wroński Opublikowano 27 Sierpnia 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2016 (edytowane) 1 godzinę temu, Patriota napisał: Mam. Bardzo prosty (ale skomplikowany w dążeniu do niego). Być szczęśliwym i spełnionym i dawać to szczęście osobom w moim otoczeniu. Bo jestem świadom tego, że to ludzie, którzy mnie otaczają mogą mi dać największe szczęście. A ja jestem człowiekiem, który potrafi zrobić coś dla innego bezinteresownie, tyle na ile mam siłę. Wystarcza mi wdzięczność - ciepło, które poczuję w sercu. Ale już powoli siła mi się kończy. Wiem też, że jestem osobą, która potrafi odwdzięczyć się całą mocą mojego serca komuś kto sprawi, że zrobi mi się tam cieplej. Bóg mnie tak skonstruował, że moje serce wypromieniowuje na zewnątrz ciepło, które otrzymało. Jest bardzo pojemne na tą energię. Jestem dumny z tego, że Bóg tak mnie stworzył. Wiem też, że moim sercem potrafię naginać czasoprzestrzeń i chciałbym nauczyć się to kontrolować w pełni. Ostatnio myślę często o Jimie Carreyu i wiem dlaczego został aktorem. Wiem dlaczego jest taki autentyczny. Wiem dlaczego rozwesela serca innych ludzi. Oddaje światu to co otrzymał. Równowaga musi zostać zachowana. Chciałeś diagnozy? To masz. " Mam. Bardzo prosty (ale skomplikowany w dążeniu do niego). Być szczęśliwym i spełnionym i dawać to szczęście osobom w moim otoczeniu. " Dziwnym trafem wiążesz to osobiste szczęście z innymi ludźmi. To chuja warte. Wiem bo też kiedyś pomagałem tym pierdolonym pasożytom. Było ciepełko w sercu i lepsza samoocena, darmowa kawa/herbata też była. Realny zysk to trochę endorfin i jakieś napoje, których i tak nie potrzebowałem. Ergo, chuj a nie biznes. Realnie rzecz biorąc nawet im nie pomogłem, chyba że w autodestrukcji/stagnacji. Zresztą nieistotne to gnojki były. " Bo jestem świadom tego, że to ludzie, którzy mnie otaczają mogą mi dać największe szczęście. " Naiwniak. Dorośnij. " A ja jestem człowiekiem, który potrafi zrobić coś dla innego bezinteresownie, tyle na ile mam siłę. " Zajebiście, gratulacje, jestem pod wrażeniem. Mam tylko pytanko, ci "oni" też robią coś dla ciebie bezinteresownie? Jeśli nie jesteś zwykłym frajerem " Wystarcza mi wdzięczność - ciepło, które poczuję w sercu. " Aha " Ale już powoli siła mi się kończy. " Wcale się nie dziwię. Każdemu by się kończyła. "Wiem też, że jestem osobą, która potrafi odwdzięczyć się całą mocą mojego serca komuś kto sprawi, że zrobi mi się tam cieplej. " Czyli tak..., dajesz z siebie, w efekcie lepiej się czujesz, w efekcie tego dobrego samopoczucia dajesz z siebie więcej... . O kurwa Obowiązkowa lektura "Empire V" Pielewina, a konkretnie fragment, w którym opisane są relacje kobieta/dziwka-facet. "Bóg mnie tak skonstruował, że moje serce wypromieniowuje na zewnątrz ciepło, które otrzymało. " Boga w to nie mieszaj, on rzadko kiedy na dzień dobry montuje przycisk autodestrukcji. To tobie się pokićkało coś. " Jest bardzo pojemne na tą energię. " Ktoś kiedyś pisał coś o ludzkiej głupocie, Einstein chyba " Jestem dumny z tego, że Bóg tak mnie stworzył. " Trzeba sobie jakoś podnieść samoocenę. A tak serio powtórzę, Boga w to nie mieszaj. " Wiem też, że moim sercem potrafię naginać czasoprzestrzeń i chciałbym nauczyć się to kontrolować w pełni. " Aha, a ja potrafię latać. Głównie w dół, ale zawsze. Myślenie życzeniowe w pełnej krasie. " Oddaje światu to co otrzymał." Guzik daje, dużo dostaje. Bywa. " Równowaga musi zostać zachowana. " Słowa, słowa, słowa. Chłopak. Taka ogólna rada. Skończ pierdolić, ja cię ładnie proszę, bo przypominasz mi siebie z najbardziej pojebanego okresu światełkowania Im szybciej skończysz tym lepiej. Się rozpisałem , to masz mjuzik na koniec. Edytowane 27 Sierpnia 2016 przez wroński 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patriota Opublikowano 27 Sierpnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2016 41 minut temu, wroński napisał: Chciałeś diagnozy? To masz. wronski, dzięki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SledgeHammer Opublikowano 27 Sierpnia 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2016 (edytowane) @wroński bardzo miłosierny Pierwsze co mi sie skojarzyło @wroński = Maximus Miłosierny Edytowane 27 Sierpnia 2016 przez SledgeHammer 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patriota Opublikowano 27 Sierpnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2016 (edytowane) SledgeHammer i Wroński, Obydwaj głupi jesteście :D. Ja przez was też poczułem się głupi. Nie sądziłem, że to takie fajnie uczucie. Na pewno fajniejsze niż bycie zajebistym. Czy wy jesteście jak wyrocznia, które powiedziała neo to co miał usłyszeć? Wroński ten Twój post zaczyna być dla mnie jak zaklinanie wprowadzające mnie w odpowiedni stan umysłu. Pierwsze pierdolnięcie bolało ale potrzebuję więcej(nie żartuje). Bij mnie po mordzie - proszę. Teraz zaczynam rozumieć, że tego mi trzeba. Ojciec mówił, że jak był w emiratach to się dowiedział, że arab zaczyna dzień od pierdolnięcia w pysk swojej kobiety, żeby mieć cały dzień spokój. Edytowane 27 Sierpnia 2016 przez Patriota Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi