eX. Opublikowano 10 Sierpnia 2016 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2016 (edytowane) Tak się zastanawiałem czy napisać to moją historie z klubu go go czy nie... No i postanowiłem że się podzielę ponieważ jest dość komiczna Wiadomo jak funkcjonują takie kluby, panienki w nich dymają frajerów z kasy na maxa, a ostatnio to ja postanowiłem będąc w tej "paszczy lwa" wydymać ich, hehe Do rzeczy, wiadomo wchodzimy z kumplem do tego klubu za free (daliśmy się zaprosić panience która napędza klijentele) - więc wjazd darmowy Kupiliśmy sobie z ziomkiem po piwku, no i standard - nie mija 5min i przysiadają się panienki. Do mnie dokleiła się typiara zupełnie nie w moim guście, więc gadka średnio się kleiła, ale jako że ja jestem zabawny gość, mam spory dystans do siebie to postanowiłem rozkręcić troszke impreze A więc mówie tej loszce, że jestem prawiczkiem i ogólnie bardzo nieśmiały, załączyła mi się gra aktorska poziom expert Loszka po paru minutach krzyczy na bar do reszty swoich koleżanek że mamy tu śmiesznego prawiczka itp... Ja tam dalej aktorze równo, nawet się nie zorientowałem a kumpel do mnie z tekstem, eX - zobacz 9 loszek z nami siedzi - Najwyraźniej nie miały nic innego ciekawego do roboty, a ja się coraz bardziej wkręcałem w zgrywaniu nieśmiałego chłopaczka... Nagle jedna z tych 9 loszek zaproponowała mi że jak zaśpiewam jakąś piosenke to zrobi dla mnie extra striptis 1 on 1 na krzesełku na środku sali, a że pomysł mi się spodobał to się zgodziłem, ale powiedziałem że na pamięć znam tylko jeden kawałek - Karramba - Pocałuj mnie w dupę Jakiśtam DJ zza baru zapuścił kawałek a ja ku uciesze pań zaśpiewałem na głos (tekst jest jednoznaczny i szydzący z kurewek) - no ale słowo się rzekło, swoją nagrodę wartą 2-3 stówki odebrałem Potem już zaczęło się podbramkowo, duszenie na postawienie drinka laseczką (a siedziało ich nadal 9) więc wyszedłem na środek sali, tupnąłem nóżką jak rasowy pedałek i wyszliśmy z ziomkiem z lokalu... Podsumowując, wydana kasa tylko na 2 browary, a za darmoszke dostałem taniec warty ze 300zł Jakbym gierke pociągnął dalej, to przynajmniej ze 3 panienki charytatywnie chciałyby mnie rozprawiczyć - no ale drinki drogie, więc odpuściłem sobie dalszą zabawę Edytowane 10 Sierpnia 2016 przez eX. 5 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mac Opublikowano 10 Sierpnia 2016 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2016 U mnie w mieście typolowi kartę babka zabrała w podobnym klubie. 15 000 zł za drinka zapłacił (głośna sprawa była swojego czasu). Kasy nie odzyskał. Nigdy nie wejdę do takiego przybytku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eX. Opublikowano 10 Sierpnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2016 (edytowane) 3 minuty temu, mac napisał: Nigdy nie wejdę do takiego przybytku Wchodzić można, ale trzeba wiedzieć kiedy wyjść Z rok temu jak bylem z 2 kumplami na go go to przy drugim piwie dostaliśmy wkłądke, jakies prochy na zmiękczenie... ja sie kapnąłem po paru łykach, a kumpli po tym drugim piwie w tym klubie ledwo wyniosłem... ale wszystko zakonczylo sie szczesliwie, gdyby nie ja to tez by skonczyli z zerem na koncie... Edytowane 10 Sierpnia 2016 przez eX. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chrumkacz Opublikowano 11 Sierpnia 2016 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2016 9 godzin temu, mac napisał: U mnie w mieście typolowi kartę babka zabrała w podobnym klubie. 15 000 zł za drinka zapłacił (głośna sprawa była swojego czasu). Kasy nie odzyskał. Nigdy nie wejdę do takiego przybytku Jeszcze była głośna sprawa z Cocomo (teraz extravagance) co kolesiowi ze służbowej karty chyba milion złociszy buchnęli 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Assasyn Opublikowano 11 Sierpnia 2016 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2016 9 godzin temu, mac napisał: U mnie w mieście typolowi kartę babka zabrała w podobnym klubie. 15 000 zł za drinka zapłacił (głośna sprawa była swojego czasu). Kasy nie odzyskał. Nigdy nie wejdę do takiego przybytku Ale do kasyna chciałeś iść? W sumie ja tez w celach rekreacyjnych Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mac Opublikowano 11 Sierpnia 2016 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2016 @Assasyn, kasyno prawilne Zarobiłem w nim więcej niż wydałem. Zupełnie inne miejsce Syfu nie proponuję Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Assasyn Opublikowano 11 Sierpnia 2016 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2016 3 minuty temu, mac napisał: @Assasyn, kasyno prawilne Zarobiłem w nim więcej niż wydałem. Zupełnie inne miejsce Syfu nie proponuję No to idziemy nastepnym razem...:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GluX Opublikowano 11 Sierpnia 2016 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2016 Miałem raz bekę jak laska, która zagarniała klientele okazała się tą która nie chciała być ze mną bo za niskie progi w gimbazie były dla niej xD A teraz sobie stoi po nocach za 7-10zł/h. Jakie to życie ciekawe jest 9 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
melanger Opublikowano 15 Sierpnia 2016 Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2016 W Krakowie dziewczyna z "parasolem" chciała mnie zaprosić. Po niemiecku zagadała :D. Nie skusiłem się. Taniec warty 300 zł? Że co? Jednak wolę "konsumpcję" a nie patrzenie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
muusk Opublikowano 4 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2017 Temat dobry. No we Wrocku były te znane akcje więc się zraziłem nigdy tam nie byłem i raczej nie chcę. Nie będę do oszustów szedł i pieniędzy im zostawiał! Panie z parasolkami już zniknęły chyba dawno temu z Wrocławia. Ostatnio chodził tajemniczy Pan i namawiał dając ulotki ale podziękowaliśmy z kolegą. Historia spoko, może kiedyś ostatecznie w pięć osoób bym się skusił na jedno piwo i na jakieś bazy ale z jednym czy dwoma kolegami to dziękuję. I na pewno nie z większą gotówką w kieszeni czy na karcie Wiadomo, że tam tylko na kasę polują wiec to jest żałosne i panienki też pijawki rzecz jasna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m4t Opublikowano 6 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2017 Byłem z kumplami raz, zamówiliśmy po piwku i zaraz się przysiadły dwie do tego Bożenka - burdel mama/szefowa, nie wiem jak to nazwać i zaczęła nas namawiać na postawienie drinków dziewczyną bo ponoć spragnione były. Powiedziałem, że jak chce to może łyka wziąć łyka albo nawet dwa mojego browarka i potknąłem tej co siedziała przy mnie pod nas, ale nie chciała, więc mówię: "Widzisz Bożenka, jednak nie chce im się pić, spragniona osoba nie odmawia jak je proponują napój". Trochę jeszcze posiedzieliśmy, wypiliśmy piwa i wyszliśmy. Krzywo na nas patrzyły kurewki. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zuckerfrei Opublikowano 6 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2017 @eX. zabawa ważniejsza od pieniędzy. I o to chodzi! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Biodro Opublikowano 6 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2017 2 godziny temu, m4t napisał: Krzywo na nas patrzyły kurewki. Nie przejmuj się. Skoro kurwa na Ciebie krzywo patrzy, to znaczy, że musisz być dobrym człowiekiem 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m4t Opublikowano 7 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2017 (edytowane) Skąd pomysł, że się przejmuję opinią kurewki? Nigdy nie szanowałem takich kobiet, wspominam miło tamten epizod ponieważ była to świetna okazja, żeby sobie z nich probić jaja, oprócz tego co opisałem robiliśmy inne rzeczy, dlatego też szybko się ewakuowaliśmy bo kurewki widząc, że nic nie zarobią chciały bardzo mocno nas wyprosić. Edytowane 7 Maja 2017 przez m4t Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mariuszsoq Opublikowano 7 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2017 Hmm... no nie wiem, bylem 3 razy, dwa razy okradziony i ocudzony, ale znam takich co raz w miesiacu zostawiaja tam po 60 tys zl. i dla nich to normalne 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavex Opublikowano 7 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2017 (edytowane) 60k... auto bym sobie kupil, jeszcze by zostało na kilka wypadów na narty, parę domówek i kilka spotkań z dziewczyną z roksy i jeszcze by zostało. Nie wiem jak bardzo we łbie ci goście mają pierdolone. Edytowane 7 Maja 2017 przez slavex Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brat Jan Opublikowano 7 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2017 @slavex Zapewne lubią się chwalić ile to kasy przejebali w danym lokalu, może to taki nie typowy sposób pokazania "wysokiego statusu majątkowego"? Mają wysokodochodowe byznesy i w hooj kasy to i "napiwki" po 60 dych nie robią wrażenia. Dla nas "maluczkich" wydatek który wprost nie mieści się w głowie. Moim zdaniem rozwarstwienie społeczne jeszcze się pogłębia. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zuckerfrei Opublikowano 8 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2017 @m4t ja na przykład je szanuje, a kluby Go-Go w Polsce to patologia finansowa, tylko gotówką... @Mariuszsoq opisz te przygody... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi