Skocz do zawartości

Od Szkoły z Salamanki do Austriackiej Szkoły Ekonomii - czyli ekonomia dla normalnych ludzi


Enemy

Rekomendowane odpowiedzi

Dość często w dziale ekonomii na forum, przewija się wątek Austriackiej Szkoły Ekonomii, zwłaszcza z mojej inicjatywy :). Ale o co właściwie chodzi? Co to w ogóle jest? Nie chodzi bynajmniej o jakiś uniwersytet lezący w Austrii, ale o szkołę myśli ekonomicznej. Szkoła ta powstała w Austrii w latach 70-tych XIX w., stąd jej nazwa. Jej pierwszymi przedstawicielami byli Austriacy, m. in Carl Menger, Friedrich von Wieser czy Eugen von Böhm-Bawerk, ale szkoła rozwinęła się na całym świecie, dziś jej znanymi przedstawicielami są np. Niemiec: Hans Hermann-Hoppe czy Hiszpan: Jesus Huerta de Soto.

 

Temat zacznę jednak od obalenia pewnego mitu, jakoby nauki ekonomiczne zaczęły rozwijać się wraz z pojawieniem się Ekonomii klasycznej w drugiej połowie XVIII w., a Adam Smith to "ojciec ekonomii". Mit ten wypłynął z USA jako że książka tego autora: "Badania nad naturą i przyczynami bogactwa narodów" została opublikowana w roku, w którym Stany Zjednoczone oddzieliły się od Wielkiej Brytanii. Tymczasem ekonomia jako nauka rozwijała się już znacznie wcześniej.

 

Samo słowo "ekonomia" powstało już w starożytności, jego twórcą był grecki pisarz Ksenofont, pochodzi ono od słów "oikos" (dom) i "nomos" (prawo, reguła). Tak nazywano wówczas po prostu zasady prowadzenia gospodarstwa domowego. Przez wiele lat jednak faktycznie ekonomia jako społeczna nauka o produkcji, dystrybucji i konsumpcji dóbr nie funkcjonowała. Zaczęło się to zmieniać wraz z działalnością scholastyków (tomistów etc.) w średniowieczu, czyli tak naprawdę pierwszych uczonych w historii, gdyż tak jak już kiedyś pisałem na forum, późne średniowiecze wbrew powszechnym mitom nie było ciemnogrodem, a epoką gdzie powstały pierwsze uniwersytety, było wielu uczonych itd. 

 

Prawdziwy przełom nastąpił w XVI i XVII w. dzięki działaniu nowożytnych scholastyków (głównie dominikanie i jezuici) z pochodzącej z Hiszpanii Szkoły z Salamanki. Badali oni mechanizmy rynkowe i rolę państwa w gospodarce. Rozumieli już np. w jaki sposób ustalają się ceny na rynku w grze popytu i podaży i dlaczego interwencje państwa w ten naturalny mechanizm są tak szkodliwe. Można powiedzieć że podstawą metodologiczną tej szkoły było kierowanie się logiką. Najbardziej znanymi przedstawicielami tej szkoły byli m. in. Francisco de Vitoria czy Domingo de Soto. W Polsce założenia Szkoły z Salamanki próbował krzewić wybitny polski logik Marcin Śmiglecki, autor książki "Logica", która była podstawowym podręcznikiem logiki przez wiele lat na całym świecie. Więcej o Szkole z Salamanki:

http://libertarianin.org/salamanka-scholastyczna-mysl-wolnorynkowa/

http://www.opcjanaprawo.pl/index.php/rec/item/1915-scholastycy-z-salamanki

 

O Marcinie Śmigleckim:

http://mises.pl/blog/2011/06/19/wozinski-pierwszy-austriak-w-historii-polski/

 

 

Na przełomie XVIII i XIX w. wyłoniła się Ekonomia klasyczna, wiązało się to głownie z krytyką merkantylizmu (silnego protekcjonizmu handlowego). Adam Smith formując teorię przewagi absolutnej, wykazał przewagę wolnego handlu nad merkantylizmem:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Teoria_przewagi_absolutnej

 

David Ricardo dodatkowo uzupełnił temat przez teorię przewagi komparatywnej:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Teoria_przewagi_komparatywnej

 

Korzyści ze społecznego podziału pracy i wolnej wymiany handlowej stanowiły podwaliny liberalizmu gospodarczego. Wpływ mieli na to również francuscy fizjokraci, od nich hasła: "Laissez-faire" ("pozwólcie nam działać") pochodzi termin leseferyzm. XIX wiek to okres rewolucji przemysłowej, a także rozwój nauk ekonomicznych. Najważniejszymi szkołami ekonomicznymi były głównie szkoły klasyczne: angielska i francuska. Jednak w latach 70-tych tamtego wieku nastąpił przełom zwany "rewolucją subiektywną-marginalistyczną". Tak właśnie narodziła się Austriacka Szkoła Ekonomii. Szkoła pod wieloma względami podobna do dawnej Szkoły z Salamanki. 

