Skocz do zawartości

Samotni mężczyźni po 30


WOLAND

Rekomendowane odpowiedzi

22 godziny temu, slavex napisał:

 a kiedy protestujesz okazuje się, że nie ma żadnego „ale”. Powodzenie u kobiet zasila ich wysokie mniemanie o sobie i winduje oczekiwania.

 

No tak. Powodzenie kobiet u mężczyzn wcale nie zasila ich wysokiego mniemania o sobie i nie winduje oczekiwań...

4fe4cff151893be8fa740aeafb0a97c0496a4eee

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Długowłosy napisał:

Są jeszcze darmowe kurewki z portali randkowych. Panowie, tego jest tak cholernie dużo, że nie ma się co zastanawiać :) Serio.

 

Tylko trzeba dodać, że nawet przeciętna kobieta (którą wielu z Was uznałoby za paszteta) ma znacznie więcej atencji niż atrakcyjny samiec.

Poniżej przykład tindera jak duża jest dysproporcja. A dodam, że przykład dotyczy modela i modelki.

Na wykopie czytałem o wielu gościach, którzy mieli 0 dopasowań po kilku set "lajkach" ...

Wszelka statystyka jest bardzo brutalna dla wszystkich mężczyzn, a wspaniała dla kobiet, dlatego się ich nie publikuje.

Z tej samej przyczyny kobiety mają konta premium i inne cuda za darmo, a faceci za nie płacą...

Tutaj przykład modela i modelki i ogromnej różnicy na korzyść kobiet:

 

 

3 godziny temu, GluX napisał:

20251064299_mej_rady_wysluchaj_moj_przyj

 

Patrząc po ankietach na forum (przeważa seks w związku/małżeństwie), jakby wysłuchali tej rady, to wielu użytkowników by nie uprawiało seksu w ogóle :).

ONS i FF są mało popularne.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ThePowerOfNow z Tinderem to jest dobry myk z algorytmem wyszukiwania:

https://www.quora.com/How-does-the-Tinder-algorithm-work

Na Sympatii, jak masz dużo odpowiedzi i wejść to dostajesz się na "proponowanych" albo na główną (zdarzyło się he he he he he - potem mi dupę w pracy obrobili więc jak chcecie być anonimowi i nie znaleźć się kiedyś na stronie głównej Onetu to odhaczcie zgodę na to :D ) .

Na Badoo jest jeden dobry myk na bycie popularnym i przez to bycie wyżej w wynikach wyszukiwania.

 

Ale jak Bozia nie dała urody (ja) to trzeba kombinować i myśleć, a nie ciągle zrzędzić drogi Bracie - Ty panimajesz?!

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Długowłosy napisał:

Na Sympatii, jak masz dużo odpowiedzi i wejść to dostajesz się na "proponowanych" albo na główną (zdarzyło się he he he he he - potem mi dupę w pracy obrobili więc jak chcecie być anonimowi i nie znaleźć się kiedyś na stronie głównej Onetu to odhaczcie zgodę na to :D ) .

 

To ja już wszystko rozumiem drogi bracie Długowłosy aka ciasteczko ;-).

 

7 minut temu, Długowłosy napisał:

Ale jak Bozia nie dała urody (ja) to trzeba kombinować i myśleć, a nie ciągle zrzędzić drogi Bracie - Ty panimajesz?!

 

Miałem Ci w wersji pierwotnej napisać : "więcej pokory" , ale zorientowałem się, że jeszcze dużo wzorców katolickich we mnie.

Życzę Ci jak najlepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, ThePowerOfNow napisał:

 

To ja już wszystko rozumiem drogi bracie Długowłosy aka ciasteczko ;-).

 

Jesteś pierwszym osobnikiem obu płci który do mnie tak powiedział więc.... odebrało mi mowę :D:D:D:P:P:P

Stary, serio, uwierz, jestem strasznie przeciętnym facetem co do urody...

