuka zwiazku, jest uległym, co nazywasz desperacją, albo ma wyjebane i szuka seksu, co nazywasz ograniczeniem umysłowym, choc to całkiem normalna sprawa... i duzo lepsza niz bycie rycerzem. Nie dogodzisz. Kobieta która NAPRAWDĘ lubi ludzi i mężczyzn nie grymasi, tylko sama szuka pozytywów i je znajdzie.

 

Cytat

pakerzy ze skarpetami w gaciach

 

Eee, nie wierzę, ale niech będzie.

 

Cytat

oraz bardzo często kolesie poniżej 1,70m wrostu.

 

Jak kruwa smieli na portal wejsc i na dodatek szukac seksu! Jak mogą w ogóle pokazywać się w towarzystwie kobiet i kalać ich piękne oczęta nieznoszące "słabości" i niespełnienia wymagań :D Powinni zginac!

 

Cytat

 ale pewnie połowa z nich ma żony, które ich nie rozumieją itp. ;) 

 

To juz sobie dodałaś, ale na pewno są tam ludzie w związkach i to obu płci, ale do kombinatorstwa to akurat najlepiej sie nadają kobiety :D wiekszosc facetow to rycerze, a nie manipulatorzy, zwani przesmiewczo desperatami. 

 

Cytat

ale osobiście chyba dostałabym ku...icy, gdybym musiała się przekopać przez setki nieinteresujących mnie profili.

 

Owszem, to widać i do tego więcej wymagań niż oferty, dlatego dobrze że nie musisz tam trafić. Tylko byś nabiła te statystyki dla kobiet, które nie odpisują, a jak odpiszą to z grymasem i lepiej nie podchodzić! Takie wrazenie sprawiasz i to nawet bez zajrzenia w urodę, bo to mogłoby cie jeszcze uratować. Ale ze statystycznie kobieta w okolicach 30stki, po ciążach rzadko kiedy jest atrakcyjniejsza niż młodsza, niezaciążona.

 

Cytat

Gdybym miała szukać dzisiaj faceta prędzej chodziłabym na jakieś spotkania konserwatystów itp., przynajmniej z dużym prawdopodobieństwem trafiłabym na osobę o zbliżonych poglądach, co dla mnie jest bardzo istotne. 

 

Czyli kobieta płaci seksem i nie ma prawa odmówić, ogarnia tylko dom, a facet zaprasza na randki, pracuje i płaci za kobietę. Szkoda tylko że to działało dawno temu, a nie teraz, a i tak kobieta sie czuła uciemiężona. Konswerwatywne poglądy to nie wtedy kiedy kobieta jest już 'nowoczesna', a mezczyzna dalej staromodny, ale tylko w zachowaniach które są korzystne dla kobiety. Ale takie czasy :D

 


Ogólnie powiem tak. Kobiety na portalach to najbardziej roszczeniowe babska pod słońcem. Rozmowy się nie kleją tylko dlatego, że im WIECZNIE COŚ NIE PASUJE. Nie tu przecinek, nie taki temat, nie takie słowo, nie domyślił się co lubię, co musi powiedzić w danym momencie. Ale SAMA OD SIEBIE NIE ZROBI NIC, JEDNO WIELKIE GÓWNO :D i do tego ocenia po pierwszym wrażeniu, PŁYTKO W UJ. Nie polecam portali, a już na pewno nie jak się nie wygląda jak model bo w kwestii wyglądu kobiety jeszcze bardziej wybrzydzają i odpisują tylko facetom w 100% w ich typie, a takich jest 1%, z czego jak odpiszą to muszą trafić charakterologicznie jeszcze czyli prawie nikt im nie pasuje :D a innym odpisują od niechcenia. Łaska. Jest to żałosne dla mężczyzny i lepiej nie wchodzić tam. z drugiej strony wielu innych kobiet poza portalami nie ma. Ten sam typ kobiet tez mozna spotkac "na zywo". Szczegolnie gdy mamy dzisiaj czasy windujace wartosc kobiet w górę bezpodstawnie i do tego z promowaną mizoandrią.


Tu fajne statystyki
http://www.datingsitesreviews.com/staticpages/index.php?page=Online-Dating-Industry-Facts-Statistics

 

A tu jak wygląda używanie portali dla mężczyzn
http://www.evanmarckatz.com/blog/online-dating-tips-advice/is-online-dating-different-for-men-and-women/

i
https://www.quora.com/World-Wide-Web-What-is-it-like-being-a-man-on-a-dating-site

 

Prawda wygląda tak, że kobiety poszukują TYLKO najbardziej atrakcyjnych mężczyzn, a ci nie muszą szukać w internecie. Kobiety poprzeczki nie obniżają, mimo zniżki atrakcyjności, a wymagania rosną.

 

Prawda druga jest taka, że mężczyzna już w miarę atrakcyjny i obyty, wiedzący jak się "sprzedać" kobietom liczy bardziej na seks. Po co mu związek czyli kajdany na ryj? Szczególnie że jak mężczyzna pierwszy wyjdzie z chęcią na związek, to i tak potraktują go jak desperata, negatywnie. Za chuja nie dogodzisz.

 

Sprzeczne cele obu płci kolidują z tym, by portale miały większą efektywność, no i ukrywanie przez panie szukania kogoś do seksu, udawanie cnoty niewydymy i innych pseudo roli. O dawaniu coś od siebie nie ma co mówić, bo starające się kobiety, empatyyczne, wyrozumiałe i mające pomysł na poderwanie mezczyzny, tematu jakiego ON będzie ciekawy i jakby tu jemu podpasować to jest nisza.

Bo w końcu większość kobiet chce być tradycyjna, czyli bierna, a jednocześnie unikać obowiązków wynikających z tej pasywności i tradycji. Czyli dzisiejsza księżniczka.

 

Jak ktoś chce sie wkurwiać na księżniczki to badoo i inne portale randkowe są the best.

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@M.Dabrowski, nie pierwszy raz wyciągasz wnioski z kosmosu ;]
 

Cytat

 

Ciekawość pierwszy stopień do piekła :) Pytanie dlaczego ja mam gdzieś co moi koledzy robią i z kim, no ale jak komuś się nudzi i ma nie halo w głowie to zakłada fikcyjne profile i do tego jeszcze je prowadzi! 

 

 

Jak zauważyłeś wcześniej, kobiety rozmawiają na tematy damsko-męskie. Kumpela pisała, że taki i taki koleś do niej napisał, wrzucała link do profilu - żeby go zobaczyć musiałam być zarejestrowana. Na moje "prowadzenie" konta to nie było, owszem czasami odpisałam kolesiowi, że konto jest fikcyjne. Na wiadomości "CHCESZ SIE RUCHAC" nie odpisywałam ;]

 

Cytat

Albo mezczyzna szuka zwiazku, jest uległym, co nazywasz desperacją, albo ma wyjebane i szuka seksu, co nazywasz ograniczeniem umysłowym, choc to całkiem normalna sprawa... i duzo lepsza niz bycie rycerzem. Nie dogodzisz. Kobieta która NAPRAWDĘ lubi ludzi i mężczyzn nie grymasi, tylko sama szuka pozytywów i je znajdzie.

 

Nie mam nic do tego, że ktoś szuka na takich portalach seksu, po prostu napisałam na jakich kolesi się natknęłam. Gdzie nazwałam szukających seksu ograniczonymi? Desperat to dla mnie np. koleś wysyłający wiersze (w pierwszej wiadomości). Zazwyczaj tacy goście wyglądali tak jak napisałam ;) 

 

Cytat

Jak kruwa smieli na portal wejsc i na dodatek szukac seksu! Jak mogą w ogóle pokazywać się w towarzystwie kobiet i kalać ich piękne oczęta nieznoszące "słabości" i niespełnienia wymagań :D Powinni zginac!

 

Razem z wszystkimi samotnymi matkami, które śmiały marzyć o tym, że nie będą same do końca życia. I z tymi laskami poniżej 5/10, które wierzyły, że jednak ktoś się znajdzie. 

 

Cytat

Owszem, to widać i do tego więcej wymagań niż oferty, dlatego dobrze że nie musisz tam trafić. Tylko byś nabiła te statystyki dla kobiet, które nie odpisują, a jak odpiszą to z grymasem i lepiej nie podchodzić! Takie wrazenie sprawiasz i to nawet bez zajrzenia w urodę, bo to mogłoby cie jeszcze uratować. Ale ze statystycznie kobieta w okolicach 30stki, po ciążach rzadko kiedy jest atrakcyjniejsza niż młodsza, niezaciążona.

 

A tego to mój miły się nie dowiesz :) 

 

Co do reszty wywodu - wydaje mi się, że laski odpisują normalnie i są miłe, wystarczy szukać w swojej lidze ;) Jak Ty jesteś 5/10 a panna 9/10 no to sorry, wyżej dupy nie podskoczysz ;) To działa oczywiście w obie strony.

 

Czy nam się to podoba czy nie, na portalach randkowych największe znaczenie ma wygląd. Mam paru fajnych kolegów, których oceniając jedynie pod kątem wyglądu nie uznałabym za mocno atrakcyjnych. Ale gdy do przeciętnego wyglądu doda się pewność siebie, błyskotliwy dowcip i intelekt przewyższający mój  ;)  - taki samiec jest dla mnie bardzo atrakcyjny.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, catwoman napisał:

@M.Dabrowski, nie pierwszy raz wyciągasz wnioski z kosmosu ;]

 

Nie wiem o jakich piszesz (nie pierwszy raz), ale domyślam się, że chodzi o ten jeden wniosek.

 

Cytat

szuka seksu, co nazywasz ograniczeniem umysłowym

 

Co rzeczywiście jest błędem w rozmowie, bo powinienem oceniać tylko tekst, fakt bez zabarwienia emocjonalnego, a ktory wyuczyłem się na podstawie mnogości odpowiedzi kobiet: jeśli mężczyzna szuka tylko seksu to dostaje od kobiet zabarwienie negatywne. Jak on śmiał! Kobiety się kocha, a nie rucha.

 

Cytat

Jak zauważyłeś wcześniej, kobiety rozmawiają na tematy damsko-męskie.

 

Też rozmawiamy, ale wielu rzeczy się nie mówi bo to prywatne, nie nasze sprawy.

 

Cytat

 

Kumpela pisała, że taki i taki koleś do niej napisał, wrzucała link do profilu - żeby go zobaczyć musiałam być zarejestrowana. Na moje "prowadzenie" konta to nie było, owszem czasami odpisałam kolesiowi, że konto jest fikcyjne. Na wiadomości "CHCESZ SIE RUCHAC" nie odpisywałam ;]

 

Przyjmuje wyjaśnienie :D nie sugerowałem, że prowadziłaś je.

 

Cytat

 

Nie mam nic do tego, że ktoś szuka na takich portalach seksu, po prostu napisałam na jakich kolesi się natknęłam. Gdzie nazwałam szukających seksu ograniczonymi? 

 

Jw.

 

Cytat

Desperat to dla mnie np. koleś wysyłający wiersze (w pierwszej wiadomości). Zazwyczaj tacy goście wyglądali tak jak napisałam ;) 

 

Chyba że tak. Ja też piszę. Liczę na brak bólu dupy u kobiety o to :) Jednak ból jest, łatka przypisana. Jak nie pięć, bo jeszcze na podstawie wyglądu zna moje życie i wszelakie cechy charakteru.

 

Cytat

Razem z wszystkimi samotnymi matkami, które śmiały marzyć o tym, że nie będą same do końca życia. I z tymi laskami poniżej 5/10, które wierzyły, że jednak ktoś się znajdzie. 

 

A to już tylko ty powiedziałaś. Nie mam nic ani do samotnych matek, ani do kobiet 5/10, tylko do wszystkich które wyżej srają niż dupę mają, zamiast obniżyć wymagania i być realistką. Poprawnie ocenić swoją wartość, zamiast jej zawyżać i nadal narzekać. Niestety prędzej usłyszy się od kobiety usprawiedliwienie "a co ja samotna matka to gorsza? mam prawo mieć ideał". No nie, nie masz...

 

A 5/10 jakby szukały 5/10 to też byłoby pięknie, ale podałem ci wyżej statystyki do których nie omieszkałaś zajrzeć. Kobiety odpisują mniej więcej na co dwudziestą wiadomość i tylko najatrakcyjniejszym. Tacy mogą pieprzyć trzy po trzy, a i tak zainteresują kobietę. Inny się będzie wysilał i dostanie tylko łatkę negatywną.

 

To jest serial pt księżniczka szuka księcia i nigdy człowieka.

 

Cytat

 

 

A tego to mój miły się nie dowiesz :) 

 

Nie potrzebuję. Uciekam z dala od kobiet żądających, mających żal do mężczyzn (a do ojca głównie, bo relacja z ojcem rzutuje na dalsze pożycie), zajętych i powyżej 25 roku życia. Także oceniłem to tylko pod statystykę, że większość nie nadrabia, a jednak schodzi atrakcyjnością w dół.

 

Cytat

 

Co do reszty wywodu - wydaje mi się, że laski odpisują normalnie i są miłe, wystarczy szukać w swojej lidze ;)

 

Dobrze piszesz. Wydaje ci się. Na portalach moja liga to grube panie, które nie potrafią zdania ułożyć, bo tam wybrzydzają, a w realu jednak sporo, sporo atrakcyjniejsze się zakochiwały. Takze nie wystarczy ;) 

 

Cytat

 

 

 Jak Ty jesteś 5/10 a panna 9/10 no to sorry, wyżej dupy nie podskoczysz ;) To działa oczywiście w obie strony.

 

Nie działa, co masz opisane w linkach. Panny od 3/10 w gorę szukają mężczyzn 7/10 w górę, czyli zawsze "samców alfa".

Mężczyzna 5/10 szuka 5/10, a że nie ma wyboru to i da radę z 3 i 4/10.

 

mating_cad_dad-copy.jpg

Oczywiście nie musze mówić że mamy sexual freedom od wielu lat, a odkąd mamy internet to ta freedom wylewa się wszelkimi otworami.

 

Ja siebie nie oceniam przez takie liczby, choć w czasach liceum słyszałem że jestem raz 6, raz 8, a na portalach starają się tylko te 1/10 :D Gdyby odpisywały wszystkie przeciętne i choć trochę powyżej to portale oceniłbym bardzo dobrze. Niestety syndrom księżniczki nie pozwala kobietom na takie przeboje.

 

Cytat

 

Czy nam się to podoba czy nie, na portalach randkowych największe znaczenie ma wygląd.

 

I trzeba dodać, że kobiety skupiają się na nim bardziej, m.in dlatego że mają większy wybór. Do tego kasa, bo raczej kobieta sama nie przyjedzie, później dobra gadka i dobre samopoczucie kobiety.

 

Wiele razy miałem tak, że kobieta odpisała mi jak mowiła tylko dlatego, że miała dobry humor i nawijała pierdoły, a że ja bólu dupy nie mam to w tym tonie zaczęliśmy rozmawiać, a później już na poważnie, bo zaczęła sama zadawać pytania, a nie tylko czekać i uprawiać serial pt "dalej mnie zabawiaj, a ja będe tylko oceniała". I wielkie zdziwnienie w jej oczach. Nie sądziłam że taki zajebisty jesteś. Wielkie zdziwienie, jak nie pozna, a oceni po wiadomości powitalnej lub tym że ma koszulkę nie takiego koloru jak trzeba, czy z wzorem nie takim jak się jej podoba :D

 

Cytat

Mam paru fajnych kolegów, których oceniając jedynie pod kątem wyglądu nie uznałabym za mocno atrakcyjnych. Ale gdy do przeciętnego wyglądu doda się pewność siebie, błyskotliwy dowcip i intelekt przewyższający mój  ;)  - taki samiec jest dla mnie bardzo atrakcyjny.

 

 

To jest paradoks. Kobiety dobrze wiedzą, że wygląd nie ma takiego znaczenia w realu i zaakceptują go, jeśli pokaże mężczyzna inne walory, ale na portalach szukają po wyglądzie.

 

Reszta całkiem subiektywna. Pewność siebie można pomylić z cwaniactwem, każdemu poczucie humoru inne odpowiada, a intelekt też różnie się ocenia, bo wyniku testu IQ nikt na czole nie ma wypisanego.

Edytowane przez M.Dabrowski
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, M.Dabrowski napisał:

 

Nie działa, co masz opisane w linkach. Panny od 3/10 w gorę szukają mężczyzn 7/10 w górę, czyli zawsze "samców alfa".

Mężczyzna 5/10 szuka 5/10, a że nie ma wyboru to i da radę z 3 i 4/10.