 

Do bardziej znanych osiągnięć pierwszych Austriaków było chociażby odrzucenie laborystycznej teorii wartości na rzecz subiektywistycznej teorii wartości. A więc o wartości danego dobra na rynku, a zatem o jego cenie nie decyduje jedynie "społecznie niezbędny czas na jego wytworzenie" ale także subiektywne preferencje konsumentów. Dużym sukcesem było również wprowadzenie przez Friedricha von Wiesera pojęcia użyteczności krańcowej, czyli korzyści jaką odnosi konsument ze zwiększenia konsumpcji danego dobra o jedną jednostkę. Z tego wypracowano następnie prawo malejącej użyteczności krańcowej. Przykładowo jeśli ktoś jest bardzo spragniony byłby skłonny zapłacić dużą cenę za szklankę wody, za drugą szklankę zapłaciłby mniej, za kolejne coraz mniej, aż w końcu doszedłby do takiego momentu gdy nie chciałby wody nawet za darmo, bo wypił już zbyt dużo. Niesamowite że tak prostej i logicznej zależności, nie brano pod uwagę w rachunku ekonomicznym aż do drugiej połowy XIX w. Wieser rozwiązał tym samym po 2 tys. lat "paradoks wody i diamentu" przedstawiany przez Arystotelesa, czyli jak to jest, że woda jest niezbędna do życia, a diamenty już nie, ale to cena diamentu jest znacznie wyższa? To proste, kiedy wody mamy pod dostatkiem jej wartość jest dla nas dużo mniejsza, a diamenty są wartościowe przez swoją niezwykłą rzadkość. 

 

W XX w. duża rolę w rozwoju ASE i ekonomii ogólnie miał Ludwig von Mises. To on właśnie opisał konieczność opierania badań ekonomicznych o prakseologię, czyli naukę o celowym ludzkim działaniu, chociaż takie metody były już stosowane od początku istnienia ASE (począwszy od Carla Mengera), jak i niektórych klasyków, zwłaszcza francuskich jak Frederic Bastiat czy Jean Baptiste Say. Chodzi tu mniej więcej o to, że badania empiryczne nie sprawdzają się w weryfikowaniu hipotez ekonomicznych, ponieważ raz, że w ekonomii nie ma stałych relacji pomiędzy wielkościami, a dwa, nie da się wyodrębnić na rynku jednej rzeczy, przy pozostałych warunkach niezmiennych, nie da się badając jedno zjawisko wyizolować całą resztę czynników, jak w laboratorium. Zasadnym jest natomiast podejście aksjomatyczno-dedukcyjne. A więc badanie logicznych implikacji wynikających z aksjomatu ludzkiego działania, który stanowi, że każdy człowiek działa, podejmując działanie robi to w konkretnym celu, który to służy poprawie jego subiektywnej satysfakcji, a dążąc do celu musi podjąć pewne środki. Więcej na temat metodologii Austriackiej Szkoły Ekonomii poniżej:

 

 

Niewątpliwym sukcesem ASE są odkrycia co do teorii pieniądza i cykli koniunkturalnych, nad którymi pracowali Ludwig von Mises, Friedrich Hayek, czy Murray Rothbard, tłumaczących występowanie kryzysów w gospodarce na skutek ekspansji monetarnej i kredytowej prowadzonej przez rządy i banki centralne:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Austriacka_teoria_pieniądza

https://pl.wikipedia.org/wiki/Austriacka_teoria_cyklu_koniunkturalnego

 

Szkoda tylko że ta szkoła pozostaje mocno niedoceniana na rzecz keynesizmu, monetaryzmu i różnych nurtów mieszanych. Chociaż Hayek doczekał się Nobla w 1974 r. za prace na temat pieniądza i cykli koniunkturalnych. 

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.