 

23 minuty temu, ThePowerOfNow napisał:

Miałem Ci w wersji pierwotnej napisać : "więcej pokory" , ale zorientowałem się, że jeszcze dużo wzorców katolickich we mnie.

Życzę Ci jak najlepiej.

 

Ale jakiej pokory - że Ci napisałem, że ja nie jestem przystojny i muszę kombinować jak to nadrobić? Gdzie tu brak pokory - to rada żebyś kombinował z babami tak samo :D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Jasiu Horsie napisał:

Teraz trochę z innej beczki.

Mam prośbę: czy któryś żonatych z Braci Samców mógłby pokusić się o stworzenie tematu w którym jasno na białym ukazane byłyby koszty finansowe małżeństwa (jaki procent domowego budżetu generują zachcianki/potrzeby żony, czy żona pracuje czy nie pracuje, czy w jakikolwiek sposób dokłada się do domowego budżetu, czy zarabianie kasy należy wyłącznie do Ciebie Samcu). Takiego tematu jeszcze nie widziałem, a byłaby to cenna wiedza dla nas wszystkich poparta  życiowym doświadczeniem.

 

 

Od dwóch lat mieszkam samotnie, bo w końcu po 18 latach zostawiłem wredną sukę (tj żonę), która jak się na koniec jeszcze okazało - kurwiła się.

Ex pracowała i zarabiała nawet przyzwoicie jak na nasze warunki (i jak na swój zryty łeb :P),  minimum jakieś 3500 netto, plus służbowe auto itp.  - jak to w korpo...

Co z tego, jak większość rozpierdalała na siebie...

 

Mi się po wyprowadzce polepszyło bardzo, i to pod każdym względem!

 

Powiem tak - w życiu nie miałem tyle kasy!

Pomimo tego, że przecież sam muszę utrzymać mieszkanie, że płacę alimenty na dwójkę dzieci (2200zł), że płaciłem jeszcze przez rok kredyty itp.

Pomimo tego, że grubo ponad 15 000 zł wydałem już na adwokatów, Sądy itp.

Pomimo tego ,że z domu nie zabrałem dosłownie NIC, nawet przysłowiowych skarpetek. Wszystko kupowałem od zera!

Pomimo tego, że od dwóch lat regularnie imprezuję w lokalach, i to w myśl zasady " król się bawi, złotem płaci"...:P

Pomimo tego ,że lodówkę mam oblepioną magnesami ze wszystkich miejscowości w Polsce i Europie, które odwiedziłem w ciągu tych dwóch lat.

Pomimo tego ,że notorycznie jeżdżę na koncerty (także zagraniczne - Finlandia, Szwecja), na zloty, spotkania z kumplami, itp.

Pomimo tego ,że żona zajebała mi całą kolekcję płyt winylowych, 1600 sztuk - to ja znów sobie cały czas kupuję płyty, mam już ponad 400 CD i ze 200 winyli.

Nie muszę już NIC zamawiać na adres firmy, bo "znów  będzie się awanturowała, że wydaję kasę na głupoty"...

 

Nigdy w życiu nie byłem tak dobrze ubrany, jak teraz - bo kurwa zawsze najpierw szło wszystko na "rodzinę", na dom...znacie to pewnie....

 

Przez dwa lata naprawdę rozrywkowego trybu życia, kupowania wszystkiego od zera, licznych wyjazdów - i tak odłożyłem jeszcze 70 000 zł!

 

Zatem na pytanie, ile kosztuje żona , odpowiedzcie sobie sami...:lol:

A to są tylko pieniądze, a gdzie wartości niepoliczalne i bezcenne - święty spokój , wolność, realizacja SWOICH potrzeb w końcu...

 

 

 

 

 

 

  • Like 16
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@RedBull1973 - mimo młodego wieku, ja sam zacząłem zarabiać więcej - czemu? @Aumakua o tym mówi w audycji - że kobiety gnoją często swoich facetów zamiast ich zachęcać do działania.

No więc skończyło się gnojenie - a ja odkryłem, że coś uwielbiam robić w życiu - BA! Wiele rzeczy. Pieniądze przyszły niespodziewanie szybko.

 

Ile ja bym dał, żeby znaleźć inteligentną dupę, która potrafi planować długofalowo - motywować swojego faceta i żeby była ładna - może nawet bym się z nią hajtnął (z rozdzielnością ofc :P )

 

1 godzinę temu, ThePowerOfNow napisał:

Patrząc po ankietach na forum (przeważa seks w związku/małżeństwie), jakby wysłuchali tej rady, to wielu użytkowników by nie uprawiało seksu w ogóle :).

ONS i FF są mało popularne.

 

Hej - a kto tu mówił, żeby nie być w związku? ;) tam jest wyraźnie napisane - "żony" czyli po ślubie - a nie "dziewczyny" :D, którą można zostawić bez większych kosztów i ona wie o tym ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, GluX napisał:

Ile ja bym dał, żeby znaleźć inteligentną dupę, która potrafi planować długofalowo - motywować swojego faceta i żeby była ładna - może nawet bym się z nią hajtnął (z rozdzielnością ofc :P )

 

zdaje się, że już to pisałem kilka razy, o takich kobietach wszyscy mówią, ale nikt ich nie widział ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, GluX napisał:

@RedBull1973 - mimo młodego wieku, ja sam zacząłem zarabiać więcej - czemu? @Aumakua o tym mówi w audycji - że kobiety gnoją często swoich facetów zamiast ich zachęcać do działania.

No więc skończyło się gnojenie - a ja odkryłem, że coś uwielbiam robić w życiu - BA! Wiele rzeczy. Pieniądze przyszły niespodziewanie szybko.

 

Ile ja bym dał, żeby znaleźć inteligentną dupę, która potrafi planować długofalowo - motywować swojego faceta i żeby była ładna - może nawet bym się z nią hajtnął (z rozdzielnością ofc :P )

 

 

Moja Ex nadal jest ładna - pomimo 41 lat, inteligencji też jej nie można odmówić, czasem planowała długofalowo (budowa domu to jej pomysł, trzeba przyznać, że realizacja też w dużym stopniu )...

Co z tego, jak jest wredną, wyrachowaną suką, która przemieniła moje życie w piekło.

Mało tego, jestem pewien, że podobne (albo i gorsze!)  piekło miałoby z nią 99% samców!

 

 

Może intercyza by coś dała , ale nie za wiele - popełniłem niemal wszystkie możliwe błędy białego rycerzyka...niektórych rzeczy nie da się odkręcić już nigdy...

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@RedBull1973 my man,  ja jestem dj i za te placki to mogę jej wyjebac w kly, przez suke nie masz 1600 placków? Kurwa pewno gdzieś je zbunkrowala bo zna ich wartość na rynku i dla Ciebie.... Kurwa ale shit - współczucie. Z drugiej strony zazdroszcze (pozytywnie), bo chyba ok zarabiasz - rwij z życia ile się da Pozdro. Kupuj  Vinyle jaki masz patefon?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, GluX napisał:

Kurwa, Panowie - Bracia Samcy - temat źle się nazywa - samotność to stan ducha - tu chodzi o mężczyzn po 30stce bez żony

Właśnie w weekend doświadczyłem tego stanu, będąc u rodziców wyłączyłem komórkę(bo luba nie dawała o sobie zapomnieć:D), odizolowałem się emocjonalnie od domowników, pojeździłem samotnie rowerem po okolicy.

Zajebiste uczucie, miałem coś podobnego jeszcze w kawalerstwie, super przyjemnie do tego wrócić.

 

Edytowane przez Brat Jan
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, zuckerfrei napisał:

@RedBull1973 my man,  ja jestem dj i za te placki to mogę jej wyjebac w kly, przez suke nie masz 1600 placków? Kurwa pewno gdzieś je zbunkrowala bo zna ich wartość na rynku i dla Ciebie.... Kurwa ale shit - współczucie. Z drugiej strony zazdroszcze (pozytywnie), bo chyba ok zarabiasz - rwij z życia ile się da Pozdro. Kupuj  Vinyle jaki masz patefon?

 

Ja już od dawna nie jestem czynnym DJ'em, tak że teraz mam niedrogiego Technicsa  SL-D3 (full automat direct drive), za to z porządną wkładką Grado...

 

Co do płyt, to zobowiązała się przed Sądem mi je zwrócić (na sprawie rozwodowej) , bo to był mój warunek zgody na rozwód bez orzekania o winie (wina była ewidentna, jej szef-kochaś do wszystkiego się przyznał).

Oczywiście jak przyszło co do czego, to brakowało około 600 sztuk, raczej tych najcenniejszych. Kurwisko pewnie komuś sprzedało...:(

 

Nie wziąłem oczywiście od niej tej wybrakowanej reszty płyt, i założyłem apelację od rozwodu, z żądaniem orzeczenia wyłącznie jej winy.

Podobno dostała strasznej piany, bo chciała szybko zaobrączkować kolejnego frajera :lol:

 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, ja od 2013 mieszkam sam ( od czasu rozwodu) i dopiero od jakiś 3-4 miesięcy doświadczam uczucia iż samotność nie jest taka straszna .

Doskwiera strasznie tęsknota za synem i jednak brak mamony (taka gonitwa od 1 do 1 ) a zapidalam w tej chwili na 2 etety i tego jakoś nie mogę przełamać co mnie wkurwia.

Dlatego  RedBull1973 szacun . Jesteśmy chyba w tym samym wieku. 

 

Edytowane przez Hicks
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 28.08.2016 o 23:24, Długowłosy napisał:

Jesteś pierwszym osobnikiem obu płci który do mnie tak powiedział więc.... odebrało mi mowę :D:D:D:P:P:P

Stary, serio, uwierz, jestem strasznie przeciętnym facetem co do urody...

 

  1. Na serio żadna kobieta Ci nie powiedziała: "ale przystojniak z Ciebie" czy coś w tym rodzaju? W sumie to nie ma co się tym martwić, bo kobiety mówią tak, a robią co innego.
  2. Co do zdań ludzi o ich aparycji, wyglądzie, to jest często tak, że Ci atrakcyjni uważają się za brzydkich. Nie wiem z czego to wynika... może taka "skromność" :)

 

 

Dnia 28.08.2016 o 23:35, Waginator napisał:

Poziom odzewu rzeczywiście dość niski jak na takie gabaryty urody i tak dobrane zdjęcia. Ciekawi mnie jak statystyki by się prezentowały, gdyby gościowi dołożyć symbole statusu, jakiś garniak, zdjęcie z mercedesem, a w opisie, że studiuje jakiś prestiżowy kierunek.

 

Mnie ten słaby odzew modela naprawdę zdziwił. Myślałem, że będzie na korzyść modela , albo chociaż minimalnie gorszy od kobiety.

Jedyne wyjaśnienie, to myślenie kobiet , że "ten gość jest zbyt idealny dla mnie" (niska samoocena), ewentualnie kobieta ma za dużo aktywnych piszących do niej i nie chce się jej lajkować oraz pisać jako pierwsza. Jak widziałem ile ma przeciętna kobieta zaczepek na portalu randkowym, to nie mogłem uwierzyć. Nie obrażajcie się na kobiety z portali randkowych, bo one piszą z kilkunastoma facetami naraz :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, ThePowerOfNow napisał:

 

Mnie ten słaby odzew modela naprawdę zdziwił. Myślałem, że będzie na korzyść modela , albo chociaż minimalnie gorszy od kobiety.