 

mating_cad_dad-copy.jpg

Oczywiście nie musze mówić że mamy sexual freedom od wielu lat, a odkąd mamy internet to ta freedom wylewa się wszelkimi otworami.

 

 

 

No fakt, napisałam trochę życzeniowo, tutaj muszę się zgodzić... :> Inna sprawa, że u mężczyzn nota od 1 do 10 jest sumą wyglądu (moim zdaniem wygląd u faceta to jakieś 40%) i innych cech (moje subiektywne opisałam powyżej). U kobity 80% to wygląd, więc jak w loterii genetycznej się nie poszczęściło, to laska ma przesrane...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, catwoman napisał:

Inna sprawa, że u mężczyzn nota od 1 do 10 jest sumą wyglądu (moim zdaniem wygląd u faceta to jakieś 40%) i innych cech (moje subiektywne opisałam powyżej).

 

 

Tylko nadal operujemy w kategorii portali randkowych. Zasada pierwszych 3 sekund, czyli zobacze, ocenię, koniec. Wygląd. I u obu płci gra to największą rolę, przy czym kobiety jak wspomniałem potrafią ze zdjęcia (zwykle błędnie) wyczytać m.in poziom intelektu, zabawność, pracowitość i zapewne pewność siebie, bo łatwo odczytać że chudy będzie mniej pewny, ale jednak nadal kobietę w takich przypadkach "intuicja" zawodzi i nie wybiera dobrze. Tu też się nie sprawdza to czym sie kobiety kierują, czyli emocjami. "Tak czuje więc mam racje". A jakby tak ciekawość kobiecą przekształcić w inicjatywę, to by same sprawdzały czy mają rację, same wyciągały dobre cechy z danych mężczyzn i znajdowały sposoby jak to robić. Ale nie muszą, bo i tak ktoś napisze, więc portale randkowe jak dla mnie są dedykowane dla kobiet i naprawdę małego % męskiego grona.

 

Po wyglądzie przychodzi czas na rozmowę i emocje, tutaj znowu liczy się 90% interakcja mężczyzny, czyli jak nie dostał w loterii genów intelektu, umiejętności społecznych (a te zwykle kobiety mają wyższe, zawsze zazdrościłem jak szybko "dają się polubić" i nawiązywać kontakty z każdym), pewności siebie, oraz cwaniactwa (bo najwięksi podrywacze, bajeranci mają sporo cech uznawanych za np niemoralne, ale za to potrafią uzyskiwać korzyści). To też można się odstrzelić, albo zakasać rękawy i próbować geny naginać, co przyniesie efekty za ileś lat. Tak jak w biznesie.

 

17 minut temu, catwoman napisał:

U kobity 80% to wygląd, więc jak w loterii genetycznej się nie poszczęściło, to laska ma przesrane...

 

To prawda, ale większość kobiet nie jest tak tragicznie brzydka, tylko oscylują w granicach przeciętnej, jak i wyglądu, jak i intelektu. Odchyły są bardziej widoczne u mężczyzn, jak i wyglądowo, tak i intelektualnie, co z resztą też mówiliśmy kiedy Korwin wkraczał w dyskusje.

 

Dlatego powiedzenie każda potwora znajdzie swego amatora działa to tylko w przypadku kobiet.

 

Takie przeciętne dziewczyny w okresach świetności czyli tak do 20 lat miały po ok 10 chłopaków, którzy podbijali do nich, spławiały, odrzucały. Te liczby zapewne są o wiele wyższe, ale mogły pozwolić sobie na wybrzydzanie. Praktycznie żaden mężczyzna takiego komfortu wyboru nie ma i musi się jakoś wybijać, żeby zostać zauważonym. Także było tak, że 90% chłopaków u nas była dla kobiet niezauważalna (koledzy), a tylko ci najwięksi cwaniacy, koksy, pozerzy mieli po 4-5 kobiet i sobie je zmieniali jak rękawiczki, by te kobiety miały na co narzekać. Głównie jacy faceci są źli. Na portalach zapewne jest to samo. Nie ma fajnych mężczyzn. No nie ma, bo im nie odpisujesz i nie ciągniesz rozmowy by tak szczerze poznać drugiego człeka :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 4.08.2016 o 08:01, Drizzt napisał:

Czyli na podstawie 4 znanych Ci przykładów określiłaś całą społeczność? Delikatnie mówiąc mało wiarygodna ta Twoja analiza :-)

 

Dlaczego mało wiarygodna? Opisałam takie typy jakie zaobserwowałam. Nie wątpię, że są jeszcze inne. Dołóż swoje, wtedy lista będzie bardziej kompletna. :D 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego? To tak jakbym na podstawie 4 znanych mi informatyków stwierdził, że wszyscy są tacy jak oni. Trochę bez sensu. 

 

Jest już gdzieś podobny temat, napisałem co zobaczyłem, więcej jak dla mnie nie ma sensu się o tym rozwodzić. Po prostu nie ma co zaglądać na te portale i tracić na to czas i na analizę tego. Tyle. 

 

Pozdro. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Trzynastka napisał:

 

Dlaczego mało wiarygodna? Opisałam takie typy jakie zaobserwowałam. Nie wątpię, że są jeszcze inne. Dołóż swoje, wtedy lista będzie bardziej kompletna. :D 

 

Patrząc na to pod kontem czysto socjologicznym, aby Twoje obserwacje były godne uogólniania musiałabyś co najmniej 100 dziewczyn z każdego typu zaobserwować. A tak to nie masz pewności czy nie trafiłaś na typ szczególny, zwany w żargonie - dewiacyjny. To jest tak jakbyś wzięła 4 mężczyzn (geja, pedofila, kulturystę i zwykłego przeciętnego kolesia). No i teraz obserwujesz ich i wyciągasz wnioski, że są takie i takie typy. I uogólniasz że to na całe społeczeństwo są takie typy i koniec. Tylko jaki masz procent gejów, pedofilów i kulturystów w caaaaałym społeczeństwie? Niewielki. Bo społeczeństwo się składa głównie z tych przeciętnych kolesi. I teraz dla masy przeciętnych kolesi pedofile, geje, kulturyści będą dewiantami, bo stanowią jakiś niewielki procent całej populacji męskiej. Owszem są to jakiejś typy dziewczyn, które przestawiłaś, ale nie są to jedyne typy to raz a dwa też nie jesteś pewna czy można uogólniać reszty dziewczyn do któregoś z tych typów. Choć pewnie masz sporo racji. 

 

Powiem Wam, że załozyłem konto na dwóch aplikacjach na smartfonie no i czuję ogólnie zażenowanie. Na prawdę nie mam motywacji ani ochoty starać się, pisać, pocić i trudzić bo i tak nie wiadomo czy panna odpisze czy nie. Mam się prosić o seks? Nie wiadomo co trzeba pisać, nie wiadomo kim być żeby zwróciła uwagę. A potem marudzą że nie ma normalnych facetów. To jedno. Druga kwestia to to że czuję jakbym te kobiety jak towar traktował. Ta fajna a ta nie. Pewnie one nas, panów też tak traktują, ale zobaczcie jak to na nas działa, nas jako ludzi. Już narzekano na porno że niszczy relacje międzyludzkie i związki, że kobiety są przedmiotowo traktowane. Ale te aplikacje nie działają tak samo? Stajemy się dla siebie jedynie kliknięciami i przesuwaniami palców po ekranie, a za serią kilku zdjęć kryje się prawdziwy człowiek, z całym bagażem doświadczeń, pomysłami na życie. I to kobiety stają się większymi ofiarami technologii obecnie. Chłopaków wciągnęły gry i internet, a dziewczyny są pochłonięte fejmem na fejsie i fejmem na takich właśnie aplikacjach. Więc się nie dziwmy że relacje się pierdzielą, że związki nie wychodzą. To są złe czasy na zakładanie rodziny czy na małżeństwa. No, to tyle. Amen :D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 4.08.2016 o 00:08, Trzynastka napisał:

Na pewno jakieś normalne dziewczyny tez sie tam trafiają, jednak ja nie znam żadnej.

 

Potwierdzając Twoje obserwację dodam jedno - ta też jest prawdziwa - tam spotkałem kobietę z którą byłem 5.5 roku ;) Klucz - wyszukujesz po użytkownikach, którzy dopiero dołączyli - panna nie zdążyła jest nabrać sznytu "zblazowania" charakterystycznego dla kobiet przesiadujących w tego typu miejscach ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.