 

Jedyne wyjaśnienie, to myślenie kobiet , że "ten gość jest zbyt idealny dla mnie" (niska samoocena), ewentualnie kobieta ma za dużo aktywnych piszących do niej i nie chce się jej lajkować oraz pisać jako pierwsza. Jak widziałem ile ma przeciętna kobieta zaczepek na portalu randkowym, to nie mogłem uwierzyć. Nie obrażajcie się na kobiety z portali randkowych, bo one piszą z kilkunastoma facetami naraz :D

 

 

Kobiety to dość skomplikowane istoty jednak,cóż z tego, że ktoś powiedzmy jej się spodoba jak w zdecydowanej większości i tak nie zagada do niego,a później lamenty, że nie atrakcyjna jest itd.

 

Skąd w ogóle u kobiet wzięło się takie myślenie, że to facet musi inicjować i nie mówię tylko o tzw.podrywie,small talk czy spotkaniach na ew.randkę?Jasne facet powinien być zdecydowany ale czy to oznacza,że musi wszystko inicjować czy domyślać się za dziunie.Takie rzeczy najbardziej denerwowały mnie w związkach swoich ,przykład z życia wzięty:

 

Zdecydowałem , że jedziemy na urlop na Mazury ,a dziunia mówi,że tam nie chcę jechać bo komarów dużo itd,ja jej mówię wtedy-''OK,więc zaproponuj inne miejsce'',jaka była jej odpowiedz?-to już niech będą te Mazury.Zero inwencji,pomysłów ze swojej strony ale wymagania swoje mają:blink:

 

Ile razy do was Panowie uśmiechnęła się jakaś panna ot tak bez podtekstu seksualnego;)

 

Wracając jeszcze do portali randkowych,fakt pewnie piszą z wieloma samcami jednocześnie ale zawsze narzekają jacy to oni są niedojrzali i tylko chcą ją zaliczyć-jak znam życie to pewnie każdemu tak piszą:D

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 29 August 2016 at 7:41 PM, RedBull1973 said:

 

Ja już od dawna nie jestem czynnym DJ'em, tak że teraz mam niedrogiego Technicsa  SL-D3 (full automat direct drive), za to z porządną wkładką Grado...

 

Co do płyt, to zobowiązała się przed Sądem mi je zwrócić (na sprawie rozwodowej) , bo to był mój warunek zgody na rozwód bez orzekania o winie (wina była ewidentna, jej szef-kochaś do wszystkiego się przyznał).

Oczywiście jak przyszło co do czego, to brakowało około 600 sztuk, raczej tych najcenniejszych. Kurwisko pewnie komuś sprzedało...:(

 

Nie wziąłem oczywiście od niej tej wybrakowanej reszty płyt, i założyłem apelację od rozwodu, z żądaniem orzeczenia wyłącznie jej winy.

Podobno dostała strasznej piany, bo chciała szybko zaobrączkować kolejnego frajera :lol:

 

 

Ja jednak miałem fart (mama mówi ze w czepku rodzony i w niedzelę), moja mi tak nie zrobiła, mimo kurewskiego zachowania ( ja tez święty nie byłem) z jej strony to szanowała moje hobby i z odzyskaniem wszystkiego nie było problemu... Kurwa współczuje każdy analog to mała historia skąd kupiony, jak zdobyty.... Ehhhhh

 

 

sl-d3 jest mi znany ale to tylko odsłuchowym gramofon no i wiadomo Tech to Tech :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 31.08.2016 o 20:59, ThePowerOfNow napisał:

 

  1. Na serio żadna kobieta Ci nie powiedziała: "ale przystojniak z Ciebie" czy coś w tym rodzaju? W sumie to nie ma co się tym martwić, bo kobiety mówią tak, a robią co innego.

mi, mówiły młode, albo te które miały w tym interes :) od taka dygresja

 

jak byłem w formie pod zawody to się zdarzało,że zagadywały  - ot życie :D 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 31.08.2016 o 22:39, WOLAND napisał:

Zdecydowałem , że jedziemy na urlop na Mazury ,a dziunia mówi,że tam nie chcę jechać bo komarów dużo itd,ja jej mówię wtedy-''OK,więc zaproponuj inne miejsce'',jaka była jej odpowiedz?-to już niech będą te Mazury.Zero inwencji,pomysłów ze swojej strony ale wymagania swoje mają:blink:

Kiedyś robiłem tak z ex. Proponowałem wyjazd z konkretna datą, w konkretne miejsce. Ona mówiła "nie wiem, muszę to przemyśleć".

Oczywiście musiała skonsultować to z mamusią. Strasznie się oburzyła, gdy powiedziałem: "Nie wiesz, jakie zdanie na ten temat ma twoja matka?" Zaprzeczała, ale ja wiedziałem swoje. Później już nie drążyłem tego tematu i nie było żadnego wyjazdu. Skoro nie potrafi sama decydować, to niech jedzie z matką :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Dobi napisał:

Kiedyś robiłem tak z ex. Proponowałem wyjazd z konkretna datą, w konkretne miejsce. Ona mówiła "nie wiem, muszę to przemyśleć".

 

 

"bo nie wiem, co będę robić, się okaże".... kurwa..... proponujesz i taki tekst  ? out... i tyle, a nie sto pytań do, dlaczego, a kto co zaproponował itp itd.... heh..........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Coraz bardziej zepsuty jest ten świat czyżby wojna się szykowała, panie wznoszą się na swych słowach i myślach coraz wyżej nie dopuszczając prawdy przed oczy. Ja jestem singlem gróbo po 30 wysportowany itp ale związku nie chce głupich gierek i narzekań  bab, zawsze są dziewczyny z agencji i mniej kisztują niż sfrustrowana baba

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja akurat jestem w długotrwałym związku, na który nie narzekam, ale gdyby się skończył to wcale bym też nie płakał. Samemu źle mi nie będzie ;), a zawsze się znajdzie chętna: z uwagi na moje postępy w ogarnięciu siebie teraz zapewne młodsza i lepsza genetycznie.

 

Najważniejsze jest zdrowe podejście, bez idealizacji i nadmiernych oczekiwań.

 

Związek z odpowiednią kobietą da Ci:
-sex, czasem fajny, czasem nie,
-żarcie, raz lepsze raz gorsze,
-obsługę drobnych spraw związanych z domem i mieszkaniem w stylu sprzątania itp.,
-poczucie bycia potrzebnym, bliskości, ciepła i innych rzeczy o których my mężczyźni tak wstydzimy się pisać ;)- to może chłopu bardzo pomóc i w związku jest chyba najlepszą rzeczą, ale z tego rodzaju emocjami trzeba naprawdę ostrożnie, gdyż od ich nadmiaru się cipieje,

-kogoś z kim zawsze możesz pogadać, ale nie o wszystkim i nie tak fajnie jak z kolegami,
-kogoś kim możesz porządzić i go powychowywać, jeśli lubisz takie rzeczy,
-możliwość rozmnożenia się, jeśli oczywiście uznajesz to za celowe.

 

Związek nie da Ci za to tego co najważniejsze:
-spełnienia,
-szczęścia,
-spokoju duszy,
-poczucia samorealizacji.

 

Biologicznym celem związku jest przedłużenie gatunku, a społecznym - wychowanie potomstwa, kumulacja zasobów i ułatwienie przetrwania wszystkim członkom rodziny w myśl zasady, że w kupie siła.

Słowem - budowa siły społeczeństwa i narodu. Tylko tyle i aż tyle.

 

Oglądajmy rzeczy bez uprzedzeń, takimi jakie są.

Edytowane przez Ziomisław
stylistyka i literki ;)
  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.